wtorek, 29 lipca 2014

Coś na lato, Pat&Rub Sun Fun olejek rozświetlający;)

Cześć Dziewczyny!
Dziś będzie o produkcie, który jest nieco nietypowy jak dla mnie. Nie spodziewałam się, że kupię coś takiego i nawet będę używać;)



Opis producenta
Upiększający olejek do ciała i twarzy skomponowany z najlepszych tłoczonych na zimno olejów oraz naturalnych rozświetlających cząsteczek. Odżywia, regeneruje i chroni skórę. Idealnie i szybko się wchłania, a złote i miedziane drobinki miki dodają skórze słonecznych refleksów. Opalizuje, odżywia, pielęgnuje. Jest hypoalergiczny.
Zawiera:
- olej jojoba* - wzmacnia i dodaje sprężystości
- olej babassu*- uelastycznia, nawilża, jest naturalnym filtrem UV
- olej z oliwek* - wygładza i koi
- olej z pestek winogron* - źródło przeciwutleniaczy
- naturalna witamina E* - wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża
- silica - oczyszcza, pozwala olejkowi na szybsze wchłanianie
- mika - rozświetla
*surowce z certyfikatem ekologicznym

Skład: Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Orbignya Oleifera Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Decyl Cocoate, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Silica, Mica, CI 77019, CI 77491, CI 77019, Parfum, Caprylyl Glycol, Phenethyl Alcohol, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene

Moja opinia
Opakowanie
To najsłabszy punkt programu. Jest szklane i nie posiada żadnego dozownika, w dodatku etykieta jest błyszcząca i ciężko mi jest odczytać skład (na szczęście można go znaleźć np. na wizażu). Opakowanie zawiera 100ml olejku czyli dość standardowo.


Konsystencja i zapach
Konsystencja jest typowa dla olejków, jednak olejek nie jest tłusty;) Olejek zawiera sporą ilość drobinek. Zapach jest delikatny z lekko męską nutą, nie utrzymuje się długo na skórze. To dla mnie wybawienie po olejku Nuxe, którego nie mogłam używać ze względu na uporczywy jak dla mnie zapach. Niedrażniący zapach był dla mnie głównym powodem zakupu akurat tego olejku.


Działanie
Olejek Pat&Rub nie tylko ładnie wygląda na skórze podkreślając opaleniznę (ja stosuję głównie na nogi), ale również wygładza i lekko nawilża co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Uznałam, że jednak warto czasem spróbować czegoś nietypowego;) Rozświetlające drobinki długo utrzymują się na skórze, właściwie do momentu aż ich nie zmyjemy. Podobno bladej skórze potrafi dodać odrobinę koloru, moja akurat do bladych nie należy, wiec u siebie takiego efektu nie zauważyłam. Olejku można używać również na twarz, ale osobiście tego nie próbowałam. Nie jest to produkt, który każdy pokocha, ale ja go polubiłam;)


Wydajność
Olejek jest dość wydajny, głównie dlatego, że nie stosuję go na całe ciało. Cena waha się od 62 do 105zł. Ja kupiłam go w promocji na merlin.pl;)

Używacie takich kosmetyków czy unikacie błysku?

Dziś również można zawalczyć o kurację Priorin Extra, szczegóły tutaj.

Zachęcam również do wzięcia udziału w rozdaniu:)

88 komentarzy:

  1. Latem takie produkty mi bardzo odpowiadają i je stosuję:) rok temu miałam balsam Dove - delikatne drobinki dawały fajny efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie strasznie kusi olejek z Nuxe ale przed zakupem dzięki tobie spróbuję go powąchać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz większości osób zapach olejku Nuxe się podoba, z tego co pamiętam jest to zapach jaśminu. Mnie akurat takie zapachy doprowadzają do bólu głowy, ale wielu osobom może się podobać;) Ja wolę bardziej neutralne zapachy;)

      Usuń
  3. Bardzo mi się spodobał, ale to opakowanie.... Ale w głowie zostanie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opakowanie przysparza trochę problemów:/ dobrze, że zawartość trochę to rekompensuje.

      Usuń
  4. ciekawi mnie czy mi by przypadł do gustu ! W każdym bądź razie chętnie bym spróbowała go ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie kusi ten kosmetyk ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jakoś nie używam tego typu kosmetyków, miałam kiedyś jeden (nie pamiętam z jakiej firmy), ale się zraziłam do niego.

    OdpowiedzUsuń
  7. widzę, że bardzo ciekawy ten olejek, ale szkoda że taki drogi

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny produkt na lato. Może nie niezbędny, ale chętnie bym spróbowała i zobaczyła efekt u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam tylko jego małą odlewkę ale bardzo fajny :) Przepięknie pachnie - jak seria hypoalergiczna, ale drobinki ma większe niż NUXE i nie tak eleganckie :)
    Zapach NUXE też bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie zapachu Nuxe nie trawię;) drobinek jest sporo.

      Usuń
  10. Zdecydowanie nie dla mnie. Lubię olejki, ale jednak bez drobinek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak mówię, produkt nie dla każdego. Chociaż ja też jeszcze niedawno bym wręcz wyśmiała, a teraz jestem zadowolona:)

      Usuń
  11. Świetnie wygląda, drobinki ładnie podkreśliły opaleniznę :) Szkoda tylko, że bez jakiegokolwiek dozownika, jak będzie się kończył to trudno będzie go wydobyć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wygląda, na pewno bosko prezentuje się na nogach! Jednak w takiej cenie chyba bym się nie skusiła:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena nie należy do przystępnych jak to Pat&Rub, ale są też inne dużo droższe lub tańsze.

      Usuń
  13. Mam próbkę tego cuda, muszę w końcu otworzyć:) Lubię sięgać latem po preparaty rozświetlające, ale zwykle wybieram balsam brązujący z drobinkami i mam dwa w jednym. Teraz zużywam balsam rozświetlający z TBS, ale śmiem podejrzewać, że nie uda mi się go wykończyć w tym sezonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do TBS teraz nie mam dostępu:/ Pat&Rub też ma taki balsam i w sumie wahałam się czy go nie wziąć, ale ostatecznie stanęło jednak na olejku. Może nawet balsam byłby bardziej uniwersalny.

      Usuń
  14. Latem zazwyczaj mam u siebie jakiś olejek/balsam z drobinkami więc ten też bym pewnie polubiła gdyby cena nie powstrzymywała mnie przed zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. uzywam takiego balsamu z avonu i tez faja sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę kupić przed urlopem, bo mam nogi białe jak kartka papieru :)
    A samoopalaczy nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko to nóg nie opali, raczej podkreśli opaleniznę:)

      Usuń
  17. chętnie bym go wypróbowała.. może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nigdy nie miałam takiego olejku, ale bardzo mnie ciekawią :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam kiedyś z Avonu. Świetnie się sprawdzają latem lub na jakąś imprezę

    OdpowiedzUsuń
  20. na lato genialne są tego typu produkty, jeszcze na opaloną skórę.. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. W sam raz dla mnie ; ) Używałabym go na nogi.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie używałam jeszcze nigdy tego typu produktów:) Za blada jestem:D

    OdpowiedzUsuń
  23. używam aktualnie tego olejku z Nuxe i uwielbiam jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja się nie mogę do tego typu produktów przekonać, sama nie wiem czemu. Chociaż ten olejek bardzo fajnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie taki produkt zbędny, no i cena też nie na moja kieszeń :)

    OdpowiedzUsuń
  26. mnie sie sklad spodobal, expertem nie jestem ;) ale wedlug mnie jest dobry :D, opakowania robia czasem bardzo nieprzemyslane... Efekt na skorze wyglada super

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie się prezentuje! Aż chce się wypróbować :D Szkoda, że to opakowanie trochę niewypał :)

    OdpowiedzUsuń
  28. u mnie on chyba najsłabiej wypadł ze wszystkich jakie miałam tego typu , chyba wolę jednak Nuxe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Nuxe nie wchodzi w grę ze względu na zapach;)

      Usuń
  29. Ja używam obecnie rozświetlającego balsamu z Bielendy, niby nakładam go bo nadaje dodatkowo delikatny koloryt moim nieopalonym nogom, ale szczerze mówiąc nie przepadam za blaskiem na ciele.

    OdpowiedzUsuń
  30. Kiedyś zastanawiałam się nad tym olejkiem, ale jestem tak zadowolona z Nuxe, że na razie go nie zmienię :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja akurat nie przepadam za drobinkami, ale czasem latem się na nie decyduję, choć chyba zbyt rzadko, aby specjalnie kupować ten olejek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie teraz tak myślę, że wystarczyłby mi o połowę mniejszy;)

      Usuń
  32. Jakos nie moge sie przekonac do olejkow do ciala... mam Nuxe bez drobinek, ale uzylam chyba 2 razy

    OdpowiedzUsuń
  33. Też mam ten olejek i teraz namiętnie używam :) A do szklanych opakowań już się nie przyczepiam są bardziej eko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby eko, ale gorzej jak upadnie:D no i żeby dozownik był lepszy ;)

      Usuń
    2. Do dozownika to można się przyczepić :D

      Usuń
  34. Nigdy nie przepadałam za tego typu kosmetykami, ale w tym sezonie zagościła u mnie opalenizna i polubiłam takie drobinkowe olejki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też właśnie nigdy, a teraz nagle jestem zadowolona;)

      Usuń
  35. Bardzo lubię ten olejek i po skończeniu Nuxe do niego wracam :-)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja uwielbiam wszelkie olejki czy balsamy z drobinkami :) Kochan olejek z Nuxe :) Temu muszę się bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  37. oo fajnie się prezentuje i chętnie wypróbowałabym go na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mam miniaturę, ale jakoś nie przypadł mi do gustu za sprawą, koloru olejku- żółty i dużych drobin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może zależy od skóry, na mojej uważam, że prezentuje się ok;)

      Usuń
  39. śliczny jest, też chcę

    ps. a u mnie? NOWOŚCI CIUSZKOWE W ATRAKCYJNYCH CENACH :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Unikam blysku, ale ostatnio przeczytałam ze mi wyszczupli optyczne blask nogi i musze swoje rozsiwetlajace balsamy otworzyć : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie zmartwiłaś bo wyszczuplenie to akurat u mnie efekt niepożądany:O

      Usuń
  41. Latem jak najbardziej takiego rodzaju kosmetyki są u mnie mile widziane.
    Olejek wygląda dość fajnie, ale minus za brak dozownika.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  42. latem, dla podkreślenia opalenizny, czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Może jak wreszcie schudnę i odważę się pokazać nogi to sobie sprawię taki olejek, jak na razie będę podziwiać na innych, a wygląda pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei się wstydzę bo mam za chude, nie dogodzisz!:D z trudem zdobywam się na odwagę, żeby założyć coś odkrywającego nogi:D

      Usuń
  44. Też nie przepadam za zapachem Nuxe, jak mi się skończy, wypróbuję ten.

    OdpowiedzUsuń
  45. Na dłoni wygląda ładnie, pewnie i na nogach efekt jest dobry. Chyba muszę kiedyś kupić jakiś suchy olejek, bo nadal nie dowierzam, że olejek może nie tłuścić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie tłuści, jakby tłuścił to ciężko by było się nim smarować w ciągu dnia.

      Usuń
  46. Bardzo fajny, niestety nie stosuję takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja stosuję tylko rozświetlacze w kamieniu, olejków jakoś nie kocham ;) Na ręce efekt jest jednak bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w kamieniu też, ale tylko do twarzy bo miziać się pudrem po ciele to tak jakoś nie za bardzo:)

      Usuń
  48. spore wahanie - jakieś 40% to dużo...

    OdpowiedzUsuń
  49. Czuje że przypadł by mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Bardzo ładnie wygląda na skórze, ale za taka cenę mógłby mieć wygodniejsze opakowanie, w tym strasznie brakuje mi dozownika.

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo ładnie się mieni :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Trochę podobny do olejku Nuxe z drobinkami. Ja go używam i zapach mi nie przeszkadza w dzień, natomiast na wieczór za mocny.

    OdpowiedzUsuń
  53. Na skórze wgląda naprawdę ładnie! Ja zastanawiam się poważnie nad zakupem Nuxe :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Bardzo mi się podoba, ja nie używam takich produktów na obecną chwilę, bo jeszcze się nie opalałam !

    ___________________________________________________
    A u mnie ?
    Dziś i jutro można wygrać 3-miesięczną kurację Priorin Extra !
    Zapraszam do wzięcia udziału !

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja mam olejek z TBS ale jak go wykoncze to musze wyprobowac Nuxe ;)

    OdpowiedzUsuń
  56. uwielbiam takie rozświetlające olejki <3
    aktualnie eksploatuje ten od Eisenberga i Nuxe :]

    OdpowiedzUsuń
  57. Ładnie wygląda :)
    Zapraszam również do mnie :) http://testacja.blogspot.com
    PS. Oczywiście obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. ja tam nie przepadam za takim rozświetleniem jednak dla mojej mamy idealnie by sie nadawał :D

    OdpowiedzUsuń
  59. Bardzo lubię takie rozświetlające mazidła. Czy to balsamy czy olejki :)
    Tego z P&R dostałam kiedyś przy zakupach, małą, ale jednak sporą butelczynkę, ale rzuciłam w kąt, bo nie miałam wtedy fazy na takie produkty. Koniec końców chyba do użytku się już nie nadaje, raczej do kosza :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem mamy tego wszystkiego za dużo:/ Moim zdaniem pojemność tego produktu mogłaby być nawet o 2/3 mniejsza bo tego się dużo nie używa, w dodatku głównie w lecie.

      Usuń
  60. Nie lubię tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  61. Na opalonej skórze musi wyglądać super. Szkoda, że ta butelka szklana, taka nieporęczna.

    OdpowiedzUsuń
  62. Podoba mi się. Chętnie bym wypróbowała ale cena jest wysoka... :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...