Wydawać by się mogło, że
produkt do oczyszczania twarzy nie ma większego znaczenia, ponieważ i tak go
zmywasz;) Nic bardziej mylnego! Ten niepozorny etap pielęgnacji cery potrafi
zaważyć o jej całościowym powodzeniu i tym samym determinuje kondycję skóry.
Odpowiednio dobrany kosmetyk do mycia twarzy i jego poprawne użycie nie tylko
zapobiega wielu problemom skórnym, ale i decyduje o efektywności dalszej
pielęgnacji. Niedokładne oczyszczanie skóry powoduje, że nie może ona
wykorzystać w pełni bogactwa substancji aktywnych zawartych w serach, kremach
czy esencjach. Z kolei zbyt agresywne oczyszczanie skutkuje naruszeniem bariery
hydrolipidowej i co za tym idzie, ciągły dyskomfort, którego tak nie lubimy.
W kwestii oczyszczania
twarzy mam dwa priorytety - ma być łagodne, ale jednocześnie skuteczne. Czy da
się to połączyć? Coraz częściej tak!:) Jeszcze w zeszłym roku kosmetolog z Topestetic
dobrał mi idealnego reprezentanta tej grupy produktów łączącego w sobie obie
cechy. Mowa o Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel. Marka jest mi zresztą
znana od dawna ze świetnych kremów, więc nie spodziewałam się żadnej wtopy i
nie pomyliłam się. Żel jest bezbłędny:) Żeby uzupełnić pielęgnację w tym
trudnym dla skóry zimowym okresie do żelu dołączyło także serum Laser
Rejuvenation Ampoule. Jak zatem wypadł u mnie ten duet?
Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel
Żel ma neutralne pH, a w jego składzie znajduje się wyciąg z mydłodzewu
właściwego, azulen, piknogenol oraz salicylan betainy.
Produkt posiada wygodne
opakowanie z pompką, która od początku działa sprawnie i nigdy mi się nie
zacięła. Dozowanie odpowiedniej ilości żelu nie przysparza żadnych problemów.
Ten koreański „myjacz” nie należy do najtańszych, ale za to pojemność opakowania
to aż 200ml. Na zużycie mamy 12 miesięcy od momentu otwarcia.
Kosmetyk ma średniej
gęstości, żelową konsystencję, która przy kontakcie ze zwilżoną skórą wytwarza
przyjemną niepodrażniającą piankę. Zapach żelu jest delikatny i miły dla nosa,
wyczuwalny jedynie podczas oczyszczającego masażu. Nadaje się do stosowania
zarówno rano, jak i wieczorem jako drugi etap oczyszczania. Cell Fusion C Ph Balancing Cleansing Gel świetnie domywa ewentualne resztki makijażu i
wszelkie zanieczyszczenia powstałe w ciągu dnia lub nocy, a przy tym nie
wysusza, nie powoduje uczulenia czucia ściągnięcia i nie podrażnia skóry. Myję
nim także powieki. Co ważne, nie szczypie w oczy podczas spłukiwania. Po użyciu
twarz jest dobrze oczyszczona i odświeżona, a jednocześnie miękka i gładka oraz
doskonale przygotowana na kolejne produkty:)
Cell
Fusion C Laser Rejuvenation Ampoule
Serum to kategoria produktu,
do którego mam szczególną słabość. Można je stosować w ramach kuracji lub
codziennie w zależności od zawartych w nich substancji. Kluczem jest oczywiście
dobór właściwego produktu. Sera o działaniu regenerującym są świetnym wyborem
podczas stosowania kwasów, retinoidów lub po zabiegach medycyny estetycznej.
Serum
regenerujące do skóry starzejącej się oraz po zabiegach medycyny estetycznej Cell
Fusion C Laser Rejuvenation Ampoule zawiera w swoim składzie mistrzowskie
substancje, które od razu zwróciły moją uwagę. W jednej ampułce zawarto
peptydy, czynnik wzrostu EGF, kwas hialuronowy, wyciąg z wąkroty azjatyckiej,
wyciąg z fasoli mung oraz beta glukan. Taki produkt nie mógł mnie rozczarować!
Opakowanie ampułki utrzymane
zostało w biało-czerwonych barwach. Gdyby nie to, że Cell Fusion C jest marką
koreańską, dopatrywałabym się tu elementów patriotyzmu;) Pojemność serum to
standardowe 30ml, które należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Kosmetyk
dozuje się za pomocą pipety, która na szczęście nie sprawia żadnych kłopotów
podczas użytkowania.
Serum posiada
ultra-delikatny, przyjemny zapach, który wyczuwalny jest jedynie podczas
aplikacji przez wprawiony nos. Oceniam to jako niewątpliwą zaletę, ponieważ
kosmetyk o właściwościach regenerujących nie powinien posiadać intensywnego
zapachu. Ampułka wyróżnia się lekką konsystencją, która przypomina mi zagęszczoną
wodę z dodatkiem mlecznej esencji;) Wchłania się błyskawicznie, pozostawiając po
sobie satynowe wykończenie. Na mojej skórze w ogóle się nie lepi. Od razu po
nałożeniu jest sucha w dotyku, czyli pozbawiona takiego odżywczego filmu
ochronnego, a mimo to natychmiast ukojona, miękka i wygładzona. Serum dobrze
nawilża cerę, a regularnie stosowane pięknie ją regeneruje i chroni. Nie
poddawałam się zabiegom medycyny estetycznej, ale szczególnie doceniłam to
serum podczas kuracji kwasami. Pomogło mi ono utrzymać skórę w dobrej kondycji
i szybko ją złagodzić oraz wzmocnić. Powiem więcej - uwielbiam tą ampułkę!:)
Oba produkty szczególnie
sprawdzą się w pielęgnacji cery wrażliwej, ale tak naprawdę są na tyle
uniwersalne, że przysłużą każdemu rodzajowi cery👌🏼 Gorąco polecam! Kosmetyki Cell
Fusion C wraz z darmową wysyłką i fachowym doradztwem znajdziesz w Topestetic.
Daj znać czy odpowiednie
oczyszczanie i regeneracja skóry również są dla Ciebie tak ważne:)
Reklama Topestetic.pl