Perfumy marki Moschino znane mi są od lat, ponieważ
dawniej często kupowałam Moschino I love
love;) Jest to marka, która oferuje głównie lekkie i radosne zapachy podane
w niesztampowych, często zabawnych flakonikach. Większość flaszek Moschino
reprezentuje styl młodzieżowy, który nie każdemu przypadnie do gustu, ale mnie
ich opakowania się podobają. Z wyjątkiem tego, które jest stylizowane na spray
do szyb;) Jakiś czas temu moją zapachową kolekcję zasiliła woda toaletowa Moschino Funny więc dziś poprowadzę
monolog o tym czy przyniosła mi ona choć trochę radości i beztroski;)
„Pełen
życia i spontaniczności. Delikatny, energetyzujący i promienny. Wyraźny jest
akord kwiatowy z akcentem owocowym.”
Nuty zapachowe:
nuta głowy: gorzka pomarańcza, różowy pieprz, czerwona porzeczka
nuta serca: jaśmin, piwonia, fiolek, zielona herbata
nuta bazy: ambra, mech, cedr, piżmo.
Moschino Funny otrzymujemy w kartonowym opakowaniu przyozdobionym
serduszkami. Sam flakon jest bardzo poręczny i uroczy. Moja wersja to
oczywiście 50ml gdyż preferuję niewielkie lub umiarkowane pojemności;) Flakonik
utrzymany został w niebieskiej tonacji, a dodatkowe ozdoby stanowią różowa
wstążeczka oraz korek w kształcie serca;) Z estetycznego punktu widzenia design
ten może wydawać się lekko kiczowaty tudzież infantylny, ale… jakże słodki i uroczy;)
Zapach Moschino Funny
najtrafniej można by zaklasyfikować do wiosenno-letnich lecz ja z przekory
nigdy nie zachowuję ścisłego podziału na zapachy letnie lub zimowe. Niekiedy
wręcz bardzo potrzebuję użyć typowo letniego, świeżego zapachu właśnie zimą. Zapachy
takie dodają mi sił gdy za oknem pada śnieg i najchętniej zapadłabym w sen
zimowy niczym niedźwiedź;) Kiedy na zewnątrz panuje chłód lub szarówka,
potrzebuję zdecydowanie więcej „paliwa do życia” w porównaniu do wiosny lub
lata. Takie dodatkowe „dopalacze” często stanowią dla mnie perfumy o świeżych i
soczystych aromatach jak np. Funny:) Warto wspomnieć, że perfumy te miały swą
premierę w 2007r i nadal są w obiegu;)
A jak pachnie dla mnie Moschino Funny?
Według mnie jest to zapach cytrusowo-kwiatowy. Jego otwarcie jest typowo „kwaśne”
i owocowe. Następnie do głosu dochodzi nuta mrożonej zielonej herbaty, która
czyni ten zapach jeszcze bardziej świeżym. Wyczuwam również kwiatową nutę, z
której wyodrębniam głównie jaśmin. Piwonię czuję jedynie subtelnie. W nucie bazy
wyczuwam przede wszystkim piżmo i cedr. Szczypa różowego pieprzu nadaje
odrobiny zadziorności. Perfumy Moschino za zwyczaj kojarzą mi się właśnie z
wyraźnie piżmową nutą, która wybija po ok. godzinie od spryskania skóry. A ja
akurat najbardziej lubię piżmowe nuty bazy;) Jest to zapach bardzo świeży i
pozytywnie wpływający na samopoczucie. Lekki i niezobowiązujący. Rześki i
nieprzesłodzony. Jest on odpowiedni przede wszystkim do stosowania na co
dzień:) Dodatkowo na jego korzyść przemawia dość przystępna cena:)
Zapach Moschino Funny dostępny jest m.in. w
perfumerii Elnino.
Znacie
Moschino Funny lub inne perfumy tej marki?
o jakie cudne te perfumy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam wiosennie do sibie;)
Znasz ten zapach?;)
UsuńZnam ten perfum i dla mnie jest to delikatnie słodko-świeży kwiatowy zapach ! Przepiękny <3 Bardzo fajna propozycja dla młodych dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńTo prawda:) Niezobowiązujący i radosny;)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam zapachów Moschino, ale kuszą mnie :)
OdpowiedzUsuńWarto zwrócić na nie uwagę:)
UsuńA więc idealny na nadchodzące miesiące :)
OdpowiedzUsuńKiedys bardzo lubiłam Moschino. Ostatnio coś zmieniły mi sie upodobania i z lekka mnie męczą.
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa niestety. Zmieniamy się i nasze upodobania też:)
UsuńWygląda słodko :)
OdpowiedzUsuńNie znam go ale sądząc po kompozycji zapachowej mógłby mi przypaść do gustu ale to musiałabym na żywo powąchać :)
OdpowiedzUsuńTak, obadanie na żywo to podstawa:)
Usuńnie znam, ale jestem bardzo ciekawa zapachu:)
OdpowiedzUsuńSą piękne ale dla mnie za lekkie. Wolę z mocniejszym kopytem.
OdpowiedzUsuńTak, one zdecydowanie bez kopytka:)
Usuńmysle,ze moglabym sie z nim polubic :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, miałam kiedyś I love, love ale średnio mi przypasował ;)
OdpowiedzUsuńJeśli I love love średnio Ci leżał to ten też chyba by Ci się nie spodobał bo jednak mają taką wspólną nutę.
UsuńPrzyznam szczerze, że nie znam tej firmy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :) Mój Blog
Flakonik jest charakterystyczny ale zapachu nie znam. Musze to zmienić bo przydałby mi się nowy zapach na lato
OdpowiedzUsuńPowąchaj przy okazji;)
UsuńZ Moschino jakoś do tej pory nie było mi po drodze. :) muszę przyjrzeć się zapachom tej marki :))
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy zapach by mi się spodobał;)
OdpowiedzUsuńSprawdź na żywo:)
UsuńUwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńto piąteczka:)
UsuńPodoba mi się ten zapach i myślałam nawet nad jego zakupem, ale chyba na razie musi poczekać, aż coś zużyję :P
OdpowiedzUsuńNo ja się staram na razie perfum nie kupować. Mam już zdecydowanie za dużo:P
Usuńlubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńMuszę go koniecznie powąchaç w perfumerii :-) Te ich flakony są super!
OdpowiedzUsuńTak, dziecinne, ale mają swój urok;)
UsuńA wiesz, że ja nie znam tych perfum... Muszę obwąchać;) zwłaszcza, że jest tu jaśmin:) a ja kocham jaśmin przecież:)
OdpowiedzUsuńAż dziwne:) Ale nie wiem czy to będzie Twój zapach. Daj znać:)
UsuńBardzo dziwne;) sprawdzę;) i dam znać;)
UsuńBTW;) - mam Disqus:):) hi hip hura!
Ooo, już paczam:D
UsuńOstatnio się nad nim zastanawiam :) ma bardzo ciekawe nuty ;D
OdpowiedzUsuńBardzo ładny flakonik zdecydowanie przemawia do mnie . Niestety ja nie lubię perfum z cytrusowymi nutami :(
OdpowiedzUsuńTo raczej nie dla Ciebie w takim razie:)
UsuńOpis brzmi nieźle, szkoda tylko, że piwonię czuć jedynie subtelnie. Szukam zapachu mocno nasyconego piwonią, może mi coś polecisz?
OdpowiedzUsuńZ tej marki kupiłam ostatnio dwa zapachy: ten w butelce przypominającej płyn do mycia szyb oraz Pink Bouquet po której spodziewałam się radośnie owocowego klimatu z maliną na czele,ale okrutnie się zawiodłam i zamiast tego poczułam jakąś niezidentyfikowaną kwaśnicę i czekam na drugie podejście.
Z piwonią za bardzo nic nie polecę bo nie przepadam:D Podoba mi się jedynie zapach świecy zeea peonies i to by było na tyle. Piwonie mają dla mnie zbyt ciężki i duszący zapach;)
UsuńTen spray do szyb mnie rozwala swym flakonem haha. A tego drugiego nie znam. Lubię natomiast I love love.
Mam identyczny flakonik, jednak te perfumy przemawiały do mnie zdecydowanie jak byłam młodsza. Teraz preferuje inne zapachy^^
OdpowiedzUsuńja już nie taka młoda, ale je lubię:D
UsuńNie znam tego zapachu, ale z opisu wygląda na to, że mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńWygląd jest słodki i piękny, ciekawe czy są to moje zapachy!;)
OdpowiedzUsuńTego zapachu jeszcze nie znam, ale myślę że jakbym go powąchała to by został ze mną na dłużej na letnie miesiące :)
OdpowiedzUsuńSam flakonik wygląda już bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńSam flakonik zachęca do kupna :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
nellanellstyle.blogspot.com
Mam próbkę Moschino cheap&chic i niestety zapach jest całkowicie nie mój. Jakiś taki babciny, albo dla starszej ciotki :P Moschino skutecznie zniechęciło mnie tym zapachem na wąchanie czegoś innego. Mam jednak nadzieję, że Funny jest na żywo trochę lepszy :)
OdpowiedzUsuńTamtego akurat nie znam. Aż muszę sprawdzić jak z tą ciotką;)
UsuńJa znam i o nim pisałam. W przeciwieństwie do Ciebie ja nieraz stosuję metodę dopasowywania zapachów do pory roku i Moschino Funny jest dla mnie zapachem stricte wczesnowiosennym😉
OdpowiedzUsuńChyba większość osób tak ma. Prócz mnie:D
UsuńJa w nim czuję cytrusy i ani grama pieprzu ;(
OdpowiedzUsuńPrzeczyść nosa:D
UsuńBuhahhahahaha to nic nie da ;D
UsuńZapachu nie znam, ale flakonik mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńLubię takie świeże, wesołe i typowo letnie zapachy. Choć też nie jestem fanką takich podziałów na letnie i zimowe. Bardzo często zimą lubię spryskać się Chanelowym Chance Eau Vive. Dodaje mi energii na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńO tak, u mnie Eau Vive też bardzo często gościł zimą. Zacny jest <3
Usuńflakonik wyglądem zapowiada niezłą zabawę :D
OdpowiedzUsuńCudne opakowanie :) Chętnie go powącham, ponieważ brzmi kusząco :) Lubię takie świeże zapachy, nawet zimą :)
OdpowiedzUsuńMoschino to jedna z najbardziej uroczych, wakacyjnych marek zapachowych. Ich świeżość bardzo mi odpowiada!
OdpowiedzUsuńnigdy nie wąchałam tych perfum bo własnie te buteleczki mnie nie zachęcają. Ale widziałam, że są bardzo popularne więc następnym razem je sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńFlakonik niby taki dziecinny, ale jednak ma w sobie to coś, chyba przez tą serduszkową zatyczkę. Zapach znajomy, podoba mi się i na pewno kiedyś zagości na mojej toaletce :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny flakon! :):*
OdpowiedzUsuńnie trafiłam na te perfumy jeszcze, ale z wielką chęcią nadrobię zaległości ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tych perfum.
OdpowiedzUsuńchyba fajny, zapachy tej marki lubię
OdpowiedzUsuńnie znam ;( ale buteleczka super ;)
OdpowiedzUsuńMiłego i słonecznego dnia kochana :) :* Udanej środy ! :*
dankon pro la informo, salutante sana ĉiam
OdpowiedzUsuńObat Leukimia
Obat Herbal Kista
Zahra Herbal
Obat Jantung Bocor
Obat Penyubur Kandungan
Takie zapachy do mnie przemawiają.. ;)
OdpowiedzUsuńFlakonik przeuroczy, A zapachu nie znam 😊
OdpowiedzUsuń