Mieliście już okazję
poznać 60 nieistotnych faktów o mnie,
a także 75 urodowych faktów o mnie.
Chcieliście więcej, więc przyszła pora na tą najbardziej perfidną część (a będzie ich jeszcze trochę), czyli
o typach ludzi, którzy działają mi na
nerwy! Skąd taki pomysł na wpis? Z życia oczywiście! Jak zwykle potraktujcie go z przymrużeniem oka;)
1. Przydupas!
Widzisz go po raz pierwszy
w życiu i nawet się nie znacie, ale dla niego nie stanowi to przeszkody by być
blisko Ciebie:) Bardzo blisko! Przypupasa spotkasz najczęściej w kolejce do kasy
w sklepie. Ty robisz krok naprzód, a on tego kroku wyraźnie dotrzymuje raz po
raz wjeżdżając Ci wózkiem w dupę! Ewentualnie klepie Cię koszykiem po czterech
literach jeśli akurat wybrał się na mniejsze zakupy. Czasem wystarczy posłać
groźne spojrzenie żeby nieco poskromił swoje namiętności, a niekiedy napiera na
Ciebie dopóki nie oddalisz się ze swymi zakupami.
2. Troskliwy
miś kelner!
Ni stąd ni zowąd pojawia
się z pytaniem: „Czy wszystko w porządku? Smakuje?” Najczęściej w najbardziej
nieodpowiednim momencie, tj. np. gdy akurat przeżuwasz:P Przełykasz więc kęs w
pośpiechu i odpowiadasz. A potem knujesz teorie spiskowe pt. czego on mógł tam
dodać albo dlaczego tak się uśmiechał? I już nie wiesz czy ten wieczór skończy
się dobrze:P
3. Pantera!
Pan tera wysiada? Nie!
Tygrys! Spotkasz ją oczywiście w komunikacji miejskiej. Stoisz sobie
bezpiecznie trzymając się barierki i nagle słyszysz czy będzie pani teraz
wysiadać? Jeśli nie to masz natychmiast zaryzykować życie puszczając się
barierki bo babsko Cię nie ominie tylko musi przejść dokładnie przed Tobą!
4. Jeden
z dziesięciu!
Jest znawcą w każdej
dziedzinie! Ukończył milion kursów typu jak zostać coachem w jeden weekend i
udzieli Ci odpowiedzi na każde pytanie zanim jeszcze zdążysz je zadać!
Oglądanie chociażby TV w jego towarzystwie to męczarnia! Nie zarejestrujesz nawet
Faktów bo to on jest komentatorem rzeczywistości!
5. Lampion!
Jesteś gdzieś na mieście,
a on lub ona stoi i paczy. Paczy… jakby rodzinę poznawał! Gapi się jak sroka w
gnat! Skanuje wzrokiem każdy element Twojego ciała i ubioru! Po czym wypali
jakiś komentarz albo jeszcze się odwróci patrząc na Ciebie jak na jakieś
nadprzyrodzone zjawisko... Obiekt badawczy.
6. Pani
Chu!
To żadna egzotyczna
niewiasta! Chuuuuuuuuu…, ale się zmęczyłam powiada rozdziawiając usta
najszerzej jak się da (centralnie w Twoim kierunku) i porażając Cię przy tym wcale nie takim świeżym oddechem jak w reklamie Tic Taca. Chucha i dmucha jak lokomotywa! Nienawidzę chuchaczy!
7. Pocałunek
Judasza!
KO-CHA-NA! <3 Jak dawno
Cię nie widziałam! Mua, mua! Daj buziaka! Co za spotkanie! Co tam u Ciebie? Oj
super, że Ci się powodzi! Tak trzymać! A kiedy tylko odejdzie, myśli sobie – a
to pinda i zaraz pędzi porozsiewać o Tobie ploteczki!
8. Dejmi!
Charakteryzuje go postawa
roszczeniowa. Masz coś fajnego? Kupiłaś sobie? Zapracowałaś? Dej! Dej bo jemu
się należy! Dej bo ma „horom curke”!
9. Pyton!
Kiedy coś opowiadasz zawsze
zadaje milion infantylnych pytań! Taaak? Naprawdę? No coś Ty mówisz?! Ale jak to? To tak się da? Aż zaczynasz się zastanawiać czy przypadkiem
nie spadł z Księżyca:P
10. Ruda
małpa!
Burza rudych włosów albo
przynajmniej warkocz! Idealny pracownik rejestracji w przychodni albo w
urzędzie, rzadziej w dziekanacie. Zawsze naburmuszona i niemiła. Traktuje Cię
jak zło konieczne, łapie za słówka i jest skora do kłótni;) I wiem, że brzmi to stereotypowo, ale najczęściej wykłócam się właśnie z rudymi paniami w przychodniach i urzędach!
11. Kamienna
twarz!
Jej lub jego twarz nie
wyraża żadnych emocji. Uśmiech jest zakazany. Nie wiesz czy jest szczęśliwa,
smutna, a może wściekła bo i tak nie da po sobie poznać. Musisz się domyślić i
lepiej żebyś to potrafił! Ma nad Tobą przewagę - nie będzie miała zmarszczek mimicznych:P
12. Sampel!
Typowy darmozjad nachalnie
proszący o wszelkie próbki i rabaty oraz żywiący się przy każdym stoisku z
degustacją. Jako studentka pracowałam czasem jako hostessa i przyznam, że
zachłanność ludzi potrafi czasem zaskoczyć:D
13. Pan
tu nie stał!
To najczęściej mantra
starszej pani w kolejce do lekarza, która niekiedy wcale nawet się nie
zapisała, a i tak wejdzie pierwsza! A Ty musisz znać swoje miejsce w szeregu!
14. Łopata!
I język lata, lata jak
łopata! Typowa kataryna. Dla niepoznaki zada Ci jedno krótkie pytanie żeby
potem móc jak najprędzej przejść do tematu własnej osoby! Obojętnie czy ma coś
ciekawego do powiedzenia czy nie – buzia jej się nie zamyka!
15. Gestapo!
To np. wścibska sąsiadka
(a i owszem mam taką jedną!). Musi wiedzieć – dokąd wychodzisz, z kim i
dlaczego? Co robisz i ile z tego masz?
16. Pijawka!
Przyczepi się do Ciebie i
nie puszcza! Ciągle czegoś chce. A to pomocy, a to porady, a to pożyczki. Nie
masz ani chwili wytchnienia bo dopadnie Cię wszędzie! Ona wie gdzie Cię szukać!
17. KoMENDAntka!
Najczęściej pracuje na
kierowniczym stanowisku, ale po godzinach również usiłuje rozstawiać wszystkich
po kątach:P Gdy raczysz sprzeciwić się rozkazowi, obraza murowana.
18. Jęczybuła!
Ona ma zawsze najgorzej! Nic
jej się nie udaje, nic jej nie wychodzi i w ogóle ma marnie. Spotkał Cię pech?
Nie martw się! Zaraz poda Ci milion przykładów na obronę tezy, że w porównaniu
z nią wygrałaś los na loterii!
19. Jojcia!
Użala się nad Twoim
losem;) Ojej… coś słabo wyglądasz. Ty to jesteś chudzina taka, wydaje się, że jeszcze chudsza niż za zwyczaj… Ojej… niedługo całkiem
znikniesz…
20. Świętojebliwa!
Zafiksowana na punkcie
wiary. Będzie oceniać Twoje grzeszne (!) postępowanie i szerzyć swoją krucjatę;)
Codziennie o 7 rano melduje się w kościółku, a po skończonym nabożeństwie
oddaje się rytualnym ploteczkom w towarzystwie innych świętojebliwych;) W
rzeczywistości jest gorsza niż wszyscy grzesznicy razem wzięci, ale ma dobry
PR.
21. Mitoman!
Opowie Ci historie rodem z
Archiwum X i niekiedy będzie przy tym bardzo przekonujący. Ach… czego
to on nie zwiedził, kogo to nie widział i z kim nie pił… Światowy człowiek!
22. Skąpiec!
Ma pieniądze, ale na pewno
nie po to żeby je wydawać! Na imprezę zawsze wbija gdy wszystko jest gotowe, do
niczego się nie dorzuci. Choć zapewni, że następnym razem stawia wszystkim
(niedoczekanie huehue).
23. MaDka
wariaDka!
W ostatnich latach
macierzyństwo urosło niemalże do rangi sacrum! Musisz okazywać kobietom
posiadającym dzieci szacunek godny królowej bo inaczej aż niebo zagrzmi! Kiedyś
rodzenie oraz wychowywanie dzieci było czymś naturalnym. Ot… proza życia, nikt
się tym nadmiernie nie ekscytował. Nasze mamy nie dzieliły się wszystkimi
swoimi „mądrościami”, kupami i pieluchami na Instagramie (chwała im za to!). Teraz
coraz częściej można trafić nie na
matkę, a na maDkę! Największym osiągnięciem maDki jest urodzenie dziecka, a
najlepiej całej gromady bo przecież jeden raz to żaden raz! Ty możesz zdobyć
Mount Everest, Oscara, Nobla, być pracownikiem roku. Cokolwiek. Ale przy niej i
tak jesteś nikim bo to ona porodziła syna! MaDka to święta krowa. Obiekt
agresywny, nietykalny i nieuznający żadnej krytyki. Nawet jeśli uważa, że… szczepionki
powodują autyzm. A spróbuj tyko zwrócić uwagę na nieodpowiednie zachowanie jej
Brajanka – już nie żyjesz bycz! Nie masz dzieci? Jesteś na straconej pozycji bo
gówno wiesz o życiu i lepiej się zamknij póki zęby jeszcze masz! W ogóle nie
planujesz mieć dzieci? Egoistka! Po co
Bóg dał Ci tą waginę? Masz tylko jedno? Co z Ciebie za matka? Kiedy drugie?! Madka
dokładnie wie jak powinno wyglądać Twoje życie. I nie. Nie mam nic do dzieci ani do normalnych młodych mam! One mają zdrowe spojrzenie na rodzicielstwo i da się je lubić. Można z nimi także porozmawiać na wiele innych tematów bo są nie tylko matkami, ale i kobietami mającymi różne zainteresowania! Nie przeszkadza mi zdjęcie dziecka na Insta czy podzielenie się jakąś historią lub poradą z innymi. Jeśli jest to w granicach dobrego smaku, naturalnie, na luzie bez nakazywania innym jak mają żyć to odbieram to bardzo pozytywnie i nie przeszkadza mi nawet gdy ma to miejsce codziennie. Szczerze pogratuluję narodzin czy wesprę dobrym słowem! Podobnie z protestującymi mamami dzieci niepełnosprawnych - w pełni popieram! Ale nigdy nie przyklasnę głupotom rozprzestrzenianym przez wspomniane wyżej maDki! Jeśli interesujecie się tym co dzieje się w Polsce i na świecie to na pewno już wiecie, że mądrości szerzone przez maDki już zaczęły zbierać pierwsze żniwo. W Polsce mamy już np. zagrożenie epidemią odry, gdyż liczba zaszczepionych dzieci spadła poniżej granicy krytycznej. Ale przyznaję, że jak mam zły humor to poprawiam go sobie wchodząc np. na Spotted:Madka.
24. Bokserka!
Jej ulubionym zajęciem
jest puszczanie kąśliwych uwag pod adresem innych. Ale nie w formie żartów, tylko
tak żebyś poczuła to niczym prawy sierpowy. Bez żadnych wątpliwości;)
25. Menel!
Niestety rzadko
ekskluzywny, gdyż najczęściej z każdej komórki jego ciała zamiast Diora wydobywa
się woń gorzelni:D Ale nierzadko jest to wyjątkowo błyskotliwy i uprzejmy Jegomość.
Skłonny podejmować z Tobą wyrafinowane dysputy filozoficzne lub polityczne bo
na polityce to on się zna jak nikt! Wszakże dobrali się do koryta i ograbili go
ze wszystkiego! Teraz nie ma nawet na Komandosa i z lekka go suszy, więc
kierowniczko kochana – poratuj potrzebującego i dej no złotówę chociaż! Gdyby nie zapach to może nawet mogłabym go odrobinę lubić:P
26. Piszczka!
Posiadaczka wyjątkowo
przykrego dla uszu piskliwego i przesłodkiego głosiku! I niestety najczęściej
ma wiele do powiedzenia.
27. Patuska!
Niezwykle ekspresyjnie
wyraża swoje emocje niezależnie od miejsca i pory dnia lub nocy. Najczęściej
spotkasz ją w parku, w MPK lub galerii handlowej. Publicznie kłóci się ze swoim
konkubentem nie przebierając w słowach albo nawet uciekając się do rękoczynów. Nawet
nie próbuj na nią patrzeć albo co gorsza posyłać współczujących spojrzeń jej
bezradnemu partnerowi bo zarobisz w lampę! Patuskę często otacza również
wianuszek jej dzieci. Jednak nie krępuje jej to i nie czuje się zobowiązana do zmodyfikowania
formuły swoich wypowiedzi;) Ona jest jak Ania z Warsaw Shore. Mała, ale jak Ci przyp... to się zdziwisz:P
28. Piękniś!
Ale najczęściej… piękna
ONA;) Jej hobby to codzienne selfie i nabywanie usług lub towarów podkreślających jej niesamowite wdzięki;) Podczas zakupów z nią nic nie wpadnie Ci
w oko bo przegląda się w każdej sklepowej witrynie poprawiając przy tym swą
nienaganną fryzurę i makijaż;) Codziennie jest ładna, ale dziś obudziła się jeszcze piękniejsza!
29. Królowa
życia!
Jest nawet taki program w TV. Jeśli nie widzieliście to zaprawdę powiadam, że poziom intelektualny jego "gwiazd" rozwala na łopatki!:O A królowa życia to lansiara, która musi być zawsze w centrum uwagi. Nie ważne co o niej mówią. Byleby mówili jak najwięcej!
30. Bułkę przez bibułkę!
Pani z wyższych sfer. Niezwykle kulturalna i elokwentna, niezależnie od miejsca i sytuacji. Zawsze Ą Ę. Klasyk!
Dobra, skończymy na 30 bo zaraz się wyda, że nie lubię nikogo:D Kolejność przypadkowa, ale Ci, którzy mnie troszkę znają, na pewno wiedzą na który typ jestem najbardziej cięta:P Część posiada rodzaj męski, ale tak naprawdę zdecydowana większość tyczy się kobiet;) Wiecie... baby są jakieś inne. Bardziej wyrafinowane w swej upierdliwości:D
Mieliście styczność z którymś z tych typów? A może kochacie wszystkich?