tag:blogger.com,1999:blog-25087710032092085852024-03-18T20:09:03.837+01:00secretaddiction.pl - blog kosmetycznykosmetyki, recenzje, promocje, makijaż, pielęgnacja, uroda, zdrowie, organique Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.comBlogger1318125tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-26654211800593331522024-03-18T08:00:00.022+01:002024-03-18T08:00:00.290+01:00Pixi Glow Tonic - nadal ulubiony!<p><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Żadna inna marka nie czci
tak mego imienia, jak <b>Pixi</b> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">😄</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> Tonikami co prawda podzieliłam się z
koleżankami, bo lubię uszczęśliwiać innych</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">💙</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> Co nie zmienia faktu, że </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓖𝓵𝓸𝔀</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓣𝓸𝓷𝓲𝓬</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> to
w mojej ocenie nadal nr 1 produktów Pixi</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">🔥</span></span>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZVjCWe3RelJchFKsiaqjMV-wPhBzP3ZengFLrpddYpMFodpgzBj3nE-5Y6F4LKyUemo4lUKcb27hYndDiHKvlyncQ9_R8lLOj3YYL7lNEaMjvMl-GNHVWufLL5jUzEH1Y10OPNgH0dAceq4UdE_3UlJ2D1ggzZvQ-XWOHVVh4CwFPdEm3md1LQEQ6uRM/s1134/pix_glow_tonic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZVjCWe3RelJchFKsiaqjMV-wPhBzP3ZengFLrpddYpMFodpgzBj3nE-5Y6F4LKyUemo4lUKcb27hYndDiHKvlyncQ9_R8lLOj3YYL7lNEaMjvMl-GNHVWufLL5jUzEH1Y10OPNgH0dAceq4UdE_3UlJ2D1ggzZvQ-XWOHVVh4CwFPdEm3md1LQEQ6uRM/s16000/pix_glow_tonic.jpg" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Żaden inny kosmetyk tej
marki go nie przebija</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">😎</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">
Tonik dostępny jest w kilku pojemnościach i odsłonach. Mnie najbardziej cieszy
posiadanie limitki z Hello Kitty</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">😻</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> Butelki utrzymane zostały w
bursztynowych barwach, ale sam płyn jest bezbarwny. Zapach toniku jest
specyficzny, z wyraźną nutą zeń-szenia. Nie każdemu przypadnie do gustu, ale
uważam, że da się do niego przywyknąć. Tonik posiada wodnistą konsystencję, która
pozostawia po sobie przyjemne uczucie miękkości. Dalsze kosmetyki stosowne po
toniku zdecydowanie lepiej się wchłaniają. <b>Pixi Glow Tonic</b> poznałam w 2018 roku i
pamiętam, że już po pierwszym użyciu zrobił na mnie piorunujące wrażenie, a
późniejsze, regularne stosowanie również mnie nie zawiodło</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">🤩</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv857G9gpWWHfYBqGT-p-sFy2TUogdWKEMH3mOZnr4kjfnMS3bY02AqRDoe9lidx53_hoEFQRuFhw69EuwvcuHfryGkkRbmmb314ReWc03Q9K2XnpOtvPwF8NtI2usH5cnm9jYmZzr4aVbM7YAyRyqNavAoFeUAH-pljnSvhBx7yKHU4HoIyRFmfKOpuw/s1134/pix_glow_tonic_hello_kitty.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv857G9gpWWHfYBqGT-p-sFy2TUogdWKEMH3mOZnr4kjfnMS3bY02AqRDoe9lidx53_hoEFQRuFhw69EuwvcuHfryGkkRbmmb314ReWc03Q9K2XnpOtvPwF8NtI2usH5cnm9jYmZzr4aVbM7YAyRyqNavAoFeUAH-pljnSvhBx7yKHU4HoIyRFmfKOpuw/s16000/pix_glow_tonic_hello_kitty.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Jakie efekty odnotowuję, gdy
stosuję ten produkt?</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">🤔</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">
Przede wszystkim skóra staje się gładsza i rozświetlona. Tonik nie podrażnia
mojej skóry ani nie powoduje uczucia ściągnięcia. Podczas jego stosowania czuję
wręcz wzrost nawilżenia</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">😅</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">
Efekt złuszczania jest delikatny i powierzchowny, więc nie ma co się obawiać
skóry schodzącej płatami</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">😎</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">
Ponadto dzięki działaniu złuszczającemu tonik pomaga pozbyć się ewentualnych
drobnych „suchych skórek”. Jeśli chodzi o zmniejszenie przetłuszczania się cery
to akurat nie odnotowałam większego wpływu toniku na ten aspekt. Przebarwień
nie mam, więc pod tym względem nie ocenię. Muszę jednak przyznać, że za każdym
razem tonik dość mocno rozjaśnia moją cerę. Kwas glikolowy zawsze tak na nią
wpływa</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">🙊</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br /></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓜𝓲𝓪</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ł</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓪</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ś </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓸𝓴𝓪𝔃𝓳</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ę </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝔀𝔂𝓹𝓻</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ó</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓫𝓸𝔀𝓪</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ć </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓖𝓵𝓸𝔀</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓣𝓸𝓷𝓲𝓬</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">? </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓙𝓮𝓼𝓽𝓮</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ś </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓳𝓮𝓰𝓸</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓯𝓪𝓷𝓴</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ą </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓬𝔃𝔂</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓶𝓸</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ż</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓮</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓫𝔂</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">ł </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓭𝓵𝓪</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓒𝓲𝓮𝓫𝓲𝓮</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">𝓻𝓸𝔃𝓬𝔃𝓪𝓻𝓸𝔀𝓪𝓷𝓲𝓮𝓶</span><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">?</span></b></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></b></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"><b>Reklama </b></span></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-83040864220761566192024-03-11T08:00:00.001+01:002024-03-11T08:00:00.276+01:00Kao Megrhythm maski parowe na oczy z Japonii<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Mój ulubiony produkt z
Japonii?</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤔</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Będzie to
zaskoczeniem, ale <b>maska parowa na oczy</b> <b>Kao MegRhythm</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👀</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Możliwe, że jestem w
błędzie albo coś przeoczyłam, ale nie spotkałam się z czymś podobnym w Polsce</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkO3jicqKKHMdkgo1tuMnCQCCfFz96WL5chSWwKDtSpgojt5sFKJ4G7rY58NBXJe6JuBTidni5PvdNHRcmd4JDDFZoEfMWsY0VLX488NU65soQiK_B1iJ2zTVa5AG9y9J7bQcB4bvu3QA7CqJnXnltltL3n47uPqDN5PkXNAu7fQu24V2vaDYjtoWBAVo/s1134/megrhythm_maski_parowe_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkO3jicqKKHMdkgo1tuMnCQCCfFz96WL5chSWwKDtSpgojt5sFKJ4G7rY58NBXJe6JuBTidni5PvdNHRcmd4JDDFZoEfMWsY0VLX488NU65soQiK_B1iJ2zTVa5AG9y9J7bQcB4bvu3QA7CqJnXnltltL3n47uPqDN5PkXNAu7fQu24V2vaDYjtoWBAVo/s16000/megrhythm_maski_parowe_blog.jpg" /></a></span></div><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pierwszą sztukę dostałam kiedyś w
prezencie, ale byłam wobec niej sceptyczna. Obawiałam się, że podrażni moje
wrażliwe oczy lub skórę powiek. Masę czasu przeleżała więc w szufladzie. Aż
końcu przyszedł ten dzień, że użyłam i…przepadłam!</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeIDOvokTQVAz8y5HQnzF4Rfi4U3echELakW9LWgvKzg3zE27VmGNoDpOCkj-aeiYWYQ86M0vyuRuliYxQsaxNoUosTDz9aLIIi7I7D6vXthJaEd6mDuzGguSrz2o_yO4xdER47alvsBh0eTzpHhDxJ35TLHZO1DVRvcvT-vAC0GjhStovgHnScIUFHqM/s1134/megrhythm_maski_parowe.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeIDOvokTQVAz8y5HQnzF4Rfi4U3echELakW9LWgvKzg3zE27VmGNoDpOCkj-aeiYWYQ86M0vyuRuliYxQsaxNoUosTDz9aLIIi7I7D6vXthJaEd6mDuzGguSrz2o_yO4xdER47alvsBh0eTzpHhDxJ35TLHZO1DVRvcvT-vAC0GjhStovgHnScIUFHqM/s16000/megrhythm_maski_parowe.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dostępna jest wersja
bezzapachowa oraz kilka opcji aromatyzowanych - <b>lawenda</b>, <b>róża</b>, <b>rumianek</b>, <b>yuzu</b>,
<b>mentol</b> i <b>zapach leśny</b>. Czasem też jakieś limitki. Zwykle preferuję brak
zapachu, ale tutaj upodobałam sobie kojącą Lawendę i Yuzu. Opakowanie zawiera
12 pojedynczo pakowanych masek.<span> </span>Często
można je kupić również na sztuki. Ja kupuję swoje pakiety masek w Kokeshi House</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQTU0GSfTnFNvM_9qdjitIx8hhY-4l-YHSC0QtU7mA2A_PADN2Rx6j4HMoaPlaSIKtBg-U75kn001N7_gAnBJTyE_KQ5aDOeZTBO4_wA2Dr6Ld5mThuTgkZdjUfwF7xo09iFWQxW8ZruI4_CcICKrcr_9NQ0isRy5H8LbVaMu-dsELsnu54T7OknHuCMk/s1134/maski_parowe_na_oczy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQTU0GSfTnFNvM_9qdjitIx8hhY-4l-YHSC0QtU7mA2A_PADN2Rx6j4HMoaPlaSIKtBg-U75kn001N7_gAnBJTyE_KQ5aDOeZTBO4_wA2Dr6Ld5mThuTgkZdjUfwF7xo09iFWQxW8ZruI4_CcICKrcr_9NQ0isRy5H8LbVaMu-dsELsnu54T7OknHuCMk/s16000/maski_parowe_na_oczy.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBAiRDhDTmnT3MtgqJv8Gl7pl4At9HXiIzAQB7cOE8Pj5LIG8Hm0kSeNsQieyB5PyaXyWLsd9V0WAYzQZbUaxW5Zpo5Hp2dNctRwl81AwM7Osn_toT-d9HBEHMdbODyK82-zbznGDNeO8TiToBJ3luVq2TujsJE88KVdOtjb92EFCQyKu2pIYVt-2LwKQ/s1134/megrhythm_maski_na_oczy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBAiRDhDTmnT3MtgqJv8Gl7pl4At9HXiIzAQB7cOE8Pj5LIG8Hm0kSeNsQieyB5PyaXyWLsd9V0WAYzQZbUaxW5Zpo5Hp2dNctRwl81AwM7Osn_toT-d9HBEHMdbODyK82-zbznGDNeO8TiToBJ3luVq2TujsJE88KVdOtjb92EFCQyKu2pIYVt-2LwKQ/s16000/megrhythm_maski_na_oczy.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Co jednak robi taka maska
parowa na oczy i po co to komu?</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤔</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
<b>Maska MegRhythm</b> jest samo-nagrzewająca się i osiąga relaksującą temperaturę ok.
40 stopni. Produkt jest łatwy w użytkowaniu i dopasowaniu dzięki otworom na
uszy. Doskonałe po ciężkim dniu, gdy wzrok jest zmęczony długotrwałą pracą
przed komputerem, a oczy wysuszone. A także gdy jesteśmy przebodźcowani,
potrzebujemy chwili relaksu, wyłączenia się</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Taki ciepły, delikatnie pachnący
kompres działa kojąco na oczy i zmysły. Ciepło utrzymuje się 20-30min.
Najbardziej lubię nakładać podczas migreny. Nie jest to lek i nie zastępuje mi
środka przeciwbólowego. Jest jednak super kiedy wezmę tabletkę, ale nadal coś
tam mnie ćmi. A ja jestem osobą, która nie zaśnie dopóki ból nie minie
całkowicie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙊</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Wytwarzane przez maskę ciepło pozwala mi usunąć resztę migrenowego dyskomfortu
w okolicy oka, nosa i czoła (ból występuje u mnie zawsze jednostronnie).
Najchętniej sięgam po maskę przed snem i o ile przy pierwszych kilku użyciach
czekałam aż ciepło ustanie to potem poczułam się z maską na tyle komfortowo, że
zdarza mi się w niej zasnąć</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😴</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Użyta w dni bez bólu cudownie relaksuje i zauważyłam, że zwiększa wydzielanie
łez redukując tym samym suchość oczu</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👁️</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Uwielbiam i najchętniej używałabym
prawie codziennie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😍🙈 </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0uEErNKSAJKXEUzSN-THPjlsxWQ-JFoSpHBkTTTx-wVa9gGrXtJ7gwGxKdSHwAdajZvWbQ2-DX1llOPGZvYlow5gW5kMDw3Wk-FDTw288fwVrKgHgRRydmUve00MeI8zG-6WQHpPejyC9aLw4FZibeBAHoQiPqGrGq-6mUt0VV2YKa3fQJYp217gxjxw/s1134/megrhythm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0uEErNKSAJKXEUzSN-THPjlsxWQ-JFoSpHBkTTTx-wVa9gGrXtJ7gwGxKdSHwAdajZvWbQ2-DX1llOPGZvYlow5gW5kMDw3Wk-FDTw288fwVrKgHgRRydmUve00MeI8zG-6WQHpPejyC9aLw4FZibeBAHoQiPqGrGq-6mUt0VV2YKa3fQJYp217gxjxw/s16000/megrhythm.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"><b>Próbowałaś już masek parowych?</b></span></span><span face=""Verdana",sans-serif" style="font-size: 12pt; line-height: 107%;"></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-82045597259712607322024-03-04T08:00:00.031+01:002024-03-04T08:00:00.142+01:00Lutowe zakupy kosmetyczne <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dzi</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">ś zapraszam na krótki przegląd tego, co kupiłam w
zeszłym miesiącu.</span></span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEbWz1q7damPdWvpI1mANlvWjgycrzGOvCdpwFDXIkux52T2qWyVGjNfEF8zCqZaBd0Pqq-r7-EZ_wk2V4h2D24IlRU4uHwWiUyrQLF_AdKh-qsLLjFNnefxpeYba9XuHcPVhfIpJyNV3a1b-qzszlUjh_R-7YlmCxdGXBt6JDXr2FRLUbgXyqNCnpQ0o/s1134/kokeshi_house.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kokeshi House" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEbWz1q7damPdWvpI1mANlvWjgycrzGOvCdpwFDXIkux52T2qWyVGjNfEF8zCqZaBd0Pqq-r7-EZ_wk2V4h2D24IlRU4uHwWiUyrQLF_AdKh-qsLLjFNnefxpeYba9XuHcPVhfIpJyNV3a1b-qzszlUjh_R-7YlmCxdGXBt6JDXr2FRLUbgXyqNCnpQ0o/s16000/kokeshi_house.jpg" title="Kokeshi House" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO3JJ49n-wikv4YE8F_ovZLQX_uN6YL7DJ44A7hxJbU-oH51U9JQwJ3ncrNByv9a_dZ2px5ulywPm28DbZVvVIzerxQLGDVi6TwlPWi9VmSJa7V9w3ZtT368LmW2CuzYnd17-Etr4S3NbCA2y9nKxjwRrccl0iBXNVtrEBD3On86ntXf2Y4X3ihNltkss/s1134/kokeshi_house_zakupy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kokeshi House" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO3JJ49n-wikv4YE8F_ovZLQX_uN6YL7DJ44A7hxJbU-oH51U9JQwJ3ncrNByv9a_dZ2px5ulywPm28DbZVvVIzerxQLGDVi6TwlPWi9VmSJa7V9w3ZtT368LmW2CuzYnd17-Etr4S3NbCA2y9nKxjwRrccl0iBXNVtrEBD3On86ntXf2Y4X3ihNltkss/s16000/kokeshi_house_zakupy.jpg" title="Kokeshi House" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🌸</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ostatnio mam bardzo japoński vibe, więc
znów szalałam w <b>Kokeshi House</b>. Ten sklep już mi się śni po nocach</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤣</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Tym razem zamówiłam
dwa lotiony do twarzy - <b>Cosmetex Roland Premium Proteoglycan Essence</b>
oraz <b>Rohto Melano CC Anti-Spot Brightening Lotion</b>, a także maskę do
włosów <b>Shiseido Fino Premium Touch</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤩</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Z ciekawostek odżywczy puder do twarzy
na dzień i na noc <b>Sana Suhada Kinenbi Floral Blend and Tea</b>, peelingujące
mydło do ciała <b>Pelican Cleansing Soap for Black Spots</b> i skarpetki
wielokrotnego użytku na piętki z kwasem hialuronowym <b>Kakato Urou Esthe Time</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😄</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Krem
do rąk <b>Tsubaki Oil Hand Cream</b> przypadł mi do gustu, więc kupiłam kolejne
3 tubki. <b>Canmake Mermaid Skin Gel UV SPF50+ PA++++</b> to również moje
kolejne opakowanie, polecam</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBopslpf282uVXBo67eB0eAT91dGRqfZUXn0nTJMt-4U0ISDPNL7UFmdEHiYc9sDw8DaE8MjSqqDHr0vSLIqmTFbPg3bDy6OqokUe7KQNSn7HatbnoWJ_IQYbcXnC35S4FL-oQjxCU7036B8qIvqtlbTUdtr_jHHzsThQa45tOZYooWVU8r6IfQq7KjMM/s1134/hebe_rossmann_zakupy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBopslpf282uVXBo67eB0eAT91dGRqfZUXn0nTJMt-4U0ISDPNL7UFmdEHiYc9sDw8DaE8MjSqqDHr0vSLIqmTFbPg3bDy6OqokUe7KQNSn7HatbnoWJ_IQYbcXnC35S4FL-oQjxCU7036B8qIvqtlbTUdtr_jHHzsThQa45tOZYooWVU8r6IfQq7KjMM/s16000/hebe_rossmann_zakupy.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🌸</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">W <b>Hebe</b> zamówiłam maskę do ust <b>Peachee
Touch Bell Hypoallergenic</b> i puder pod oczy<b> Soft Nectarine </b>z <b>Hean x
Stylizacje</b>, nawilżającą maskę do twarzy na noc <b>BCL Momo Puri</b> i
nawilżającą maskę na noc <b>Pureheals Real Rose</b>. W <b>Rossmannie</b> ujędrniający
krem do twarzy <b>L’Oreal Paris Revitalift Filler Water Cream</b>. A w aptece
piankę <b>Ziaja Czekoladowy Miszmasz</b> </span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🍫</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> oraz krem <b>Retinobaza 17 000</b>.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqfXHu9Me0adPXc3ST0SbV9LkFJu9LW332TE8UmrEa_kB_NdsEe8N2e-DzkDFsn1Djfk18Tf7ywNxNt6W_Vvg51TLY_xRhkLRHfxknsE9xFZtimGuUFSh246W1DN05CJF9NrDgNo4eFpyIRmas2WhLfAcJ-q9acpb3_leMt4qH3_1pJhyq-61TCpgTJew/s1467/zakupy_luty_2024.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1467" data-original-width="1467" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqfXHu9Me0adPXc3ST0SbV9LkFJu9LW332TE8UmrEa_kB_NdsEe8N2e-DzkDFsn1Djfk18Tf7ywNxNt6W_Vvg51TLY_xRhkLRHfxknsE9xFZtimGuUFSh246W1DN05CJF9NrDgNo4eFpyIRmas2WhLfAcJ-q9acpb3_leMt4qH3_1pJhyq-61TCpgTJew/s16000/zakupy_luty_2024.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🌸</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Skuszona wizją rychłego ocieplenia </span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> zamówiłam Balsam
rozświetlający do ciała <b>Glow Up</b> oraz <b>Mus do mycia ciała Mango</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🥭</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> <b>Sisi
& Me</b>. Zdecydowałam się także na balsam do ust <b>Nivea z limitki Disney</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🍒</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Sklep <b>Ziaja</b> przyciągnął mnie ekspozycją obfitującą w pomarańcze </span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🍊</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Okazało się, że to
za sprawą nowej linii</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Dla
siebie oczywiście wybrałam balsam do ust o jakże oryginalnej nazwie <b>Kokos
Kokosowy</b></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🥥</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Żeby
było jeszcze bardziej apetycznie, dorzuciłam <b>balsam do ciała Arbuz</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🍉</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_BrzITI2ibiGRnWDED6odYu-L0hGYMZ99Zlyh81V0jdpkI9vj2KqIQ6B0l7LygO_2C34fMq63115h3goEEYWQGR-JVi2htEch43_DMpbzEc1pl9v10wabGV8TaF_G45QSOHjtDeDFh2k6UcE_DjHZSnwQad4kkfCZeHYtahvI5ueP2v6mtngkm_4S6qo/s1134/IMG_6544.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_BrzITI2ibiGRnWDED6odYu-L0hGYMZ99Zlyh81V0jdpkI9vj2KqIQ6B0l7LygO_2C34fMq63115h3goEEYWQGR-JVi2htEch43_DMpbzEc1pl9v10wabGV8TaF_G45QSOHjtDeDFh2k6UcE_DjHZSnwQad4kkfCZeHYtahvI5ueP2v6mtngkm_4S6qo/s16000/IMG_6544.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Wpadł mi również w oko cień
do powiek <b>Jednorożec</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🦄</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
(zapewne łódzki</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😄</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">) z <b>Glam
Shop’u</b>. Z kolei <b>KVD Good Apple</b> kupiłam z zamiarem stosowania jako
korektor pod oczy. W <b>Beautiona</b><span>
</span>dokupiłam kilka akcesoriów.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kupiłaś coś ciekawego w
zeszłym miesiącu?</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-64779606286339827502024-02-23T14:35:00.000+01:002024-02-23T14:35:00.158+01:00Jan Marini C-Esta Face Serum z Topestetic <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Jeśli nie jesteś alfą i
omegą w dziedzinie pielęgnacji, zdarza Ci się trochę błądzić, masz wątpliwości
jak stosować konkretny kosmetyk lub przeglądając szeroką ofertę sklepu <b>Topestetic</b><span> </span>nie wiesz, który produkt będzie najbardziej
odpowiedni dla Ciebie… to nic! <b>Kosmetolodzy z Topestetic</b> chętnie rozwieją
wszelkie wątpliwości podczas bezpłatnej konsultacji. Możesz z niej skorzystać
telefonicznie, mailowo lub za pośrednictwem czatu. Rozmowa do niczego nie
zobowiązuje</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">;)</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Sama dobrze orientuję się w tych tematach i znam potrzeby swojej skóry. Ale
również zdarzało mi się korzystać z dodatkowej porady. Na początku roku odbyłam
konsultacje telefoniczną, podczas której opowiedziałam o metodach pielęgnacji i
produktach jakie stosuję oraz scharakteryzowałam swoją skórę. Dowiedziałam się,
że praktykowana przeze mnie pielęgnacja w stylu k-beauty przy moim typie cery
jak najbardziej ma sens, a potwierdzenie, że idziesz w dobrym kierunku to też
zawsze cenna wskazówka</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Na
tamten moment w mojej kosmetyczce brakowało produktu o działaniu
antyoksydacyjnym i zapragnęłam czegoś z witaminą C. Kosmetolożka dobrała dla
mnie produkt, na który sama od dłuższego czasu miałam chrapkę, czyli <a href="https://www.topestetic.pl/jan-marini/c-esta-face-serum-serum-do-twarzy-z-witamina-c-i-dmae-30-ml" target="_blank"><b>Jan
Marini C-Esta Face Serum</b></a>. Pora zatem na moje wrażenia ze stosowania. </span></span></p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5D7zITYddaJ3MiWGVV1DTfhMUVN-SeDlF0IRozyCTLCWI7FApmdvZq4cf8Xdfsc_CSNEsmGVaDexATFLfZ_cCUYOAf5brCB4ElxVpbp2cFVsLiKtvKRzbII1qkazNljtW9XAMlXEoOUCX1yMfXmOfGXxx9gu6-FAiai5KBdwP6hTf3ww65lmIuIGXaTY/s1134/jan_marini_c_esta_face_serum_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5D7zITYddaJ3MiWGVV1DTfhMUVN-SeDlF0IRozyCTLCWI7FApmdvZq4cf8Xdfsc_CSNEsmGVaDexATFLfZ_cCUYOAf5brCB4ElxVpbp2cFVsLiKtvKRzbII1qkazNljtW9XAMlXEoOUCX1yMfXmOfGXxx9gu6-FAiai5KBdwP6hTf3ww65lmIuIGXaTY/s16000/jan_marini_c_esta_face_serum_topestetic.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span><p></p><p>
</p><h1 align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Jan
Marini C-Esta Face Serum</span></b></span></h1>
<p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Serum Jan Marini to silny
koktajl przeciwutleniaczy odpowiedni dla każdego rodzaju cery. W jego składzie
znajduje się witamina C w formie palmitynianu askorbylu oraz DMAE. Dodatkowo
wzbogacono je o witaminę E, witaminę B5 oraz kwas hialuronowy. Dzięki temu
serum wykazuje nie tylko potencjał antyoksydacyjny, rozświetla, poprawia
koloryt i pomaga zadbać o jędrność skóry, ale i chroni przed nadmiernym
wysuszeniem oraz wspomaga prawidłowe działanie bariery hydrolipidowej. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhcQ7KM56Keq_smjQMJeadXucLsFO_zxE-AFpIuwJO6UP6F-kzkNl4QAj_wtLlfTdeqq2RdG4Gmw7_CFkcZiXWk_NExpZwebJYRo84SyvH6bu5i2_YGVVuoSOpBjy4kIaC7UsYv94MEYX9h_1xcc8RC6nRM42psofnv3xpwMrT3qw-ecUcqJmqs6hLLNc/s1134/jan_marini_c_esta_face_serum_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhcQ7KM56Keq_smjQMJeadXucLsFO_zxE-AFpIuwJO6UP6F-kzkNl4QAj_wtLlfTdeqq2RdG4Gmw7_CFkcZiXWk_NExpZwebJYRo84SyvH6bu5i2_YGVVuoSOpBjy4kIaC7UsYv94MEYX9h_1xcc8RC6nRM42psofnv3xpwMrT3qw-ecUcqJmqs6hLLNc/s16000/jan_marini_c_esta_face_serum_recenzja.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Jak na kosmetyk tej marki
przystało, serum umieszczono w minimalistycznym, ale jednocześnie eleganckim i
funkcjonalnym opakowaniu airless. Srebrna buteleczka zawiera 30ml serum. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0CH5oMhhLYrda3fzAeF21kOHrh77CvtUkxbMZzZ3owHTrQtn2FLP_U2isJSeEQc3NvTdu6BDkTrPD2VFKOlIeCLqfdWrvBs7aNKhvkh7TrTtRfk-aVFdjO04obY4gWjuk8aDbcQoAFgWlnzd_RhfVgn_I-FVKkhyeYYQtupwZdh-fNkbt7-Cx_suqh6c/s1134/jan_marini_c_esta_face_serum_konsystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0CH5oMhhLYrda3fzAeF21kOHrh77CvtUkxbMZzZ3owHTrQtn2FLP_U2isJSeEQc3NvTdu6BDkTrPD2VFKOlIeCLqfdWrvBs7aNKhvkh7TrTtRfk-aVFdjO04obY4gWjuk8aDbcQoAFgWlnzd_RhfVgn_I-FVKkhyeYYQtupwZdh-fNkbt7-Cx_suqh6c/s16000/jan_marini_c_esta_face_serum_konsystencja.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">C-Esta Face Serum po
wyciśnięciu posiada mleczno-żółtą barwę oraz z pozoru lekko emulsyjną
konsystencję. W rzeczywistości bowiem podczas aplikacji formuła staje się
lejąca. Serum jest żółte ze względu na zastosowanie naturalnych surowców.
Poszczególne partie produktu mogą się między sobą nieco różnić pod względem
odcienia. Ze względu na zawartość DMAE sam kolor serum z biegiem czasu może
przyjąć trochę ciemniejszą barwę. Nie wpływa to jednak na skuteczność. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcRdqUZfsFpJ2a4gCeZ1Lb5QiXDmqNgtnaS9eBnXPGpydSLtjvwwCKjnDQ5qA7gLuH4vq2duHAYNJMzRY4sAjX0JrpoSI7fQ3plKgNrM3_ej0-mAPF6FPB6QwFdScGgr_Y5EIG-wT-3Q5XsIWCkmGHVtraQQ1dEAPIgowMklcorPEsPfqCqKnahpznaAU/s1134/jan_marini_c_esta_face_serum.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcRdqUZfsFpJ2a4gCeZ1Lb5QiXDmqNgtnaS9eBnXPGpydSLtjvwwCKjnDQ5qA7gLuH4vq2duHAYNJMzRY4sAjX0JrpoSI7fQ3plKgNrM3_ej0-mAPF6FPB6QwFdScGgr_Y5EIG-wT-3Q5XsIWCkmGHVtraQQ1dEAPIgowMklcorPEsPfqCqKnahpznaAU/s16000/jan_marini_c_esta_face_serum.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ciekawym punktem programu
jest zapach! Zwykle najbardziej doceniam bezzapachowe kosmetyki do twarzy, ale
woń serum Jan Marini nie mogła przejść bez echa:) Produkty z witaminą C
niekiedy dają o sobie znać dość specyficznym aromatem (zwłaszcza gdy np. zawarty
jest w nich dodatkowo kwas ferulowy), a tutaj nic z tych rzeczy! Pierwsza doza
była dla mnie niemałym zaskoczeniem</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Powiedzieć, że C-Esta Face Serum nie posiada
swoistego zapachu to jakby nic nie powiedzieć;) Serum pachnie przepięknie,
bardzo egzotycznie. Wyczuwam w nim nuty ananasa i multiwitaminy. Od razu
przywołuje na myśl beztroskie wakacje</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Miła odmiana. Początkowo jednak zapach był
dla mnie dość długo wyczuwalny, więc unikałam aplikacji podczas migreny. Na
szczęście mój nos szybko do niego przywykł. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFDXtsFRaTkpquvYDAOdi-2RUnoiC09Paer5yiJ-0V85UtglB5hoUGzw1udvu5-Ddx6KTr8GYgA6jntTQhAslPKsoMqu6SvcupyxbZU5ErZXXVRXMY61g2qAItDToOyqEYu5TrWpjsptJ8RLaMYulXX_Z_Qu98W5ANL5rCo3btNRIk9XzhNFdB7nZ8C8I/s1134/jan_marini_c_esta_face_serum_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFDXtsFRaTkpquvYDAOdi-2RUnoiC09Paer5yiJ-0V85UtglB5hoUGzw1udvu5-Ddx6KTr8GYgA6jntTQhAslPKsoMqu6SvcupyxbZU5ErZXXVRXMY61g2qAItDToOyqEYu5TrWpjsptJ8RLaMYulXX_Z_Qu98W5ANL5rCo3btNRIk9XzhNFdB7nZ8C8I/s16000/jan_marini_c_esta_face_serum_blog.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ascorbyl Palmitate jest
stabilną pochodną witaminy C rozpuszczalną w tłuszczach. Jego zaletą jest
stopniowe uwalnianie, dzięki któremu sprawdza się także w przypadku skóry
wrażliwej. Stymuluje on syntezę kolagenu oraz działa rozjaśniająco. Warto
stosować go w pielęgnacji porannej pod SPF, ponieważ jego działanie
antyoksydacyjne wspomaga skórę w walce z wolnymi rodnikami. A dodatkowo
wzmacnia i przedłuża działanie kremów z filtrem. Skóra odnosi więc wtedy
podwójne korzyści. Jeśli jednak wolisz stosować sera z witaminą C wieczorem to
nic nie stoi na przeszkodzie.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kosmetyk dzięki swojej
wodnistej formule dobrze się rozprowadza i natychmiastowo wnika w skórę. Nie
pozostawia po sobie błyszczącego wykończenia. Bardziej naturalny pół-mat. Nie
trzeba więc długo czekać z nałożeniem na niego filtra lub kremu na noc. Serum
nie roluje się i nie klei, z powodzeniem można je aplikować pod makijaż.
Posiada dodatkowe składniki pielęgnacyjne, więc w przypadku cery tłustej może
być stosowane na noc solo. Moja mieszana cera preferuje jednak dodatkową
okluzję. Co nie znaczy, że serum samo w sobie przesusza. U siebie nic takiego
nie zauważyłam. Wprowadzałam je jednak do swojej pielęgnacji stopniowo żeby
skóra się przyzwyczaiła. Jak mogłabym określić to serum? Delikatne dla skóry,
ale ma moc. Bardzo podoba mi się dodatek DMAE, dzięki któremu cera staje się
lepiej napięta. Przy regularnym stosowaniu cera jest jaśniejsza, rozświetlona i
gładsza, a jej koloryt bardziej jednolity. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQcAJawEaWX70M4q8XHrfFe1ZNreHwygj1BKI_TivzyPwQTxnXLtR0iqpnQnyWqRaSQE1x8rDWj24jpv0PVS_mh00Tl_ta5DmGoyeDHboQPRuFkqosyW2vIr4Onk2RKb4E3VtvMMcqchpplXF5bZ_Y68iOnJr0O76UmHqRc-3H7r7rTQGToKkLK6zuWhg/s1134/topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQcAJawEaWX70M4q8XHrfFe1ZNreHwygj1BKI_TivzyPwQTxnXLtR0iqpnQnyWqRaSQE1x8rDWj24jpv0PVS_mh00Tl_ta5DmGoyeDHboQPRuFkqosyW2vIr4Onk2RKb4E3VtvMMcqchpplXF5bZ_Y68iOnJr0O76UmHqRc-3H7r7rTQGToKkLK6zuWhg/s16000/topestetic.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Markę <b>Jan Marini</b> wraz
z bezpłatną dostawą i możliwością indywidualnego doboru pielęgnacji przez
kosmetologów znajdziesz w <a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank"><b>Topestetic</b></a>. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Znasz kosmetyki Jan Marini?
Stosujesz produkty z witaminą C w swojej pielęgnacji? </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Reklama</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-52900186800514533272024-02-12T08:00:00.002+01:002024-02-12T08:00:00.218+01:00The Inkey List Tripeptide Plumping Lip Balm – rozczarowanie zeszłego roku!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dziś krótko, bo nie ma się
specjalnie nad czym rozwodzić, kiedy produkt cię zawodzi</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙊</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Aczkolwiek nie
odmówię sobie małego wprowadzenia</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Kiedy jesienią dostałam newsletter od <b>Sephory</b>
z info. o nowym balsamie do ust <b>The Inkey List
Tripeptide Plumping Lip Balm</b>, już następnego dnia stawiłam się w tejże
perfumerii celem nabycia drogą kupna</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😜</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Peptydy w składzie oraz potwierdzone
klinicznie działanie w postaci nawilżenia, regeneracji, wygładzenia,
pełniejszego oraz zdrowszego wyglądu ust brzmiały obiecująco</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvCT1XHXQIubzW3GOIv8UjbtW6ssbEZh5fbW3JiKCKuVgiatOIvPZUNky1CzFXKIaAy5f8Y4F4N29sIr-PYlAburGAf9vyw3drxVpmdX6PiIt-QX-xNHp5MS1DwsdDO0nG-9rUwMoEr5feB0XuZ8Ij6stajwwGiwhse8_HKoI3VjpJACimMfVb8VDFe5w/s1134/the_inkey_list_peptydowy_balsam_do_ust.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvCT1XHXQIubzW3GOIv8UjbtW6ssbEZh5fbW3JiKCKuVgiatOIvPZUNky1CzFXKIaAy5f8Y4F4N29sIr-PYlAburGAf9vyw3drxVpmdX6PiIt-QX-xNHp5MS1DwsdDO0nG-9rUwMoEr5feB0XuZ8Ij6stajwwGiwhse8_HKoI3VjpJACimMfVb8VDFe5w/s16000/the_inkey_list_peptydowy_balsam_do_ust.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Niestety nadmierny apetyt na
produkty do pielęgnacji ust niekiedy sprowadza mnie na manowce i tak było w tym
przypadku</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😒</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Balsam opakowany został w 10ml tubkę ze ściętą końcówką. Konsystencja jest
bardzo komfortowa i ma dobry poślizg, dzięki czemu produkt przyjemnie sunie po
ustach pozostawiając je gładkie i nawilżone. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoVDo2MaratGH_zfd59c7ekCXQdVlyPR54WfMPbG80UkTa-z9f4ntkJMj-OFNr3sg_BPP9XXooyHSidIEArjdtF1rFxX2LQ40N-ogGJOaLXNUxsfMuUQ-M_rC4d4gD7HoKFf5YSPaL9muXyuvKLwz6y7rxpKJoL-JjrbWqQOz2HubwDvuWSGYO4DlKgy0/s1134/peptydowy_balsam_do_ust_the_inkey_list.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoVDo2MaratGH_zfd59c7ekCXQdVlyPR54WfMPbG80UkTa-z9f4ntkJMj-OFNr3sg_BPP9XXooyHSidIEArjdtF1rFxX2LQ40N-ogGJOaLXNUxsfMuUQ-M_rC4d4gD7HoKFf5YSPaL9muXyuvKLwz6y7rxpKJoL-JjrbWqQOz2HubwDvuWSGYO4DlKgy0/s16000/peptydowy_balsam_do_ust_the_inkey_list.jpg" /></a></span></div><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Zapach jest w moim odczuciu typowy
dla oleju rycynowego, czyli nic pięknego, ale wyczuwalny jest jedynie podczas
aplikacji i krótko po niej. Jak już wspomniałam, po użyciu usta są błyszczące,
gładkie, nawilżone i wygładzone. Naprawdę czuć ten komfort na ustach. Gdzie
więc jest haczyk?</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤭</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Balsam znika z ust w ciągu max. 10 minut, a wraz nim uczucie komfortu i
wszystkie benefity</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">☹️</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Skóra
warg jest ściągnięta i domaga się kolejnej dawki balsamu. Błędne koło
wymuszające ciągłą aplikację</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙊</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Naprawdę lubię smarować usta kosmetykami do pielęgnacji, ale bez przesady</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙈</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Na moich
wymagających ustach totalnie się nie sprawdził. Można by rzec - dużo szumu o
nic</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤨</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Miałam do niego
kilka podejść, ale ostatecznie nie byłam w stanie go zużyć. Jest to po prostu
bezcelowe. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWOocMS-IzcMDUfFawY6ZKmuahM_ZMRFftvgJIATONIACvfNZleI0mJD8V8IjkNIB8oDAEsVQDvCLyT-5Ppws_xBtFCOvf8tAKmOKVTHQjoG2vZzwKBb9QEvhSB_V1f8Aeyrc0DW8Re9YzFNEVw_4Su9X1OscQ3BfFvnlhie8GEYCqPCM391edOsRsKd8/s1134/the_inkey_list_tripeptide_plumping_lip_balm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWOocMS-IzcMDUfFawY6ZKmuahM_ZMRFftvgJIATONIACvfNZleI0mJD8V8IjkNIB8oDAEsVQDvCLyT-5Ppws_xBtFCOvf8tAKmOKVTHQjoG2vZzwKBb9QEvhSB_V1f8Aeyrc0DW8Re9YzFNEVw_4Su9X1OscQ3BfFvnlhie8GEYCqPCM391edOsRsKd8/s16000/the_inkey_list_tripeptide_plumping_lip_balm.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Co zamiast niego z
peptydami?</b></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ole Henriksen Pout Preserve
Lip Treatment wypada o niebo lepiej! </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">A Ciebie jaki kosmetyk do
ust rozczarował?</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤔😕</span></b></span><span face=""Verdana",sans-serif" style="font-size: 12pt; line-height: 107%;"></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-69969654493799355382024-02-07T08:00:00.038+01:002024-02-07T08:00:00.148+01:00Rotho Hada Labo Gokujyun Premium Hyaluronic Acid Lotion z 8 rodzajami kwasu hialuronowego!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Złoty <b>Rotho Hada Labo
Gokujyun Premium Hyaluronic Acid Lotion</b> intrygował mnie od dawna. Uczucie to
jeszcze bardziej przybrało na sile, gdy wypróbowałam jego białego brata, który
absolutnie mnie nie zawiódł. A złoty miał być… jeszcze lepszy</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Musiałam to
sprawdzić! Kiedy w listopadzie odkryłam sklep oferujący artykuły z Japonii z wysyłką z Polski - <b>Kokeshi House</b>, nie wahałam się ani przez chwilę i szybko sfinalizowałam zakup. Czy było warto?<br /></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicWj37TfGCV1u97oa4ps7ouNI1YLCssmPeMqC5ewIGkYeTrUtpg1k6sholkckGyNDj8YhCWT0AuyWekzMc5SiJbyeCE09REyFg5zLLTD-N8rBcv162FeN3_gebnEoyguvk7miu4-2a-LERPWS6eFQiPi4IEUaqEXNjC6uxovytZG9GrjxPPnYJZhjbs40/s1134/rotho_hada_labo_gokujyun_premium_hyaluronic_acid%20_lotion.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicWj37TfGCV1u97oa4ps7ouNI1YLCssmPeMqC5ewIGkYeTrUtpg1k6sholkckGyNDj8YhCWT0AuyWekzMc5SiJbyeCE09REyFg5zLLTD-N8rBcv162FeN3_gebnEoyguvk7miu4-2a-LERPWS6eFQiPi4IEUaqEXNjC6uxovytZG9GrjxPPnYJZhjbs40/s16000/rotho_hada_labo_gokujyun_premium_hyaluronic_acid%20_lotion.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Najnowsza
wersja ultra-nawilżającego, złotego lotionu Rotho Hada Labo Gokujyun Premium
Hyaluronic Acid Lotion zawiera aż 8 rodzajów kwasu hialuronowego, w tym
mikrocząsteczkowy kwas hialuronowy, podstawowy kwas hialuronowy, ferment kwasu
hialuronowego, 3D kwas hialuronowy, super kwas hialuronowy, nano kwas
hialuronowy, hydrolizowany kwas hialuronowy. Dodatkowo skład został wzbogacony o
Sacran pozyskiwany z alg.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH0cRkVCoaUkGlCBqWQ_aDF0F7pj76IhNvdWVlD4ENN_eCr80VRM2hM6_HLnbweSUTe77ScgvNNSMtftMOWU0Vp8zxzdlLlaJpV3MSY9a96j_aH7-xOROblm1ugouySmoKCvRVXvmJWad2J5uD6Hx3XXFyQg49Ke1be2RXbLAI3t2fX3I83MTaPaQcZTI/s1324/hada_labo_lotion.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1324" data-original-width="1324" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH0cRkVCoaUkGlCBqWQ_aDF0F7pj76IhNvdWVlD4ENN_eCr80VRM2hM6_HLnbweSUTe77ScgvNNSMtftMOWU0Vp8zxzdlLlaJpV3MSY9a96j_aH7-xOROblm1ugouySmoKCvRVXvmJWad2J5uD6Hx3XXFyQg49Ke1be2RXbLAI3t2fX3I83MTaPaQcZTI/s16000/hada_labo_lotion.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Przyjemna dla oka buteleczka o pojemności
170ml jest wygodna w użyciu i pozwala na precyzyjne dozowanie (na twarz i szyję
zużywam zaledwie 2 krople!</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💦</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">).
Przy jego konsystencji waciki są zbędne więc wydajność lotionu powala</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKQE4qjQ10h-Kb58n1cU7YXBxqe0r97mJapjxeOgpOsNp08M3YEETRh6oCtR09K5sOUvojW7gucYtwu8wkhfDEAs7Wv8HBZw5mLjsuP3RIEwkMHEVVZAd5TAUqaQHokyiEVceNjeloAh8Vj8VNXVOBg1LvW57yVPzleyQyO0Fc3cxxORTHGRP-wYqVpXs/s1280/hada_labo_premium_lotion.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1280" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKQE4qjQ10h-Kb58n1cU7YXBxqe0r97mJapjxeOgpOsNp08M3YEETRh6oCtR09K5sOUvojW7gucYtwu8wkhfDEAs7Wv8HBZw5mLjsuP3RIEwkMHEVVZAd5TAUqaQHokyiEVceNjeloAh8Vj8VNXVOBg1LvW57yVPzleyQyO0Fc3cxxORTHGRP-wYqVpXs/s16000/hada_labo_premium_lotion.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Częściej używałam lotionów
koreańskich niż tych japońskich i warto wskazać różnicę. W Korei lotion to coś
na kształt znanego nam w Europie wodnistego toniku. Natomiast w Japonii lotion
posiada nieco bardziej skondensowaną formułę, która kojarzy mi się z „zagęszczoną
wodą” o bardzo dobrym poślizgu. Tak jest również w przypadku<span> </span>„złotego przyjaciela”</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> A
jak używać? Polecam aplikować po umyciu twarzy na lekko wilgotną skórę, czyli
po delikatnym osuszeniu ręcznikiem. Można też najpierw użyć mgiełki, ale nie
jest to konieczne. Po aplikacji lekko dociskam twarz dłońmi dla lepszej
absorpcji. Muszę jednak przyznać, że u mnie lotion absolutnie się nie lepi.
Moja skóra chłonie go jak gąbka </span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🧽</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Lotion ma „zapach kosmetyków
bezzapachowych”, czyli jest praktycznie bezwonny, ale wprawny nos wyczuje
ultra-subtelne nuty czegoś bliżej nieokreślonego. Lotion polecany jest do skóry
suchej, normalnej i odwodnionej. Moja jest mieszana, ale taka cera również może
mieć tendencję do odwodnienia. Według mnie lotion przysłuży się każdemu
rodzajowi cery. Z wyjątkiem tych, które reagują na kwas hialuronowy krostkami
wypełnionymi wodnistą treścią</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙊</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Dla
mnie to jeden z tych produktów, które dają natychmiastowe wsparcie nawilżenia.
A przy regularnym stosowaniu utrzymuje wysoki poziom nawilżenia, chroni przed
wysuszeniem i uczuciem ściągnięcia oraz wspiera procesy regeneracji skóry.
Lotion może zastąpić serum nawilżające, zwłaszcza jeśli rano masz mało czasu.
Polecam jednak nałożyć po nim przynajmniej krem żeby zapewnić skórze okluzję</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💦</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFO5qhlMKpmDKh0aId8mbbN33nR4I95AAdaAKleNbwg6gM94oKyRA2s2rBu0SmojxfzsF3Co1iyag6Td8QritKk7uOcxxUA2TSHlRZoy3WR6fuQuv5YeOKY_rmzmeC6zBd-7Y60-QodSDrYyJrR_7sn02urcPmynP6Jjh48Dh0GqU8gdWW9LOwlU7_OQc/s1017/hada_labo_gokujyun_premium_hyaluronic_acid%20_lotion.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1017" data-original-width="1017" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFO5qhlMKpmDKh0aId8mbbN33nR4I95AAdaAKleNbwg6gM94oKyRA2s2rBu0SmojxfzsF3Co1iyag6Td8QritKk7uOcxxUA2TSHlRZoy3WR6fuQuv5YeOKY_rmzmeC6zBd-7Y60-QodSDrYyJrR_7sn02urcPmynP6Jjh48Dh0GqU8gdWW9LOwlU7_OQc/s16000/hada_labo_gokujyun_premium_hyaluronic_acid%20_lotion.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Znasz lotiony Hada Labo?
Próbowałaś już japońskiej pielęgnacji?</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-89726966794263652042024-01-30T16:47:00.003+01:002024-01-30T18:11:16.045+01:00Health Labs Care Glow Me – kolagen do picia<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kolagen do picia</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> -
każdy słyszał, ale nie wszyscy próbowali. Sama miałam już za sobą nieudane
podejście do kolagenu o nieco odrzucającym smaku. Poza tym jeśli chodzi o
suplementy to chętniej zażywam te w formie kapsułek. Jak każda szanująca się
trzydziestoparolatka (bliżej 40 niż 30) mam już nawet specjalny pojemnik na
tego typu preparaty</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Smak mojego pierwszego kolagenu oraz słomiany zapał do spożywania suplementów,
które trzeba rozpuszczać sprawiły, że nie podejmowałam tematu kolagenu przez
ładnych kilka lat. Dopiero jesienią zeszłego roku zrobiłam kolejne podejście.
Zdecydowałam się na <b>Health Labs Care Glow Me</b>. Dlaczego? Po pierwsze z
ciekawości, ponieważ nie próbowałam jeszcze produktów tej marki. A po drugie
dlatego, że nie zawiera biotyny, na którą mój organizm źle reaguje. Borykam się
z nadal jeszcze poprawnie niezdiagnozowanymi dolegliwościami ze strony przewodu
pokarmowego i choć lubię suplementy to niestety nie wszystkie mi służą i są
substancje, których unikam.</span></span></p><p>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b></b></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzarkufNstBPR-zN-OytcfXSh-XIv9S51U_GIIKqyCOGd2oRPdwNfICAFhuUkLRuP5K4LACo7Bm9JZuJpH2HlATVQb44_ZZ3qWlkT9t50dks4sFHcGeG4v5VjLiJEr8r9m8Z-EsCVHOoJu5CCmTBzSVW-EdwVN4n2dtszgK8I3rSpCROaZP6dOwQoYkYc/s1134/health%20_labs_care_glow_me.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Health Labs Care Glow Me" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzarkufNstBPR-zN-OytcfXSh-XIv9S51U_GIIKqyCOGd2oRPdwNfICAFhuUkLRuP5K4LACo7Bm9JZuJpH2HlATVQb44_ZZ3qWlkT9t50dks4sFHcGeG4v5VjLiJEr8r9m8Z-EsCVHOoJu5CCmTBzSVW-EdwVN4n2dtszgK8I3rSpCROaZP6dOwQoYkYc/s16000/health%20_labs_care_glow_me.jpg" title="Health Labs Care Glow Me" /></a></b></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></b></span><p></p><p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Health
Labs Care Glow Me</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> to kolagen do picia, który w swoim składzie
zawiera naturalny hydrolizowany kolagen rybi wzbogacony o witaminy A, C i E,
hialuronian sodu oraz ekstrakt z pestek winogron. W opakowaniu znajduje się 30
saszetek gotowych do rozpuszczenia w letniej wodzie. Opakowanie wystarcza więc
na 30 dni stosowania. Suplementacja wymaga jednak czasu, więc warto kontynuować
stosowanie przez minimum 3 miesiące.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv7bcOdBLUC0ep1wBjbsddaSs-x6CMwOH9JYPGtzGTaOQPkWYcs7r6k_SAy3Lgjc4iny6qrDUOEj-_OGsFsr09salg1Ydbkf5dJ1ZWBhK05ETs883wJgKMNkZwqDnE9l8KlK4nxaZtbrVInuXT2bDC_22uwjw4T0ufSei_OG41imJQbWhlt2k1fHHxg2A/s1134/health%20_labs_care_kolagen.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Health Labs Care Glow Me" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv7bcOdBLUC0ep1wBjbsddaSs-x6CMwOH9JYPGtzGTaOQPkWYcs7r6k_SAy3Lgjc4iny6qrDUOEj-_OGsFsr09salg1Ydbkf5dJ1ZWBhK05ETs883wJgKMNkZwqDnE9l8KlK4nxaZtbrVInuXT2bDC_22uwjw4T0ufSei_OG41imJQbWhlt2k1fHHxg2A/s16000/health%20_labs_care_kolagen.jpg" title="Health Labs Care Glow Me" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Zawartość saszetki należy
rozpuścić w szklance letniej wody. Całkowite rozpuszczenie wymaga dość
energicznego mieszania, ponieważ potrafią wytworzyć się pojedyncze grudki. Smak
pozytywnie mnie zaskoczył. Nie jest to coś do końca naturalnego w odbiorze, ale
doznania smakowe są naprawdę znośne;) Wyczuwam owocowe nuty, w których
rzeczywiście można doszukiwać się winogrona z wyraźnie kwaskową nutą:) Warto
zaznaczyć, że kolagen najlepiej pić już po posiłku. Po wypiciu dziennej porcji
odbija mi się rybą. Ale na szczęście nie przez cały dzień, a powiedzmy ze dwa
razy. Nie jest to może komfortowe, ale to nic nadzwyczajnego. Podobnie mam
chociażby po zażyciu kapsułek z Omega 3. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Xet0j63vqSfhAM_LzlOcclBaWenIh0Og4-Z7xCG0bQfF_oo1i-xdlyz7QH0X-6XJymXh5E65mo-UlIDoPCCpPxt3GScBQdUwei7zb7w2WiU6sPBf91EjLbkxA_IKjNmJMCKZcn0SfcEcl5R_cR0n0DvahrELldMS1XfEDq00Id1xgrVOV7mbV_nbocA/s1134/health%20_labs_care_glow_me_kolagen.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Health Labs Care Glow Me" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-Xet0j63vqSfhAM_LzlOcclBaWenIh0Og4-Z7xCG0bQfF_oo1i-xdlyz7QH0X-6XJymXh5E65mo-UlIDoPCCpPxt3GScBQdUwei7zb7w2WiU6sPBf91EjLbkxA_IKjNmJMCKZcn0SfcEcl5R_cR0n0DvahrELldMS1XfEDq00Id1xgrVOV7mbV_nbocA/s16000/health%20_labs_care_glow_me_kolagen.jpg" title="Health Labs Care Glow Me" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Co jednak z efektami? Tak
naprawdę bardziej zależało mi na wsparciu stawów niż urody. Jednak po
przeanalizowaniu składu uznałam, że Glow Me będzie dla mnie najlepszy na
początek, gdyż nie zawiera źle tolerowanych przeze mnie składników. Poza tym
lekarz wysnuł hipotezę, że mogę mieć do czynienia z chorobą powodującą
niedobory kolagenu. Uznałam więc, że każde wsparcie się przyda. Tobie również
polecam wcześniejszą konsultację z lekarzem przed rozpoczęciem jakiejkolwiek
suplementacji. Ciężko mi precyzyjnie ocenić efekty stosowania, ponieważ nie
jest to jedyny suplement, który zażywam (choć jedyny z kolagenem). Poza tym
tego typu preparaty traktuję jako wsparcie, a nie antidotum podane na tacy
(tudzież w szklaneczce;)). Niemniej po pierwsze mi nie zaszkodził. A to
najważniejsze, ponieważ już nie raz kupiłam drogi preparat, którego nie mogłam
potem zażywać. W okresie stosowania nie zauważyłam zwiększenia dolegliwości
zdrowotnych. Wpływ na skórę trudno rozpatrywać jednostkowo, ponieważ w moim
przypadku jest to wypadkowa pielęgnacji, suplementacji oraz sposobu odżywiania i trybu życia.
Podczas picia kolagenu nie miałam jednak większych problemów skórnych. Na pewno
zauważyłam szybszy wzrost włosów i paznokci. Z racji tego, że regularnie chodzę na
manicure hybrydowy jest to dla mnie trochę wada, ponieważ odrost pojawia się
szybciej. Może być jednak sporą zaletą dla osób, które mają uszkodzone
paznokcie i chcą je szybciej zapuścić:)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Wpis powstał we współpracy</b> z
portalem <a href="https://wybieramykolagen.pl/" target="_blank"><b>WybieramyKolagen.pl</b></a>, na którym znajdziesz <b>ranking kolagenów</b>. <b>Glow
Me</b> plasuje się na 3 miejscu. Dodatkowo na stronie Wybieramy Kolagen masz
możliwość zakupu kolagenów w korzystnych cenach. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Stosujesz kolagen? Polecasz
jakiś konkretny preparat?</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-16125715135985577112024-01-17T18:54:00.001+01:002024-01-30T17:40:45.447+01:00Cell Fusion C – delikatne i skuteczne oczyszczanie oraz pielęgnacja cery z Topestetic!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Wydawać by się mogło, że
produkt do oczyszczania twarzy nie ma większego znaczenia, ponieważ i tak go
zmywasz;) Nic bardziej mylnego! Ten niepozorny etap pielęgnacji cery potrafi
zaważyć o jej całościowym powodzeniu i tym samym determinuje kondycję skóry.
Odpowiednio dobrany kosmetyk do mycia twarzy i jego poprawne użycie nie tylko
zapobiega wielu problemom skórnym, ale i decyduje o efektywności dalszej
pielęgnacji. Niedokładne oczyszczanie skóry powoduje, że nie może ona
wykorzystać w pełni bogactwa substancji aktywnych zawartych w serach, kremach
czy esencjach. Z kolei zbyt agresywne oczyszczanie skutkuje naruszeniem bariery
hydrolipidowej i co za tym idzie, ciągły dyskomfort, którego tak nie lubimy.</span></span>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsX9Ywi_kEiExUBKJXcpas8n9RiYoc-whIt8coDhuKSt8iyZXdZozu_Ouqk-MyrBwLm9qvHEYli9YeEfO6obXl2L7Ub1ofGDILmwtaKbbKnRNPjWvNgMyqFMVutzl-b0QYCj8kTfdp60wgMGcUJtd92zGr_LLah708xLQX2KmIG0b6dngkonuvsy7rjFA/s1134/cell_fusion_c_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsX9Ywi_kEiExUBKJXcpas8n9RiYoc-whIt8coDhuKSt8iyZXdZozu_Ouqk-MyrBwLm9qvHEYli9YeEfO6obXl2L7Ub1ofGDILmwtaKbbKnRNPjWvNgMyqFMVutzl-b0QYCj8kTfdp60wgMGcUJtd92zGr_LLah708xLQX2KmIG0b6dngkonuvsy7rjFA/s16000/cell_fusion_c_topestetic.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">W kwestii oczyszczania
twarzy mam dwa priorytety - ma być łagodne, ale jednocześnie skuteczne. Czy da
się to połączyć? Coraz częściej tak!:) Jeszcze w zeszłym roku kosmetolog z <b>Topestetic</b>
dobrał mi idealnego reprezentanta tej grupy produktów łączącego w sobie obie
cechy. Mowa o <b>Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel</b>. Marka jest mi zresztą
znana od dawna ze świetnych kremów, więc nie spodziewałam się żadnej wtopy i
nie pomyliłam się. Żel jest bezbłędny:) Żeby uzupełnić pielęgnację w tym
trudnym dla skóry zimowym okresie do żelu dołączyło także serum <b>Laser
Rejuvenation Ampoule</b>. Jak zatem wypadł u mnie ten duet? </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel</span></b></span></p>
<span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span></span></span>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br /></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Żel ma neutralne pH, a w jego składzie znajduje się wyciąg z mydłodzewu
właściwego, azulen, piknogenol oraz salicylan betainy.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizPj1jLue0F2wgCWRsMDcaEoYyebOCkYW5T7YXEQrbVp4FuPUuemqagL1qH3r-dbGUz_P56MFOpqFC4LvuhMFCFcS_XrEpfa2C2Md0QoS5yikFCSYojbmD5ZdANPvOzLndepmVW4IcU4BkX33NDWr_kkDGUpjVBHF3hma601q7pRNsmGbjGQ1QuqofO-Y/s1134/cell_fusion_c_ph_balancing_gel.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizPj1jLue0F2wgCWRsMDcaEoYyebOCkYW5T7YXEQrbVp4FuPUuemqagL1qH3r-dbGUz_P56MFOpqFC4LvuhMFCFcS_XrEpfa2C2Md0QoS5yikFCSYojbmD5ZdANPvOzLndepmVW4IcU4BkX33NDWr_kkDGUpjVBHF3hma601q7pRNsmGbjGQ1QuqofO-Y/s16000/cell_fusion_c_ph_balancing_gel.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Produkt posiada wygodne
opakowanie z pompką, która od początku działa sprawnie i nigdy mi się nie
zacięła. Dozowanie odpowiedniej ilości żelu nie przysparza żadnych problemów.
Ten koreański „myjacz” nie należy do najtańszych, ale za to pojemność opakowania
to aż 200ml. Na zużycie mamy 12 miesięcy od momentu otwarcia. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNnA2U1Pde8vJBqWZDmhtjzg4HmHucm_leOQrmqHjne1NYjyBH5Uda1KFuQT5YCfT97KysFWDykO3lIl0IigRz_QT7-JkhAWAA85cEDpjm02knrG2pOVoP4Fe9MT_gldiO_XyGSH_udL5d1MOHDTzCnXKBzCDkY-gs6BxCOzraBoff6C_UBQ0jfI7Veto/s1134/cell_fusion_c_kosmetyki.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNnA2U1Pde8vJBqWZDmhtjzg4HmHucm_leOQrmqHjne1NYjyBH5Uda1KFuQT5YCfT97KysFWDykO3lIl0IigRz_QT7-JkhAWAA85cEDpjm02knrG2pOVoP4Fe9MT_gldiO_XyGSH_udL5d1MOHDTzCnXKBzCDkY-gs6BxCOzraBoff6C_UBQ0jfI7Veto/s16000/cell_fusion_c_kosmetyki.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kosmetyk ma średniej
gęstości, żelową konsystencję, która przy kontakcie ze zwilżoną skórą wytwarza
przyjemną niepodrażniającą piankę</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Zapach żelu jest delikatny i miły dla nosa,
wyczuwalny jedynie podczas oczyszczającego masażu. Nadaje się do stosowania
zarówno rano, jak i wieczorem jako drugi etap oczyszczania. <b><a href="https://www.topestetic.pl/cell-fusion-c/ph-balancing-cleansing-gel-zel-do-oczyszczania-skory-wrazliwej-200-ml" target="_blank">Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel</a> </b>świetnie domywa ewentualne resztki makijażu i
wszelkie zanieczyszczenia powstałe w ciągu dnia lub nocy, a przy tym nie
wysusza, nie powoduje uczulenia czucia ściągnięcia i nie podrażnia skóry. Myję
nim także powieki. Co ważne, nie szczypie w oczy podczas spłukiwania. Po użyciu
twarz jest dobrze oczyszczona i odświeżona, a jednocześnie miękka i gładka oraz
doskonale przygotowana na kolejne produkty:) </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Cell
Fusion C Laser Rejuvenation Ampoule</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Serum to kategoria produktu,
do którego mam szczególną słabość. Można je stosować w ramach kuracji lub
codziennie w zależności od zawartych w nich substancji. Kluczem jest oczywiście
dobór właściwego produktu. Sera o działaniu regenerującym są świetnym wyborem
podczas stosowania kwasów, retinoidów lub po zabiegach medycyny estetycznej. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1L8_pHAWn9CZpRkmjXI4-RhhxVrXn5KnNAs6yFjRbW4oeV-rR0HMC_LChcY2_uFnSFbe0hlibDuSl4Ry4BfGnu7xBnx2OTlXbEHa5oLGuE-4PMZ2EFcqP7YK2RKdJwUn10Cr1veu9tynsPF7wjNKFPHaV6Bo8eUPuVPgs3wyoz7PfQwtMMlbkGCUmLgE/s1134/cell_fusion_c_laser_rejuvenation_ampoule.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1L8_pHAWn9CZpRkmjXI4-RhhxVrXn5KnNAs6yFjRbW4oeV-rR0HMC_LChcY2_uFnSFbe0hlibDuSl4Ry4BfGnu7xBnx2OTlXbEHa5oLGuE-4PMZ2EFcqP7YK2RKdJwUn10Cr1veu9tynsPF7wjNKFPHaV6Bo8eUPuVPgs3wyoz7PfQwtMMlbkGCUmLgE/s16000/cell_fusion_c_laser_rejuvenation_ampoule.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Serum
regenerujące do skóry starzejącej się oraz po zabiegach medycyny estetycznej <a href="https://www.topestetic.pl/cell-fusion-c/laser-rejuvenation-ampoule-serum-regenerujace-do-skory-starzejacej-sie-oraz-po-zabiegach-estetycznych-30-ml" target="_blank"><b>Cell
Fusion C Laser Rejuvenation Ampoule</b></a> zawiera w swoim składzie mistrzowskie
substancje, które od razu zwróciły moją uwagę. W jednej ampułce zawarto
peptydy, czynnik wzrostu EGF, kwas hialuronowy, wyciąg z wąkroty azjatyckiej,
wyciąg z fasoli mung oraz beta glukan. Taki produkt nie mógł mnie rozczarować!</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Opakowanie ampułki utrzymane
zostało w biało-czerwonych barwach. Gdyby nie to, że Cell Fusion C jest marką
koreańską, dopatrywałabym się tu elementów patriotyzmu;) Pojemność serum to
standardowe 30ml, które należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Kosmetyk
dozuje się za pomocą pipety, która na szczęście nie sprawia żadnych kłopotów
podczas użytkowania. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI4roDEZgfDAJh3cUpZWO2gI-VPKoWRdL-zrFnuhE2VjdiETmNvdf9EKaYUniBtaPSCt5fSnLVNB6BrfN6eGMBnWsN33c5ntgDmHEwoqgw6psS1B0Enr-TjG112wXa9trkz5zKz1C8O0kFU9_cab6ow0aNPTeEJAkzPsRxVZlufQfgvCPMWF8gNqg9X1c/s1134/topestetic_cell_fusion_c.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI4roDEZgfDAJh3cUpZWO2gI-VPKoWRdL-zrFnuhE2VjdiETmNvdf9EKaYUniBtaPSCt5fSnLVNB6BrfN6eGMBnWsN33c5ntgDmHEwoqgw6psS1B0Enr-TjG112wXa9trkz5zKz1C8O0kFU9_cab6ow0aNPTeEJAkzPsRxVZlufQfgvCPMWF8gNqg9X1c/s16000/topestetic_cell_fusion_c.jpg" /></a></span></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Serum posiada
ultra-delikatny, przyjemny zapach, który wyczuwalny jest jedynie podczas
aplikacji przez wprawiony nos. Oceniam to jako niewątpliwą zaletę, ponieważ
kosmetyk o właściwościach regenerujących nie powinien posiadać intensywnego
zapachu. Ampułka wyróżnia się lekką konsystencją, która przypomina mi zagęszczoną
wodę z dodatkiem mlecznej esencji;) Wchłania się błyskawicznie, pozostawiając po
sobie satynowe wykończenie. Na mojej skórze w ogóle się nie lepi. Od razu po
nałożeniu jest sucha w dotyku, czyli pozbawiona takiego odżywczego filmu
ochronnego, a mimo to natychmiast ukojona, miękka i wygładzona. Serum dobrze
nawilża cerę, a regularnie stosowane pięknie ją regeneruje i chroni. Nie
poddawałam się zabiegom medycyny estetycznej, ale szczególnie doceniłam to
serum podczas kuracji kwasami. Pomogło mi ono utrzymać skórę w dobrej kondycji
i szybko ją złagodzić oraz wzmocnić. Powiem więcej - uwielbiam tą ampułkę!:) </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZig8JuuREGf6HQ2qC3Q70V-dG94YiIjbgDsUdpUldi7h27YhdJFpvwk357Nr2HvNNTKSinu6MMlAd3iJtPbmk0IpMvp10-T32dpW5k9UdS42dTJKvXy_4_3T9s0g1UzCByFwAZ_WbDqYOfwBV13NB6sUnz_Gfkvd56P55wwkh1QaX5wC4u4_Wg260JZo/s1134/cell_fusion_c_serum_konsystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZig8JuuREGf6HQ2qC3Q70V-dG94YiIjbgDsUdpUldi7h27YhdJFpvwk357Nr2HvNNTKSinu6MMlAd3iJtPbmk0IpMvp10-T32dpW5k9UdS42dTJKvXy_4_3T9s0g1UzCByFwAZ_WbDqYOfwBV13NB6sUnz_Gfkvd56P55wwkh1QaX5wC4u4_Wg260JZo/s16000/cell_fusion_c_serum_konsystencja.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Oba produkty szczególnie
sprawdzą się w pielęgnacji cery wrażliwej, ale tak naprawdę są na tyle
uniwersalne, że przysłużą każdemu rodzajowi cery</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Gorąco polecam! Kosmetyki <b>Cell
Fusion C</b> wraz z darmową wysyłką i fachowym doradztwem znajdziesz w <a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank"><b>Topestetic</b></a>.<span> </span></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Daj znać czy odpowiednie
oczyszczanie i regeneracja skóry również są dla Ciebie tak ważne:) </b></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Reklama Topestetic.pl</b></span></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-5988038989768872752023-12-11T08:00:00.052+01:002023-12-11T08:00:00.233+01:00Milk Shake kosmetyki do pielęgnacji włosów idealne na świąteczny prezent i nie tylko!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Kosmetyki do włosów</b> to dobry
wybór na <b>prezent</b> <b>nie tylko dla włosomaniaczki</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👱🏻♀️💇🏽♀️</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> W
końcu każdy lubi mieć <b>zdrowe i zadbane włosy niezależnie od ich rodzaju i
długości</b>. Mnogość formuł<span> </span>i zastosowań
pozwala na precyzyjny dobór produktów pod potrzeby konkretnej osoby. A jeśli
nie znasz dokładnych preferencji to zawsze znajdzie się coś, co ucieszy każdego</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😄</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Mnie ostatnio
przekonała do siebie marka <b>Milk Shake</b>, którą w dobrych cenach znajdziesz
w sklepie <b>Fryzomania</b></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💙</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Według mnie to kosmetyki, które sprawdzą się na prezent zarówno dla kogoś
bliskiego, jak i dla siebie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎄</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Wszak odrobina zdrowego egoizmu nie zaszkodzi</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😜</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifgY0RP4CY8JIyNQVMrWujA9TKbNKQh2FUplP9InRFQy7eNxCazCcfVix8jAwnPbbAgFkadMYxXqL9PDgSO5q8KrIcLMdDnXG1wA7-C6BkRbIbMTZ_5uL9Wl42G-Pm4ZFBk6uESok6NlZj8yVseBu7Wh4xlUM6bYKqMDGSuYJM2d22cn2nqGfg9CcLMSc/s1417/milk_shake_fryzomania.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1417" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifgY0RP4CY8JIyNQVMrWujA9TKbNKQh2FUplP9InRFQy7eNxCazCcfVix8jAwnPbbAgFkadMYxXqL9PDgSO5q8KrIcLMdDnXG1wA7-C6BkRbIbMTZ_5uL9Wl42G-Pm4ZFBk6uESok6NlZj8yVseBu7Wh4xlUM6bYKqMDGSuYJM2d22cn2nqGfg9CcLMSc/s16000/milk_shake_fryzomania.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXwRvFn8vUIXVQXVtqbnpULVZTzU9Yf47XnMTFsS05dqRSz2kOOCV0gRjyUZzp9wzPrzPVhIvlOJN7QxwRhTKLyL3iIRhHia5FQ-Q_0dYXdfMA3VBb9T0QULbD2Ng1bcGkdgj-FygTFT-t0ybQtA-h5vOAAdyq-E6gmYwmzTvMXPtOhufT-TFRQicxFpQ/s1134/milk_shake_odzywka_w_piance_bez_splukiwania.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXwRvFn8vUIXVQXVtqbnpULVZTzU9Yf47XnMTFsS05dqRSz2kOOCV0gRjyUZzp9wzPrzPVhIvlOJN7QxwRhTKLyL3iIRhHia5FQ-Q_0dYXdfMA3VBb9T0QULbD2Ng1bcGkdgj-FygTFT-t0ybQtA-h5vOAAdyq-E6gmYwmzTvMXPtOhufT-TFRQicxFpQ/s16000/milk_shake_odzywka_w_piance_bez_splukiwania.jpg" /></a></div><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla miłośniczek nietypowych
formuł doskonałym wyborem będzie odżywka do włosów bez spłukiwania w piance!</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Do
wyboru jest kilka wersji. Moim hitem jest ta z kompleksem Ingerity 41, która
nie tylko wygląda, ale i pachnie, jak bita śmietana w sprayu</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😋</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Opakowanie przypomina piankę do włosów i mechanizm działa na tej
samej zasadzie. Różnica jest taka, że nie jest to kosmetyk typowo utrwalający
ani modelujący, a pielęgnujący. Przyznam jednak, że podczas aplikacji
jednocześnie ugniatam włosy, co pozwala mi na delikatne wzmocnienie naturalnego
skrętu. Jeśli obawiasz się, że <a href="https://www.fryzomania.pl/category/odzywki-do-wlosow/f_milk-shake" target="_blank"><b>Milk Shake odżywka</b></a> bez spłukiwania w
piance przetłuszcza lub obciąża włosy to nic z tych rzeczy! Na początku sama
trochę nie wiedziałam jak do niej podejść, ale okazało się, że spokojnie mogę
jej użyć mimo wcześniejszej aplikacji odżywki lub maski do spłukiwania. Jedyny
mankament jest taki, że odżywkę należy wyciskać dozownikiem w dół po uprzednim
wstrząśnięciu i na początku dozownik działał bardzo opornie. Po kilku użyciach
na szczęście się wyrobił i teraz nie ma żadnych problemów. Produkt nie obciąża i
nie skleja włosów, sprawia za to, że są miękkie i lepiej nawilżone. Odżywka do
włosów w piance była moim pierwszym kosmetykiem Milk Shake i zaliczam ją do
grona najlepszych kosmetyków 2023! </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi88dY2epb-2h8GHowwNBJSnbOdfwlTI9Vq1Rhkntbm_aiW553QDwLKEiLribR00KPJowNTBUZ8JH8C95uItpnEBLTOOcLS9r7xBFU5z6CdeyNFOKoCjZoTkFxsViYPKBL8UPbRgNpAB1jJslsRkf3QRLhdMLkBkp50ngF3vCGCWDXcpEtxqZHCzE78lhM/s1134/milk_shake_ingerity_incredible.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi88dY2epb-2h8GHowwNBJSnbOdfwlTI9Vq1Rhkntbm_aiW553QDwLKEiLribR00KPJowNTBUZ8JH8C95uItpnEBLTOOcLS9r7xBFU5z6CdeyNFOKoCjZoTkFxsViYPKBL8UPbRgNpAB1jJslsRkf3QRLhdMLkBkp50ngF3vCGCWDXcpEtxqZHCzE78lhM/s16000/milk_shake_ingerity_incredible.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla lubujących się w
luksusie</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> <b>polecam olejek regenerujący Ingerity Incredible</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤩</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pachnie
pięknie, ułatwia rozczesywanie, chroni włosy przed działaniem wysokiej
temperatury i wspomaga regenerację. Posiada eleganckie opakowanie z dozownikiem
w formie sprayu. Można więc bezpośrednio spryskać mokre włosy lub najpierw
nanieść kosmetyk na dłonie (preferuję ten drugi sposób). Jego formuła jest lekka
i lejąca. W żaden sposób nie obciąża nawet moich cienkich i delikatnych włosów. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivXIh-1cqMjICzQz4cvTIE0Tmij_qvt1ck4lG-b5aLXPFRzX0unhtwZoZ4ne40hmvXVVaGpbCW7SxpP1OTWsSYjNci0rchE4K_rJra3gloUha5pPJ2TZsN6MtxLc5vCXnnL5qoIEAnjE_kKVSC0w7th_VE5tNpUgYG-547qA9PS0BDpV9yJOXxNPB81Lg/s1134/milk_shake_curl_passion_szampon.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivXIh-1cqMjICzQz4cvTIE0Tmij_qvt1ck4lG-b5aLXPFRzX0unhtwZoZ4ne40hmvXVVaGpbCW7SxpP1OTWsSYjNci0rchE4K_rJra3gloUha5pPJ2TZsN6MtxLc5vCXnnL5qoIEAnjE_kKVSC0w7th_VE5tNpUgYG-547qA9PS0BDpV9yJOXxNPB81Lg/s16000/milk_shake_curl_passion_szampon.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla posiadaczek włosów
kręconych i falowanych, </span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">które wymagają odpowiedniej dawki
nawilżenia warto wybrać linię<b> Curl Passion.</b> Sama od dłuższego czasu
marzę o podbiciu skrętu moich włosów, ponieważ z natury są falowane i potencjał
jest. Po ostatniej wizycie w salonie byłam dumna, gdy fryzjer opublikował zdjęcie
moich włosów na relacji z dopiskiem – strzyżenie na lokach</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Jest
jednak coś, co mnie stopuje w wydobywaniu skrętu, a tym czymś jest lenistwo</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Niemniej
<b><a href="https://www.fryzomania.pl/category/szampony-do-wlosow/f_milk-shake" target="_blank">Milk Shake szampony</a></b> w ofercie ma przeróżne, więc postawiłam właśnie na ten z
linii do włosów kręconych i falowanych. Szampon jest delikatny, a jednocześnie
odżywczy. Nie plącze włosów. Ogranicza puszenie i dobrze przygotowuje je na dalszą
pielęgnację. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8tu6GdFtDt_iyZ9dnmevTttDkdQq-ONgcyKSOb_fz1Dz8j0CScIn7NO3f3r9lQ6jvTqSbQUOvGBNIQYktv2aBPzAtZw2ALvsN-KmAvFk_q13ZwLcQ6HmYyyPJBtN3_b3LYwv3rx8tmpG8dlIhwDA1uuUsAG4nEXsttqxoXV3ZBVZQVvJu0vhC-qe6UME/s1134/milk_shake_volume_solution_odzywka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8tu6GdFtDt_iyZ9dnmevTttDkdQq-ONgcyKSOb_fz1Dz8j0CScIn7NO3f3r9lQ6jvTqSbQUOvGBNIQYktv2aBPzAtZw2ALvsN-KmAvFk_q13ZwLcQ6HmYyyPJBtN3_b3LYwv3rx8tmpG8dlIhwDA1uuUsAG4nEXsttqxoXV3ZBVZQVvJu0vhC-qe6UME/s16000/milk_shake_volume_solution_odzywka.jpg" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii1VcSGBZdOwHMtmMTWPbxo_Q2zTfX905uLGhox2gWafmTwOBl5VuA8kl8lrCuo5AeL_FfoYjnwcGfZkbWYJNDy3J7wXty-yLvQI_fE6Bl7NDee1BYJsobKPuo_-3tPQoBxHsv_XSCtdeMfgNU4r-gYXeuIWmllAhNuzoTy89_Snxzhe2uC85-2Y6pwoI/s1134/milk_shake_texturizing_spray.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii1VcSGBZdOwHMtmMTWPbxo_Q2zTfX905uLGhox2gWafmTwOBl5VuA8kl8lrCuo5AeL_FfoYjnwcGfZkbWYJNDy3J7wXty-yLvQI_fE6Bl7NDee1BYJsobKPuo_-3tPQoBxHsv_XSCtdeMfgNU4r-gYXeuIWmllAhNuzoTy89_Snxzhe2uC85-2Y6pwoI/s16000/milk_shake_texturizing_spray.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla marzących o większej
objętości</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> linia <b>Volume</b>, która nie odciąża włosów. O</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">dżywka jest idealna dla moich cienkich i
delikatnych włosów z tendencją do przyklapnięcia. Ma lekką, dobrze rozprowadzającą
się konsystencję i przyjemny zapach. Zmiękcza i wygładza pasma, ale
jednocześnie sprawia, że zyskują one więcej objętości. </span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Do
wykończenia fryzury przyda się także <b>Lifestyling Texturizing Spray</b></span><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Zapewnia on włosom naturalny wygląd, sprawdza
się więc np. do tworzenia plażowych fal i wszelkich artystycznych nieładów. Zapewnia
lekkie utrwalenie oraz matowe wykończenie.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFVpsrRPpGvmq-pvctk25ayki9m7MguAf56tQVd0dklhCsN2MxlHnkywNzSbltLKrAKPVYh0fAf6HJNuIaJgw6Hwiz9goZ0YojefupSIGiqIMwUAgVrL5WgW-HnMSe2s8dv4h5gqDkf3rDUfeLTPwibtr_7eDQ6UkR7Lq6hBeKkWN4zIcZ-_VP8nP8wVQ/s1134/milk_shake_nablyszczacz.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFVpsrRPpGvmq-pvctk25ayki9m7MguAf56tQVd0dklhCsN2MxlHnkywNzSbltLKrAKPVYh0fAf6HJNuIaJgw6Hwiz9goZ0YojefupSIGiqIMwUAgVrL5WgW-HnMSe2s8dv4h5gqDkf3rDUfeLTPwibtr_7eDQ6UkR7Lq6hBeKkWN4zIcZ-_VP8nP8wVQ/s16000/milk_shake_nablyszczacz.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla chcących dodać swojej
fryzurze więcej blasku spray nabłyszczający Let It Shine</span></b><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤩 </span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Spray ma postać lekkiej mgiełki, nie
utrwala włosów, a jedynie nadaje im połysku oraz działa termoochronnie. Aplikuje
się go na mokre włosy przed przystąpieniem do suszenia i modelowania. Można
również użyć na już wysuszone i wymodelowane włosy. Od wielu lat nie miałam
nabłyszczacza i to był strzał w 10! Mgiełka jest lekka, nie obciąża i nie skleja
pasm. Pachnie bardzo przyjemnie. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3knzJo9WH84rUZnH7cH670YtJmDViLRuFDVB73jV2yboOS77rzjAc8f5eHQ6jghilsseMUF4xuFbwV1aEpCBDrhPJP_SEACi1-DtXVOGTpn_em-x2OBQnkXy2RQslKxqokZH3TK2YAyw4U-ko9_Jwtkij0Zv88MCSH1mjpegEbW-9phyphenhyphenTYrLmkfGpfA4/s1134/milk_shake_active_yogurt_mask.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3knzJo9WH84rUZnH7cH670YtJmDViLRuFDVB73jV2yboOS77rzjAc8f5eHQ6jghilsseMUF4xuFbwV1aEpCBDrhPJP_SEACi1-DtXVOGTpn_em-x2OBQnkXy2RQslKxqokZH3TK2YAyw4U-ko9_Jwtkij0Zv88MCSH1mjpegEbW-9phyphenhyphenTYrLmkfGpfA4/s16000/milk_shake_active_yogurt_mask.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Dla potrzebujących
regeneracji</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> bez zbędnego obciążenia sprawdzi się maska <a href="https://www.fryzomania.pl/category/milk-shake" target="_blank"><b>Milk
Shake do włosów</b></a> <b>Natural Care Active Yogurt</b></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼 </span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Zawiera ona m.in. składnik Ingerity 41,
czyli ekstrakt ze słonecznika, który nadaje włosom miękkość oraz chroni ich kolor,
jeśli są farbowane. Maska posiada lekką, ale jednocześnie odżywczą,
regenerującą formułę. Pachnie delikatnie jogurtowo. Stosuję ją 2x w tygodniu. Po
użyciu włosy są miękkie, gładkie i odżywione. </span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Asortyment <b>Milk Shake</b>
jest tak rozbudowany, że bez problemu stworzysz kompleksowy zestaw prezentowy
lub wybierzesz pojedynczy produkt jako dodatek do prezentu</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💙</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> A przy okazji ceny
nie zabijają</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ucieszyłby Cię taki
odpowiednio dobrany do Twoich potrzeb zestaw kosmetyków do włosów? Znasz markę
Milk Shake?</span></b><b><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤔</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Reklama</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-24545083719948714892023-11-27T08:00:00.000+01:002023-11-27T08:00:00.131+01:00Rituals The Legend of the Dragon – edycja limitowana!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Limitowana linia <a name="_Hlk151225027"><b>Rituals</b><span> </span><b>The
Legend of the Dragon</b> </a></span><span></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🐉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> przyciągnęła moje
wnikliwe spojrzenie, gdy tylko się pojawiła</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🔥</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Nie da się ukryć, że pracownicy salonów
<b>Rituals</b> potrafią wyeksponować towar tak, że trudno przejść obok niego
obojętnie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🙊💙</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Mam
cały rytuał kąpielowo-pielęgnacyjny, który sprawia, że po wyjściu z łazienki
czuję się jak królowa</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👸🏽</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Linia pachnie śliwką i drzewem cedrowym. Zapach ten w moim odczuciu jest
otulający, ale jednocześnie radosny, świeży<span>
</span>i poprawiający nastrój. Idealny na jesienno-zimowe wieczory</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Rituals
słynie z oryginalnych kompozycji i tą również do nich należy</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😍</span></span>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh__SQP6gh523OZ9_pUodbc91QaG5IElRnIOjcTMEu4TMHHfniTgLa_zKkQ0DYWd8YQClUaQRmDkS-AQnvCpDHbkwEDEvaH8tdUAM6rEjFEjHIsZwEbGjwSDKGtRT2Q1iWG0E57aJ_5M3Jm3QIdrAhYiKkcr6BVHrdiRngGWERnyXH8DDr1AcAu_5a9Fiw/s1080/rituals_the_legend_of_the_dragon.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Rituals The Legend of the Dragon" border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh__SQP6gh523OZ9_pUodbc91QaG5IElRnIOjcTMEu4TMHHfniTgLa_zKkQ0DYWd8YQClUaQRmDkS-AQnvCpDHbkwEDEvaH8tdUAM6rEjFEjHIsZwEbGjwSDKGtRT2Q1iWG0E57aJ_5M3Jm3QIdrAhYiKkcr6BVHrdiRngGWERnyXH8DDr1AcAu_5a9Fiw/s16000/rituals_the_legend_of_the_dragon.jpg" title="Rituals The Legend of the Dragon" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🐉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pianka pod prysznic w żelu to taki
klasyk marki</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Miałam ją już w różnych wersjach zapachowych. Złoty żel podczas rozprowadzania
po wilgotnej skórze zmienia się w gęstą, kremową piankę. Najłatwiej aplikować
opakowaniem w dół. W przeciwnym razie ciężko uwolnić zawartość</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😄</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Dobrze oczyszcza
skórę i pozostawia ją ładnie wypachnioną. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🐉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Złoty peeling do ciała jest delikatnym peelingiem celulozowym
odpowiednim do przesuszonej i wrażliwej skóry ciała. Patrząc na konsystencję
myślę o nim w kategoriach płynnego złota</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😄</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Wygląda dolarsowo</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤑😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Peeling jest łagodny, więc nie ma co się nastawiać na ekstremalne doznania. Ale
robi co trzeba. Po użyciu skóra jest gładka i miękka w dotyku. Bardzo przyjemny
w stosowaniu, w ogóle nie podrażnia. Pachnie intensywniej niż pianka. Po użyciu
wypełnia zapachem całą łazienkę. Zarówno pianka jak i peeling potrafią zostawić
na ciele dosłownie śladowe ilości mieniących się zlotem drobinek. Dalekie jest
to jednak od efektu kuli dyskotekowej. Także bez obaw</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🔥</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuwNHmFRhztJAukHPUQSlFtliuGRulTCH3RvL2u0U9t5JYCVRUWeX7bWSEb1rTuS_gOpTbBtPeycZdcUfJ8ufa7-b8_wfeJoa1jnFEKKLWMcQfsH3zy972mX7dokNOB4XMN693tl-GnlP6t_BMjEzdUeHfKrWR9aDDVd3aycLPlQUDmcnK0ckin7Eo8uE/s1080/rituals_the_legend_of_the_dragon_peeling.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Rituals The Legend of the Dragon" border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuwNHmFRhztJAukHPUQSlFtliuGRulTCH3RvL2u0U9t5JYCVRUWeX7bWSEb1rTuS_gOpTbBtPeycZdcUfJ8ufa7-b8_wfeJoa1jnFEKKLWMcQfsH3zy972mX7dokNOB4XMN693tl-GnlP6t_BMjEzdUeHfKrWR9aDDVd3aycLPlQUDmcnK0ckin7Eo8uE/s16000/rituals_the_legend_of_the_dragon_peeling.jpg" title="Rituals The Legend of the Dragon peeling" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🐉</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Krem do ciała ma treściwą, ale dobrze
rozprowadzającą się, kremową konsystencję oraz średniej intensywności zapach,
który pozostaje na piżamie. Nie jest jednak męczący</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Namaszczanie zwłok
to dla mnie podstawa, a ten krem robi to bezbłędnie. Skóra jest nawilżona,
gładka i zregenerowana, a jednocześnie sprawia wrażenie bardziej napiętej. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWqB-CiO7tiLt8WSsi08ovPfAGAY_K2zI552LZ73QOZ-qbAx0sMOKIrjW3JHkvMTNXBG1cRFrEeSu4FHByfOnHOEjAMODIeSiaHETa6JYF74AZYa29TdfHOFRf5dv-YCPoAkXlnVXxr2ExZgIyBpfP8XzRiCEeERWGEYHUWu1OVKlq7VvU8q3SyXSggg/s1080/rituals_the_legend_of_the_dragon_krem.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Rituals The Legend of the Dragon" border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGWqB-CiO7tiLt8WSsi08ovPfAGAY_K2zI552LZ73QOZ-qbAx0sMOKIrjW3JHkvMTNXBG1cRFrEeSu4FHByfOnHOEjAMODIeSiaHETa6JYF74AZYa29TdfHOFRf5dv-YCPoAkXlnVXxr2ExZgIyBpfP8XzRiCEeERWGEYHUWu1OVKlq7VvU8q3SyXSggg/s16000/rituals_the_legend_of_the_dragon_krem.jpg" title="Rituals The Legend of the Dragon krem" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Świetny pomysł na prezent</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🎁</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Wiem, bo sama
dostałam od @anetek.espe<span> </span></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span></span><span face=""Verdana",sans-serif" style="font-size: 12pt; line-height: 107%;"></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-20002398677281154482023-11-20T08:00:00.000+01:002023-11-20T08:00:00.140+01:00Lululun japońskie maseczki w płachcie!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Przełom jesieni i zimy
sprzyja częstszemu przebywaniu w domu</span><span style="line-height: 107%;">🏠</span><span style="line-height: 107%;"> Pojawia się zatem więcej okazji do
nakładania maseczek</span><span style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">W zeszłym miesiącu poznałam
maseczki w płachcie japońskiej marki <b>LuLuLun</b>, która w Polsce dostępna
jest w <b>Hebe</b></span><span style="line-height: 107%;">💙</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIvcVjWr-ipzoDJp5WqXSwP7160EWN9pZdmkomHNwW33N08R9LDDCY2zhVYwzDZl0SzgbvVv9t1vNjNCPLD1Q_HkkSeYOIGAwbvybj7vvMPu4xgv4l7Ie7VaMxy7p1gOKp2KPe6mGQIvdC1WjW7bmTQyCO6FxslGoE1KQia-_W3bkqxMk-GSQ-N_kyb10/s1134/lululun_maski_w_plachcie.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIvcVjWr-ipzoDJp5WqXSwP7160EWN9pZdmkomHNwW33N08R9LDDCY2zhVYwzDZl0SzgbvVv9t1vNjNCPLD1Q_HkkSeYOIGAwbvybj7vvMPu4xgv4l7Ie7VaMxy7p1gOKp2KPe6mGQIvdC1WjW7bmTQyCO6FxslGoE1KQia-_W3bkqxMk-GSQ-N_kyb10/s16000/lululun_maski_w_plachcie.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Maseczki wyróżniają się
wysoką jakością i nadają się do codziennego stosowania. W dodatku wystarczy
aplikacja na 5-10 minut. Łatwo więc znaleźć te kilka minut na relaks lub
połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli nałożyć płachtę podczas wykonywania
innych czynności</span><span style="line-height: 107%;">😎</span><span style="line-height: 107%;"> Ale
to co najbardziej mnie urzekło w maseczkach LuLuLun to opakowania zamykane
strunowo</span><span style="line-height: 107%;">😍</span><span style="line-height: 107%;"> Każde z nich zawiera
7 sztuk masek. To niepozorne rozwiązanie pozwoliło mi być bardziej regularną w
stosowaniu. Przy pojedynczych maskach często nie mogę się zebrać żeby użyć. A
tu jak już otworzę to pamiętam</span><span style="line-height: 107%;">😄</span><span style="line-height: 107%;"> Są
również wersje zawierające 32 maseczki</span><span style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh56CVjetDIuSkMG5HmUnF7hMTf1SZI_fK-4xEEFmFxS10cs_Gofw49dVnb7RqkTeBOuXWxo6mJu_VkIUPO4G_yTN40DLO-cNfWpIsNmJ2TX40J56dCA9E76SdpTJ17T8aHNtRNVozqHi5huKHxBBtJUGFZTXNzQ1nzKLR4W0zYGVVuILzAzr8MOywD_UE/s1134/Lululun_maseczki_hebe.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh56CVjetDIuSkMG5HmUnF7hMTf1SZI_fK-4xEEFmFxS10cs_Gofw49dVnb7RqkTeBOuXWxo6mJu_VkIUPO4G_yTN40DLO-cNfWpIsNmJ2TX40J56dCA9E76SdpTJ17T8aHNtRNVozqHi5huKHxBBtJUGFZTXNzQ1nzKLR4W0zYGVVuILzAzr8MOywD_UE/s16000/Lululun_maseczki_hebe.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">🍑</span></b><b><span style="line-height: 107%;">LuLuLun Yamanashi</span></b><span style="line-height: 107%;"> to
maska w płachcie premium zawierająca sok brzoskwiniowy o działaniu nawilżającym
i zmiękczającym oraz ekstrakt ze sfermentowanego miodu pochodzący z regionu
Yamanashi. Pachnie subtelnie brzoskwiniowo. Nie ocieka nadmiernie esencją.
Nawilża oraz delikatnie odżywia skórę. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">🍈</span></b><b><span style="line-height: 107%;">LuLuLun Hokkaido</span></b><span style="line-height: 107%;">
zawiera nawilżający i odżywczy olej z pestek melona z regionu Hokkaido. Nawilża
i odżywia oraz sprawia, że cera jest ukojona. Pachnie delikatnie. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj71L-ESp2jsjMaQPk2bZegYgSeph52q2J9zGaGeQcKrGZl9xS0XcthQJmo2QwmcFtjspo-gqul18UQ0gxcJE1wk0nCGyZZusHnOcP0QaZA7MhsO3ostjkukDYUOvvegGJ_Vf2nkEhPWpn-eUFvgxJrgX9ythJEtRBlCZiOHH6kqmSKwBee0rcAhm4fTc8/s1134/lululun_over_45.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj71L-ESp2jsjMaQPk2bZegYgSeph52q2J9zGaGeQcKrGZl9xS0XcthQJmo2QwmcFtjspo-gqul18UQ0gxcJE1wk0nCGyZZusHnOcP0QaZA7MhsO3ostjkukDYUOvvegGJ_Vf2nkEhPWpn-eUFvgxJrgX9ythJEtRBlCZiOHH6kqmSKwBee0rcAhm4fTc8/s16000/lululun_over_45.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">🩷</span></b><b><span style="line-height: 107%;">LuLuLun Over 45 Moist</span></b><span style="line-height: 107%;"> to
maseczka przeciwstarzeniowa o działaniu nawilżającym. Ma subtelny zapach.
Świetnie nawilża oraz odżywia skórę. Cera wygląda na wypoczętą. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">💛</span></b><b><span style="line-height: 107%;">LuLuLun Over 45 Clear</span></b><span style="line-height: 107%;"> to
maseczka przeciwstarzeniowa o działaniu rozjaśniającym. Po użyciu cera jest
jaśniejsza, a jej koloryt bardziej wyrównany. Dodatkowo dobrze nawilża i
odżywia cerę.Z masek Over 45 można oczywiście korzystać nawet jeśli nie ma się jeszcze 45 lat:)<br /></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Stosujesz maski w płachcie?
Znasz LuLuLun?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;"> </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Reklama </span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-91700469713656858642023-11-18T18:34:00.002+01:002023-12-08T18:17:07.187+01:00Kup Misia 2023 – 18 edycja akcji Fundacji TVN!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large; line-height: 107%;">Z moich obliczeń wynika, że
to już <b>18 edycja</b> akcji <b>Kup Misia</b>, znanej też jako <b>Podaruj
Misia!</b> </span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large; line-height: 107%;">Już od <b>1 grudnia</b>, w
drogeriach <b>Rossmann</b> dostępne będą nowe Misie! W akcję Podaruj Misia
włączyły się cztery gwiazdy. </span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large; line-height: 107%;">A oto misie Podaruj Misia 2023:)</span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large; line-height: 107%;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9cUZGVwVl8oesXKAkEGKvyGpzrxqjJndw_yhAU_gZppAgoT2OF3CDWWeNtnmW73cnu9pUfHBDvOgnBF03mvp_RGZUESHtbu1piT-c5qW_2oUJa7QV5H7CuIvbPLnIJuBfl5pOCh_yV5gdI8WNtLq5Ow0g6NVuDWo4OnG6L11g5gJWDodATboZ75cA4fU/s1280/kup_misia.jpg" style="font-family: verdana; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1059" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9cUZGVwVl8oesXKAkEGKvyGpzrxqjJndw_yhAU_gZppAgoT2OF3CDWWeNtnmW73cnu9pUfHBDvOgnBF03mvp_RGZUESHtbu1piT-c5qW_2oUJa7QV5H7CuIvbPLnIJuBfl5pOCh_yV5gdI8WNtLq5Ow0g6NVuDWo4OnG6L11g5gJWDodATboZ75cA4fU/s16000/kup_misia.jpg" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><br /></span></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfWbvN6AesjLUjFEIyGHIv83uOlYyaV3hUZKANuRoIt41lcxPy5WY_t2qyyjoqjifB8aelrpAZh_4pcCVvJXDPB_sDaxqHDOS2MWY1Q_sFhDQE82xqBGWhGYcqTbekv1ybKSGD-Nyd5-eeQntX3YrMsPrfNZ9t1YsUYwMvX_7_sefWefzt5aLc-5NvDoE/s1280/kup_misia_2023.jpg" style="font-family: verdana; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1055" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfWbvN6AesjLUjFEIyGHIv83uOlYyaV3hUZKANuRoIt41lcxPy5WY_t2qyyjoqjifB8aelrpAZh_4pcCVvJXDPB_sDaxqHDOS2MWY1Q_sFhDQE82xqBGWhGYcqTbekv1ybKSGD-Nyd5-eeQntX3YrMsPrfNZ9t1YsUYwMvX_7_sefWefzt5aLc-5NvDoE/s16000/kup_misia_2023.jpg" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><br /></span></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNCw9MaGsccVIXMSLujnGbAcnn1azGszQw_WwwlzlezJYOSzP_c1rMLDOmfr9bpI5VngkWs5qkMEedco2OMLRuDOBjudxxAfTN3X7sMHqDRrHLScLNNQviDcIforTle04wEROPlEbOzbPcGsobLjjD6CWsSzsehi0xpmyj4aI488g7Tyh_O_ytNttMUZE/s1280/kup_misia_2023_fundacja_tvn.jpg" style="font-family: verdana; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1069" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNCw9MaGsccVIXMSLujnGbAcnn1azGszQw_WwwlzlezJYOSzP_c1rMLDOmfr9bpI5VngkWs5qkMEedco2OMLRuDOBjudxxAfTN3X7sMHqDRrHLScLNNQviDcIforTle04wEROPlEbOzbPcGsobLjjD6CWsSzsehi0xpmyj4aI488g7Tyh_O_ytNttMUZE/s16000/kup_misia_2023_fundacja_tvn.jpg" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><br /></span></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOfxl9corGs_x_1I4lvhkGz8GKz-biq1YpVWf3C1DOaoYoharndapixYLRQT1UmXFTIMRbLuNya0hs0V62uGPqcuHfpkAsXtW-MjsgMK2umpvBNSfr5de_2GM4ThrCHkD8RI0XNQNvwSODaSfgUc4gHhhiuHxADe8E70Vl1umMu_a7RWdB6lcjD2-U2I8/s1280/kup_misia_2023_rossmann.jpg" style="font-family: verdana; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1071" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOfxl9corGs_x_1I4lvhkGz8GKz-biq1YpVWf3C1DOaoYoharndapixYLRQT1UmXFTIMRbLuNya0hs0V62uGPqcuHfpkAsXtW-MjsgMK2umpvBNSfr5de_2GM4ThrCHkD8RI0XNQNvwSODaSfgUc4gHhhiuHxADe8E70Vl1umMu_a7RWdB6lcjD2-U2I8/s16000/kup_misia_2023_rossmann.jpg" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><br /> </span></span><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixMNk9ZopJRwKHYlx866yO3pINHmTNMNf8LnhNZk9WfO0dWoqbkbWGlIIEXwXlRY_oMsuXNs4BE-01CE472smXGdeXrYZ-13lu6lejXWGQL60DT7q5UKVE7u8Gm_ZZt8vFlsNMSrXPVyAy7HmvNC7t-zjaHF_L9D-_YAA1rj0y2afC6gXTYrSYkumX90w/s1403/podaruj_misia_2023.jpg" style="font-family: verdana; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1403" data-original-width="1170" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixMNk9ZopJRwKHYlx866yO3pINHmTNMNf8LnhNZk9WfO0dWoqbkbWGlIIEXwXlRY_oMsuXNs4BE-01CE472smXGdeXrYZ-13lu6lejXWGQL60DT7q5UKVE7u8Gm_ZZt8vFlsNMSrXPVyAy7HmvNC7t-zjaHF_L9D-_YAA1rj0y2afC6gXTYrSYkumX90w/s16000/podaruj_misia_2023.jpg" /></a></span></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;">Zródło: Instagram Fundacja TVN<br /></span></span></td></tr></tbody></table><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><br /></span></span>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;">Miś Dorotka</span></b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"> -
zaprojektowany przez Dorotę Szelągowską i Laurelle </span></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;">Miś Martyna</span></b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"> -
zaprojektowany przez Martynę Wojciechowską i Violę Piekut </span></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;">Miś Marta</span></b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"> -
zaprojektowany przez Martę Kuligowską i MMC </span></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;">Miś Grzesiek</span></b><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"> -
zaprojektowany przez Grzegorza Kajdanowicza i Balamonte </span></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1jsLtnh3jhTlv1U0LbejhklbtD2G5PDHTb-JoaNY-hXQzBLgY3PvD_-USKll0iWuuQ-wWOcfePthpN7bPLUeUBDWPgh5amn5XZ2wTh8G9EDrcGXMuzhm9jFsB0zG_CSGq02u6jmsmlRkrYNHVEy8kvpPW9hr94NoUOrnhdYovq4U5X3MxuDUXMtdmFoM/s2016/kup_misia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2016" data-original-width="1512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1jsLtnh3jhTlv1U0LbejhklbtD2G5PDHTb-JoaNY-hXQzBLgY3PvD_-USKll0iWuuQ-wWOcfePthpN7bPLUeUBDWPgh5amn5XZ2wTh8G9EDrcGXMuzhm9jFsB0zG_CSGq02u6jmsmlRkrYNHVEy8kvpPW9hr94NoUOrnhdYovq4U5X3MxuDUXMtdmFoM/s16000/kup_misia.JPG" /></a></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0UPeA6V53zVgzKfpR_bbYsuV7ppcUVIwmX9WiSFxmnfK9HXaGEKGXhBcFZGhXyxKRyAOmqxhzGnGigJcTEzYNUoPE_vqCc__rON9HMI_Z4vhQRlrdRU-_-7HaKz0DkJ2ixvgae82UTM8sCJ5NE9ZAFLKZaY8qk-1Q2Ei0Kufnbe9i_9LVVU7SrusdsXg/s2016/kup_misia_2023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2016" data-original-width="1512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0UPeA6V53zVgzKfpR_bbYsuV7ppcUVIwmX9WiSFxmnfK9HXaGEKGXhBcFZGhXyxKRyAOmqxhzGnGigJcTEzYNUoPE_vqCc__rON9HMI_Z4vhQRlrdRU-_-7HaKz0DkJ2ixvgae82UTM8sCJ5NE9ZAFLKZaY8qk-1Q2Ei0Kufnbe9i_9LVVU7SrusdsXg/s16000/kup_misia_2023.JPG" /></a></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEzoeINpKs1UYDyUrNByUE1OlmVykDUe3a1kfKYiXePMar2P0KrZqnoRCVVEzz3COE8fN9nW7gBoFSfqg59i3s4lS6J0jCv4FCgxb_YKX25f1e7d9Mxm_ZdE2KPwVQGJCJ41FvnufNqzkaXIpwSTNmaMH9kkXui6FSlb4oOBTUeLl4Gcu0mh-ZCBa08EE/s2016/podaruj_misia_2023.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2016" data-original-width="1512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEzoeINpKs1UYDyUrNByUE1OlmVykDUe3a1kfKYiXePMar2P0KrZqnoRCVVEzz3COE8fN9nW7gBoFSfqg59i3s4lS6J0jCv4FCgxb_YKX25f1e7d9Mxm_ZdE2KPwVQGJCJ41FvnufNqzkaXIpwSTNmaMH9kkXui6FSlb4oOBTUeLl4Gcu0mh-ZCBa08EE/s16000/podaruj_misia_2023.JPG" /></a></span></span></span></div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;"><br /> </span></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large; line-height: 107%;">Misie w tym roku będą
kosztować <b>70 zł</b>. Dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany na
charytatywną akcję Fundacji TVN <b>#ZdrowieWGłowie</b> i akcję Drogerii Rossman
<b>"Pomagamy jak umiemy"</b>:)</span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b style="font-family: verdana;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="line-height: 107%;">Jak Ci się podobają tegoroczne
misie? Zamierzasz wesprzeć akcję Kup Misia?</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-61414452869180883472023-11-15T15:54:00.001+01:002023-11-15T15:54:00.130+01:00Beaute Pacifique - dogłębne nawilżenie skóry z Topestetic!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Każda skóra, niezależnie od
rodzaju cery potrzebuje nawilżenia. Dlatego układając pielęgnację warto zadbać
o podstawę, którą stanowi nic innego jak nawilżenie! Gdy skóra jest dobrze
nawilżona lepiej zareaguje na kwasy i retinoidy, jeśli masz w planach ich
stosowanie. Ostatnio dzięki polecajce kosmetologa z <b><a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank">Topestetic</a></b> odkryłam
duńską markę <b>Beaute Pacifique</b>, która ponownie zawitała do Polski. Po
małym rekonesansie zdecydowałam się na dwa produkty. Serum wzmacniające skórę <b>Beaute
Pacifique Superfruit Serum</b> oraz Extra nawilżający i naprawczy krem do skóry
suchej <b>Beaute Pacifique X Tra Dry Skin Fix</b>. Czy moja skóra otrzymała od
tych kosmetyków to, czego jej było trzeba?</span></span>
</p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhokv4hfu1bi28L7kkxHnlNFQsqQj92XOMcPquqj7aEXEP9dwDxzyspA3iligOm8R8-iu6G7Z2O-o1Fdhazwq_Jc_dKZDmZ8WwHLUo7nrP3ptnN7vbhfsD2vST8cH4zhHSezC9UrUGsJVJ8xkYBXA5KSveLnQyJClm9cIPSOKYTEXMxSeF-WLwbsA7HeWU/s1134/beaute_pacifique_kosmetyki_gdzie_kupic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique kosmetyki Topetatetic" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhokv4hfu1bi28L7kkxHnlNFQsqQj92XOMcPquqj7aEXEP9dwDxzyspA3iligOm8R8-iu6G7Z2O-o1Fdhazwq_Jc_dKZDmZ8WwHLUo7nrP3ptnN7vbhfsD2vST8cH4zhHSezC9UrUGsJVJ8xkYBXA5KSveLnQyJClm9cIPSOKYTEXMxSeF-WLwbsA7HeWU/s16000/beaute_pacifique_kosmetyki_gdzie_kupic.jpg" title="Beaute Pacifique kosmetyki Topetatetic" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<h1 align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Beaute
Pacifique Superfruit Serum</span></b></span></h1>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYaqMX0smV7cdyCVIAMuox9ObqBPNIP3lBI0CgsMPyV9ievv2IZFumCB-8gxuTujQskHDe0HTO_gQikUnd1kz3Ao5K90CMb1aTe4dszqb4EWQR0Vd0ztoCrRZgdxNwEm0JZz73cbfQsWuE7wVc6BmbEN8poafzNMBN5aeLs9VAHVty8PQrimncyvEaPM/s1080/beaute_pacifique_superfruit_serum.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique Superfruit Serum" border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYaqMX0smV7cdyCVIAMuox9ObqBPNIP3lBI0CgsMPyV9ievv2IZFumCB-8gxuTujQskHDe0HTO_gQikUnd1kz3Ao5K90CMb1aTe4dszqb4EWQR0Vd0ztoCrRZgdxNwEm0JZz73cbfQsWuE7wVc6BmbEN8poafzNMBN5aeLs9VAHVty8PQrimncyvEaPM/s16000/beaute_pacifique_superfruit_serum.jpg" title="Beaute Pacifique Superfruit Serum" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">W składzie serum zastosowano
substancje intensywnie nawilżające, kojące oraz wspomagające regenerację.
Należą do nich ekstrakty z superowoców - rokitnika zwyczajnego, maliny
moroszki, buraka cukrowego, brzozy i borówki brusznicy. Dodatek papainy
delikatnie złuszcza, wspomagając tym samym wnikanie składników aktywnych.
Gliceryna oraz hialuronian sodu nawilżają oraz wspierają funkcjonowanie bariery
lipidowej. W składzie znajduje się również kojący pantenol oraz niacynamid,
który wspomaga rozjaśnianie przebarwień pozapalnych. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLBqvxTob_rBg02w-M1vXa0i-11-Ye3V0mNHpibDhOKsSHBX0sdzbpnO0GqyUKOqQVUwjJdHl5TVOotrGpiid8aVWtyMprIcs2hglEc7RhXXc6ipy7VuCwK0T7BfpQmp3RCP3sFgfKGfYci4zDPgRdvr0GJ80xQ8Dv_1loG0KZ6GodDjA13b4zm8GRV-E/s1080/beaute_pacifique_superfruit_serum_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique Superfruit Serum" border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLBqvxTob_rBg02w-M1vXa0i-11-Ye3V0mNHpibDhOKsSHBX0sdzbpnO0GqyUKOqQVUwjJdHl5TVOotrGpiid8aVWtyMprIcs2hglEc7RhXXc6ipy7VuCwK0T7BfpQmp3RCP3sFgfKGfYci4zDPgRdvr0GJ80xQ8Dv_1loG0KZ6GodDjA13b4zm8GRV-E/s16000/beaute_pacifique_superfruit_serum_blog.jpg" title="Beaute Pacifique Superfruit Serum" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://www.topestetic.pl/beaute-pacifique/superfruit-serum-serum-wzmacniajace-skore-20-ml" target="_blank"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Beaute Pacifique Superfruit
Serum</span></b></a><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> umieszczone zostało w buteleczce w stylu ombre
wyposażonej w sprawnie działającą pipetę. Przyznaję, że aspekt wizualny od razu
trafił w moje serce:) Opakowanie zawiera 20ml serum. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTGHkRyHs3GueeSeDU1jx-inIR6c-ejM9jcnbvsxKvrYpK3Ni60aA8Tp4yhZ_KFA8YJmNClkK0tWOxdDuNc_oXGauKMUXBH3bUPC-kFH6-ZZqAlINJCQcH64TdscvIVURkj_nUvBAPT_vUjUHwPl0bVyYduexrKOf2iTyMKerxirDMV0R9YhF1vdNbQSM/s1134/beaute_pacifique_superfruit_serum_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique Superfruit Serum" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTGHkRyHs3GueeSeDU1jx-inIR6c-ejM9jcnbvsxKvrYpK3Ni60aA8Tp4yhZ_KFA8YJmNClkK0tWOxdDuNc_oXGauKMUXBH3bUPC-kFH6-ZZqAlINJCQcH64TdscvIVURkj_nUvBAPT_vUjUHwPl0bVyYduexrKOf2iTyMKerxirDMV0R9YhF1vdNbQSM/s16000/beaute_pacifique_superfruit_serum_recenzja.jpg" title="Beaute Pacifique Superfruit Serum" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kosmetyk jest bezzapachowy,
co uznaję za zaletę;) Jego barwa jest przezroczysta, a konsystencja
ultra-lekka. Przypomina śliską, „zagęszczoną wodę”. Dzięki temu świetnie się
rozprowadza, a dodatkowo nadaje się do szybkiego masażu twarzy. Bezpośrednio po
aplikacji skóra jest lepka w dotyku, ale jest to uczucie przemijające.
Nałożenie na nie kremu załatwia sprawę. Serum nie odciąża skóry, nie roluje się
i jest odpowiednie pod makijaż. Serum nadaje się do każdego rodzaju cery.
Zwłaszcza odwodnionej, suchej, pozbawionej blasku, zaczerwienionej, skłonnej do
trądziku oraz przebarwień pozapalnych. Zauważyłam, że zapewnia skórze
wygładzenie i nawilżenie oraz dobrze przygotowuje ją na przyjęcie kremu i
ewentualnego makijażu. Stosowałam je w pielęgnacji porannej, ale nadaje się
również na noc. Trądziku ani zaczerwienień nie mam, ale serum przyspiesza
gojenie po drobnych niespodziankach. Zwłaszcza tych rozdrapanych;) Łatwiej doprowadzić skórę do "wyjściowego" wyglądu;)<br /></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<h1 align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Beaute
Pacifique X Tra Dry Skin Fix</span></b></span></h1>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG75BefaBJlWh-JYROmLYAiDftmynLLm8tntC2c_4Ig_h4sU-UOu21z_foProuOl7tA3EmR37JbbpKD6R_GZv1aNhLMQamyTNjdWClQ6ZaqO-Oy0UDDgqs-Y2RXjlbswsA6l5C5NdnHmr1KMvgcp9fsVzbOmqOvTyMOvL_4sv5yVYmAebfGzvWWgrQJSQ/s1134/beaute_pacifique_x_tra_dry_skin_fix.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique X Tra Dry Skin Fix" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG75BefaBJlWh-JYROmLYAiDftmynLLm8tntC2c_4Ig_h4sU-UOu21z_foProuOl7tA3EmR37JbbpKD6R_GZv1aNhLMQamyTNjdWClQ6ZaqO-Oy0UDDgqs-Y2RXjlbswsA6l5C5NdnHmr1KMvgcp9fsVzbOmqOvTyMOvL_4sv5yVYmAebfGzvWWgrQJSQ/s16000/beaute_pacifique_x_tra_dry_skin_fix.jpg" title="Beaute Pacifique X Tra Dry Skin Fix" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ekstra
nawilżający i naprawczy krem dla skóry suchej zawiera intensywnie nawilżający
oraz wspomagający procesy regeneracji skwalan. Lanolinę, która wspomaga
funkcjonowanie bariery hydrolipidowej. Antyoksydacyjną witaminę E oraz
redukujący podrażnienia ekstrakt z korzenia lukrecji. Formuła została również
dopełniona o ekstrakt z owoców cytrusowych, który delikatnie złuszcza mątwy
naskórek wspomagając wnikanie substancji aktywnych.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHVfQD8r8NIFcAcxzy5sSWGofalLP_UHLIoqJVGgasbdvyB8lLth2EzKsi0XETRzrV0SE8ETuJbe_9gL58zGiBI6qQUlLm8pks0zh5uMxyPHMNf1MaJ7asCiGlI8tbVziVWqp2_fggWZ_d5HQ33wM7YBoS9U5Cy3nswAu8Iwubrls6JY4C-HLDY1EWjXQ/s1134/beaute_pacifique_x_tra_dry_skin_fix_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Beaute Pacifique X Tra Dry Skin Fix" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHVfQD8r8NIFcAcxzy5sSWGofalLP_UHLIoqJVGgasbdvyB8lLth2EzKsi0XETRzrV0SE8ETuJbe_9gL58zGiBI6qQUlLm8pks0zh5uMxyPHMNf1MaJ7asCiGlI8tbVziVWqp2_fggWZ_d5HQ33wM7YBoS9U5Cy3nswAu8Iwubrls6JY4C-HLDY1EWjXQ/s16000/beaute_pacifique_x_tra_dry_skin_fix_blog.jpg" title="Beaute Pacifique X Tra Dry Skin Fix" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://www.topestetic.pl/beaute-pacifique/x-tra-dry-skin-fix-ekstra-nawilzajacy-i-naprawczy-krem-dla-skory-suchej-120-ml" target="_blank"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Beaute Pacifique X Tra Dry
Skin Fix</span></b></a><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> został opakowany w białą tubkę ze srebrną nakrętką.
Pojemność tubki wynosi 120ml. Warto bowiem wspomnieć, że krem przeznaczony jest
zarówno do twarzy, jak i ciała. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Krem posiada białą barwę i
dość treściwą konsystencję, która jednak dobrze się rozprowadza. Po użyciu
pozostawia delikatne, przemijające uczucie lepkości. Trzeba poczekać kilka
minut na dokładne wchłonięcie się kosmetyku;) Kosmetyk jest bezzapachowy, więc
idealny zarówno dla wrażliwców, jak i osób nie przepadających za intensywnymi
woniami. Dużą zaletą jest to, że krem jest bardzo uniwersalny. Można go
aplikować na wybrany obszar twarzy i ciała. Sprawdza się zwłaszcza w miejscach
wymagających dużej dawki nawilżenia. Szczególnie upodobałam go sobie do
pielęgnacji dłoni, ponieważ jego intensywnie nawilżające działanie sprawia, że
skóra rąk jest gładka i miękka w dotyku przez cały dzień. Stanowi także dobry
wybór przy wszelkich obszarach na ciele wymagających intensywnej pielęgnacji -
takich jak np. łokcie, kolana czy stopy. Sprawdził się u mnie również stosowany
na twarz w sytuacjach, gdy skóra jest ściągnięta i potrzebuje
nawilżająco-odżywczego kopa. W połączeniu z serum tworzy bardzo zgrany duet:) Zwróć na niego uwagę zwłaszcza jeśli borykasz się z łuszczycą lub egzemą.<br /></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Przyznaję, że marka zrobiła
na mnie dobre pierwsze wrażenie za sprawą tych dwóch produktów, które miałam
okazję poznać i jestem ciekawa jeszcze kilku innych:)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kosmetyki <b>Beaute Pacifique</b>
znajdziesz w sklepie <b>Topestetic</b>, który zawsze ma darmową wysyłkę i porady
kosmetologów</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💙</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Znasz kosmetyki duńskiej
marki Beaute Pacifique? Dbasz o nawilżenie i regenerację skóry?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Reklama Topestetic</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-17967952897590653352023-09-03T19:00:00.001+02:002023-09-03T19:00:00.172+02:00Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme - Topestetic!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Image Skincare</span></b><span style="line-height: 107%;"> to
marka, która nie zawodzi, więc przez ostatnich kilka tygodni z przyjemnością
sięgałam po <a href="https://www.topestetic.pl/image-skincare/intense-brightening-eye-creme-intensywna-redukcja-cieni-i-obrzekow-pod-oczami-15-ml" target="_blank"><b>Iluma Intense Brightening Eye Creme</b></a>:) Należę niestety do
osób, po których szybko widać oznaki zmęczenia w okolicach oczu. Dlatego zawsze
pamiętam o porannej i wieczornej dawce kremu, żeby nie straszyć;) Ten został mi
dobrany przez kosmetologa z <b>Topestetic</b>, czyli sklepu, który do tematu
pielęgnacji podchodzi kompleksowo i indywidualnie. Oznacza to, że zawsze możesz
liczyć na poradę, a o koszty wysyłki nie musisz się martwić. Co jednak z
tytułowym kremem? Czym się wyróżnił?</span></span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p><p>
</p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Image
Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFjB0q7hmhzPzp4SJsERuZsBoERh-Q6H8zPH3A9hFBGJi7obXoz9cOQVGmIktmC52YRi6TXwyPmwd1OXvkK4kVHSQWQphz8fbx77ulz531IzbLgC9p9cBvY2C8ohu6DUxLD45FZeYatCM9Qo7BsU8UqSJuLcFyw2b7-GCpWIvDw2hVGgTkEUYojO3GVXw/s1134/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFjB0q7hmhzPzp4SJsERuZsBoERh-Q6H8zPH3A9hFBGJi7obXoz9cOQVGmIktmC52YRi6TXwyPmwd1OXvkK4kVHSQWQphz8fbx77ulz531IzbLgC9p9cBvY2C8ohu6DUxLD45FZeYatCM9Qo7BsU8UqSJuLcFyw2b7-GCpWIvDw2hVGgTkEUYojO3GVXw/s16000/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Krem przeznaczony jest do
każdego rodzaju skóry pod oczami. Zwłaszcza tej ze skłonnością do cieni,
obrzęków, nierównomiernego kolorytu oraz z utratą jędrności. Produkt zawiera
specjalny kompleks zamknięty w kapsułkach, dzięki czemu zapewnia stopniowe uwalnianie
składników oraz zwiększa stopień ich penetracji. Kompleks peptydów Eyelift
poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu zmniejsza obrzęki. Haloxyl zaś wchłania i
eliminuje pigmenty odpowiedzialne za cienie pod oczami. Beautifeye redukuje
kurze łapki oraz liftinguje powiekę górną.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLToAPrd_mebHlZWRo_0e93FIRvho3iUaknlScM3kxSiHrNfQMcvuRFLS7Hf7ygD6JapSjDfSzMG12EnA0-vqqH0QWTQdh3rx9L01NoZeikN1V_svrmhMrKLsTCi59GrqCGLAFgyAGt9MCg2W12hQnVr_hjpoeXHHstMwiZy4HlFdKzjZ0TpHrawkOq1Y/s1134/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_recenzja.jpg"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLToAPrd_mebHlZWRo_0e93FIRvho3iUaknlScM3kxSiHrNfQMcvuRFLS7Hf7ygD6JapSjDfSzMG12EnA0-vqqH0QWTQdh3rx9L01NoZeikN1V_svrmhMrKLsTCi59GrqCGLAFgyAGt9MCg2W12hQnVr_hjpoeXHHstMwiZy4HlFdKzjZ0TpHrawkOq1Y/s16000/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_recenzja.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Intensywnie redukujący
cienie i obrzęki pod oczami krem Image Skincare został umieszczony w zgrabnym i
eleganckim 15ml opakowaniu z wygodną pompką, która dozuje odpowiednią porcję
produktu. Buteleczka jest od razu gotowa do użycia. Mimo braku zatyczki nic się
nie wylewa nawet w podróży. Kosmetyk należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od
otwarcia. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIyoGpzU9a8J5_ScFjTB_soF5Qe5lRkr1gM3b9VOAkTxyJDIszkeNLM78oWhexbA4rVf90mI3iBDH_8Cz_NjJjg5-d3VKdxBUYCQasB1K8jXY-fQ59by20GWdZh6KOsyP6z0nXvVKQWpGIQSpel7s-Z9Ac7ECQC8vmIcWIc2eTyMwp1BIQ-JIlcGeU09A/s1134/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_konsystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIyoGpzU9a8J5_ScFjTB_soF5Qe5lRkr1gM3b9VOAkTxyJDIszkeNLM78oWhexbA4rVf90mI3iBDH_8Cz_NjJjg5-d3VKdxBUYCQasB1K8jXY-fQ59by20GWdZh6KOsyP6z0nXvVKQWpGIQSpel7s-Z9Ac7ECQC8vmIcWIc2eTyMwp1BIQ-JIlcGeU09A/s16000/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_konsystencja.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwa9bwtxXjqiSiCzxptpnQQZvx6EcGVmkV59uI3SwfP2aT943zP1leNAR5YULt5393rbQEN8OnI9coGphBYhDAW1jt0XSvyZWlmtMDShad1YvnZePtkwMkn2RAtDaIQqNJveA4ZGEpUJxBhS-EQKMOI0IsUMMX8zIrGpdt3MObnSTgwNaVF2q3OD2w3zs/s1134/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwa9bwtxXjqiSiCzxptpnQQZvx6EcGVmkV59uI3SwfP2aT943zP1leNAR5YULt5393rbQEN8OnI9coGphBYhDAW1jt0XSvyZWlmtMDShad1YvnZePtkwMkn2RAtDaIQqNJveA4ZGEpUJxBhS-EQKMOI0IsUMMX8zIrGpdt3MObnSTgwNaVF2q3OD2w3zs/s16000/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_blog.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Konsystencję kremu
określiłabym jako optymalną. Nie jest tłusta ani ciężka, ale nie przelewa się
też przez palce. Bliżej jej do lekkiej niż gęstej. Formuła błyskawicznie się
wchłania, pozostawiając jednak po sobie bardzo komfortowy, wygładzający film
ochronny. Nadaje się na dzień, również pod makijaż. Jednocześnie doskonale
sprawdza się także w pielęgnacji wieczornej, dzięki czemu nie potrzeba dwóch
oddzielnych produktów. A zapach? Był dla mnie zaskoczeniem! Wyczuwam nuty mięty
i pomarańczy. Ale spokojnie. Woń jest ultra-delikatna, subtelnie dająca o sobie znać jedynie
podczas dozowania produktu. Nie utrzymuje się na skórze. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_CsOL_mCGZ0-2TGC2khj9IIUpfPwwRdnohZ7y41C9ko4QmuW3cD_D8zQjFLgbtpt_L1-HTUIFEZdW-Vf7cA_VXRwYWV_PuWUjTGkMrzF-OiIQYLfFTv5x1bC7FlNHYVHWfzoMviIQkJljJvyRkZY-_DcZG9gKIm1ud1FOrZgClEDHLzjNvR7G3NOfYJo/s1134/image_skincare_iluma_krem_pod_oczy.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_CsOL_mCGZ0-2TGC2khj9IIUpfPwwRdnohZ7y41C9ko4QmuW3cD_D8zQjFLgbtpt_L1-HTUIFEZdW-Vf7cA_VXRwYWV_PuWUjTGkMrzF-OiIQYLfFTv5x1bC7FlNHYVHWfzoMviIQkJljJvyRkZY-_DcZG9gKIm1ud1FOrZgClEDHLzjNvR7G3NOfYJo/s16000/image_skincare_iluma_krem_pod_oczy.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Co jednak z
działaniem? To jeden z najlepszych kremów pod oczy z jakimi miałam do
czynienia. Nie podrażnia ani nie powoduje uczucia łzawienia tudzież zamglenia, a moje oczy mają do tego niestety dużą skłonność. Cieni pod oczami
nie eliminuje całkowicie, ponieważ moje towarzyszą mi od dziecka, a co za tym
idzie -w dużej mierze mają podłoże genetyczne. Różnica jest jednak zdecydowanie
zauważalna i bardzo mnie cieszy:) Krem nawilża, odżywia, wygładza i rozjaśnia skórę pod oczami. Jest
ona też lepiej napięta, więc z powodzeniem aplikuję go również pod łukiem
brwiowym. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ko1nTjPGVjY0PbNXktCdWpAVfEnRjcjRzssbYlWwFsv4EC-aekd-GpbuFi6JDfZRBHc4Pdp2-4941HfK_p6lwKTsr8gEsYzxCw321sgyTqCRBJNXP9rSSHFOluuGgH2vBxAc7PSRtAOBnrLjlFISUV0CaWAf8uZuF4FLUevKAPnlfDrF1kt6yiTyxaA/s1134/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3ko1nTjPGVjY0PbNXktCdWpAVfEnRjcjRzssbYlWwFsv4EC-aekd-GpbuFi6JDfZRBHc4Pdp2-4941HfK_p6lwKTsr8gEsYzxCw321sgyTqCRBJNXP9rSSHFOluuGgH2vBxAc7PSRtAOBnrLjlFISUV0CaWAf8uZuF4FLUevKAPnlfDrF1kt6yiTyxaA/s16000/image_skincare_iluma_intense_brightening_eye_creme_topestetic.jpg" title="Image Skincare Iluma Intense Brightening Eye Creme" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Pełną ofertę marki <b>Image
Skincare</b> wraz z darmową dostawą znajdziesz na <b><a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank">Topestetic</a></b>.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Znasz już kosmetyki Image
Skincare? Jakiego produktu pod oczy używasz aktualnie?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;"> </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></b></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-67665548613351516942023-08-14T08:00:00.027+02:002023-08-14T08:00:00.155+02:00Felicea Anti-Aging serum do ust - recenzja<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Cud, miód, orzeszki!</span><span style="line-height: 107%;">😋</span><span style="line-height: 107%;"> Eleganckie
opakowanie, precyzyjny aplikator, polska marka, naturalny skład, genialne
działanie!</span><span style="line-height: 107%;">😍</span><span style="line-height: 107%;"> Ale
i… złośliwość rzeczy martwych</span><span style="line-height: 107%;">🫠</span><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqR9aOxGmvDB5fOoSPXDbfucX-9wDQAJ_o8rqDNaRb3CZdBE1srZI0fjGRo6sI3jcqUtB21EkL-YBMw1FpqajjdPf9HLSZiNrLwz9siKX0WhYrw5TUZ4CqJMErH9Pfnv9b0Y7p4dKqCupzhxjGabvyVXTdKS8jmW6AbyCyiLNpp-ORKpLUidhaRO5_EP4/s1440/felicea_serum_do_ust_anti_aging.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Felicea Anti-Aging serum do ust - recenzja" border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqR9aOxGmvDB5fOoSPXDbfucX-9wDQAJ_o8rqDNaRb3CZdBE1srZI0fjGRo6sI3jcqUtB21EkL-YBMw1FpqajjdPf9HLSZiNrLwz9siKX0WhYrw5TUZ4CqJMErH9Pfnv9b0Y7p4dKqCupzhxjGabvyVXTdKS8jmW6AbyCyiLNpp-ORKpLUidhaRO5_EP4/s16000/felicea_serum_do_ust_anti_aging.jpg" title="Felicea Anti-Aging serum do ust - recenzja" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">W kwietniu kupiłam dwa <b>sera
do ust Anti-aging</b> <b>Felicea</b><span> </span></span><span style="line-height: 107%;">💦</span><span style="line-height: 107%;"> Do tej pory zużyłam
wersję Nugat. Zakochałam się w tym produkcie od pierwszego użycia. Po otwarciu
przywitał mnie smakowity zapach Ferrero Rocher</span><span style="line-height: 107%;">😁</span><span style="line-height: 107%;"> Jest on delikatny i nie utrzymuje się
na ustach, więc nie powinien drażnić nawet, gdyby ktoś nie lubił pralinek</span><span style="line-height: 107%;">😉</span><span style="line-height: 107%;"> Serum ma ciemną
barwę, ale nie pozostawia żadnego koloru na ustach. Nadaje im za to bardzo
ładny, wręcz luksusowy połysk i natychmiastową, niesamowitą gładkość, która
sprawia, że bardzo komfortowo nosi się je na ustach</span><span style="line-height: 107%;">🥰</span><span style="line-height: 107%;"> Usta są nawilżone,
zregenerowane, miękkie, wręcz wypielęgnowane do granic możliwości</span><span style="line-height: 107%;">😂</span><span style="line-height: 107%;"> Serum nałożone
grubszą warstwą na noc zostaje na nich do rana. W ciągu dnia zdecydowanie
krócej ze względu na jedzenie i picie. W kwestii działania i efektu wizualnego
poleciłabym bez zająknięcia każdemu. Jedyny minus jest taki, że usta
potraktowane serum przyciągają włosy przy wzmożonym wietrze</span><span style="line-height: 107%;">😁</span><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaSdTjiDM8D-Exk961sPbLCs3F4JoqdPapYajrZMz1kzHebcFnX1LDiBqzlyv7Q6UWxPRsN4KGuppD_DOCORqYhK0DG5sKPnNWSLHwWthKCO7iPk8u0jwWWuBHRbOFnz87akouA2yVOYnaFF5TnjkKgskS-LJoodcvhdDIqPb6C24IuGRqa_-HySXnlVI/s1440/felicea_serum_do_ust.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Felicea Anti-Aging serum do ust" border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaSdTjiDM8D-Exk961sPbLCs3F4JoqdPapYajrZMz1kzHebcFnX1LDiBqzlyv7Q6UWxPRsN4KGuppD_DOCORqYhK0DG5sKPnNWSLHwWthKCO7iPk8u0jwWWuBHRbOFnz87akouA2yVOYnaFF5TnjkKgskS-LJoodcvhdDIqPb6C24IuGRqa_-HySXnlVI/s16000/felicea_serum_do_ust.jpg" title="Felicea Anti-Aging serum do ust" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Jest jednak coś, co łamie mi
</span><span style="line-height: 107%;">💔🥹</span><span style="line-height: 107%;"> I z
czym nigdy wcześniej się nie spotkałam (a zużyłam setki produktów do
pielęgnacji ust</span><span style="line-height: 107%;">🙈</span><span style="line-height: 107%;">).
Po zużyciu 1/4 serum zaczęło się ulewać z opakowania. Na początku subtelnie,
ale później już na tyle konkretnie, że musiało cały czas stać na chusteczce i
opakowanie było całe ulepione od beztrosko wypływającego produktu. Serum
przestało być przez to mobilne i mogłam używać tylko w domu. Cała przyjemność
stosowania poszła w las</span><span style="line-height: 107%;">😅</span><span style="line-height: 107%;">Chętnie
kupię je więc ponownie, ale tylko po zmianie opakowania</span><span style="line-height: 107%;">💔💙 </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUA7KJH7J5xtgixkX8VTrJk2uJ8x1J3nse0KzkXmeLECQbs6XK7Uu58wT2S0Bm8HukUxRS2Hv43TEZ9TBPhK2sLqWe03bbc5a4LdeELjGpzLbpVMiuuyKLFwq-SgO-GFXWfjeL4px1XUNTfMqcUf6MU__GRJJzXiKZP5QSSOiY-9SL8kJ9oxRPXAsxcSM/s1440/felicea_serum.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Felicea Anti-Aging serum do ust" border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUA7KJH7J5xtgixkX8VTrJk2uJ8x1J3nse0KzkXmeLECQbs6XK7Uu58wT2S0Bm8HukUxRS2Hv43TEZ9TBPhK2sLqWe03bbc5a4LdeELjGpzLbpVMiuuyKLFwq-SgO-GFXWfjeL4px1XUNTfMqcUf6MU__GRJJzXiKZP5QSSOiY-9SL8kJ9oxRPXAsxcSM/s16000/felicea_serum.jpg" title="Felicea Anti-Aging serum do ust" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj301UTcQNltCC8QBzmr7Bcw1x7tZ-VMKgJvakjkG-ZF86ra6cCMBEd37n-nGs_PS0qsvIwwWSDZ_TYvtSq9kOD6YzDMmABnZ-sOKZtpnxDmHPc6vxgj1GkWXQZtbKiQOJVy_5OGWezmnmxP3vBoa8oyljwYxxXXmCrD5ubx2J3Xr9uB5tlYW9M9OWTWn8/s1440/felicea.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj301UTcQNltCC8QBzmr7Bcw1x7tZ-VMKgJvakjkG-ZF86ra6cCMBEd37n-nGs_PS0qsvIwwWSDZ_TYvtSq9kOD6YzDMmABnZ-sOKZtpnxDmHPc6vxgj1GkWXQZtbKiQOJVy_5OGWezmnmxP3vBoa8oyljwYxxXXmCrD5ubx2J3Xr9uB5tlYW9M9OWTWn8/s16000/felicea.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"><b>Znasz serum do ust Felicea? Jak sprawowało się u Ciebie opakowanie?<br /></b></span></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-19459431204719997592023-08-07T08:00:00.017+02:002023-08-07T08:00:00.142+02:00Medixil Normal bloker potu – czy działa?<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Z cyklu praktyczne i
życiowe, bo niektóre scenariusze pisze samo życie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> A było to tak, że od wielu lat miałam
sprawdzony antyperspirant do którego stale wracałam. Niestety w pewnym momencie
coś się zmieniło, przestał mnie kochać i musieliśmy się rozstać</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💔🤪</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Zaczął mnie podrażniać. Pachy wyglądały normalnie, ale zwyczajnie bolały</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤦🏽♀️</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">
Oglądali je lekarze lecz nic nie stwierdzili (także kolejna tajemnicza
dolegliwość do kolekcji</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😆</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">).
Później stosowałam antyperspirant Secret, ale przy codziennym używaniu znów
pojawiał się ból. Było OK przy aplikacji 3x w tygodniu. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY62LmnhztFwDIzwh76oRMTohaQT7eKJvcb96l_LdM_gnvT3BDRfmqlt0M0qqxMEcCQpGXQIwyFZpKn6GLq73sQowepevvVFwvWtCFbxhnO0eKREPrnhDkgZKmZ3rmMC4FwtLhSl1shXJc7AjHxDYpWb4cWcXac3oxs59vJnvuXsC-9W7tFNuzwMpaMdA/s1440/medixil_bloker.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY62LmnhztFwDIzwh76oRMTohaQT7eKJvcb96l_LdM_gnvT3BDRfmqlt0M0qqxMEcCQpGXQIwyFZpKn6GLq73sQowepevvVFwvWtCFbxhnO0eKREPrnhDkgZKmZ3rmMC4FwtLhSl1shXJc7AjHxDYpWb4cWcXac3oxs59vJnvuXsC-9W7tFNuzwMpaMdA/s16000/medixil_bloker.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Stwierdziłam więc, że kupię
bloker. Miałam chęć na Perspirex (dawny Etiaxil), ale w promocji była nowość -
Medixil i dałam mu szansę. Wybrałam wersję normal, która działa 3-5 dni.
Stosuje się go na noc na umytą, suchą i niepodrażnioną skórę. Rano wystarczy
zmyć wodą z mydłem. W przypadku depilacji nie można używać przez 48h i uważam
to za największą wadę, bo trzeba sobie ułożyć schemat aplikacji</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Rozpoczynając
stosowanie nakłada się go co 2 noc. Przy pierwszych użyciach pachy swędzą i
drapanie jest bardzo kuszącą wizją</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🫠</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Na szczęście w miarę stosowania objawy
są coraz mniej odczuwalne. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz2fpa8sCSQTicZ7y7pZo6gijK2S_aw-Jj6F-X0yVcFoGziMKTeYJH5lho4mxFeFm9Y-p0f7hm2FFNuovU8EVH7CMbeLrrhVHETK29sCuZUzpaoXdgmo6vFMtMbxTWPSRC0lYESuUUVoe5LFXKA5IegPV8TSuWfvrVu70tKt9HyHDxVbTVumr8tGm22eE/s1440/medixil_normal.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiz2fpa8sCSQTicZ7y7pZo6gijK2S_aw-Jj6F-X0yVcFoGziMKTeYJH5lho4mxFeFm9Y-p0f7hm2FFNuovU8EVH7CMbeLrrhVHETK29sCuZUzpaoXdgmo6vFMtMbxTWPSRC0lYESuUUVoe5LFXKA5IegPV8TSuWfvrVu70tKt9HyHDxVbTVumr8tGm22eE/s16000/medixil_normal.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Aktualnie nie zmagam się z
nadpotliwością, więc ciężko mi ocenić ten aspekt. Zależało mi jedynie na
skutecznym działaniu przy minimum aplikacji</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Tak żeby móc czuć się komfortowo,
zwłaszcza w sytuacjach wzmożonego stresu. Nie zawiodłam się. Pozytywne efekty
zauważyłam już po pierwszym zastosowaniu. Nawet jak np. wyniku wysiłku spoci mi
się czoło, brzuch czy plecy to pachy pozostają suche. Używam 1-2x w tygodniu i
mam spokój. Nie wystąpiło u mnie żadne zaczerwienienie, podrażnienie,
wysuszenie ani co szczególnie ważne - ból. Po kąpieli w dni bez aplikacji zawsze
jednak smaruję pachy balsamem.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">A Ty czego aktualnie używasz
do ochrony przed poceniem?</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💦</span></span><span face=""Verdana",sans-serif" style="font-size: 12pt; line-height: 107%;"></span></p>
Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-87019911358079411342023-07-28T18:00:00.059+02:002023-07-28T19:20:29.555+02:00Olaplex - czy warto? Wypróbowałam Olaplex No. 0, 3, 5 i 6!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Czy ja pisałam, że jak
pielęgnacja włosów to szybko i bez większych ceregieli? Podtrzymuję! Ale od
każdej reguły jest wyjątek. W tym przypadku na imię mu <b>Olaplex</b>! Latem
zawsze mam więcej energii, więc postanowiłam się pobawić. Na początek
zdecydowałam się na kilka produktów, które umożliwiają wykonanie <b>profesjonalnych
rytuałów pielęgnacyjnych</b> bez pośpiechu, <b>w</b> <b>zaciszu własnego domu</b>.
Mogą one służyć podtrzymaniu efektów zabiegu Olaplex wykonanego w salonie lub
tak jak u mnie, zostać wdrożone samodzielnie. Taka forma pielęgnacji jest dedykowana
również osobom, dla których perspektywa wielogodzinnej wizyty w zakładzie
fryzjerskim nie brzmi kusząco;) Pełną gamę Olaplex, a także szeroki wybór
profesjonalnych kosmetyków innych marek oraz sprzętu fryzjerskiego znajdziesz w
sklepie <b>Fryzomania.pl</b>. A jakie są moje wrażenia ze stosowania Olaplex i
które produkty wybrałam? Już opowiadam! </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex
nie ma zamienników</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8pl4Ed1mmk2-SWnIbdBzI0_Z4HZT-oA3R31aC5OfXS_La62xdt-mAT0YAR5dYk3ZCQSIvyvxu53NDt9o0VqQqGYKaOyHZhEw963jQ3D2QBidgbW6Ye1o8VikMbecS5dLdmgRIMVJHSQeWdK-KkYMaR1mhWz4vaLQBvUgxgzVZurlYieRT5ZismcedvzY/s1417/fryzomania_olaplex.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex Fryzomania" border="0" data-original-height="1417" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8pl4Ed1mmk2-SWnIbdBzI0_Z4HZT-oA3R31aC5OfXS_La62xdt-mAT0YAR5dYk3ZCQSIvyvxu53NDt9o0VqQqGYKaOyHZhEw963jQ3D2QBidgbW6Ye1o8VikMbecS5dLdmgRIMVJHSQeWdK-KkYMaR1mhWz4vaLQBvUgxgzVZurlYieRT5ZismcedvzY/s16000/fryzomania_olaplex.jpg" title="Olaplex Fryzomania" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Technologię Olaplex
stworzyli utalentowani chemicy, których zainspirował problem włosów
uszkodzonych na skutek zabiegów chemicznych takich jak np. rozjaśnianie. Włosy
składają się z polimerów zbudowanych z aminokwasów. To właśnie sekwencje
aminokwasów determinują wygląd włosów. Gdy włosy poddawane są procesom
chemicznym wiele połączeń zostaje zniszczonych. Zdewastowane mostki
dwusiarczkowe można odbudować. Należy jednak znać molekularną budowę
tych uszkodzeń. Mostki dwusiarczkowe stanowią istotną część konstrukcji włosa.
Zapewniają mu zdrowie i piękno. Bez nich włosy stają się łamliwe, podatne na
zniszczenia i osłabienie. Tracą również elastyczność. Na szczęście zawarty w
formule Olaplex polimer łączy mostki dwusiarczkowe, dzięki czemu włosy
odzyskują dawną sprężystość. Kluczowy jest tutaj składnik aktywny - <b>imaleinian
bis-aminopropylowo-diglikolowy</b>. Cała formuła Olaplex jest <b>opatentowana</b>, a
zatem nie ma odpowiedników. Wszelkie tańsze zamienniki są więc nimi jedynie z
nazwy. Nie mogą mieć takiego samego składu, więc nie zapewnią identycznych
efektów. Warto zatem postawić na oryginalny Olaplex, koniecznie ze sprawdzonego
źródła. Nie ma sensu wydawać pieniędzy na produkt o wątpliwej oryginalności.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4hvmFbfKCCXBOqVQ07ThZI6DxlxqOZW3Qqft2ATu1_PhyQ-9p0OeHWtWZJXzp0Tsi-brcPn0nC7TyNcDT4ftek5g16nfdzQWFFl1lT7y1IgEVq2Xkucofp5VRSD805AOxlLLq2iNYhpPXuHBGHDR4eb1NnnteIaP30Av6YCiq6MU6qzhNel3rzY18LJo/s1134/olaplex_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex blog" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4hvmFbfKCCXBOqVQ07ThZI6DxlxqOZW3Qqft2ATu1_PhyQ-9p0OeHWtWZJXzp0Tsi-brcPn0nC7TyNcDT4ftek5g16nfdzQWFFl1lT7y1IgEVq2Xkucofp5VRSD805AOxlLLq2iNYhpPXuHBGHDR4eb1NnnteIaP30Av6YCiq6MU6qzhNel3rzY18LJo/s16000/olaplex_blog.jpg" title="Olaplex blog" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex
No. 0 i 3</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnC4bOlBrB16Neb2FeAlb5CPiV9j27vGalN85RyE68cOxUPGs-Dqm-5A_44cSJqmrvI_79boVXBeOL5-_C6pwksiOvNbBJv81leROp5qK6Z_5qyd8mRJzLw5qRplc9UFm154m1IZ2Djy_jy3edQTjVjTYGEI63ZhWXqwMcJstkMGCgIw8ujo4m4Jrgxu8/s1134/olaplex_zestaw_0_i_3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex recenzja" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnC4bOlBrB16Neb2FeAlb5CPiV9j27vGalN85RyE68cOxUPGs-Dqm-5A_44cSJqmrvI_79boVXBeOL5-_C6pwksiOvNbBJv81leROp5qK6Z_5qyd8mRJzLw5qRplc9UFm154m1IZ2Djy_jy3edQTjVjTYGEI63ZhWXqwMcJstkMGCgIw8ujo4m4Jrgxu8/s16000/olaplex_zestaw_0_i_3.jpg" title="Olaplex recenzja" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Najsłynniejszy zestaw do
regeneracji włosów <b>Olaplex No. 0 Intensive Bond Building</b> i <b>Olaplex
No. 3 Hair Perfector</b> to duet, który interesował mnie najbardziej:)
Niektórzy używają samego Olaplex 3, ale najlepiej kupić <b><a href="https://www.fryzomania.pl/olaplex-no-0-no-3-repair-and-strengthens-zestaw-do-regeneracji-wlosow-kuracja-100ml-i-mgielka-155ml.html" target="_blank">Olaplex 0 i 3</a></b>
razem, ponieważ stanowi on kompletny zestaw regeneracyjny. Jest on domowym
odpowiednikiem salonowej rekonstrukcji Olaplex. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCeelZfHfP4t06BH_TJk9DpFygfPiSqwZsEX_K_v5lKo7Tv3afWm7rgvDQFSgw9LQywsqMDTRiRy5FQaOJ1-LjONabX3R015cYsO8Meb4Bz2z_HJVg_FNacQpRpRqFQKNXmrzGCfK34kYiuLB97EXZzrvRdXcIbtBhkGJbK2gV1D18j0EUqtrbKZ5aRjQ/s1134/olaplex_0.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex 0" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCeelZfHfP4t06BH_TJk9DpFygfPiSqwZsEX_K_v5lKo7Tv3afWm7rgvDQFSgw9LQywsqMDTRiRy5FQaOJ1-LjONabX3R015cYsO8Meb4Bz2z_HJVg_FNacQpRpRqFQKNXmrzGCfK34kYiuLB97EXZzrvRdXcIbtBhkGJbK2gV1D18j0EUqtrbKZ5aRjQ/s16000/olaplex_0.jpg" title="Olaplex 0" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Olaplex 0</b> występuje 155ml
plastikowej butelce z atomizerem. Opakowanie to wymaga trochę wprawy od
użytkownika, ponieważ trzeba się postarać żeby produkt trafiał prosto na pasma,
a nie w jakąś pustą przestrzeń;) Potrzebna jest tutaj precyzja, którą nie tak
łatwo osiągnąć spryskując włosy prosto z butelki. Ważne by jak najdokładniej
pokryć włosy pasmo po paśmie. U mnie więc najlepiej sprawdza się aplikacja na
dłoń, a następnie na włosy. Musisz sprawdzić jak Ci wygodniej. Produkt ma
konsystencję wody i okazał się najmniej wydajnym produktem z całej mojej
gromady Olaplex. Kosmetyk nie ma wyraźnego zapachu, co oceniam jako zaletę.
Olaplex 0 jest przygotowaniem włosów do zabiegu odbudowy. Stanowi więc swego
rodzaju bazę. Miałam małą zagwozdkę jak stosować ten produkt, ponieważ jedne
źródła podają, że należy go zaaplikować na 10 minut na umyte wcześniej
szamponem włosy, a następnie nie zmywając go nałożyć na 10 minut Olaplex 3.
Inne zaś głoszą, że można nałożyć przed umyciem na suche lub zwilżone włosy, a
potem postępować analogicznie jak w pierwszym przypadku. Wypróbowałam więc
różne opcje. Wiele zależy od tego czy włosy miały nałożony przedtem stylizator.
Jeśli tak to lepiej wcześniej je umyć żeby mogły jak najlepiej wchłonąć
substancje odżywcze zawarte w preparatach. Nie warto jednak przeciągać czasu
aplikacji na wiele godzin, ponieważ produkty te nie są do tego przeznaczone.
Najlepiej łącznie nie dłużej niż godzina, ale ustawowe 10+10 naprawdę w
zupełności wystarczy:)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuK1ZU-nV-C-CNdf4eX3DUt3jH1U4azad4dNHUNlA21Str9ZoO65rmaH-Uyq42RLQIjSDU8mN0bRuOzbFV4_ROTjM9Nrdx5FxURY9j2vA5yDUWNZZ2HSlvqenmo-XmpbZ5aAChr8wEb70DL1OIuySUbW2PyUfC-9LRfTpFhR3eCWUIu5r9ztypai7l6SY/s1480/olaplex_3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex 3" border="0" data-original-height="1480" data-original-width="1480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuK1ZU-nV-C-CNdf4eX3DUt3jH1U4azad4dNHUNlA21Str9ZoO65rmaH-Uyq42RLQIjSDU8mN0bRuOzbFV4_ROTjM9Nrdx5FxURY9j2vA5yDUWNZZ2HSlvqenmo-XmpbZ5aAChr8wEb70DL1OIuySUbW2PyUfC-9LRfTpFhR3eCWUIu5r9ztypai7l6SY/s16000/olaplex_3.jpg" title="Olaplex 3" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"><b>Olaplex 3</b> umieszczony został
w 100ml butelce z zamknięciem na klik, ale są również dostępne większe
opakowania. Produkt ma kremową konsystencję, więc nieco lepiej sprawdziłaby się
pompka, ale nie ma szczególnego problemu z jego wydobyciem. Zapach jest
delikatny i wyczuwalny jedynie podczas rozprowadzania kosmetyku po pasmach. Nie
przypomina niczego konkretnego. Nie drażni podczas rytuału;) Rozprowadza się bardzo
sprawnie, a potem wystarczy już tylko odczekać 10 minut i zmyć. Jeśli włosy
były myte przed użyciem Olaplex 0 i po zmyciu dołożonego na niego Olaplex 3 nie
są obciążone, nie trzeba ich już myć. W przeciwnym razie lub gdy nie były
wcześniej myte, należy dodatkowo umyć je szamponem i nałożyć odżywkę. Kurację
Olaplex 0 i 3 stosuje się 1-3 razy w tygodniu w zależności od potrzeb, rodzaju
i stopnia zniszczenia włosów oraz oczywiście chęci:) To najbardziej rewolucyjne produkty tej marki do użytku domowego. <br /></span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex
No. 5</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNi6GHdjJi2UijyjU4HDRlfhW_RH28JHqrfx2fgiOqFsDgSua1KIbY7hRGAOt6e84qRCVddJQPoQ6XDWkqb01NLaobd6W65PxzQNPet_W0J4NyfEHJqo1ErqW4kQBw_xKyOZbKG8rWBITbJK2GHesYwQ11NEFGFThguteyWSxLN5kAJ2LRVPdthRWgOrg/s1494/olaplex_5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex 5" border="0" data-original-height="1494" data-original-width="1494" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNi6GHdjJi2UijyjU4HDRlfhW_RH28JHqrfx2fgiOqFsDgSua1KIbY7hRGAOt6e84qRCVddJQPoQ6XDWkqb01NLaobd6W65PxzQNPet_W0J4NyfEHJqo1ErqW4kQBw_xKyOZbKG8rWBITbJK2GHesYwQ11NEFGFThguteyWSxLN5kAJ2LRVPdthRWgOrg/s16000/olaplex_5.jpg" title="Olaplex 5" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Czymże byłaby pielęgnacja
włosów bez odżywki? Naturalnie chciałam wiec poznać<span> </span>odżywkę odbudowująca strukturę włosów<span> </span><b>Olaplex 5 Bond Maintenance</b>. Odżywka <a href="https://www.fryzomania.pl/olaplex-bond-mintenance-cond-no5-odzywka-odbudowujaca-strukture-wlosow-250ml.html" target="_blank"><b>Olaplex
5</b></a> umieszczona została w równie minimalistycznym opakowaniu, jak produkty
wymienione wyżej. Moja pojemność jest typowo do użytku domowego, czyli 250ml.
Podobnie jak w przypadku Olaplex 3, kremowa konsystencja powoduje, że lepiej
sprawdziłoby się opakowanie z pompką albo tubka, ale nie trzeba się z nim też
jakoś szczególnie siłować. Odżywka jest bardzo wydajna. Niewielka porcja
pozwala na dokładne pokrycie pasm. Dla odmiany odżywka ma bardzo przyjemny,
delikatnie cytrusowy zapach, który nie utrzymuje się na włosach po zmyciu. A
jeśli o zmywaniu mowa, tu już bez większej gimnastyki. Po umyciu włosów
wystarczy nałożyć odżywkę na jedyne 3-5 minut. To wystarcza:)
Spłukuje się bardzo dobrze. Po użyciu włosy są miękkie i wygładzone. Nie
zauważyłam żeby odżywka je obciążała. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex
No. 6</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihSRWavWQXdq9ZOjVnu-JvaIQWN-Zzh1B9srqxrZxUun2iMMNfRIUIbXfi_9Nm2hnZOI_jWyQ8i-7zrzgwWevmutOdcQRe9dC8MdxEo7BDr9HSBkZsPbNmSErlzd26tCFaoRRfZRpeaXRcWAiIwLMpeglrXaEnnltxFzMqfHMivL7Uh6XPKl_HomCj0sc/s1134/olaplex_6.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Olaplex 6" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihSRWavWQXdq9ZOjVnu-JvaIQWN-Zzh1B9srqxrZxUun2iMMNfRIUIbXfi_9Nm2hnZOI_jWyQ8i-7zrzgwWevmutOdcQRe9dC8MdxEo7BDr9HSBkZsPbNmSErlzd26tCFaoRRfZRpeaXRcWAiIwLMpeglrXaEnnltxFzMqfHMivL7Uh6XPKl_HomCj0sc/s16000/olaplex_6.jpg" title="Olaplex 6" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex 6 Bond Smooter</span></b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">,
czyli wygładzający krem do włosów, jako jedyny z mojej gromady został
umieszczony w bardzo wygodnym 100ml opakowaniu z pompką. Pozwala to na wyjątkowo
precyzyjne i sprawne dozowanie. Wewnątrz jest też dodatkowa zatyczka zabezpieczająca.
Produkt posiada kremową, ale dobrze rozprowadzającą się konsystencję. Zapach
jest subtelnie cytrusowy. Równie przyjemny jak w przypadku odżywki. Produkt
został wzbogacony o hydrolizowane proteiny. Nie zabrakło też opatentowanego
składnika, który „namierza” zerwane wiązania siarkowodorowe, a następnie łączy
je w mostki dwusiarczkowe. Przeznaczony jest do modelowania, ale to nie jedyna
jego zaleta. Oprócz tego bowiem ma działanie ochronne, eliminuje puszczenie,
skraca czas suszenia oraz wzmacnia i regeneruje włosy. Bardzo przemówiła do
mnie koncepcja takiego kosmetyku do stylizacji, ponieważ rzadko sięgam po
stylizatory właśnie w obawie przed zniszczeniami;) W jego przypadku mogę śmiało
korzystać ze świadomością, że nie niszczę włosów. A dodatkowo je wzmacniam. <b><a href="https://www.fryzomania.pl/olaplex-bond-smoother-no6-krem-wygladzajcy-wlosy100ml.html" target="_blank">Olaplex 6</a></b> traktuję zatem jako stylizator i jednocześnie uzupełnienie pielęgnacji:)
Stosowanie nie jest skomplikowane. Ważne żeby nie przesadzać z ilością. Jedna
pompka wystarczy. Produkt można aplikować zarówno na suche, jak i na mokre
włosy przed suszeniem. Wszystko zależy od tego jaką fryzurę mamy w głowie;) Ja
najczęściej chcę podkreślić skręt i w tym celu po prostu ugniatam włosy i suszę
albo pozostawiam do wyschnięcia. Bywa też, że chcę mieć włosy bardziej proste i
wtedy je wygładzam. W obu przypadkach krem do włosów Olaplex znajduje u mnie
zastosowanie. </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Olaplex
czy warto?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pierwsze spotkanie z marką
Olaplex zdecydowanie mnie nie zawiodło. Żałuję, że moje lenistwo w zakresie
pielęgnacji włosów spowodowało, że odkładałam moment poznania tych produktów
tak długo. Wprawdzie moje włosy nie są rozjaśnianie ani nawet farbowane (a to
właśnie takie włosy odczują największą różnicę), ale również bardzo skorzystały
na odkryciach chemików:) Największe wrażenie zrobił na mnie duet <b>Olaplex 0 i 3</b>.
Już po kilku użyciach byłam pewna, że go odkupię gdy tylko mi się skończy. Ma
on największy potencjał odbudowująco-regenerujący. Jeśli więc rozważasz od
czego zacząć przygodę z tą marką to zdecydowanie polecam. Twoje włosy
podziękują Ci miękkością i gładkością, blaskiem oraz będą zauważalnie mocniejsze i
zregenerowane. Odżywka <b>Olaplex 5</b> uzupełnia pielęgnację i może być z powodzeniem
stosowana również w dni, w których nie używasz zestawu do regeneracji. <b>Olaplex
6</b> zapewnia zaś dodatkową ochronę i pomaga ujarzmić włosy. Najbardziej zaskoczyło
mnie to, że mimo iż są to produkty silnie odbudowujące to nie odciążają włosów.
Często mam wręcz wrażenie, że przedłużają świeżość. Oczywiście pod warunkiem,
że za mocno ich nie przylizuję;)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pełną ofertę <b>Olaplex</b>
znajdziesz w sklepie <b>Fryzomania.pl</b>.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">A Ty miałaś już do czynienia
z mitycznym Olaplexem? Byłaś zadowolona czy może niekoniecznie? </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-11993226173911484282023-07-10T19:34:00.002+02:002023-07-10T19:49:31.996+02:00Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes, czyli upiększający krem z filtrem oraz wielofunkcyjny produkt do mycia Supreme Cleanser - Topestetic!<p>
</p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Marka <b>Samarite</b> stała się bardziej rozpoznawalna
za sprawą akcji „krem za krem”. Mnie zaś zainteresowała od razu po wejściu na
polski rynek, czyli kilka lat temu. Zafascynowała mnie już sama nazwa,
przyciągające wzrok opakowania i aura tajemniczości niosąca za sobą „obietnicę,
która się zawsze spełnia”. Gama produktów Samarite była wówczas bardzo
podstawowa. Zaczęłam więc od Divine Elixir, a nieco później miałam okazję
wypróbować też Divine Secret Serum i Divine Cream. Jakież było moje zdziwienie,
gdy niedawno do rodziny <b>Samarite</b> dołączył <b>Divine Skin Perfector SPF
50 Face and Eyes</b>, czyli krem upiększająco-ochronny do twarzy i pod oczy.
Dzięki <b>Topestetic</b>, gdzie znajdziesz pełną ofertę produktów Samarite
(zarówno pojedynczo, jak i w zestawach idealnych na prezent) wraz z darmową
wysyłką, miałam okazję poznać i ocenić tą nowość. A żeby było ją potem czym
zmyć wzięłam w obroty również <b>Supreme Cleanser</b> w słusznym rozmiarze:)
Jak wypadł u mnie ten duecik?</span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNu0RSMneO_jQAcmGLqZIf_zLA6OXRZbuGPl6PEADDjRG-T8WtXT-vgebobkDS64UIKGu_Ix4PldImZ45lth6drk2Rq1RBtFIjU4kODU7uxEplGoWH0ip5YAzz76d_UxZiNMdLt0Wp4VA4FuLHm40_v4h4eyoj_uN6PndHqmBf4HSSHnh1RF2itxGQpcA/s1500/samarite_kosmetyki.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite kosmetyki" border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1500" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNu0RSMneO_jQAcmGLqZIf_zLA6OXRZbuGPl6PEADDjRG-T8WtXT-vgebobkDS64UIKGu_Ix4PldImZ45lth6drk2Rq1RBtFIjU4kODU7uxEplGoWH0ip5YAzz76d_UxZiNMdLt0Wp4VA4FuLHm40_v4h4eyoj_uN6PndHqmBf4HSSHnh1RF2itxGQpcA/s16000/samarite_kosmetyki.jpg" title="Samarite kosmetyki" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<h1 align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b>Samarite Divine
Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes</b></span></h1>
<span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span></span></span>
<p align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"> </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKp7tJweTQzXz3YBpKMtvTMUb7Vwu8EeJv3PLKD_oBXAst_QNgLKbuxOGsXeH67uNQWSWEgLfDISb0w5JvQX63M2fYKMhdHAtcvOJ-4V8Mhc1t90AG2UyUNWhPxNyZjvGTTcKwB37dir72MR0qVLMtzsM4DMmHm7iZlvjxU41O187wgNfVMpYPbv10z-s/s1134/samarite_spf_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKp7tJweTQzXz3YBpKMtvTMUb7Vwu8EeJv3PLKD_oBXAst_QNgLKbuxOGsXeH67uNQWSWEgLfDISb0w5JvQX63M2fYKMhdHAtcvOJ-4V8Mhc1t90AG2UyUNWhPxNyZjvGTTcKwB37dir72MR0qVLMtzsM4DMmHm7iZlvjxU41O187wgNfVMpYPbv10z-s/s16000/samarite_spf_topestetic.jpg" title="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Produkt zapewnia ochronę na poziomie SPF50. Jest
odpowiedni do każdego typu cery i można go stosować przez cały rok. Działa nie
tylko fotoprotekcyjnie, ale również zapewnia delikatny kolor. Dopasowuje się on
do odcienia skóry i może być stosowany samodzielnie lub jako baza pod makijaż.</span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvRO_QHvj3SCVr-hHfCC3_YOfmLu4LOaf5nwNFG-o93vAXkhdX41SkxPT3qQyG8Hg8k-UUEqBhtpma9ltNp2pt9rNYSu6KToEdJSiwMHjbSR7qb2Du6oVYTZG6alX3x_CPErjhTx4pa1dYZ3MKEN2aq5dw1ZUMi4NSoqTNAvGF1owNnSmwsbk41S07p3A/s1134/samarite_divine_skin_perfector_spf_50_face_and_eyes.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvRO_QHvj3SCVr-hHfCC3_YOfmLu4LOaf5nwNFG-o93vAXkhdX41SkxPT3qQyG8Hg8k-UUEqBhtpma9ltNp2pt9rNYSu6KToEdJSiwMHjbSR7qb2Du6oVYTZG6alX3x_CPErjhTx4pa1dYZ3MKEN2aq5dw1ZUMi4NSoqTNAvGF1owNnSmwsbk41S07p3A/s16000/samarite_divine_skin_perfector_spf_50_face_and_eyes.jpg" title="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Krem upiększająco-ochronny do twarzy i pod oczy marki
Samarite został ukryty w tekturowym opakowaniu z okienkiem. Wewnątrz znajdziesz
tubkę ze zwężoną końcówką ułatwiającą precyzyjne dozowanie. </span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKYBWLnf3Qr5dkOntCVOsHZ2nnQWuzm5FbwN6DnzV5ggiOHVrkEC23VINQE1KUIAvd6UtGkM76Fq1qMuRDEuzxmS2uiDO84Zmx0ep5YFkm10gdHkumC5vhp4zwe7is9vzuDiBTQdJwNv2XRmlC_WttJXGXolELoW87OhBJI7LJkmY-lmuvF_r8FeiIXXI/s1480/samarite_spf.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" border="0" data-original-height="1480" data-original-width="1480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKYBWLnf3Qr5dkOntCVOsHZ2nnQWuzm5FbwN6DnzV5ggiOHVrkEC23VINQE1KUIAvd6UtGkM76Fq1qMuRDEuzxmS2uiDO84Zmx0ep5YFkm10gdHkumC5vhp4zwe7is9vzuDiBTQdJwNv2XRmlC_WttJXGXolELoW87OhBJI7LJkmY-lmuvF_r8FeiIXXI/s16000/samarite_spf.jpg" title="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Tubka ma piękny, kobaltowy kolor i jest bardzo
poręczna. Niestety z nakrętki trochę odchodzi złotko. Czytałam, że producent
już nad tym pracuje. Do dyspozycji jest 45ml kremu, które należy zużyć w ciągu
6M od otwarcia. </span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihkIUYT1RfqQKyyV7Ior_8SzRrXnicZwe60UvaCIB01q3lOv6uiovjSBPBjtHymSJ1S_YEWvJ4onCAfw68d7-fcG4cMSa3FQGMhB2tKPJRS4-QD1Zxcp30poRzudZ2stHQIrj3sEiuQq_dDDljgI8CdUbmuNnspS2geOYrpKs0jzpG__EfhJBOfEZVeII/s1134/samarite_krem_upiekszajacy_spf_50.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihkIUYT1RfqQKyyV7Ior_8SzRrXnicZwe60UvaCIB01q3lOv6uiovjSBPBjtHymSJ1S_YEWvJ4onCAfw68d7-fcG4cMSa3FQGMhB2tKPJRS4-QD1Zxcp30poRzudZ2stHQIrj3sEiuQq_dDDljgI8CdUbmuNnspS2geOYrpKs0jzpG__EfhJBOfEZVeII/s16000/samarite_krem_upiekszajacy_spf_50.jpg" title="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Po otwarciu zaskoczył mnie zapach, który określiłabym
mianem korzennego. Znałam go już co prawda chociażby z Divine Serum, ale nie
spodziewałam się go tutaj. Może dlatego, że produktom z SPF zwykle bliżej do
wakacyjnych woni, a ta kojarzy się bardziej jesienno-zimowo. Z drugiej strony
krem z filtrem to przecież produkt całoroczny, więc nie ma co tego rozkładać na
czynniki pierwsze;) Sama preferowałabym bezzapachowy kosmetyk do twarzy z
filtrem. Nie mogę jednak powiedzieć żeby zimowa nutka <a href="https://www.topestetic.pl/samarite/divine-skin-perfector-spf-50-face-and-eyes-krem-upiekszajaco-ochronny-do-twarzy-i-pod-oczy-45-ml" target="_blank"><b>Samarite Divine Skin
Perfector SPF 50 Face and Eyes</b></a> mi przeszkadzała. Wszak przywodzi mi na myśl
wspomnienie po świetnym serum tej marki:) </span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj79g594NGtZMH-QuAn1Hh_dQyY1E4u21NBZ2c8d8WS_G2bYGx6kbsTgGSTpeXPmLkSZVMYNYr7Ge-uxbUHTiHvjpd5KfOOUZMfQo0SOt6rQAmXQzXSkrKSu4dTlZ8r2FycfijKddd7qzJUtBF0hbPDgYabB_quyh_4XC5lCVgSFUrF_N0RPaCyyj5mjrY/s1134/samarite_spf_50_krem.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj79g594NGtZMH-QuAn1Hh_dQyY1E4u21NBZ2c8d8WS_G2bYGx6kbsTgGSTpeXPmLkSZVMYNYr7Ge-uxbUHTiHvjpd5KfOOUZMfQo0SOt6rQAmXQzXSkrKSu4dTlZ8r2FycfijKddd7qzJUtBF0hbPDgYabB_quyh_4XC5lCVgSFUrF_N0RPaCyyj5mjrY/s16000/samarite_spf_50_krem.jpg" title="Samarite Divine Skin Perfector SPF 50 Face and Eyes" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Krem z SPF Samarite zawiera zarówno filtry mineralne,
jak i chemiczne. Oprócz tego w składzie znajduje się olej jojoba, niacynamid,
rutyna i 34 naturalne wyciągi (m.in. z arniki, róży damasceńskiej, guarany,
mięty, szałwii, imbiru i lawendy). Chroni przed promieniowaniem UVA, UVB, HEV i
IR. Pełni funkcję ochronną, pielęgnacyjną i upiększającą, a do tego jest
wodoodporny. Czego można chcieć więcej?:)</span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"> </span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Przed użyciem trzeba wstrząsnąć tubką, a następnie
rozprowadzić równomierną warstwą po twarzy oraz okolicach oczu, szyi i dekoltu.
Producent nie zaleca użycia gąbeczki ani pędzla. Wystarczą palce;) Dużą zaletą
kremu z delikatnym pigmentem jest to, że nie bieli. Oprócz tego zauważyłam, że
mimo bogatej konsystencji dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu.
Jedyne czego w nim nie lubię to drobne grudki, które rozpuszczają się dopiero
podczas aplikacji (przy kontakcie z ciepłem skóry). Wolałabym bardziej jednolitą
formułę;) Jest to jednak związane z dość bogatym składem oferującym wiele benefitów.</span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Punktem zapalnym jest zawsze odcień. Producent
deklaruje, że dopasowuje się do wielu karnacji. Nie mnie to oceniać, gdyż
próbowałam tylko na sobie. Przy jasnych i bardzo jasnych karnacjach prawdopodobnie
lepiej sprawdzi się w roli bazy pod makijaż. Szerszy wachlarz możliwości
zaprezentuje zaś przy średnich i nieco ciemniejszych odcieniach skóry. Sama
częściej mam problem ze zbyt jasnym odcieniem niż za ciemnym. A tutaj idealnie
- odcień ma żółte tony i dobrze stapia się z moją cerą zapewniając jej satynowe
wykończenie i delikatne wyrównanie kolorytu. Bez problemu mogę go nałożyć w
odpowiedniej ilości, nie musząc nakładać pod spód żadnego innego produktu z
filtrem. Można go aplikować bezpośrednio ma oczyszczoną skórę. Sama jednak
preferuję na serum. Krem nie szczypie w oczy, co w moim przypadku jest trudne
do osiągnięcia:) Kosmetyk nie wysusza i nie podrażnia. Cera prezentuje się naturalnie, co docenią osoby, które nie przepadają za klasycznymi podkładami. Trzeba jednak pamiętać o dokładnym, dwuetapowym oczyszczaniu. W czym może pomóc kolejny produkt, o którym dziś wspomnę:)<br /></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAAewMko3oAA1HLav0irf8lgjrmi8lDPE1Z1-SQqa86pDg6qx1Xc6-6iBd8Da5kZvgUvuj3ma_NXxQdyeZ6BMfu5GzZq6sE9FR5IeWN1EC39YT0JEYLj8D9Go2NbeQ5xjig0J-tSVIvEcnMfs8vOBPe3btTJorYf0KE16yty6DCk1qQU2EpmMX1Qexvtk/s1134/samarite_spf_odcien.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="samarite spf odcień" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAAewMko3oAA1HLav0irf8lgjrmi8lDPE1Z1-SQqa86pDg6qx1Xc6-6iBd8Da5kZvgUvuj3ma_NXxQdyeZ6BMfu5GzZq6sE9FR5IeWN1EC39YT0JEYLj8D9Go2NbeQ5xjig0J-tSVIvEcnMfs8vOBPe3btTJorYf0KE16yty6DCk1qQU2EpmMX1Qexvtk/s16000/samarite_spf_odcien.jpg" title="samarite spf" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL65BbfGa5OWBXVM828XOvI1cucUfA6eOUtagudS-7GZ1xMYHD_ySPX1sMhLtxgRG_333kyPVZXQHzoQmrBfReURR5j5mHNNbG0keC8PoZoR2tY_jVg89SnzbOtf8JKK-K3FWSZOHCdYmEY49kGVbN3dyCVyNqiIhkappAcvvP6RbsdK6RhGQT5vExJ3c/s1134/samarite_spf_swatch.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="samarite spf swatch" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL65BbfGa5OWBXVM828XOvI1cucUfA6eOUtagudS-7GZ1xMYHD_ySPX1sMhLtxgRG_333kyPVZXQHzoQmrBfReURR5j5mHNNbG0keC8PoZoR2tY_jVg89SnzbOtf8JKK-K3FWSZOHCdYmEY49kGVbN3dyCVyNqiIhkappAcvvP6RbsdK6RhGQT5vExJ3c/s16000/samarite_spf_swatch.jpg" title="samarite spf swatch" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5WnMOMy0s56xKn0FpGUsLnmtnDEGl1q1fm3o1seoAxJ4K-YV3egqz7eZoQCm-RVsDR58isnj9zh3wDHpzvN0A7-rF-NcawbhLjuYI2LaVFT9wK5gaTzZt44FGtNdYifmvq-mnwj132edAVjlTS-R7VEE79_WLGDD0DZjjk1SK_S4-Ahubt_LuDokAHg/s1134/samarite_spf_50_odcien.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="samarite spf efekt" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr5WnMOMy0s56xKn0FpGUsLnmtnDEGl1q1fm3o1seoAxJ4K-YV3egqz7eZoQCm-RVsDR58isnj9zh3wDHpzvN0A7-rF-NcawbhLjuYI2LaVFT9wK5gaTzZt44FGtNdYifmvq-mnwj132edAVjlTS-R7VEE79_WLGDD0DZjjk1SK_S4-Ahubt_LuDokAHg/s16000/samarite_spf_50_odcien.jpg" title="samarite spf efekt" /></a></div><br /><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="color: #454545;">Samarite Supreme Cleanser</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="color: #454545;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk3wUO1myV-z5N81V2Su0uejmOpOJVLCI_5ve9oTD9nk6a_9we1as2ZJJo_r2yI72-0Ao_BWGK1pMzmSY9Nm2dNHjoW_563sOBj-DJm7X67y7ZrVmt7FCsJo4rUXuRLueWbnUfKLGXptnxum1rt7pnOG_QKc2MN6fpQC5a-I-B68y1yQ6c62McCey0imY/s1134/samarite_supreme%20_cleanser_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Supreme Cleanser" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgk3wUO1myV-z5N81V2Su0uejmOpOJVLCI_5ve9oTD9nk6a_9we1as2ZJJo_r2yI72-0Ao_BWGK1pMzmSY9Nm2dNHjoW_563sOBj-DJm7X67y7ZrVmt7FCsJo4rUXuRLueWbnUfKLGXptnxum1rt7pnOG_QKc2MN6fpQC5a-I-B68y1yQ6c62McCey0imY/s16000/samarite_supreme%20_cleanser_recenzja.jpg" title="Samarite Supreme Cleanser" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="color: #454545;">Probiotyczny żel do oczyszczania twarzy
i ciała to preparat 4w1 służący do oczyszczania twarzy, ciała i okolic oczu i
demakijażu. Jest odpowiedni do każdego rodzaju skóry. Nawet nadwrażliwej i
nietolerującej innych środków myjących. Rekomendowany przy alergiach, egzemie,
zapaleniu skóry, AZS, rybiej łusce, podrażnieniach i opatrzeniach, w tym także
słonecznych. Został stworzony tak by nie zaburzać naturalnej flory bakteryjnej,
a dodatkowo ją wzmacniać.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="color: #454545;"><a href="https://www.topestetic.pl/samarite/supreme-cleanser-prebiotyczny-zel-dla-oczyszczenia-twarzy-i-ciala-300-ml" target="_blank">Samarite Supreme Cleanser</a></span></b><span style="color: #454545;"> występuje w dwóch pojemnościach - 100 i 300ml.
Większe opakowanie sprawdzi się lepiej jako produkt wielofunkcyjny do użytku
domowego. Natomiast mniejsze będzie idealne na wyjazd. Moja wersja posiada
wygodną pompkę, która bardzo dobrze się sprawdza przy tego typu produktach.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="color: #454545;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBFyrrPigr4zObKlO9yYuad4yvWO2624rmSAgHdjitZsXSk6oVhOdmjHWRv3O1oQiIE69NR1XwdOGaRRa5X3mF2k19JXo19DR1KHN0i8ML6LIdb9Re_duShp8vfAIU84ifGD3cFdNhrccuj9S80TKYi_gVDSi9t4xfaIjN4GNaxAXtnK50HlGyQIPGeQE/s1134/samarite_supreme%20_cleanser.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Samarite Supreme Cleanser" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBFyrrPigr4zObKlO9yYuad4yvWO2624rmSAgHdjitZsXSk6oVhOdmjHWRv3O1oQiIE69NR1XwdOGaRRa5X3mF2k19JXo19DR1KHN0i8ML6LIdb9Re_duShp8vfAIU84ifGD3cFdNhrccuj9S80TKYi_gVDSi9t4xfaIjN4GNaxAXtnK50HlGyQIPGeQE/s16000/samarite_supreme%20_cleanser.jpg" title="Samarite Supreme Cleanser" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="color: #454545;">W moim odczuciu żel nie należy do
gęstych. Bliżej mu do lekkiej emulsji. Niemalże się nie pieni, co docenią
zwłaszcza osoby ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień. Bardzo łatwo go
zmyć. Co ciekawe tu również zaskoczył mnie zapach. Spodziewałam się korzennej
nutki, a dostałam żel bezwonny. Do twarzy preferuję właśnie takie. Zaś do ciała
zapach jest mile widziany. Z uwagi na brak zapachu żel jest jednak świetnym
wyborem dla wrażliwców. Mi szczególnie przypadł do gustu jako produkt do mycia
pach (zwłaszcza do zmycia blokera, ponieważ moje pachy są szczególnie wrażliwe)
oraz do golenia. Warto bowiem wspomnieć, że producent daje tutaj morze
możliwości zastosowania. Do mycia - ciała, twarzy, włosów, okolic intymnych,
demakijażu twarzy i oczu, dla kobiet w ciąży i karmiących, dla mężczyzn, dla
dzieci, do golenia, przy podrażnieniach, poparzeniach, problemach
dermatologicznych, po zabiegach. A nawet do czyszczenia akcesoriów do makijażu
i prania delikatnych tkanin. Sama stosowałam do mycia twarzy, ciała oraz do
demakijażu jako drugi etap. Żel ujął mnie swoją delikatnością zapewniając przez
to przyjemność stosowania. Po użyciu skóra jest miękka i gładka oraz dobrze
oczyszczona (również z pozostałości makijażu). Żel nie szczypie w oczy i nie
robi absolutnie żadnej krzywdy. Samo dobro. Mogę polecić każdemu:)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Kosmetyki Samarite znajdziesz w <a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank"><b>Topestetic</b></a>.
Jeśli masz dylemat przy wyborze odpowiedniego produktu, kosmetolodzy pracujący
w tym sklepie na pewno pomogą. </span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"> </span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="color: #454545;">Próbowałaś już produktów Samarite? Co o
nich sądzisz?</span></b></span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="color: #454545;"> </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p>
<p> </p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-73764015979843104542023-06-13T18:26:00.003+02:002023-06-14T10:41:06.175+02:00Moja pielęgnacja włosów z Kerastase Chronologiste! <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">W pielęgnacji włosów od lat
niewiele się u mnie zmienia. Miewam przebłyski chęci zastosowania bardziej
skomplikowanych rytuałów, ale na ogół jestem leniwa;) Nie oznacza to jednak
nieefektywna;) Najchętniej wybieram maksimum korzyści przy minimum wysiłku. W
tym celu najlepiej sprawdzają się u mnie kosmetyki <b>Kerastase</b>, które nie
tylko doskonale działają, ale i zapewniają przyjemność stosowania. Jak wiesz, jestem
wielką fanką serii Genesis i regularnie do niej wracam. Tym razem jednak przez
ostatnich kilka tygodni towarzyszyła mi linia <b>Kerastase Chronologiste</b>. A
dokładniej <b>kąpiel</b> oraz <b>maska</b> ze sklepu <b>Fryzomania.pl</b>, gdzie
znajdziesz profesjonalny asortyment w dobrych cenach. W przypadku kosmetyków do
włosów mowa oczywiście o produktach, których używają fryzjerzy i styliści w swoich
salonach. Zazwyczaj kosmetyki te można kupić w salonach. Jednak ceny na Fryzomanii
są zdecydowanie korzystniejsze. Sama chętnie sięgam po linie fryzjerskie,
ponieważ cenię sobie rezultaty, jakie mogę osiągnąć w zaciszu własnej łazienki.
Pozwalają one również podtrzymać i przedłużyć efekty osiągnięte w salonie
fryzjerskim. W pielęgnacji ważna jest przecież regularność:) A jak sprawdziła
się u mnie czarna seria Kerastase? Pora na małe podsumowanie. </span></span></span>
</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG3lLW1SDlnSPGHquWKZTaDbTtxh0bK9CBw8yHBQaxfWeNkv1ZlyzS2A9gUiAt7TaehEfXDAG7xyo8851X3A929kv2kxR9jyffJbwqgFLsIqaxfdBWyqKGKSPAxz9gglHf6TzDafn_40V2f9J6sM1ynJDrv7Spe-oh16999B44-cB-tGjboimvhC_M/s1134/kerastase_chronologiste.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG3lLW1SDlnSPGHquWKZTaDbTtxh0bK9CBw8yHBQaxfWeNkv1ZlyzS2A9gUiAt7TaehEfXDAG7xyo8851X3A929kv2kxR9jyffJbwqgFLsIqaxfdBWyqKGKSPAxz9gglHf6TzDafn_40V2f9J6sM1ynJDrv7Spe-oh16999B44-cB-tGjboimvhC_M/s16000/kerastase_chronologiste.jpg" title="Kerastase Chronologiste" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<h1 align="center" class="MsoNormal"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kerastase
Chronologiste Bain Regenerant kąpiel rewitalizująca z
kwasem hialuronowym</span></b></span></h1>
<span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span></span></span>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfTuNS4KeUNTwdcJ6hL5yjJBW6PAC86uw8nY3x3-VlqPD7tTU8KnXz_UoXJGQxmIIKx8c0yRXWC1H7XhoKFmdx02w2-gJwikGUh-odq1rYUAw2lOPNALjww3yGV0jdCzGSbXbecM6COvdCd_X00D0_nGPvHdg8rz-kF0QZxcz-Ezv58MRndnzW10Mz/s1134/kerastase_chronologiste_kapiel.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste szampon" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfTuNS4KeUNTwdcJ6hL5yjJBW6PAC86uw8nY3x3-VlqPD7tTU8KnXz_UoXJGQxmIIKx8c0yRXWC1H7XhoKFmdx02w2-gJwikGUh-odq1rYUAw2lOPNALjww3yGV0jdCzGSbXbecM6COvdCd_X00D0_nGPvHdg8rz-kF0QZxcz-Ezv58MRndnzW10Mz/s16000/kerastase_chronologiste_kapiel.jpg" title="Kerastase Chronologiste" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kąpiel
rewitalizująca służy do delikatnego oczyszczania włosów oraz skóry głowy. W
jego składzie znajduje się kwas hialuronowy, cząsteczka Abyssine i witamina E.
Składniki te pomagają zminimalizować oznaki starzenia, które z wiekiem stają
się widocznie nie tylko na twarzy i ciele, ale także w obrębie <span> </span>skóry głowy oraz na włosach. Szampon ma za zadanie
zapewnić nawilżenie i odżywienie, a także większą sprężystość i
poprawić objętość.</span></span></p><p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOXOVJfMGrJsS7Cx9d2mOmNn0K497KbjkAGxuF_EOqYSDl5WO4w6GolPCUH9KF-IUY4M_r0SPR5dbPoMVlVcwqIJHELe6ESaSaWFov7Gmg6i2FgsHU51XNRmSMyP4JeBYjA50ahapy1Ygd_ZW6CX7_sqhMaCtI_bkgDybhCtz6cyfCg1qrQN6y3nmm/s1117/kerastase_chronologiste_szampon.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste kąpiel" border="0" data-original-height="1117" data-original-width="1117" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOXOVJfMGrJsS7Cx9d2mOmNn0K497KbjkAGxuF_EOqYSDl5WO4w6GolPCUH9KF-IUY4M_r0SPR5dbPoMVlVcwqIJHELe6ESaSaWFov7Gmg6i2FgsHU51XNRmSMyP4JeBYjA50ahapy1Ygd_ZW6CX7_sqhMaCtI_bkgDybhCtz6cyfCg1qrQN6y3nmm/s16000/kerastase_chronologiste_szampon.jpg" title="Kerastase Chronologiste kąpiel" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Jak przystało na Kerastase,
już sama butelka szamponu prezentuje się elegancko. A czarny kolor jeszcze
bardziej to podkreśla. Opakowanie zawiera 250ml szamponu, który należy zużyć w
ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Jedynym minusem jest odkręcane zamknięcie, ale
nie da się ukryć, że takie na klik wyglądałoby mniej wytwornie;) Zanim przejdę
do działania, nie sposób nie zatrzymać się chwilę przy zapachu. <span> </span>Kompozycja zapachowe Kerastase zazwyczaj są
ułożone bardzo starannie. Na tyle, że mogłyby zostać przeniesione do świata
perfum. Nie inaczej jest w przypadku rytuału Chronologiste, który łączy w sobie
<b>nuty róży herbacianej</b>, <b>jasnego drewna</b> i <b>piżma</b>. Woń jest
wykwintna. Zdecydowanie powiewa luksusem, co czyni tę serię idealną na
prezent:) Sama zresztą kilka razy obdarowywałam nią znajomych;) Pod względem
zapachu moim nr 1 pozostaje Genesis, ale Chronologiste również przypadło go
gustu mojemu wybrednemu nosowi. Jest dość intensywny i utrzymuje się jeszcze przez
jakiś czas po umyciu włosów, ale już w łagodniejszym wydaniu. <a href="https://www.fryzomania.pl/category/szampony-do-wlosow/f_kerastase" target="_blank"><b>Szampony
Kerastase</b></a> należą do moich ulubionych i ten również mnie nie zawiódł. Kąpiel
Chronologiste jest bezbarwna i posiada żelową, lejącą się konsystencję. Początkowo
sądziłam, że przez rzadką formułę nie będzie należał do wydajnych. Ale myliłam
się:) Trzeba jedynie zwrócić uwagę żeby nie przelewał się przez palce. Bardzo
dobrze się pieni. A przy tym jest łagodny. Nie doświadczyłam żadnego
podrażnienia, swędzenia ani łupieżu. Oczyszcza skórę głowy dokładnie, a jednocześnie
nie plącze włosów. To ten typ szamponu, który już podczas spłukiwania nie
sprawia żadnych problemów i pozostawia włosy wygładzone. Nie jest to typowy
produkt zwiększający objętość, ale nie mogę też powiedzieć żeby powodował
przyklap. Najbardziej zauważalne jest nawilżenie, a tego właśnie włosy
potrzebują na co dzień:)</span></span></p>
<h1 align="center" class="MsoNormal"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Kerastase
Chronologiste Masque Intense Regenerant maska rewitalizująca z kwasem
hialuronowym</span></b></span></h1>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></b></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQkaZIQ4zOaFwDu2u9hnPyFF58fDPGssPzfvA6o83XfEHmsuBCSMGEe9LkX9aq_QM8h-L0vO2eWS-jtuLjCLIL-V9Z1FuBGdJGDVmMASXbU5Zzoj3iSIEwewX6c9ZEoNJm69jH3Vhjlo5lZPkNLXeRN3oqLNGgmNRmlFXf9x4XoxRYsBy7N_ePA1p0/s1476/kerastase_chronologiste_maska.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste Masque Intense Regenerant maska rewitalizująca z kwasem hialuronowym" border="0" data-original-height="1476" data-original-width="1476" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQkaZIQ4zOaFwDu2u9hnPyFF58fDPGssPzfvA6o83XfEHmsuBCSMGEe9LkX9aq_QM8h-L0vO2eWS-jtuLjCLIL-V9Z1FuBGdJGDVmMASXbU5Zzoj3iSIEwewX6c9ZEoNJm69jH3Vhjlo5lZPkNLXeRN3oqLNGgmNRmlFXf9x4XoxRYsBy7N_ePA1p0/s16000/kerastase_chronologiste_maska.jpg" title="Kerastase Chronologiste Masque Intense Regenerant maska rewitalizująca z kwasem hialuronowym" /></a></b></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Maska
rewitalizująca zapewnia włosom intensywne odżywienie i nawodnienie, </span></span><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">6-krotnie większy połysk i wzmocnienie</span></span><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> oraz </span></span><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">zapobiega
puszeniu</span></span><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">.
Podobnie jak w przypadku szamponu wśród składników aktywnych znajdują się kwas
hialuronowy, cząsteczka Abyssine i witamina E.</span></span></p><p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkKqZpdBlENDAUdEkAWCKyXZKUMu9cIE3LWHTfbo7jy93SFmwmaBgXIzJJFsoFFQXEfukIWAOJf4pMk5ERXpEGFQA8a8S8nZki_DhwB5Q5w3R75ObKqzZfU6wjMUG4YWWMZgHO-RpIXQPREQvt7OZG5KHFp1EvdH8DWmOjZI2SJVROnAewIx6oLkuP/s1134/kerastase_chronologiste_maska_konsystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste maska" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkKqZpdBlENDAUdEkAWCKyXZKUMu9cIE3LWHTfbo7jy93SFmwmaBgXIzJJFsoFFQXEfukIWAOJf4pMk5ERXpEGFQA8a8S8nZki_DhwB5Q5w3R75ObKqzZfU6wjMUG4YWWMZgHO-RpIXQPREQvt7OZG5KHFp1EvdH8DWmOjZI2SJVROnAewIx6oLkuP/s16000/kerastase_chronologiste_maska_konsystencja.jpg" title="Kerastase Chronologiste maska" /></a><span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Maska umieszczona została w
eleganckim, czarnym słoiczku z dodatkową wewnętrzną osłonką chroniącą zawartość.
Pojemność to 200ml zdatne do zużycia w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Zapach
jest tak samo przyjemny, jak w przypadku wyżej wspomnianego szamponu. A zastosowanie
maski po użyciu kąpieli Kerastase Chronologiste zdecydowanie przedłuża trwałość
tej woni. Subtelny powiew zapachu wyczuwalny jest jeszcze wiele godzin po
umyciu włosów. Korzystanie z maski nie wymaga poświęceń. Wystarczy zaaplikować
ją na 5 minut, a następnie spienić dodając niewielką ilość wody i spłukać. Maska
posiada dość gęstą, kremową konsystencję. Nie trzeba jej nakładać zbyt wiele
podczas pojedynczego zastosowania. Dzięki czemu po kilku tygodniach nadal mam sporo
produktu w opakowaniu. Wydajność to mocna strona produktów Kerastase. Mimo treściwej
formuły maska nie nastręcza problemów podczas spłukiwania i już na tym etapie
zapewnia uczucie wygładzenia, ułatwiając tym samym rozczesywanie. Przy
regularnym stosowaniu włosy są dobrze nawilżone, wyraźnie odżywione i zauważalnie
bardziej błyszczące, co cieszy mnie szczególnie. Maska niekoniecznie wspomaga
skręt, ale też mu nie przeszkadza. W razie niedosytu zawsze można użyć lokówki do włosów. Czy duet Chronologiste odmłodził moje włosy i skórę głowy ciężko
ocenić bez specjalistycznych badań. Z efektów wizualnych jestem jednak zadowolona.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTFHSmx_hUfe1LV4CWPG3dIGDj9LAgq3-vesroyuJ2XHwNnuiw7QTS-qRQ-kdbBsLdVqWEGTo-uUbUOdaspCy-ngvBA1Wx4PAVKoZ5Un50gyj-Z7_qwrgXd6DM4aH7ASrzcjaZjXAmZgkZ_AixrxvzHo6NlFgMjtIRYyv2oq739Newo7rUe6Uxh9G9/s1134/kerastase_chronologiste_fryzomania.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kerastase Chronologiste Fryzomania" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTFHSmx_hUfe1LV4CWPG3dIGDj9LAgq3-vesroyuJ2XHwNnuiw7QTS-qRQ-kdbBsLdVqWEGTo-uUbUOdaspCy-ngvBA1Wx4PAVKoZ5Un50gyj-Z7_qwrgXd6DM4aH7ASrzcjaZjXAmZgkZ_AixrxvzHo6NlFgMjtIRYyv2oq739Newo7rUe6Uxh9G9/s16000/kerastase_chronologiste_fryzomania.jpg" title="Kerastase Chronologiste Fryzomania" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Jeśli tylko masz okazję to
jak najbardziej polecam wypróbowanie linii <b>Kerastase Chronologiste</b>. <b><a href="https://www.fryzomania.pl/category/kosmetyki-do-wlosow" target="_blank">Kosmetyki do włosów</a></b> z linii profesjonalnych robią robotę i warto choć raz na jakiś czas pozwolić sobie na ten
luksus:) Zwłaszcza, że ich sposób stosowania zazwyczaj nie wymaga zbyt wiele
czasu ani szczególnych umiejętności. Za to komfort użycia często jest
nieporównywalnie wyższy, a efekty szybsze do dostrzeżenia.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Znasz Kerastase
Chronologiste? Korzystasz z profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span face=""Verdana",sans-serif" style="font-size: 12pt; line-height: 107%;"> </span></p>
<p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-82913907481656844032023-05-15T08:00:00.043+02:002023-05-15T08:00:00.152+02:00Zamiennik Dior Addict Lip Glow? Espoir No-wear Glow Lip Balm!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">W życiu piękne są tylko
chwile. Ale najważniejsze żeby nie zabrakło… balsamów do ust</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Zwykle sięgam po te
bezbarwne, a ze szminkami mi nie po drodze</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">🤪</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Jednak jest jeszcze coś pomiędzy, czyli
<b>nawilżający balsam koloryzujący</b> zapewniający efekt <b>my lips, but
better!</b></span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😅</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> To
opcja, dzięki której nie czuję się przebrana</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😎</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Z produktów europejskich moim nr 1 od
dekady jest <b>Dior Addict Lip Glow</b>, którego nie każdy lubi, chociażby za
sprawą dodatku mentolu dającego efekt chłodzenia oraz cenę</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😉</span></span>
</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiABv9illcb3fRd4c1NOWybbJFWxtp6NfSZR6ZFH8ZAr9YM_Z0FhvmKzW0lJVg27I0CNejP9305x7Ep4lOt-WFmiu2jPL822IoH9z7IDzmHB2ftmmBDREZ7bT7Gs_IgKoEFdu4Y0Wu1fXrUpnBTkms0AC3ZTF-1QZWtfJMVRt4y-YumnkTGDREP5gt/s1044/dior_addict_lip_glow.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1044" data-original-width="1044" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiABv9illcb3fRd4c1NOWybbJFWxtp6NfSZR6ZFH8ZAr9YM_Z0FhvmKzW0lJVg27I0CNejP9305x7Ep4lOt-WFmiu2jPL822IoH9z7IDzmHB2ftmmBDREZ7bT7Gs_IgKoEFdu4Y0Wu1fXrUpnBTkms0AC3ZTF-1QZWtfJMVRt4y-YumnkTGDREP5gt/s16000/dior_addict_lip_glow.jpg" /></a></span></div><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Ostatnia wkrętka w k-dramy
zaowocowała u mnie scrollowaniem apki <b>Joom</b> w której produktów do ust z
Korei jest bez liku, a dostawa zawsze bezproblemowa (kod <b>JOOMPL </b>daje
-10% na wszystko, możesz skorzystać też z kodu <b>INSTAPL</b>) Znalazłam tam
sporo kosmetyków z potencjałem, a wśród nich <b>Espoir No-wear Glow Lip Balm</b></span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">.</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> To produkt, który mogę zarekomendować
bez żenady, gdyż spełnił moje oczekiwania na tyle, że bez wahania kupiłabym
kolejną sztukę za własne pieniądze</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">👌🏼</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9mT8KQB3kaWLojSK04yOrbmQyY2f56_Z8nCjHInmjFRQWkTTbC8xVY3AUNB_UlQI9Apqe-zPfyfiPa9b1Af_eh3fKyKOq4MioiHNcE0InVkONQ9DXfKK6B800Fo1re4XiKeXnIDLirnLrbMzdLxI21p2-2FXW-iNU3oMuyTMW4WfS-Q_XTwTZD87b/s969/espoir.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="969" data-original-width="969" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9mT8KQB3kaWLojSK04yOrbmQyY2f56_Z8nCjHInmjFRQWkTTbC8xVY3AUNB_UlQI9Apqe-zPfyfiPa9b1Af_eh3fKyKOq4MioiHNcE0InVkONQ9DXfKK6B800Fo1re4XiKeXnIDLirnLrbMzdLxI21p2-2FXW-iNU3oMuyTMW4WfS-Q_XTwTZD87b/s16000/espoir.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQRX9cg5l_1IgWkyJE_ciNQ6tCGOybwfdVwSS8soBDdiMKvDOKn9OL1EVAwAMELSH9iOrPpuA0nCOPFZ9RwfI2ORK6Ddt41AFstUaIamXBYEhAMbOfTupHcppbWMEmCh-G9O9B2_RxCUyPwxnYG0_QH8QxD08guTSjdPFwOevgGQKz7qBlbrMljT32/s1134/espoir_no_wear_glow_lip_balm_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQRX9cg5l_1IgWkyJE_ciNQ6tCGOybwfdVwSS8soBDdiMKvDOKn9OL1EVAwAMELSH9iOrPpuA0nCOPFZ9RwfI2ORK6Ddt41AFstUaIamXBYEhAMbOfTupHcppbWMEmCh-G9O9B2_RxCUyPwxnYG0_QH8QxD08guTSjdPFwOevgGQKz7qBlbrMljT32/s16000/espoir_no_wear_glow_lip_balm_blog.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSZsfPv7lr8a_TAHnhWGwBSZ-v9iN0A24cT-00PTFa5J_INqzwGaewX_aKQh6Gkld9I4Kyh1b38_eH3G7OCEp0iHPA-xw6QU5kBNH0EWdNd4K-_CsvMpPUBh2oJAftQADCe3JyVIQ0eKolJkBbfp_MmJYNF_rTIswyZ-jScuQCLdb7hW7Q8_D9MKXj/s1134/espoir_koloryzujacy_balsam_do_ust.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSZsfPv7lr8a_TAHnhWGwBSZ-v9iN0A24cT-00PTFa5J_INqzwGaewX_aKQh6Gkld9I4Kyh1b38_eH3G7OCEp0iHPA-xw6QU5kBNH0EWdNd4K-_CsvMpPUBh2oJAftQADCe3JyVIQ0eKolJkBbfp_MmJYNF_rTIswyZ-jScuQCLdb7hW7Q8_D9MKXj/s16000/espoir_koloryzujacy_balsam_do_ust.jpg" /></a></div></span><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Wybrałam odcień, który
wydał mi się najbardziej delikatny i naturalny - <b>01 Shell Pink</b>. Ale do
wyboru są jeszcze dwa inne. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhTQkIFWI-_MECVyX2Gh66GHZACwvqORRZB4-vqHbNR9LdVRetKjlgW4NHrHMgl6Dy9JS0qTgw-qK6BrWJ19U3bzsQy1vtUh_GOBZ3S4wF1TMCskZBpnWPE8WZfLl7ZkCKl8FRgxHlJBVd2EeWjdhFeJyKOf-1-RWQdqZUdLBahjWuRjhCLWm6BPnA/s1134/espoir_no_wear_glow_lip_balm_01.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhTQkIFWI-_MECVyX2Gh66GHZACwvqORRZB4-vqHbNR9LdVRetKjlgW4NHrHMgl6Dy9JS0qTgw-qK6BrWJ19U3bzsQy1vtUh_GOBZ3S4wF1TMCskZBpnWPE8WZfLl7ZkCKl8FRgxHlJBVd2EeWjdhFeJyKOf-1-RWQdqZUdLBahjWuRjhCLWm6BPnA/s16000/espoir_no_wear_glow_lip_balm_01.jpg" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo7AX7kU0yzsV3CsvwpkNKNL1K1Ek-miHq4CQ_Pde_TVPWqBnwFxXUa-QRnj2bJ7_5DO0SqUj62Omrsb0vcI8OC2nCiruzyByFtnVjVNWM6o427Cu6K615qQqWaU49SNTs4zoUM6wwo8CdsbMR__MWWcnqIZrVe58f3lYy9Bwb_OxSX_Bm5UhBzzfv/s1134/espoir_no_wear_glow_lip_balm_shell_pink.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo7AX7kU0yzsV3CsvwpkNKNL1K1Ek-miHq4CQ_Pde_TVPWqBnwFxXUa-QRnj2bJ7_5DO0SqUj62Omrsb0vcI8OC2nCiruzyByFtnVjVNWM6o427Cu6K615qQqWaU49SNTs4zoUM6wwo8CdsbMR__MWWcnqIZrVe58f3lYy9Bwb_OxSX_Bm5UhBzzfv/s16000/espoir_no_wear_glow_lip_balm_shell_pink.jpg" /></a></span></div><p></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Opakowanie nie jest tak eleganckie, jak w przypadku
Diora, ale też niczemu sobie. Poza tym zawiera 4,5g sztyftu, a Dior 3,2g</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😁</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Tu rozmiar ma znaczenie</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">😂</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> W przeciwieństwie do
Diora nie zawiera mentolu i nie daje uczucia chłodzenia. I przyznam, że o ile w
przypadku Diora mi to nie przeszkadzało to jednak brak efektów termicznych w
Espoir oceniam na plus. Jego zapach jest subtelnie kwiatowo-owocowy i
wyczuwalny jedynie w trakcie aplikacji. Balsam gładko sunie po ustach
pozostawiając po sobie przejrzystą, różową poświatę. Po kilku chwilach usta
nabierają subtelnego i świeżego różowego odcienia, który ładnie ożywia twarz,
ale nie jest w żaden sposób nachalny. Dodatkowo balsam nie uwidacznia suchych
skórek, ładnie nawilża, odżywia i nabłyszcza. Nie trzeba więc nakładać pod
niego żadnej bazy w postaci innego balsamu. Klasyczne szminki zazwyczaj prędzej
czy później robią mi na ustach Saharę, a tego mogę używać bez obaw. Powiedziałabym
nawet, że nawilża lepiej niż niejeden balsam bezbarwny. Połączenie pielęgnacji
z delikatnym kolorem to jest właśnie to</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💦🥰 </span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Wygląda
więc na to, że znalazłam koloryzujący balsam nawilżający może nie identyczny jak
<b><a href="https://www.secretaddiction.pl/2021/08/dior-addict-lip-glow-balsam-do-ust-nowa.html" target="_blank">Dior</a></b>, ale jednak stanowiący doskonałą i jednocześnie tańszą alternatywę z
Korei. Kosmetyki Espoir znajdziesz u koreańskich sprzedawców na <a href="https://at.joom.com/dl/MS4fYd3idtAdMTjV8" target="_blank"><b>Joom</b></a>.<br /></span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5HAIKr4VxWc7EMxbLqybgxB7k7leiqfiEQ9CtIbhc3cwOOAI9QVXg67kqyjSBI17L79JXg3f4_1TpwGpui0BLPFUFCKAwAtJm3w1VnimsATO-Csk8OK8f9i4KM8ZZ0-PSG5ELBxC-bcJMWsWanpxSURVXol-bIQewnXgqiQ96WtcthhH3I67IluH/s1096/espoir_no_wear_glow_lip_balm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1096" data-original-width="1096" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho5HAIKr4VxWc7EMxbLqybgxB7k7leiqfiEQ9CtIbhc3cwOOAI9QVXg67kqyjSBI17L79JXg3f4_1TpwGpui0BLPFUFCKAwAtJm3w1VnimsATO-Csk8OK8f9i4KM8ZZ0-PSG5ELBxC-bcJMWsWanpxSURVXol-bIQewnXgqiQ96WtcthhH3I67IluH/s16000/espoir_no_wear_glow_lip_balm.jpg" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigHl_g7oyLdTAkKE1UGn6rAwCJ5gV-juoRJKrHF5tc8Wd7wl38QoNc2aSnmy4uHbN430PofvUoiC-k2AhD0mQzcF6daVpDP56P59AE6wVmWY7qkBQzAFd11_7vM_mHByWdL5zubqyf8Zbx8sXeWa6_3i_p2wEYCOWYw4Pi64GIFk5UguXKGVplhqHL/s1134/espoir_pomadka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigHl_g7oyLdTAkKE1UGn6rAwCJ5gV-juoRJKrHF5tc8Wd7wl38QoNc2aSnmy4uHbN430PofvUoiC-k2AhD0mQzcF6daVpDP56P59AE6wVmWY7qkBQzAFd11_7vM_mHByWdL5zubqyf8Zbx8sXeWa6_3i_p2wEYCOWYw4Pi64GIFk5UguXKGVplhqHL/s16000/espoir_pomadka.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Używasz
szminek? A może tak jak ja preferujesz balsamy bezbarwne lub zapewniające
delikatny kolor?</span></b><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"></span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p>
<p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-32940186031574705632023-05-08T08:00:00.041+02:002023-05-08T08:00:00.140+02:00Topmedica - nawilżenie i regeneracja twarzy z Topestetic!<p></p><p>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Przez znaczną część roku
przykładam ogromną uwagę do wspomagania naturalnych procesów regeneracji skóry
poprzez odpowiednią pielęgnację. Całorocznie natomiast dbam o nawilżenie, bo
jak ja to mówię - nawilżenie to nie wszystko, ale wszystko bez nawilżenia to
nic;) Zawsze staram się mieć odpowiednio dobrane serum oraz krem. Przy wyborze
regularnie podpowiadają mi kosmetolodzy <b>Topestetic</b>, którzy zawsze służą
bezpłatna poradą w zakresie dbania o skórę:) Tym razem padło na duet
hiszpańskiej marki <b>Topmedica</b> - <b>Moisturaizing Serum</b> oraz <b>Regenerating
Cream</b>. Nazwy jak widać sugestywne i łatwe do zapamiętania:) Laboratoria
Topmedica dysponują najnowocześniejszymi technologiami oraz ponad 30-letnim
doświadczeniem. W wybranych formułach zastosowano technologię kapsułkowanej
wody lub liposomów, które ułatwiają wnikanie substancji aktywnych. A jak
przebiegło moje pierwsze spotkanie z marką Topmedica? Po kilku tygodniach
stosowania serum nawilżającego oraz kremu regenerującego czas na werdykt!</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJrT0NamSZKuBZkf3dF48uZ2JIRAnl1Kk4LV0hb_E99g2Ls-6-UibVQvu9AvXO4Kl8Ky_5cMZV2icAC-AscrkgE5b2NEs4ZDJg7tceyH0-YkpkqIRX-6Ookil0RyrTcsHy0GPvaGlrG8iYxI-RVnv27iDFv1WH2KmEB7w-4UIQHUBVlVTHyV8SnubA/s1134/topmedica_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Topmedica" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJrT0NamSZKuBZkf3dF48uZ2JIRAnl1Kk4LV0hb_E99g2Ls-6-UibVQvu9AvXO4Kl8Ky_5cMZV2icAC-AscrkgE5b2NEs4ZDJg7tceyH0-YkpkqIRX-6Ookil0RyrTcsHy0GPvaGlrG8iYxI-RVnv27iDFv1WH2KmEB7w-4UIQHUBVlVTHyV8SnubA/s16000/topmedica_topestetic.jpg" title="Topmedica kosmetyki" /></a></span></div><span style="font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><b style="font-family: verdana;"><span style="line-height: 107%;">Topmedica
Moisturaizing Serum</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghOsJJFThX3Sbf0dRgLU08oCqtaNkxxLCQ27DUSkHD-dBAUKmMGxO9XfTQrDIPLNyxjJkGb1b2cubdR2rZLH_SFJBa9gVlDbu3Ndi7LbK4anBxbMyxXAqJHfaGxBQgvxt_CFtC5PDR3kmxlhHjPS5EM-Id0yC9Gh99L6g3D3SIueVWxss5AZGb_RUn/s1134/topmedica_moisturizing_serum.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Topmedica Moisturaizing Serum" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghOsJJFThX3Sbf0dRgLU08oCqtaNkxxLCQ27DUSkHD-dBAUKmMGxO9XfTQrDIPLNyxjJkGb1b2cubdR2rZLH_SFJBa9gVlDbu3Ndi7LbK4anBxbMyxXAqJHfaGxBQgvxt_CFtC5PDR3kmxlhHjPS5EM-Id0yC9Gh99L6g3D3SIueVWxss5AZGb_RUn/s16000/topmedica_moisturizing_serum.jpg" title="Topmedica Moisturaizing Serum" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Serum
polecane jest dla każdego typu cery. W jego składzie znajduje się kwas
hialuronowy o niskiej i wysokiej masie cząsteczkowej. Moisturizing Glucose
Complex zapewnia skórze miękkość oraz ogranicza łuszczenie i swędzenie. Zaś
technologia kapsułkowanej wody zamkniętej w fosfolipidach zapewnia nawilżenie w
głębszych warstwach skóry. Ramnoza natomiast ogranicza powstawanie stanów
zapalnych oraz przywraca skórze komfort.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHTQl5-EJQnfUqpQb86JgHqvaUrqS5G6kQQCWqyGgZUAXdv5tGPcn_JxioWLdhsrwX93193US_FzbQlyySEhHg4h3InAxqLZniSPpD6C3cLE26iUD3nSkK-2r8q6mXTsSsIG-NZPzG_T80A2kCCOqpNKxT7030ylv2zROL02TK33r9_jgDDxOxxhff/s1114/topmedica_kosmetyki.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Topmedica Moisturaizing Serum" border="0" data-original-height="1114" data-original-width="1114" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHTQl5-EJQnfUqpQb86JgHqvaUrqS5G6kQQCWqyGgZUAXdv5tGPcn_JxioWLdhsrwX93193US_FzbQlyySEhHg4h3InAxqLZniSPpD6C3cLE26iUD3nSkK-2r8q6mXTsSsIG-NZPzG_T80A2kCCOqpNKxT7030ylv2zROL02TK33r9_jgDDxOxxhff/s16000/topmedica_kosmetyki.jpg" title="Topmedica Moisturaizing Serum" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Nawilżające serum Topmedica
zamknięte zostało w białej butelce z dozownikiem typu airless. Pojemność
opakowania to standardowe 30ml. Aspekt wizualny może nie zachwyca, ale nie
można odmówić temu opakowaniu higieniczności i wygody. Serum posiada żelową
konsystencję. Nie wodno-żelową, a właśnie typowo żelową. Bardziej zwartą. Jest
przy tym lekkie, szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie kleistej
warstwy. Zawsze stosowałam je pod krem, ale pielęgnacyjne minimalistki z cerą
tłustą mogą pokusić się o stosowanie solo lub bezpośrednio pod filtr. Serum
jest praktycznie bezzapachowe. Przy bardzo wnikliwym wąchaniu można jedynie
wyczuć subtelną medyczną nutkę, która nie utrzymuje się jednak na skórze. Jeśli
czytasz mnie regularnie to na pewno wiesz, że kosmetyki bezwonne cenię sobie
szczególnie. Dlatego również tutaj dodatkowy punkt dla <b><a href="https://www.topestetic.pl/topmedica/moisturizing-serum-serum-nawilzajace-30-ml" target="_blank">Topmedica Moisturaizing Serum</a></b>! Serum momentalnie znosi uczucie ściągnięcia, zmiękcza,
wygładza i nawilża. Najlepiej sprawdziło mi się w pielęgnacji porannej ze
względu na lekką formułę idealnie współpracującą z kremem oraz filtrem. </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><b style="font-family: verdana;"><span style="line-height: 107%;">Topmedica
Regenerating Cream</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVG1flwipHrUDp_TTAZoOKwvFOOTlurbBGhm2spvscAGQUhxkHxp46AS_RJWMUchTZbj7tEoGMUx6mEkeNWV-FhnIGNKD1cV_fmIUB6xwYHLTlPQP9voGEk2toIppP5tpCubcuISEOQlEbqBzuK3CJgONeihMJxXBTa3gU8kmP_VrNgeFzcUt7JR5g/s1134/topmedica_regenerating_cream.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Topmedica Regenerating Cream" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVG1flwipHrUDp_TTAZoOKwvFOOTlurbBGhm2spvscAGQUhxkHxp46AS_RJWMUchTZbj7tEoGMUx6mEkeNWV-FhnIGNKD1cV_fmIUB6xwYHLTlPQP9voGEk2toIppP5tpCubcuISEOQlEbqBzuK3CJgONeihMJxXBTa3gU8kmP_VrNgeFzcUt7JR5g/s16000/topmedica_regenerating_cream.jpg" title="Topmedica Regenerating Cream" /></a></span></div><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Krem
regenerujący jest szczególnie rekomendowany cerom podrażnionym, przesuszonym i
wymagającym ochrony. W jego składzie znajdują się m.in. fitosomy z wąkroty
azjatyckiej oraz prebiotyki. Krem ma za zadanie odbudowywać warstwę naskórkową,
koić podrażnienia, zmiękczać, regenerować i nawilżać.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoBR8VL8Xdqxp_cfqPrMJXQiVSc40_1K_MQs0sQq9paFUvnBmo5KVJIcJ56N0xG-ELUBY2273fQra6yGqW7kqoNl2MlqRXus7mtc1_ZVU_uUJNl6ewXrYNwdlbDjsT-KLzkWZAaCaewtotjcf-uwXZ0V4WSmkoMJpdQogG_m5AalaUSK2ecUVYj4HB/s1104/topmedica_regenerating_cream_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Topmedica Regenerating Cream" border="0" data-original-height="1104" data-original-width="1104" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoBR8VL8Xdqxp_cfqPrMJXQiVSc40_1K_MQs0sQq9paFUvnBmo5KVJIcJ56N0xG-ELUBY2273fQra6yGqW7kqoNl2MlqRXus7mtc1_ZVU_uUJNl6ewXrYNwdlbDjsT-KLzkWZAaCaewtotjcf-uwXZ0V4WSmkoMJpdQogG_m5AalaUSK2ecUVYj4HB/s16000/topmedica_regenerating_cream_recenzja.jpg" title="Topmedica Regenerating Cream" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Krem nawilżający podobnie
jak serum umieszczono w białym, nieszczególnie wyróżniającym się opakowaniu z
mechanizmem airless. Pojemność to standardowe 50ml. Pompka działa bez zarzutów.
Produkt jest praktycznie bezzapachowy, z subtelnymi medycznymi niuansami, czyli
identycznie jak wspomniane wyżej serum. To dla mnie oczywiście zaleta. Kosmetyk
wyróżnia się konsystencją, która w moim odczuciu jest lekko nietypowa w
dotyku:) Przypomina mi jeden z kremów koreańskich, którego miałam przyjemność
używać parę lat temu. Krem jest lekki, ale owa formuła jednocześnie sprawia
wrażenie ochronnego plastra otulającego skórę. Jest to szczególnie wyczuwalne
podczas aplikacji. Po zastosowaniu przez parę minut czuć warstwę ochronną, a następnie
krem wchłania się całkowicie. Mimo właściwości regenerujących w ogóle się nie
błyszczy. Zapewnia naturalne pół-matowe wykończenie. Z tego względu razem z
serum najlepiej sprawdził się w mojej porannej pielęgnacji. Zwłaszcza, że bez
problemu można nałożyć na niego SPF. Bardzo przypadło mi do gustu to
rozwiązanie, ponieważ zapewnia ono regenerację bez zbędnego obciążenia. <b><a href="https://www.topestetic.pl/topmedica/regenerating-cream-new-krem-regenerujacy-50-ml" target="_blank">Topmedica Regenerating Cream</a></b> dobrze wspomaga regenerację skóry w ciągu dnia, co jest
szczególnie mile widziane nazajutrz po zastosowaniu retinoidów albo kwasów.
Dodatkowo zapewnia skórze miękkość i nawilżenie oraz przywraca jej odpowiedni
komfort. Wspomaga również odbudowę uszkodzonej skóry, np. po rozdrapanej
krostce;) </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja7pzm3e60NpRG6Xc_B8LWajK1qzOTfglIzliG-_4me1MR8TSl2NtCClihhJfd4NmxLJgt6HEccHx7HkgL6D0KOTjnuWM9pBnFR59V64MZ9I2rqVxuYVXl5ls-jiKPyBb5cNvXw393IGbU_Z4ONEU6iiE4doWWhaeeiCv8v63Y2dSDIafDTRHAEm23/s1134/topmedica_serum_i_krem_konsystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEja7pzm3e60NpRG6Xc_B8LWajK1qzOTfglIzliG-_4me1MR8TSl2NtCClihhJfd4NmxLJgt6HEccHx7HkgL6D0KOTjnuWM9pBnFR59V64MZ9I2rqVxuYVXl5ls-jiKPyBb5cNvXw393IGbU_Z4ONEU6iiE4doWWhaeeiCv8v63Y2dSDIafDTRHAEm23/s16000/topmedica_serum_i_krem_konsystencja.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Kosmetyki <b>Topmedica</b>
wraz z darmową dostawą znajdziesz w <b><a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank">Topestetic</a></b>. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b style="font-family: verdana;"><span style="line-height: 107%;">Miałaś już okazję używać
kosmetyków Topmedica? W jaki sposób dbasz o nawilżenie i regenerację cery? </span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana; line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"> </span></span><br /><p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-87307746703924931502023-04-17T08:00:00.014+02:002023-04-17T08:00:00.549+02:00Rituals The Fortune Lip Balm-Repair – przypadkowo poznany hit do pielęgnacji ust!<p></p><p>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Niedawno było o pielęgnacji
ust, więc starym zwyczajem pociągniemy temat dalej;) <b>Rituals</b> <b>The
Fortune Lip Balm-Repair</b> znalazłam w kalendarzu adwentowym</span><span face=""Segoe UI Emoji", sans-serif" style="line-height: 107%;">💙</span><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> Jego srebrne
opakowanie z przyciskiem niczym w automatycznej parasolce spowodowało, że w
pierwszym momencie moje zwoje nie połączyły, że to balsam do ust;) Miałam myśl
w stylu - czo to? Zapalniczka w kalendarzu z kosmetykami?;) Ale bezrefleksyjne
przyciśnięcie guziczka odsłoniło przede mną produkt do ust. No i fajnie!
Pomyślałam jednak, że balsam może nie podołać moim kapryśnym ustom, więc nie
nastawiałam się na zbyt wiele. Ale zaczęłam używać jeszcze w grudniu i niedługo
potem podreptałam po kolejną sztukę. Bo cóż… okazało się, że to jest właśnie
to! Dla mnie balsam okazał się genialny:)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNy2HOSQmgXMCIaIdN7rMFoSzGL5uufUABIiD-3wGITPyjvj4_ZNS9vciSQyGpX3j2dbVE28cUvh6hIk5ZsdowVvHG9H-oxChfPijkiAZNr2oQ5GfRG0ZfdfZzD-dEcaEbFFZxbgFMiXmaH8f-CP9wxsPr85NhPAzBt6RPKAcIR2al0JrWJdde8_pF/s1512/rituals_the_fortune_lip_balm_repair_balsam_do_ust.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Rituals The Fortune Lip Balm-Repair" border="0" data-original-height="1512" data-original-width="1512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNy2HOSQmgXMCIaIdN7rMFoSzGL5uufUABIiD-3wGITPyjvj4_ZNS9vciSQyGpX3j2dbVE28cUvh6hIk5ZsdowVvHG9H-oxChfPijkiAZNr2oQ5GfRG0ZfdfZzD-dEcaEbFFZxbgFMiXmaH8f-CP9wxsPr85NhPAzBt6RPKAcIR2al0JrWJdde8_pF/s16000/rituals_the_fortune_lip_balm_repair_balsam_do_ust.JPG" title="Rituals The Fortune Lip Balm-Repair" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Pomysłowe i zarazem dobrej
jakości opakowanie z przyciskiem otwierającym produkt kryje w sobie 4,8g
sztyftu, który przy intensywnym użytkowaniu starcza na ok. 4 tygodnie. Sztyft
jest ścięty na prosto, ale ja w trakcie użytkowania zawsze sobie wyprofiluję po
swojemu;) Balsam ma idealną konsystencję, która nie jest ani nadmiernie zbita
ani zbyt miękka. Gładko sumie po ustach pozostawiając na nich połysk o średniej
intensywności. Bezpośrednio po nałożeniu zapewnia orzeźwienie za sprawą
eukaliptusa w składzie. Jego zapach jest eukaliptusowo-miętowy. Najlepiej
wyczuwalny do paru minut po aplikacji, potem całkowicie traci na intensywności.
O działaniu nie ma co się rozpisywać - świetnie nawilża, regeneruje wygładza i koi.
O to właśnie chodziło! W dodatku pielęgnacyjna warstewka długo się utrzymuje na
ustach. Na pewno będę do niego jeszcze wracać.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span face=""Verdana", sans-serif" style="line-height: 107%;">Znasz kosmetyki do ust
Rituals? A może polecisz jakiś skuteczny balsam do ust?</span></b></span></p> <br /><p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-86295549352372735522023-04-06T08:00:00.025+02:002023-04-06T08:00:00.273+02:00Trimay Lip Special Kit – koreański zestaw do pielęgnacji ust <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Czego potrzeba do
kompleksowej pielęgnacji ust?</span><span style="line-height: 107%;">🤔</span><span style="line-height: 107%;">
Przy dobrych wiatrach wystarczy odpowiedni balsam! A w przypadku wymagających
ust pomocna będzie również maseczka, którą można nałożyć na całą noc lub w
ciągu dnia, gdy pozostajemy w domu.</span></span>
</p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Moje usta są wymagające, a
jednocześnie nie ukrywam, że lubię poznawać nowe produkty do ich pielęgnacji.
Dlatego na początku roku do mojego koszyka na <b>Joom</b> trafił <b>Lip Special
Kit </b>koreańskiej marki <b><a href="https://www.joom.com/pl/stores/6165240221eaf2d3b659c460?utm_campaign=60698a8d03d1e63581f8eab0&utm_source=blogger&utm_deeplink=firebase" target="_blank">Trimay</a></b>. Z uwagi na duży sentyment do maski Laneige
regularnie sprawdzam inne propozycje rodem z Korei. A nuż pojawi się coś
lepszego od pierwowzoru. A jak było w tym przypadku? Czy zestaw zapewnił mi
kompleksową pielęgnację? Nie do końca</span><span style="line-height: 107%;">😅</span><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDJwz4FL2MHxU-zzmbjp9Q5PNn7S3SgihUu1jPsvWZILNWvogM1Rbtuw4DIqZ079qxfRyoxiyGAiNExZRMg4jotTDhKBksIEV4MSVnXqattMeRQKM39ZOdMoyG7GIWe4BMyMCh3tSfR4bH3s5ttKXbpGxGiO9zPLGzYUU5uKNU9JQVZ7Ekh6VUBpdR/s1440/trimay_lip_special_kit.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDJwz4FL2MHxU-zzmbjp9Q5PNn7S3SgihUu1jPsvWZILNWvogM1Rbtuw4DIqZ079qxfRyoxiyGAiNExZRMg4jotTDhKBksIEV4MSVnXqattMeRQKM39ZOdMoyG7GIWe4BMyMCh3tSfR4bH3s5ttKXbpGxGiO9zPLGzYUU5uKNU9JQVZ7Ekh6VUBpdR/s16000/trimay_lip_special_kit.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Trimay
Cera-Collagen Bubble Peeling Lip Mask</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Peelingi do ust nie są
konieczne, ponieważ skóra ust sama w sobie złuszcza się dość szybko. Moje
dodatkowo łuszczą się gdy pojawiają się u mnie afty. Raz na jakiś czas można
jednak użyć w ramach głębszego oczyszczania. Zwłaszcza gdy często sięgamy po
pomadki kolorowe. Ten produkt ma żółtą barwę i działa na zasadzie maski
bąbelkującej, czyli po aplikacji na powierzchni ust wytwarza się pianka
powodująca uczucie mrowienia. Specyfik złuszcza i wygładza, ale w
przeciwieństwie do treściwszych peelingów do ust nie zapewnia żadnej
pielęgnacji. Po użyciu usta są ściągnięte i potrzebują balsamu jak tlenu;)</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXfRLwywHscxhxrO_d2ySS65dcLZI43gVjkffOFXeQ8lKwysntZ8GaNq4bw4W33jj69x8ENlXPxAvwg1VSXuVts4uTRUdxRd4eglQ0sFshjkUwNhgw1ElubZLhXDrrwN_FvzIUsxZrzPXyO9DTq3uumg4tFNSdr8s9SYC9C90n6W_09XKgUcjUCSq6/s1440/trimay_cera_collagen_bubble_peeling_lip_mask.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXfRLwywHscxhxrO_d2ySS65dcLZI43gVjkffOFXeQ8lKwysntZ8GaNq4bw4W33jj69x8ENlXPxAvwg1VSXuVts4uTRUdxRd4eglQ0sFshjkUwNhgw1ElubZLhXDrrwN_FvzIUsxZrzPXyO9DTq3uumg4tFNSdr8s9SYC9C90n6W_09XKgUcjUCSq6/s16000/trimay_cera_collagen_bubble_peeling_lip_mask.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Trimay
Volufiline Deep Volume Lip Balm</span></b><span style="line-height: 107%;"></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Ma żelową konsystencję i
pachnie jak jogurt brzoskwiniowy. Sprawia, że usta wyglądają na pełniejsze oraz
zapewnia im piękny połysk. Pielęgnuje przeciętnie. Gdy mam go na ustach, są
zaopiekowane. Ale po zmyciu występuje delikatne uczucie napięcia i niedobór
nawilżenia. Dlatego traktuje go typowo jako błyszczyk. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"> </span></span></p>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;"><a href="https://www.joom.com/pl/stores/6165240221eaf2d3b659c460?utm_campaign=60698a8d03d1e63581f8eab0&utm_source=blogger&utm_deeplink=firebase" target="_blank">Trimay Volufiline 3D Lip Sleeping Pack</a></span></b></span></p><p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;"></span></b></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0eSHEblcXnPcwNbZqfj0zR3UbmGI2wWya45DCxMfDyHvTIo7qO-rtX_8S7IW9uBmBxamWaiSYE_ZDAO5VjW30Nse0VNzMRVmtSCE70MQkWavNgabWDAGC9hR9ggFGS-DWe9gwOMjMrZeQdwsR3yX_5m5uSit9J5PDM2pJZr9twqHah2EbEgTQgPUo/s1440/trimay_volufiline_3D_lip_sleeping_pack.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0eSHEblcXnPcwNbZqfj0zR3UbmGI2wWya45DCxMfDyHvTIo7qO-rtX_8S7IW9uBmBxamWaiSYE_ZDAO5VjW30Nse0VNzMRVmtSCE70MQkWavNgabWDAGC9hR9ggFGS-DWe9gwOMjMrZeQdwsR3yX_5m5uSit9J5PDM2pJZr9twqHah2EbEgTQgPUo/s16000/trimay_volufiline_3D_lip_sleeping_pack.jpg" /></a></b></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b></b></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">I wreszcie całonocna maska do ust,
czyli produkt, który trochę obronił to trio:) Maska posiada przyjemną, odżywczą
konsystencję, która jednocześnie nie jest tłusta. Pachnie mieszanką owoców, w
której zdaje się dominować grejpfrut. A jednocześnie jej zapach trochę
przypomina mi Super Serum z Nuxe. Maska nadaje ustom ładny połysk, a nałożona
na noc otula je pielęgnującą warstewką aż do rana. Z tej działania jestem
zadowolona. Stosowana regularnie skutecznie wygładza, nawilża i regeneruje
usta. Każdy z produktów można kupić również osobno i tutaj polecam właśnie
maskę. Do maski dołączono zwykłą, plastikową szpatułkę.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHdPjbfnitKuFN-VIl6H_Do1xMYkg-K7jUCRp9ylKYMpqcINkXVrLZb2vVonWSYQRBY7Dzc8AKYSO8O1FUHNkZdEbjziimipyMyERP0uRhdg8lGMGczhwj5e1xsoD5S7h8UnGu8ay3SqwCdV7FNrTderddIpYn1l_jffWPyjaBTIyJoHk2FJJGRg2h/s640/trimay_zestaw_do_ust.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHdPjbfnitKuFN-VIl6H_Do1xMYkg-K7jUCRp9ylKYMpqcINkXVrLZb2vVonWSYQRBY7Dzc8AKYSO8O1FUHNkZdEbjziimipyMyERP0uRhdg8lGMGczhwj5e1xsoD5S7h8UnGu8ay3SqwCdV7FNrTderddIpYn1l_jffWPyjaBTIyJoHk2FJJGRg2h/s16000/trimay_zestaw_do_ust.JPG" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><br /></span><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Znasz kosmetyki marki
Trimay? Sięgasz po zestawy do pielęgnacji ust? Jaki produkt Cię ostatnio rozczarował?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p>
<p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-9527353323163623282023-03-30T17:08:00.001+02:002023-03-30T17:08:00.312+02:00Mesoestetic Anti-Stress Face Mask - Pozabiegowa maska regenerująca z Topestetic!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Ostatni rok był dla mnie
męczący pod względem diagnostycznym, a ten jest jeszcze atrakcyjniejszy;) Nic
nie wywołuje u mnie takiego wewnętrznego napięcia, jak placówki medyczne;) Na
szczęście „odstresować” skórę jest zdecydowanie łatwiej:) Wiem, bo od jakiegoś
czasu korzystam z <b>Anti-Stress Mask</b> marki <b>Mesoestetic</b><span> </span>z polecenia kosmetologa <b>Topestetic</b>. To
nie pierwsze moje spotkanie z kosmetykami tej innowacyjnej hiszpańskiej firmy,
więc od początku liczyłam na pozytywne efekty stosowania! A jak wyszło w praktyce?</span></span></p><p><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzBp3fwoVS0h7qgC-gzH9ZU4j4gVSwoJmHpWNnvrcPha6I7eE2PUjW7D2YRYJj7RcTnKSti0FxCKaRGMTAyquY07rzuElgpprLtiFrxn_2jT8Q3ZCWayl7lJOB57WwCx4X6rN6B9e6qmiplTuEMWy7BxMhtrHd2ezz_AVC98IiNLAqGcvDraECJj7S/s1134/mesoestetic_anti_stress_face_mask_topestetic.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzBp3fwoVS0h7qgC-gzH9ZU4j4gVSwoJmHpWNnvrcPha6I7eE2PUjW7D2YRYJj7RcTnKSti0FxCKaRGMTAyquY07rzuElgpprLtiFrxn_2jT8Q3ZCWayl7lJOB57WwCx4X6rN6B9e6qmiplTuEMWy7BxMhtrHd2ezz_AVC98IiNLAqGcvDraECJj7S/s16000/mesoestetic_anti_stress_face_mask_topestetic.jpg" /></a></span></div><span style="font-family: verdana; font-size: large;"></span>
<h1 align="center" class="MsoNormal"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"><b>Mesoestetic Anti-Stress Face Mask</b></span></span></h1>
<p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Maseczka
szczególnie dedykowana jest cerom wrażliwym oraz skłonnym do podrażnień. Jej
zadaniem jest zapewnienie natychmiastowego uczucia ukojenia oraz uspokojenia
uszkodzonej skóry. W składzie maseczki znajduje się m.in aloes, nagietek i
rumianek, które posiadają silne właściwości kojące oraz wspierają odbudowę
bariery skórnej.</span></span></p><p align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8oARt8gwRPv7AcRRab68ieQ5ftiixjHe0N_g9ALrZabPHHoLin_x2bHWIR05MT5i0uqIVS35iKFyNIfWHVCPDgdjgGzlPVexaPUXPQc_8OrFe2Ao-4k_NnM3_AakAfoifVMeo1bvG3IwS9FpHafnawm2DUfzZSohdl6fT3OackU_mcenaitiotRre/s1440/mesoestetic_anti_stress_face_mask_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8oARt8gwRPv7AcRRab68ieQ5ftiixjHe0N_g9ALrZabPHHoLin_x2bHWIR05MT5i0uqIVS35iKFyNIfWHVCPDgdjgGzlPVexaPUXPQc_8OrFe2Ao-4k_NnM3_AakAfoifVMeo1bvG3IwS9FpHafnawm2DUfzZSohdl6fT3OackU_mcenaitiotRre/s16000/mesoestetic_anti_stress_face_mask_recenzja.jpg" /></a><span><span style="line-height: 107%;"> </span></span></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Maseczka <b><a href="https://www.topestetic.pl/mesoestetic/anti-stress-face-mask-pozabiegowa-maska-regenerujaca-100-ml" target="_blank">Mesoestetic
Anti-Stress Face Mask</a> </b>umieszczona została w dość prostej, białej tubce z
wygodnym zamykaniem pozwalającym łatwo utrzymać opakowanie w czystości. Pojemność
to aż 100ml, które należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. </span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Jak stosować Anti-Stress
Face Mask? Maskę można nałożyć cienką warstwą na 20min., a następnie zdjąć
nadmiar wacikiem lub zaaplikować na całą noc. Maska posiada „medyczny” zapach, który mi akurat bardzo odpowiada i działa wręcz kojąco na zmysły:)</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzyBA3ed42gpTVT-hLNkd24RiPgGEjWzAsUygNz7UqOPxi06N-nKR0M2sMT0mhBPogGjCLaYs-rKVkIbPCi_bO6nr6pXsJjykComQu4Dmm4MRRAFuBHEH-RQkG0dff3E0FYa5VFLEhJFSyFaP7vWSdbDekz2lmCUjE0cNK8PZbH2prFwmYTWZls6n0/s1134/mesoestetic_anti_stress_face_mask_konystencja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzyBA3ed42gpTVT-hLNkd24RiPgGEjWzAsUygNz7UqOPxi06N-nKR0M2sMT0mhBPogGjCLaYs-rKVkIbPCi_bO6nr6pXsJjykComQu4Dmm4MRRAFuBHEH-RQkG0dff3E0FYa5VFLEhJFSyFaP7vWSdbDekz2lmCUjE0cNK8PZbH2prFwmYTWZls6n0/s16000/mesoestetic_anti_stress_face_mask_konystencja.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Kosmetyk posiada
kremowo-żelową konsystencję, która bardzo dobrze się rozprowadza. Po aplikacji
przez kilka minut trochę się lepi, więc warto chwilę odczekać przed pójściem
spać;) Nie ma wtedy obaw, że przykleimy się do poduszki. Bezpośrednio po
nałożeniu odczuwalne jest również lekkie mrowienie i chłodzenie skóry typowe dla produktów kojących.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2CukicYUyMpXuWMvq3C-kFYhRBIxQSWbI1vR7ZI8OR79rJdxMykoGHCZ8ZX4zAwENO6R8rb4vX0XMoXXhN396Q53iFmQ9AKhxu4PHcXt0y1lnIc1-cP9Q9aFtfc8LOaNTbx2VtjHxXkXB2HPovPzF4BVJOa2RyD8hh9kX6CP63Ux9Nn14wwd18rZk/s1134/mesoestetic_anti_stress_face_mask.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2CukicYUyMpXuWMvq3C-kFYhRBIxQSWbI1vR7ZI8OR79rJdxMykoGHCZ8ZX4zAwENO6R8rb4vX0XMoXXhN396Q53iFmQ9AKhxu4PHcXt0y1lnIc1-cP9Q9aFtfc8LOaNTbx2VtjHxXkXB2HPovPzF4BVJOa2RyD8hh9kX6CP63Ux9Nn14wwd18rZk/s16000/mesoestetic_anti_stress_face_mask.jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Pozabiegowa maska
regenerująca Mesoestetic przeznaczona dla cer wrażliwych i skłonnych do
podrażnień. Zabiegów wprawdzie żadnych nie robiłam, ale to nic! Warto sięgnąć
po taki produkt, ponieważ działa intensywniej niż te „zwykłe”, przez co przynosi
długotrwałe efekty. Po użyciu skóra wygląda na wypoczętą. Produkt zapewnia jej
intensywne ukojenie, wygładzenie i nawilżenie:) Efekt wow, a do tego maska jest
wydajna! Świetny wybór podczas stosowania retinoidów i kwasów, przy których
dbałość o regenerację, nawilżenie i barierę lipidową to podstawa.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwNXPxfyZkntA9qULvFUYhVRK5a6SnadVjipWE9qjKnEV46G_d49UW59vsrn3fE1yz9TkwsdwJVWOYOaSvYIxyVaFEYsi8_VicQDP8y6DXNZwspaqJcu_iJXedeNSXWeceKGW5dMw2FvfUnsd1hAFmk4mudpeJ8blKr4eosAZOSu8QJH7pwq4CdV2k/s850/mesoestetic_maska%20(1134%20x%201134).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="850" data-original-width="850" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwNXPxfyZkntA9qULvFUYhVRK5a6SnadVjipWE9qjKnEV46G_d49UW59vsrn3fE1yz9TkwsdwJVWOYOaSvYIxyVaFEYsi8_VicQDP8y6DXNZwspaqJcu_iJXedeNSXWeceKGW5dMw2FvfUnsd1hAFmk4mudpeJ8blKr4eosAZOSu8QJH7pwq4CdV2k/s16000/mesoestetic_maska%20(1134%20x%201134).jpg" /></a></span></div><p></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Markę <b>Mesoestetic</b> znajdziesz
w <a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank"><b>Topestetic</b></a>, gdzie wysyłka jest zawsze bezpłatna i błyskawiczna. Dodatkowo
możesz liczyć na darmowe porady kosmetologów oraz próbki kosmetyków.</span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><b><span style="line-height: 107%;">Miałaś już do czynienia z
hiszpańską marką Mesoestetic? Sięgasz po maseczki o działaniu regenerującym?</span></b></span></p>
<p class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;"><span style="line-height: 107%;">Współpraca reklamowa</span></span></p>
<p></p>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2508771003209208585.post-75208051552461899552023-02-23T08:00:00.089+01:002023-02-23T08:00:00.226+01:00Dermomedica Lipid Control And Snail Foam Cleanser - dwuetapowe oczyszczanie cery z Topestetic!<p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Wiele razy wspominałam o tym, jak ważne jest dokładne oczyszczanie cery. Pielęgnacja rozpoczyna się już na tym etapie i jej skuteczność w dużej mierze zależy właśnie od niego. Rano wystarczy żel lub pianka, choć niektóre posiadaczki wyjątkowo suchych i wrażliwych cer preferują olejek albo emulsję również o poranku. Wieczorem warto postawić na <b>dwuetapowe oczyszczanie</b> nawet, gdy nie miałaś makijażu. Dlaczego? Taki sposób oczyszczania cery pozwala na dokładne usunięcie kremu z filtrem oraz wszelkich zanieczyszczeń, które zebrały się na niej w ciągu dnia (brud, kurz, a także tzw. czynniki środowiskowe). Wiem, że są osoby, których cery nie tolerują olejków lub nie znalazły jeszcze takiego, który by im odpowiadał. W pełni to rozumiem i mając na uwadze dwuetapowe oczyszczanie niekoniecznie myślę o olejku. Może to być masełko albo skuteczny płyn micelarny. Ważne żeby dobrze dopasować produkt do swoich potrzeb, a w tym mogą bezpłatnie pomóc kosmetolodzy z <b>Topestetic</b>:) Sama jestem zdania, że obecnie na rynku dostępne są komfortowe i niepogarszające stanu cery olejki do demakijażu. Dlatego przez ostatnie tygodnie używałam zestawu <b><a href="https://www.topestetic.pl/dermomedica/lipid-control-and-snail-foam-cleanser-zestaw-pianka-oczyszczajaca-150-ml-olejek-myjacy-150-ml" target="_blank">Dermomedica Lipid Control And Snail Foam Cleanser</a></b>, który składa się z olejku oraz pianki. Marka Dermomedica już kiedyś zaskoczyła mnie cudownym <b><a href="https://www.secretaddiction.pl/2020/10/dermomedica-gold-egf-serum-zota.html" target="_blank">serum Gold EGF</a></b>, więc z wielką przyjemnością wypróbowałam kolejne produkty. Jak zatem wypadł u mnie ten duet? Nie powinnam zdradzać od razu, ale... bezbłędnie!<br /></span></span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKOq6yUrVLEkPxAGCLf3KSOy1IjERhAKl9BzcNzWjMTwzfd6gTq_ghhKuFvQUGFLJ4Uy8vB4YQinbL3zhame5Na9Wj2ldL859LDuWLTeLdYf_VOlvJclXuhT2YiRoBZQ79mtZB7fmQaBN0kN9T3l9Nli56sj-pAasl3cASXIv5rxIUY3ghR5PAIPIc/s1134/dermomedica_zestaw-do_oczyszczania_cery.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKOq6yUrVLEkPxAGCLf3KSOy1IjERhAKl9BzcNzWjMTwzfd6gTq_ghhKuFvQUGFLJ4Uy8vB4YQinbL3zhame5Na9Wj2ldL859LDuWLTeLdYf_VOlvJclXuhT2YiRoBZQ79mtZB7fmQaBN0kN9T3l9Nli56sj-pAasl3cASXIv5rxIUY3ghR5PAIPIc/s16000/dermomedica_zestaw-do_oczyszczania_cery.jpg" /></a></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;">Duo do oczyszczania skóry można kupić oddzielnie lub w formie zestawu. Zestaw jest świetnym wyborem, ponieważ wypada korzystniej cenowo. Dodatkowo idealnie nadaje się na prezent, a same produkty są bardzo starannie zapakowane i zabezpieczone. </span></span><br /><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"></span></span></div><div><span style="font-size: large;"><br /></span><p></p><h2 style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;"><b>Dermomedica Lipid Control Cleanser <br /></b></span></span></h2><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWf2ovxazk35hcMyl9WPR3ev6qetOqLhrGkTT73n6NGXIqqM4mdwqYKgixJxYd5AR-Gwo-CAGHRzibeS0NQ1cd-Z90UdQ1wPseVEnf0ITpWb5qWJnZSoJF6XcJ_MUC2gFD1pOCHUkl88F-gLPh0YoBKqm43d2dHVGz18cg68_Av9DkxNITBwkff0NY/s1134/dermomedica_lipid_control_cleanser.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dermomedica Lipid Control And Snail Foam Cleanser" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWf2ovxazk35hcMyl9WPR3ev6qetOqLhrGkTT73n6NGXIqqM4mdwqYKgixJxYd5AR-Gwo-CAGHRzibeS0NQ1cd-Z90UdQ1wPseVEnf0ITpWb5qWJnZSoJF6XcJ_MUC2gFD1pOCHUkl88F-gLPh0YoBKqm43d2dHVGz18cg68_Av9DkxNITBwkff0NY/s16000/dermomedica_lipid_control_cleanser.jpg" title="Dermomedica Lipid Control And Snail Foam Cleanser" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;">Olejek myjący Dermomedica to kosmeceutyk dedykowany do dwufazowego oczyszczania cery i stanowi pierwszy jego etap. Jest to szczególnie pomocne, gdy cera ma skłonność do przesuszenia i odwodnienia. Olejek oczyszcza nie tylko z makijażu i sebum, ale także z zanieczyszczeń środowiskowych związanych np. ze smogiem. Produkt przeznaczony jest do każdego rodzaju cery. Działa również przeciwzapalnie. </span></span><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"></span></span><br /><span style="font-size: large;"><span style="font-family: verdana;"><b>Dermomedica Lipid Control Cleanser</b>, czyli olejek myjący umieszczony został w wyjątkowo zgrabnej i poręcznej buteleczce wyposażonej w sprawnie działającą pompkę. Pojemność to standardowe 150ml, a na zużycie mamy 12 miesięcy od otwarcia. </span></span></div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuY7EqknSpeT-Flq_caCFwsNs_hKIfpipbBbABEic5jzZlnEncjInxpXzAzl3FXD19aI-Wbmg9FCpsdzORI4ysXF-WYQMUTdb2Mg3yYDD6k1EOdpyg_q2Q2UvePmiNQ5z1jw-SnK31WHZMzkLLybRdB0MVUpHt9koGmaddSkZc0Qg5o40LMYtjADlf/s1134/dermomedica_lipid_control_cleanser_blog.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dermomedica Lipid Control Cleanser" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuY7EqknSpeT-Flq_caCFwsNs_hKIfpipbBbABEic5jzZlnEncjInxpXzAzl3FXD19aI-Wbmg9FCpsdzORI4ysXF-WYQMUTdb2Mg3yYDD6k1EOdpyg_q2Q2UvePmiNQ5z1jw-SnK31WHZMzkLLybRdB0MVUpHt9koGmaddSkZc0Qg5o40LMYtjADlf/s16000/dermomedica_lipid_control_cleanser_blog.jpg" title="Dermomedica Lipid Control Cleanser" /></a></div></span><p></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Olejek jest bezbarwny i naprawdę lekki. Miałam wręcz wrażenie, że to najlżejszy tego typu produkt, z jakim miałam do czynienia. Jednocześnie nie jest na tyle rzadki żeby spływać z dłoni, więc aplikacja nie podnosi poziomu irytacji;) A jak wiadomo, wieczorem warto się wyciszyć i zrelaksować:) <br /><br />Jak używać olejku? Wystarczy suchymi dłońmi rozprowadzić go po suchej skórze twarzy i szyi, łącznie z powiekami i ustami. Po ok. 2 minutowym masażu wystarczy dodać trochę wody i masować do wytworzenia emulsji. Na koniec dokładnie zmywamy wszystko ciepłą wodą. Olejek pachnie lawendą, więc dla zwolenników tej woni idealnie na wieczorne ukojenie zmysłów. Bardziej wrażliwym (tak, to ja;)) zapach ten również nie powinien przeszkadzać, gdyż jest łagodny i wyczuwalny jedynie do momentu zmycia produktu. <br /><br />Nie dość, że olejek jest lekki to jeszcze pięknie emulguje i dobrze radzi sobie z makijażem powiek, nie podrażniając przy tym moich wrażliwych oczu. Docelowo preferuję zmywanie makijażu powiek płynem micelarnym, ale mimo tego postanowiłam sprawdzić go również w tej roli. Z makijażem twarzy radzi sobie bardzo dobrze. Choć przyznaję, że nie stosuję ciężkich formuł. Z kremem z filtrem również. Choć żeby szczegółowo to sprawdzić potrzebna byłaby specjalna aparatura;) Po użyciu skóra jest miękka i gładka. Olejek nie podrażnia ani nie obciąża cery. Nie pozostawia po sobie tłustej warstwy. Ale oczywiście zawsze sięgałam po drugi etap, czyli piankę:) Produkt wzmacnia barierę hydrolipidową, co jest dla mnie szczególnie ważne podczas stosowania retinoidów. Według producenta regularne stosowanie ogranicza czopowaniu się łoju w ujściach gruczołów, a tym samym ogranicza powstawanie zaskórników. Przy jego lekkości, składzie i działaniu przeciwzapalnym jestem skłonna się pod tym podpisać. To jeden z tych produktów, który sprawdzi się nie tylko w przypadku cer suchych, wrażliwych i dojrzałych, ale także tłustych i mieszanych. Moja mieszana i zarazem delikatna skóra go pokochała:) <br /></span></span></p><h2 style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Dermomedica Snail Foam Cleanser</span></span></h2><h2><span style="font-family: verdana;"></span></h2><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNF4b1OU_40GuWJ_YD9O3RyOs8H_UWu1vHCxBnzbEDBJF-GBa4xxEvfJgS2LvH44EyxeqSVfSyldrPKuE2TqhTFQBXe6k-fxVEes5LcOol_gHgsxgXZ4GbSxcILUqvJw-TMLwbEWCs_I7fhr6mCSNfirLpMEiTpgc91y9GGdZv_DF7zW4sf38GjXqn/s1134/dermomedica_snail_foam_cleanser_recenzja.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Dermomedica Snail Foam Cleanser" border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNF4b1OU_40GuWJ_YD9O3RyOs8H_UWu1vHCxBnzbEDBJF-GBa4xxEvfJgS2LvH44EyxeqSVfSyldrPKuE2TqhTFQBXe6k-fxVEes5LcOol_gHgsxgXZ4GbSxcILUqvJw-TMLwbEWCs_I7fhr6mCSNfirLpMEiTpgc91y9GGdZv_DF7zW4sf38GjXqn/s16000/dermomedica_snail_foam_cleanser_recenzja.jpg" title="Dermomedica Snail Foam Cleanser" /></a></div><div style="text-align: justify;"><div style="text-align: center;"><span style="font-family: verdana; font-size: large;">Pianka obfituje w takie substancje czynne, jak śluz ślimaka, prowitamina B5 i beta-glucan. Będzie doskonałym wyborem dla osób ze skórą wrażliwą, podrażnioną i uszkodzoną. Produkt nie tylko skutecznie oczyszcza skórę, ale także zapobiega odwodnieniu. </span><br /></div><span style="font-family: verdana;"><br /><span style="font-size: large;">Pianka do oczyszczania skóry <b>Dermomedica Snail Foam Cleanser</b> umieszczona została w niebieskim opakowaniu ze sprawnie działającą pompką. Samo-spieniające się pianki należą do moich ulubionych produktów oczyszczających. Pojemność wynosi 150ml, a na zużycie mamy 12 miesięcy od momentu otwarcia.</span></span></div><p></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;"></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqYeM5yMrS6zc6OQZhXmIHTMW-3GLv0wnXEg_l5OI46viwi-gx9aXZpqrNY2IJVkUm9mztv1z5BRIBA7IObZhstW9YWHirrxabgroK-oMsVirmbj2ub9f6yx_8PJjz4VgpW8ElWnpl-Bw5G76wDv5jME1vZP10Fi3EB5jfWbrUhdz2Ec64k6Pvhxaj/s1134/dermomedica_snail_foam_cleanser.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqYeM5yMrS6zc6OQZhXmIHTMW-3GLv0wnXEg_l5OI46viwi-gx9aXZpqrNY2IJVkUm9mztv1z5BRIBA7IObZhstW9YWHirrxabgroK-oMsVirmbj2ub9f6yx_8PJjz4VgpW8ElWnpl-Bw5G76wDv5jME1vZP10Fi3EB5jfWbrUhdz2Ec64k6Pvhxaj/s16000/dermomedica_snail_foam_cleanser.jpg" /></a></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Pianka jest bezzapachowa, co dla mnie zawsze stanowi zaletę i z reguły świadczy o łagodności. Tak jest też w tym przypadku:) Nie szukam bowiem agresywnych produktów oczyszczających, po których „skóra aż skrzypi”, a raczej delikatnych lecz skutecznych. Pianka posiada białą barwę i puszystą formułę. Nawet niepełna pompka wystarcza na dokładne umycie całej twarzy. Można ją stosować rano na zwilżoną skórę, jako jedyny kosmetyk oczyszczający i/lub wieczorem, jako produkt do drugiego etapu oczyszczania. Pianka Dermomedica posiada wszystko czego oczekuję od tego rodzaju produktu. Oczyszcza skutecznie, ale jednocześnie łagodnie, nie powodując przy tym uczucia ściągnięcia cery. Nie podrażnia i nie wysusza. Po użyciu skóra jest miękka i gładka. Dobrze oczyszczona cera lepiej chłonie substancje aktywne zawarte w serach i kremach. Ten etap pielęgnacji z marką Dermomedica to przyjemność:) </span></span></div><p></p><p style="text-align: justify;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSN6Ziuqg9V-Au6OINOjVi3r79iIIAl29Zm3RQClWG304TJk9Uaahb-C0hwIAbRwS0G7OFNEjm_BDx8aaU47x33ZV78mEjG6hWhZXgTQm2Y8XhWlcYpfRRZbYNoWjG15d01yLkpaqX-qDoedsO7gGOrgoCQ2y7cByho-6Pt9W3WEEh7OTpu3tXzSTK/s1134/dermomedica_zestaw.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1134" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSN6Ziuqg9V-Au6OINOjVi3r79iIIAl29Zm3RQClWG304TJk9Uaahb-C0hwIAbRwS0G7OFNEjm_BDx8aaU47x33ZV78mEjG6hWhZXgTQm2Y8XhWlcYpfRRZbYNoWjG15d01yLkpaqX-qDoedsO7gGOrgoCQ2y7cByho-6Pt9W3WEEh7OTpu3tXzSTK/s16000/dermomedica_zestaw.jpg" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Kosmetyki <b>Dermomedica</b> znajdziesz w <b><a href="https://www.topestetic.pl/" target="_blank">Topestetic</a></b>, gdzie dostawa i porady kosmetologów są zawsze bezpłatne. Do każdego zamówienia dodawane są także próbki kosmetyków.</span></span><br /><br /><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;"><b>Znasz markę Dermomedica? Stosujesz dwuetapowe oczyszczanie cery? </b></span></span><br /><br /><span style="font-family: verdana;"><span style="font-size: large;">Współpraca reklamowa</span></span><br /></div></div><div><br /><p></p></div>Secretaddictionhttp://www.blogger.com/profile/07223591885327701208noreply@blogger.com2