wtorek, 7 października 2014

Organique balsamy z masłem shea: magnolia, mleko, truskawka&guawa.

Witajcie!

Balsamy z masłem shea są jednymi z flagowych produktów marki Organique. Były również jednymi z pierwszych kosmetyków, które tam kupiłam. Ponad rok temu skusiłam się na dwie wersje zapachowe mleko oraz magnolię w wersji na wagę. Później długo nie wracałam do balsamów z masłem shea, aż do sierpnia tego roku kiedy to swoim zapachem uwiodła mnie wersja truskawka&guawa;)

Opis producenta

Receptura tego naturalnego balsamu została oparta na wyjątkowych właściwościach masła Shea (Karite), wosku pszczelego i odżywczych olejów: sojowego, z awokado i pestek winogron. Jego stosowanie daje efekt długotrwałego nawilżenia i odnowy warstwy lipidowej - nawet bardzo suchej skóry. Uelastycznia i regeneruje naskórek, stymuluje komórki skóry do walki ze starzeniem. Atrakcyjne zapachy balsamów długo utrzymują się na skórze, działając aromaterapeutycznie i odprężająco.

Moja opinia
Opakowanie

Balsamy można kupić na wagę lub w gotowych opakowaniach 100 lub 200g. Ja kupowałam na wagę najczęściej małe opakowanie ok. 45ml gdyż balsam jest wydajny.

Konsystencja i zapach

Balsamy jasną barwę, dość twardą i grudkowową konsystencję. Wystarczy jednak oderwać kawałek produktu, przez chwilę rozgrzać w dłoni i balsam gotowy jest do użycia. Dostępnych jest kilka wersji zapachowych, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Ja używałam trzech wersji zapachowych:

Magnolia – początkowo chciałam balsam o jak najbardziej subtelnym zapachu więc pani w salonie poleciła mi magnolię oraz mleko. Magnolia pachnie bardzo ładnie i jednocześnie świeżo. Dla mnie był jednak trochę zbyt intensywny. Stosowałam go najczęściej na stopy na noc i rano nadal czułam ten zapach. Magnolia nie jest moją ulubioną linią zapachową, myślę jednak, że wielu osobom przypadnie do gustu.

Mleko – ten zapach był dla mnie subtelniejszy, ale jednak nie podobał mi się. Jest w nim coś sztucznego. Nigdy więcej nie kupiłam niczego z tej linii zapachowej. Wiem jednak, że ten zapach jest dość popularny i lubiany. Cóż, mam inny gust niż większość:)

Truskawka&Guawa – to mój zapachowy faworyt! Nie lubię zapachu truskawek w kosmetykach, ponieważ zwykle są perfidnie syntetyczne. Tutaj jednak wyczuwam niemal 100% guawy, która jest jedną z moich ulubionych linii zapachowych z tej marki (uwielbiam kulę o tym zapachu).

Działanie

Na początku próbowałam stosować balsamy np. na całe nogi i byłam zawiedziona, ponieważ balsamy były tłuste, nakładane w zbyt dużej ilości długo się wchłaniały i oblepiały mi piżamkę;) Wpadłam więc na pomysł stosowania na stopy. Nakładałam niewielką ilość, a następnie zakładałam specjalnie bawełniane skarpetki (zimno w stópki;)). Rano stopy były świetnie wypielęgnowane i gładkie oraz pachnące. Zależnie od wersji mniej lub bardziej przyjemnie i intensywnie. Później poszłam o krok dalej i zaczęłam wcierać niewielkie ilości balsamu w kolanka i łokcie. Moja skóra w tych strefach nigdy nie była wysuszona na wiór, ale dopiero podczas stosowania balsamu doznałam co to znaczy idealnie gładka skóra;) Wydajność balsamów jest bardzo wysoka. Małe opakowanie ok. 45ml wystarczało mi na ponad 3 tygodnie stosowania na stopy, łokcie i kolana;) Podczas gdy większość kremów przeznaczonych typowo do stóp o pojemnościach 100ml wystarcza mi na 3 max. 4 tygodnie stosowania wyłącznie na stopy. Minusem jest oczywiście to, że balsamy nie nadają się do stosowania na całe ciało (przynajmniej nie na moje). Ceny zależne są od wielkości opakowania.


Lubicie masło shea w pielęgnacji ciała? O balsamach przeczytacie również na portalu Idealna.

Ps. też nie możecie spać podczas pełni księżyca?

77 komentarzy:

  1. świetnie to pomyślałaś z tymi stopami,muszę tak kiedyś spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nie stosowałam masła shea w czystej postaci ;)
    co do pełni księżyca,to wtedy zazwyczaj boli mnie głowa i bezsenność też mi doskwiera,ale o dziwo dzisiaj zasnęłam i spałam dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się męczyłam do 4;) cały czas księżyc dawał mi po oczach:D

      Usuń
  3. bardzo fajne te masełka i chętnie wypróbowałabym je, szczególnie zaskoczyło mnie działanie na stopach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy nie używałam masła shea, tylko takiego w innych kremach, ale w składzie było go bardzo mało :(
    też w czasie pełni mam problemy ze spaniem :(

    OdpowiedzUsuń
  5. ja również nie mogę spać, tyle ze bez względu na to czy jest pełnia księżyca czy nie, to ja w nocy nigdy nie mogę zasnąć i zawsze się męczę;) to masełko wygląda bardzo interesująco i wypróbowałabym o zapachu magnoli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam tego cuda ! Ja spać mogę ale śnią mi się takie durne rzeczy że aż sama w niektóre nie mogę uwierzyć!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ile kosztuje takie najmniejsze opakowania na wagę?
    No to już wiem czemu nie spałam pół nocy :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dziś nie spałam do 3, wstałam o 7. Mam dość :P a ten balsam mam w wersji kolonialnej i bardzo go lubię do łokci, kolan i kostek stóp, to takie moje newralgiczne miejsca, gdzie suchość jest największa. Masło shea świetnie sprawdza się w pielęgnacji tych stref :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No już myślałam, że tylko ja tak mam:D Nerwicy można dostać;) Ja jak je pierwszy raz kupiłam to narzekalam bo chciałam stosować na całe nogi, ale jednak za drugim podejściem doceniam ich walory;)

      Usuń
    2. Na łydki chyba nie byłabym w stanie stosować go stale. Jest taki tłusty, że szału bym dostała, ale na łokciach spisuje się bardzo dobrze, skóra jest nawilżona, delikatna, mniej się buntuje, generalnie superekstra ale tylko do tych partii ;) jeszcze co do spania: jak próbowałam zasnąć to mnie kurier obudził! :P

      Usuń
    3. No tak nie da rady bo wtedy mam całą tłustą pidżamę:D Do mnie chyba jutro kurierzy zawitają:) Oby nie rano;)

      Usuń
    4. Nowa porcja cudeniek :D wnioskuję o post zakupowy! ;)

      Usuń
    5. W sobotę mam nadzieję spełnić swoje ostatnie żądze, więc pewnie na dniach będzie;)

      Usuń
  9. Domyślam się, że na stopach sprawdzają się tak fajnie jak to przeznaczone bezpośrednio do stop z Mentolem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam wersję o zapachu magnolii i stosowałam podobnie jak Ty na stopy, łokcie i kolana :) W zeszłym roku kupiłam ten balsam mamie i tak go polubiła, że w tym roku zażyczyła sobie na imieniny kolejne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Strasznie mnie kusisz tymi produktami Organique. Planuje w sobotę zrobić małe zakupy w tym sklepie i sama się przekonać jakie one są :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale fajny ten żółwik. =D
    Nigdy nie używałam tego balsamu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam tych balsamów. Po wykończeniu zapasów mam zamiar bardziej zapoznać się z ofertą Organique :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Magnolie kocham. Guave tez :D ja lubie smarowac tez na lydki i ramiona balsam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie na początku uzywalam na całe nogi, ale wtedy za tłuste jak dla mnie :)

      Usuń
  15. Masło shea uwielbiam, ale tych produktów jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne właśnie w ich sklepach jest to, że można kupować na wagę :)) sama nie wiem na którą wersje bym się bardziej skusiła :) moze na magnolię :)
    A co do pełni to zawsze wtedy spię jak zabita, a problemy ze spaniem mam na co dzień, a raczej co noc :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne te masełka,nie miałam jeszcze żadnego :)

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja jednak bym się zdecydowała na zapach mleka :)
    Hehe tez nie mogę spać podczas pełni :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawa jestem jak pachnie to mleko, nie miałam nic z tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Też miałam kiedyś takie masełko ale nie pamiętam w jakiej wersji zapachowej i też przeszkadzała mi jego tłustość dlatego przerzuciłam się na inne. Na stopy jednak go nie stosowałam, a w sumie dobry pomysł :)

    P.S, Ja śpię jak dziecko odkąd codziennie wstaje o 5 rano :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Maslo shea bardzo lubie i chetnie siegam po tego typu produkty :) tzn.milo jak sie w nich maslo znajduje :)
    Raczek <3 <3 <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam ten balsam z masłem Shea i używam go teraz do rąk. Nie dość, że pachnoe bosko i intensywnie, to nawilża do granić możlwości!

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię masło shea, robi cuda na moich stopach :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Na maśle shea się nie znam ;) Nie wiedziałam, że balsamy można kupować na wagę. Co do pełni to niestety nie mogę spać :( Będę się przewracać z boku na bok, liczyć owce i planować kolejne zakupy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja właśnie wczoraj planowałam zakupy i zastanawiałam suę którego posta dodać;)

      Usuń
    2. a ja o dziwo tym razem spałam ;)

      Usuń
  25. Całkiem fajna sprawa z tymi balsamami na wagę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mialam zadnego z nich ;) Chetnie przy okazji wyprobuje, choc rowniez nie lubie efektu oblepionej pizamki ;) Lubie maslo shea w pielegnacji i nie cierpie pelni, spac nie moge ;/

    OdpowiedzUsuń
  27. Też nie mogę spać, przewracam się z boku na bok, czytam, oglądam i nic ;/ Zasypiam około 4 rano.
    Nie pomyślałabym aby w taki sposób wykorzystać balsam z masłem shea tzn. na stopy :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Masło shea jest cudowne :) takiego efektu jak po nim nigdy nie osiągnęłam :) ja na szczęście jestem zbyt zmęczona, żeby nie zasnąc :) zazwyczaj padam :))

    OdpowiedzUsuń
  29. moja skóra uwielbia masło shea, więc z chęcią bym wypróbowała te produkty ;) w każdej wersji zapachowej :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ciekawy produkt, Truskawki hmm... Uwielbiam Truskawki;D Będzie trzeba wypróbowac;D

    Pełnia , aj ja tam jestem śpioch więc ze spaniem nie mam problemu;D

    Pozdrawiam Cieplutko<3

    OdpowiedzUsuń
  31. Wczoraj miałam problem z zaśnięciem...

    OdpowiedzUsuń
  32. Moja skóra ostanio jakiś kryzys przeżywa i bardzo przydałby mi się taki wspomagacz:) muszę się zaopatrzyć koniecznie :)
    ja nie mam problemów z pełnią :) śpię jak zabita :)

    OdpowiedzUsuń
  33. nie lubię kiedy kosmetyki brudzą ubrania :( bardzo fajny sposób ze stopami :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawy ten balsam :)

    I znowu ten piękny krabik :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Balsam nie wielki ale wygląda na to , ze bardzo wydajny :)
    Świetny pomysł ze skarpetkami :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Muszę koniecznie wypróbować masła z organique ;) Fajnie ze tak super podzialalo na stopy ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Czuję, że magnolia przypadłaby mi do gustu:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mnie niestety masło shea zapycha na dekolcie i plecach, może zużyję też do stóp...

    OdpowiedzUsuń
  39. Ciekawe czy spodobałoby mi się używanie ich balsamów na całe ciało. Podoba mi się opcja kupienia małego opakowania na próbę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbować zawsze można, ale moim zdaniem za tłuste:D chyba żeby bardzo uważać z ilością to da radę :)

      Usuń
  40. Masło shea bardzo lubię, więc polubiłabym się zapewne z tymi balsamami ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki, ale jestem bardzo ich ciekawa :) Jestem ciekawa jak pachnie balsam o zapachu magnolii i truskawki :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja w ogóle ostatnio mam bezsenne noce ;/

    OdpowiedzUsuń
  43. Mój sen jest bardzo zależny od księżyca :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja uzywam tego maselka czasami tez na cale cialo i na usta :) mam dwie wersje, gold i miale pizmo :)

    OdpowiedzUsuń
  45. W sobotę robię napad na Organique ;-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Haha, bo Ty po prostu w przeciwieństwie do znacznej populacji nie lubisz intensywnych zapachów, wręcz przeciwnie lubisz te subtelne nie? Jesteś dziwna hahaha. Nie no żartuję. Ale rzeczywiście ja wolę mocne zapachy na przykład :)
    Fajna opcja z tym wykorzystaniem głównie na stopy, podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem specyficzna jak to skorpion hehe. Z resztą chyba nigdy nie byłam jak większość populacji:D Intensywne zapachy lubię, ale nie lubię jak zbyt długi trwają:D bo wtedy albo boli mnie głowa albo jest mi niedobrze albo nie mogę zasnąć:D Dlatego balsamów o intensywniejszych zapachach używam od pasa w dół:D Trochę to pokręcone, wiem:D Za to np z żelami nie mam problemów;)

      Usuń
  47. Ciekawe zapachy, chętnie spróbowałabym wersji truskawkowej.

    OdpowiedzUsuń
  48. czuje się skuszona na takie masełko :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Pamiętam jak w innym poście wspominałaś o tym zapachu truskawka i guawa i nie może mi wyjść z głowy, tak bym coś chciała z tej serii kupić;))

    OdpowiedzUsuń
  50. Fajne te masełko ;) Rozejrzę się za nim jak wykończę olej kokosowy ;) Obserwuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  51. uwielbiam magnoliowe :) do wszystkiego :) choć prawda, nie da się nim na szybko posmarować i założyć spodni w porannym pędzie do pracy, poza tym widzę same plusy

    OdpowiedzUsuń
  52. na mnie pełnia księżyca nie ma żadnego wpływu, śpię jak dziecko jak w każdą inną noc:)
    ja bym stosowała to masło zamiast kremu do rąk:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Jaki fajny, bogaty skład ma to masło ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. U mnie ten balsma świetnie spisywał się jesienią i zimą używany na suche łokcie czy stopy :) Do ciała jak dla mnie za cieżki, nie lubię czuć takiej tłustej warstwy na skórze. Miałam wersję grecką :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  55. Są tłuste i zostawiają lepką warstwę - nie powiem, że nie, ale pozytywnie się sprawdzają przy ratowaniu bardzo suchej, wręcz swędzącej przez to skóry. Stosuję na całe ciało po południu/wieczorem, ale rano mam niesamowitą ochotę iść pod prysznic, bo czuję jak mi resztki, które się nie wchłonęły ciążą.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...