piątek, 7 lipca 2017

Nowość Lily Lolo Brow Duo Pencil Medium - prosty i szybki sposób na makijaż brwi:)

Cześć Dziewczyny!
Nie tak dawno recenzowałam zestaw do brwi Lily Lolo Eyebrow Duo Dark, który mocno przypadł mi do gustu:) W ofercie marki pojawiło się jednak jeszcze coś co mnie zaciekawiło, czyli Lily Lolo Brow Duo Pencil:) Kredki są idealne gdy mamy niewiele czasu, więc postanowiłam sprawdzić najnowszą propozycję marki;)




„Kredka, która umożliwi bardzo precyzyjne podkreślenie brwi. Końcówką kolorową wypełnisz luki między włoskami i nadasz brwiom odpowiedni kształt, końcówka z rozświetlaczem pozwoli natomiast uzyskać efekt optycznego uniesienia całego łuku brwiowego”.

Podwójna kredka do brwi Lily Lolo opakowana została w typowy dla marki biały kartonik. Wewnątrz znajdziemy podwójną kredkę, której łączna gramatura wynosi 1,5g. Kredka pachnie dobrej jakości kredkami jeśli wiecie co mam na myśli:) Nie jest ona zbyt twarda ani zbyt miękka, dzięki czemu nie ma tendencji do łamania się, kruszenia, tudzież rozmazywania. 
Produkt występuje w dwóch odcieniach: light oraz medium. Gdyby występował jeszcze jeden to pewnie wybrałabym najciemniejszy, analogicznie do zestawu z cieniem i woskiem, ale ponieważ dostępne są dwa – postawiłam na medium. Jeśli chodzi o odcień brązu to jest on cieplejszy w porównaniu do wspomnianego zestawu do brwi. Trochę obawiałam się, że będzie wyglądał nienaturalnie, ale nałożony z umiarem nie odcina się od moich brwi o dość chłodnym kolorycie;)
Świetnym pomysłem okazała się być  końcówka z rozświetlaczem o szampańskim odcieniu, który idealnie rozświetla łuk brwiowy, a także kąciki powiek, pozostawiając po sobie bardzo ładną taflę. Jest to przydatne zwłaszcza gdy jesteśmy zmęczone i potrzebujemy dodać sobie trochę blasku;) Kredka nie wysusza brwi ani skóry. Jest bardzo trwała i nie ma tendencji do ścierania się oraz rozmazywania. Natomiast jeśli rysunek wyjdzie nam zbyt mocny, łatwo możemy go rozetrzeć pędzlem czy nawet palcem. Największą zaletą jest oczywiście szybkość i łatwość stosowania. To prosty trik, zwłaszcza w momentach gdy mamy niewiele czasu na makijaż. Ponadto kredki są najlepszym rozwiązaniem dla osób, które dopiero raczkują w temacie makijażu brwi. Sama kilka lat temu zaczynałam właśnie od kredek, a później testowałam różne opcje, np. cienie i żele do brwi:)


Kredka dostępna jest w sklepie Costasy.


Używacie kredek do brwi? Jaka jest Wasza ulubiona metoda ich podkreślenia?

60 komentarzy:

  1. Nie jestem przekonana, chyba wolałabym cielistą, niedrobinkową stronę rozświetlającą do wyrównywania konturu brwi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to czegoś takiego to ja chyba nawet nie posiadam w swej kolekcji:O

      Usuń
    2. Ja też nie, ale wolałabym :D

      Usuń
  2. Nie wiem dlaczego, ale nie lubię kredek do brwi ;/ Wolę cienie i pomady.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pomady jeszcze nie miałam, ale czaję się:D

      Usuń
    2. Ja teraz mam pomadę, ale zaczynam tęsknić za kredkami. ;-)

      Usuń
  3. ekstra, muszę wypróbować, mam ich duo do brwi i super się u mnie sprawdza, brakuje mi właśnie kredki

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie jestem fanką kredek ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Na razie używam tylko kredek do brwi i żelu transparentnego, czasami zaszaleję z kolorowym :D Mam ochotę spróbować teraz jakiejś pomady ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się zastanawiam nad pomadami, ale trochę się boję;)

      Usuń
  6. uzywam kredek do brwi ale tych wykrecanych i cienkim rysiku :) dawno juz nie miałam takiej tradycyjnej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak wykręcane wygodniejsze bo nie trzeba temperować:)

      Usuń
  7. produkty od Lily Lolo mnie urzekają ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam do tego brązowych cieni, mam w paletce jeden odcień zaklepany do brwi, i cieniutkiego pędzelka. Kredką zawsze docisnę za mocno i źle to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładnie zdjęcia <3 Ja nie używam kredek. Mam krzaczaste i gęste brwi, dlatego tylko ogarniam je żelem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) ja mam jakieś dziwne i niemrawe. Robię nieraz hennę, ale krótko mi trzyma:(

      Usuń
  10. Ja w kwestii brwi jestem zazwyczaj leniem i stawiam na sam żel. Na większe okazje zazwyczaj stawiam na kredki, bo są najłatwiejszą i najszybszą dla mnie metodą na wypełnienie "dziur". Z produktami do brwi LL niestety nie miałam okazji się poznać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kusi. Jak zresztą wszystko Lily Lolo. Póki co pozostanę wierna cieniom do brwi skoro już jako tako nauczyłam się z nimi obchodzić :D Ale niewykluczone, że kiedyś skuszę się i na kredkę, w sumie nie zwróciłam na nią wcześniej uwagi! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię kredki, choć ostatnio przerzuciłam się na pomadę. Niemniej jednak firma fajna, więc chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  13. szkoda, ze nie pokazałaś jej w akcji chętnie bym zobaczyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko u mnie z fotkami siebie;D ale duo było z fotką;)

      Usuń
  14. Akurat powoli kończy mi się moja ulubiona kredka do brwi i będę szukała zamiennika :-) Ładnie wygląda ten zestawik!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo, nie wiedziałam, że u Lily Lolo pojawiły się kredki do brwi :) Chcę ją!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeny, ja przetestowałam już chyba każdą metodę podkreślenia brwi, poza kredką :P teraz aktualnie używam zamiennie pomady wibo i pudru do brwi golden rose ;) oba świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pomady jeszcze nigdy nie miałam:D pewnie dlatego, że nazwa taka brzydka ;D No ale zamierzam się przemóc i wypróbować;) ja generalnie preferuję hennę, ale bardzo krótko się u mnie trzyma. Od 2 do w porywach 5dni:/

      Usuń
  17. Ja do podkreślenia brwi używam pomady, ale a rozświetlająca kredka by mi się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubie kredki bo jest mi szybciej i wygodniej wykonać makijaz brwi, ktore sa moja zmora bo sa strasznie liche... Ale ta kredka dla mnie jest zbyt ciemna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje też marne:/ dla Ciebie pewnie dobra by była light:)

      Usuń
  19. Kurde u mnie najlepiej i najsprawniej idzie pędzelek I zwykły cień do powiek.Chyba bym nie dała rady z kredką 😀

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozśwetlacz w niej cudny choć nie wiem czy bym używała go tylko na łuk :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny kolor do rozświetlenia :) wręcz idealny ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze nie miałam kredek do brwi! Boję się, że kolor tej kredki mógłby być za ciepły do moich brwi, a niestety trochę ona kosztuje, aby kupić na wypróbowanie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to fakt, na samo wypróbowanie byłoby szkoda gdyby się nie trafiło z kolorem.

      Usuń
  23. Ciekawy produkt, rozświetlacz jest idealny <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Szkoda, że tylko dwa odcienie są dostępne. Połączenie kredki z rozswietlaczem według mnie również jest dobrym pomysłem.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kusząco wygląda. Lubię Lily Lolo - moja ulubiona marka makijażowa. Musze się przyjrzeć temu wynalazkowi. :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kredka pieknie sie prezentuje. Bardzo podobają mi się kolorki <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Z LL nie widziałam jeszcze ich ;) marka ładnie się rozwija, myślę że z obu byłabym zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie, że pomyśleli o rozświetlającej stronie. :) Kredki są fajne, można precyzyjnie zrobić brwi, ale moją ulubioną formą na dzień dzisiejszy jest pomada. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zawsze pociągałam brwi brązowym tuszem do rzęs, ale ostatnio kupiłam specjalny cień do brwi i jestem zachwycona efektem. Kredką podkreślać brwi jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam w prawie identycznym, ciepłym odcieniu kredkę do brwi z Lavery i dla mnie ten odcień jest za ciepły. Moje naturalnie czarne brwi potrzebują chłodnych tonów.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawy produkt :) Ta rozświetlająca strona kredki bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Szkoda, że na brewce nie pokazałaś, bom ciekawa jak toto wygląda w akcji :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo pododba mi się taki pomysł marki, aby połączyć kredkę z rozświetlaczem, Mamy dwa fajne kosmetyki w jednym:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ale świetny pomysł!
    Chętnie bym się skusiła, ale tak dawno nie używałam kredek do brwi, że nie wiem czy spodobałby mi się efekt...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...