Gardzę mleczkami, ale dwufazowy płyn do demakijażu to
dla mnie niemal świętość;) Wiem, że wiele z Was nie lubi, ale ja jak
najbardziej i nie wyobrażam sobie nie mieć tego typu produktu w użyciu. Mimo,
że nie stosuję makijażu wodoodpornego to nie potrafię szybko i skutecznie zmyć
powiek przy użyciu płynu micelarnego. Płyny micelarne rezerwuję zatem wyłącznie
na twarz, a oczy muszą mieć swoją dwufazę i koniec! Kilka miesięcy temu Bielenda wypuściła nową serię Expert Czystej Skóry, w skład
której wchodzą płyny do demakijażu oraz płyny micelarne. Ja wypróbowałam Nawilżający
2-fazowy płyn do demakijażu oczu i ust z olejkiem marula;) Czy okazał się skuteczny i bezpieczny?
Opis producenta
Znajdziecie tutaj.
Moja opinia
Opakowanie
Posiada identyczny kształt jak płyn awokado, który kiedyś recenzowałam.
Buteleczka zawiera płyn w moim ulubionym kolorze, a jej pojemność to 150ml.
Konsystencja
i zapach
Dobra wiadomość (jak dla mnie)
jest taka, że płyn jest bezzapachowy. Nie jestem bowiem zwolenniczką aromatyzowanych
kosmetyków tego typu, a niestety wcale nie aż tak łatwo o produkty
bezzapachowe. Konsystencja jest typowa dla płynów dwufazowych. Nie jest jednak
bardzo tłusta i nie oblepia powiek (tak jak np. robił mi to olejek GoCranberry).
Działanie
Jak już wspomniałam miałam kiedyś
do czynienia z wersją awokado, która jest jednak dość rzadko spotykana w
sklepach (przynajmniej u mnie). Cieszę się więc, że marka wprowadziła tą nową
serię, która z kolei jest bezproblemowo dostępna w każdym Rossmannie. Działanie
jest równie dobre jak w przypadku płynu awokado. Płyn dobrze radzi sobie z
tuszem, cieniami, kredkami, tuszem do brwi i co tam jeszcze sobie nałożę;)
Moich oczu w żaden sposób nie podrażnia, ale z tego co wiem niektóre osoby nie
mogą używać płynów dwufazowych. Ja już chyba nic na to nie poradzę, ale dodam,
że moje oczy są wrażliwe i skłonne do łzawienia, a ten płyn nie powoduje u mnie
niczego niepokojącego. Nie mam uczucia zamglenia, a po użyciu skóra jest
delikatnie nawilżona. Choć ja jestem z tych osób, które lubią jeszcze porządnie
przepłukać powieki wodą i dopiero nałożyć krem więc akurat to czy płyn nawilża
jest dla mnie obojętne. Ważne jedynie żeby nie wysuszał, nie podrażniał i
szybko zmywał, ponieważ ja nie należę do osób cierpliwych i wolałabym się nie
modlić godzinę nad zmywaniem tuszu;)
Tutaj jest szybko, łatwo i przyjemnie, a
do tego bezzapachowo i tanio więc zapewne jeszcze do niego wrócę w
przyszłości:)
Znacie
już serię Expert Czystej Skóry? Który produkt został Waszym ekspertem?;) Czym
najchętniej zmywacie oczka?;)
Mam go i również jestem zadowolona ;) Używam go do zmywania mocniejszych makijaży, bo na co dzień wystarcza mi do demakijażu płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńJa mimo, że nie używam szczególnie mocnego makijażu to oczu sobie nie wyobrażam zmywać micelem! Dwufazą zawsze szybko i łatwo ;)
UsuńJa teraz mam dwufazowy z biedronki :)be beauty bardzo tani coś ok 3-4zł za 100ml i radzi sobie nawet z mocniejszym makijażem. Z bielendy mam teraz płyn micelarny nano cell xtreme nawilżająco regenerujący jest dobry choć nawilżenia nie widzę po jego stosowaniu.
OdpowiedzUsuńA to nie znam żadnego z tych produktów;)
UsuńNo ja właśnie nie jestem zwolenniczką dwufazowych płynów :p
OdpowiedzUsuńWiem właśnie, że wiele osób nie lubi:O a ja znowu nie wyobrażam sobie bez dwufazy :D
UsuńPolecam płyn micelarny z Biedronki - używam niebieskiej wersji i jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńMicarny swoją drogą, ale na same oczki muszę mieć dwufazę!
UsuńMiałam właśnie płyn z awokado i bardzo się polubiliśmy.Ten produkt widzę po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńJakbyś chciała ten z awokado to służę pomocą. Widziałam go chyba niedawno u mnie na dzielni :P
Dzięki!:)
UsuńMleczka do demakijazy tez nie znajduja miejsca na mojej polce. Przy nastepnej oakzji wyprobuje plyn!
OdpowiedzUsuńMleczka są fuj:D
UsuńNie miałam tego płynu. Ja mogę polecić z bławatkiem dla osób noszących soczewki z YR :D U mnie sprawdza się świetnie
OdpowiedzUsuńTak, ten z YR jest bardzo dobry. Przez lata używałam tylko jego, aż do znudzenia!:D
UsuńMiałam go kiedyś, ale u mnie się niestety nie sprawdził :((
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Może miałaś inną wersję? Bo ten jest dostępny dopiero od paru miesięcy.
UsuńNie znam tego produktu, ale czasami też mam problemy ze zmyciem makijażu oka :(
OdpowiedzUsuńZapraszam Mój Blog :)
Ja aktualnie mam mleczko Tołpy i o dziwo jestem z niego bardzo zadowolona, bo nie lubię mleczek. Ale następnym kosmetykiem do zmywania makijażu oczu (głównie tuszu) będzie chyba płyn dwufazowy, może wybór padnie na ten właśnie :)
OdpowiedzUsuńLubię Bielendę, ale mi 2 fazowce nie służą :( Miałam płyn dwufazowy Bielendy ale w wersji różowej i byłam...średnio zadowolona. O wiele bardziej lubie micele :)
OdpowiedzUsuńA to w takim przypadku chyba lepiej sobie darować jak inne nie służyły..
UsuńJest bardzo skuteczny!
OdpowiedzUsuńJakoś nie używam płynów dwufazowych, mam wrażenie że za każdym razem zostawiają mi mgłę na oczach, a że nie używam kosmetyków wodoodpornych to zwykle do demakijażu wystarczy zwykły micel :D
OdpowiedzUsuńJa wodoodpornych kosmetyków nie stosuje, ale micelem jakoś tak opornie idzie;) natomiast dwufaza szybciutko;) u mnie tam mgła nie występuje. Chyba, że na jakieś byle co trafie:D
UsuńNie miałam okazji go poznać, ostatnio jakoś rzadziej stosuję dwufazówki :) jak mi się znowu zmieni, to będę o nim pamiętać ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza :) dawniej też używałam dwofazówek, ale w końcu przerzucilam się na micele ;)
OdpowiedzUsuńJa ogolnie nei przepadam za płynami dwufazowymi, głównie za to, że nie nadają się do szybkich poprawek.
OdpowiedzUsuńJa tam za bardzo poprawiać nie mam co. Chociaż jak się usmaruję tuszem to koryguję przy użyciu patyczków i płynu micelarnego :D
UsuńJa mam zupełnie odwrotnie, lubię ładnie pachnące micele i to ich najczęściej używam do demakijażu oczu :D
OdpowiedzUsuńHehe wiesz, ja jestem trochę mało kobieca w tej jednej kwestii:D
UsuńJa bardzo lubię płyn dwufazowy z Marizy, mam jeden w zapasach. Tego akurat nie znam ale ogólnie lubię Bielendę w kwestii kosmetyków do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńA to ja z kolei nic z Marizy nie miałam:)
UsuńO i takie działanie mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te dwufazy, najlepsze za dobrą cenę. Już innych nie szukam :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że niczego im nie brakuje:) ja lubię jeszcze YR, ale zużyłam tyle opakowań, że już mi się znudziły wręcz;)
UsuńNie znam tych produktów, ale nie wiem,m czy akurat ten płyn mam ochotę przetestować. Nie przepadam za dwufazówkami - jakoś ciężko zmotywować mi się do ich stosowania :P Wolę jednak płyny micelarne, które poradzą sobie z każdym makijażem :P
OdpowiedzUsuńJak nie przepadasz za taką formą to lepiej postawić na coś innego bo po co się męczyć?:D
Usuń:) Jeszcze nie testowałam go ale to tylko kwestia czasu :)
OdpowiedzUsuńMiałam i był ok.
OdpowiedzUsuńJa korzystam z produktów na zmianę. Raz w użyciu mam mleczko, innym razem dwufazę. W zależności co kupię :D. Wygląda fajnie i ciekawa jestem, jak przy moich wrażliwych oczach by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNa moich wrażliwych się sprawdził, ale wiadomo różnie może być u rożnych osób;)
Usuńlubię płyny dwufazowe bo najlepiej zmywają wodoodporny tusz, a ostatnio tylko taki używam
OdpowiedzUsuńJa tez lubie plyny dwufazowe i tylko takie używam :-)
OdpowiedzUsuńtylko mi się skończy z garniera to kupię ten! uwielbiam firmę Bielenda jak i samego właściciela który na podwórku ma pięknego lwa!
OdpowiedzUsuńdla mnie tylko i wyłącznie garnier albo płyn micelarny z biedronki :D baaardzo nie lubię dwufazówek i mleczek :D
OdpowiedzUsuńDużo dwufaz testowałam, ale tej jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam mleczka nie znoszę dwufaz ;D ooo!
OdpowiedzUsuńTo mamy odwrotnie :D
Usuńpodoba mi sie: )
OdpowiedzUsuńPolubiłam dwufazowe płyny do pewnego momentu. Teraz ich nienawidzę :-(
OdpowiedzUsuńJa lubię i mleczka i płyny micelarne i dwufazy;) Nie lubię żeli do mycia twarzy, pianki już lubię;)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o ten płyn to nie próbowałam jeszcze, ale to co napisałaś brzmi naprawdę dobrze, więc może jak wpadnie w moje łapki to się zdecyduję - to chyba obecnie jedyny kosmetyk, którego nie mam w zapasie... (a nie jeszcze kremu do biustu nie mam drugiego, co za szczęście;)
Aż tak sobie pomyslałam czego to ja nie mam w zapasie :O No o niewiele jest takich rzeczy:D
Usuńu mnie wersja z awokado też jest słabo dostępna, tej nowej u siebie jeszcze nie widziałam, ale jak gdzieś spotkam, to kupię i przetestuję:)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować, bo jeszcze nie znalazłam płynu dwufazowego, który by mi nie podrażniał oczu. Swoją drogą, z Bielendy też jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńOj to masz ciężki los:/
Usuńpróbowałam kiedyś tego płyny u mamy i niestety nie polubiliśmy się. Moja mama też go nie polubiła. Z dwufazowych sprawdził się mojej mamie i mi produkt Isana :)
OdpowiedzUsuńA to na pewno ta wersja? Bo on dopiero od paru miesięcy dostępny
Usuńniedawno kupiłam ten płyn i jak nie lubię dwufazówek tak ten jest świetny, bez problemu zmywa wodoodporną maskarę, nie muszę trzeć oczu i nie oblepia powiek
OdpowiedzUsuńja polubiłęm się z ppłynem Dr. Ireny Eris :P
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny produkt :)
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Ale kusząco wygląda ten płyn :) Szczerze mówiąc już nie pamiętam kiedy stosowałam produkty Bielendy, ale te które stosowałam bardzo miło wspominam :) Chętnie kupię jak wpadnie mi w ręce :)
OdpowiedzUsuńAle kusząco wygląda ten płyn :) Szczerze mówiąc już nie pamiętam kiedy stosowałam produkty Bielendy, ale te które stosowałam bardzo miło wspominam :) Chętnie kupię jak wpadnie mi w ręce :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować:) Marka mocno się rozwinęła w ostatnich latach:)
UsuńNajchętniej zmywam oczka oliwkowym płynem dwufazowym z Ziaji z serii 'Liście Zielonej Oliwki" ; )
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaje płynów do demakijaży. Uwielbiam je i u mnie sprawdzają się najlepiej. Ciekawi mnie bardzo ten produkt i skuszę się aby przetestować go na sobie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://czaswobiektywie.blogspot.com/
ja jak wiesz nie lubię dwufazówek tylko micele, więc tutaj zupełnie się nie zgadzamy, ale może do tej pory trafiłam na złe dwufazówki nie wiem :D
OdpowiedzUsuńJak nie lubisz takiej formy to nie ma co się zmuszać;) ja np nie lubię mleczek:) W tej serii oni mają też dwa nowe micele:)
UsuńU mnie obowiązkowo musi być płyn dwufazowy z Ziaji. Chętnie wypróbuję coś nowego.
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze spotkanie z dwufazówkami było bardzo nieudane. Podrażnione oczy na długie godziny. Nie skreśliłam ich jednak ostatecznie więc jeśli Twoje skłonne do podrażnień oczy polubiły ten produkt to może skuszę się i ja na niego.
OdpowiedzUsuńSama bym go z chęcią przetestowała :).
OdpowiedzUsuńLubię płyny dwufazowe jako pierwszy etap wieczornego oczyszczania :) Później jeszcze mycie i płyn micelarny :) Obecnie mam dwufazę z Yver Rocher i jest bardzo fajna ale z chęcią spróbuję Bielendę - jakoś ostatnio ta marka mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńSam wygląd jest kuszący :)
OdpowiedzUsuńu mnie w demakijażu oka najczęściej różowa Bioderma :) ja jakoś do dwufaz nie mogę się przekonać ;0
OdpowiedzUsuńWitam w klubie tez nienawidzę mleczek :D
OdpowiedzUsuńTrochę się obawiam dwufazówek Bielendy bo wersja awokado powodowała u mnie potok łez, może te nowe są jednak lepsze :)
OdpowiedzUsuń