piątek, 17 listopada 2017

Sensique żelowa pomadka z kwiatkiem – piękna, ale czy potrzebna?

Cześć Dziewczyny!
Kilka miesięcy temu natknęłam się na żelowe pomadki z kwiatkiem marki Kailijumei. Jako że jestem łasa na takie gadżety to produkt od razu mnie zainteresował. Zniechęciło mnie jednak to, że jest to chińska marka i zaniechałam pomysł zakupu;) Jednak w okolicach połowy września podczas przeglądania Instagrama spostrzegłam żelową pomadkę z kwiatkiem marki Sensique. Okazało się, że w promocji kosztuje ona 19,90zł, więc już nazajutrz była moja;) Dziś dosłownie kilka słów o tym czy warto było ją kupić;)


Opis producenta jest dość lakoniczny i brzmi mniej więcej tak, że żelowa pomadka z kwiatkiem Sensique zabarwia usta dzięki ph;) Zatem ma być to taki Dior Lip Glow w tańszym wydaniu i dodatkowo z kwiatkiem w pakiecie;) Jeśli mam być szczera to za zwyczaj w ogóle nie zwracam uwagi na kosmetyki do makijażu marki Sensique. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam coś z tej marki. Jednak pomadka z kwiatkiem od razu mnie zainteresowała. Była mi totalnie niepotrzebna, ponieważ zdecydowanie mam się czym malować i posiadam naprawdę dobre pomadki (chociażby ulubioną od jakiegoś czasu Nablę), ale postanowiłam ją kupić. Tylko i wyłącznie ze względu na jej oryginalny design. 
Pomadka posiada gramaturę 3,8g i została zapakowana w jaskrawo-czerwone opakowanie z takim fajnym mechanizmem, którego przyciśnięcie powoduje wysunięcie pomadki. Na opakowaniu widnieje napis „Kiss me and don’t stop” oraz skład produktu. Z tego co czytałam skład jest całkiem w porządku, choć jak na moje oko nadrukowany takim maczkiem, że nie próbowałam rozszyfrowywać;) Pomadka Sensique jest bezbarwna, a wewnątrz zanurzony został tytułowy kwiatek. Jej konsystencja jest ultra-lekka i nieobciążająca, a zapach niestety niezbyt przyjemny – typowa syntetyczna truskawka. No nie jest to zapach w moim guście. Tym bardziej, że lubi sobie trwać na ustach;) Pomadka rozprowadza się bardzo przyjemnie, a kolor, który ma nam zapewnić ma być zależny od naszego ph. Jak się okazuje, w moim przypadku ciężko ten kolor uzyskać. Mogę nałożyć kilka warstw, a na ustach i tak pojawia się jedynie subtelnie różowa poświata. Także nawet nie ma co pokazywać. U mnie pomadka spełniła więc przede wszystkim rolę cieszącego oko gadżetu o niezbyt powabnym zapachu i znikomym kolorze. Zakupu nie żałuję, ponieważ po prostu „musiałam” ją sprawdzić, ale jeśli liczycie na coś więcej niż przyjemny dla oka gadżet to możecie się przeliczyć. Ja prawdę mówiąc nie jestem zaskoczona, ponieważ przeczuwałam, że szału nie będzie;) Przepraszam, że tylko dwa zdjęcia, ale tak naprawdę zrobiłam je spontanicznie telefonem gdy wracałam z Natury, a potem nie robiłam już dodatkowych;)


Pomadkę można nabyć w drogeriach Natura. Jej regularna cena wynosi 39,90. W promocji zaś 19,90zł.


Co sądzicie o pomadce z kwiatkiem? Jesteście podatne na takie gadżety?

53 komentarze:

  1. Pewnie bym ja zakupiła bo lubię gadżety:) Nie znoszę jedynie sztucznych posmaków w pomadkach jak tutaj:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wizualnie fajna i gdybym ją wcześniej zobaczyła w sklepie, to bym się skusiła :D. Teraz już bym się nie zdecydowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda pięknie, zachęca do zakupu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. heh ile to razy skusiłam się na kosmetyk tylko dlatego że ładnie wyglądał a potem był do.... bani :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano właśnie! Czasem wygląd idzie w parze z działaniem no, ale niestety nie zawsze.

      Usuń
  5. wygląda fajnie, ale wiem, że bym jej nie używała

    OdpowiedzUsuń
  6. 20 zł w promocji to i tak dużo jak na taki gadżet :< Dlatego ja się nie skuszę :) Choć czasem sięgnę po coś z Sensique i niektóre ich produkty są zaskakująco dobre!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ogólnie racja. Chociaż w moim przypadku rozsądek nie zawsze jest górą:D

      Usuń
  7. Ładna, chociaż cena dość wysoka, jak na taką pomadkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładnie wygląda, ale ostatnio staram się jednak kupować to co naprawdę potrzebuję :D

    OdpowiedzUsuń
  9. W normalnej cenie jest droga patrząc na działanie i skład, co nie zmienia faktu że wygląda fenomenalnie i chciałoby się ją mieć. Może w promocji kupię ale jako dodatek do zdjęć :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład dziewczyny pisały, że niezły;) ja się nie wpatrywałam bo drobnym maczkiem nadrukowany;)

      Usuń
  10. Kupiłabym ja tylko ze względu na wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wizualnie wygląda świetnie, ale jednak jej nie potrzebuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląd pomadki przyciąga :) tylko szkoda, że ten posmak jest już dziwny i daje znikomy kolor na ustach.

    OdpowiedzUsuń
  13. dla mnie pewnie też byłaby pięknym gadżetem .

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda pięknie, ale 40zł bym za nią nie dała :D Tym bardziej, że bez szału jest :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ta cena regularna to zdecydowanie przesadzona. Lepiej dołożyć i jakąś dobrą szminkę kupić;)

      Usuń
  15. Bardzo ładnie to wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest piękna wizualnie i może posłużyć do zdjęć ;) Bo raczej niezbędnikiem i moim pożądaniem nie jest.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dobrze wiedzieć, co o niej myślisz bo już od jakiegoś czasu miałam ją na oku.. Trzeba przyznać, że wygląda kusząco.. Ech

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda przepięknie, ale w ogóle nie odczuwam potrzeby jej posiadania;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Niezła promocja :D ja na szczęście się jej oparłam :P

    OdpowiedzUsuń
  20. chętnie bym ja zobaczyła na żywo ale raczej nie kupila

    OdpowiedzUsuń
  21. Pomadka wygląda ładnie, a co zapachu to pewnie i ja bym go nie polubiła. A jak z nawilżeniem? Może choć na tym polu jest lepiej?

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny gadżet i tyle :) Choć przez chwilę mnie kusiła,,,,ale mam tyle mazideł do ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny gadżet, ale w Naturze chyba jej nie widziałam. Choć z drugiej strony rzadko zaglądam do szafy Sensique, aby zauważyć tę pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One leżą sobie za ladą:D pewnie się boją żeby ludzie nie wymacali;)

      Usuń
  24. Ja czasem jestem podatna, ale czasem nie :P A tej pomadki nigdzie nie widziałam stacjonarnie :P chociaż może to i lepiej :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe ja często podatna na duperelki niestety:P A bo one za ladą były schowane:D Do szaf nie wstawili nawet

      Usuń
  25. Aaa czyli do pokazania ale nie do używania ;D

    OdpowiedzUsuń
  26. Wygląda ładnie, szkoda że tylko wygląda

    OdpowiedzUsuń
  27. Widziałam ją jakiś czas temu w naturze i jakoś na mnie nie zrobiła szału ..tym bardziej ta regularna cena i jej zapach ..to mnie odtrąciło ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...