sobota, 8 marca 2014

Batiste Tropical - suchy szampon.

Witajcie
Dziś o słynnym suchym szamponie Batiste. Osobiście nie przepadam za tego typu produktami. Jednak moja siostra regularnie kupuje suche szampony toteż miałam okazję wypróbować ich wiele (Isana, Syos, Garnier etc). Żaden z nich nie zrobił na mnie wrażenia. Batiste jest jak dla mnie zdecydowanie najlepszy, choć też nie nie bez wad. Kupiłam go głównie ze względu na jego popularność.



Opis producenta:
Batiste Tropcal przywodzi na myśl żar tropików, gorący piasek pod stopam ii wakacyjny luz.
Ten egzotyczny zapach łączący nuty kokosa, melona, banana i brzoskwini z ciepłą wanilią oraz drzewem sandałowym przenosi nas wprost na karaibskie plaże
Pojemność 200 ml.

Sposób użycia:
Wstrząsamy butelką i z odległości około 30 centymetrów rozpylamy odrobinę suchego szamponu u nasady włosów, wmasowujemy go we włosy, następnie je rozczesujemy układamy jak zwykle. Ważne by nie trzymać butelki zbyt blisko głowy, bo wtedy szampon nie rozpyla się równomiernie i być może będzie konieczność wyczesania białych śladów.

Moja opinia

Opakowanie
Typowe dla suchych szamponów, przypomina lakier do włosów, zawiera 200ml produktu. Dostępne są też opakowania 50ml.

Zapach
Według mnie jest to połączenie kokosa z ananasem, nie podoba mi się, wręcz mnie drażni, a do tego długo utrzymuje się na moich włosach. Według mnie wersja cherry pachnie o wiele lepiej, bardzo mi się podoba i przypomina mi perfumy DKNY red delicious. Zapach tropical jest dla mnie straszny, ale to już kwestia gustu, dla was może być przyjemny:) 





Działanie
Sposób użycia jest prosty (opisany powyżej), to żadna filozofia, wystarczy parę chwil aby odświeżyć włosy. Czasem zdarza mi się użyć zbyt dużej ilości i wtedy mam lekkie problemy z dokładnym wyczesaniem białego proszku, który pozostawia ten szampon. Jeśli chodzi o efekty u mojej siostry są fenomenalne - wygląda jak po tradycyjnym myciu włosów. U mnie jest efekt odświeżenia, ale moje włosy po użyciu Batiste nie wyglądają tak dobrze jak po tradycyjnym myciu. Traktuje go jako środek w sytuacjach awaryjnych, gdy moje włosy wyglądają niedostatecznie świeżo. Nie wiem tylko czy sprawdziłby się na mocno przetłuszczających się włosach, u mnie wydłuża świeżość włosów o jeden dzień.
Podsumowując nie jest to szampon idealny, zdarza mi się z nim przesadzić, a zapach Tropical mnie wyjątkowo drażni, ale mimo wszystko efekt jest i to najlepszy z dotychczas przetestowanych. 
Na pewno będę kupować go w wersji cherry, warto mieć go w pogotowiu;) Daję 5/6 możliwych gwiazdek ze względu na zapach.
Dostępność drogerie Hebe i sklepy internetowe.

O Batiste przeczytacie również na portalu Idealna.


Moja ocena




Znacie już słynnego Batistę czy może wolicie inne firmy?

Wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta Kobietki!:)

67 komentarzy:

  1. U mnie te pudry sie nie spisaly zbyt dobrze i stronie od nich. Strasznie mi przesuszaja wlosy :( :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przesuszać rzeczywiście może, choć u siebie tego nie zauważyłam.

      Usuń
  2. Jestem bardzo ciekawa suchych szamponów Batiste. Muszę kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  3. też nie znoszę tego zapachu. Zdecydowanie za słodki dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś się nie mogę przekonać do suchych szamponów. Miałam jeden z Syoss i był okropny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak Syoss chyba najgorzej wspominam:/ Ten kupiłam głownie z ciekawości, ale nieczęsto używam bo i tak wolę umyć włosy.

      Usuń
    2. To tak jak ja :) Jakoś dziwnie się czuję jak nie mam wymytych włosów, tylko wypsikane jakimś pudrem :D

      Usuń
    3. Bo jakby nie patrzeć jest to odrobine niesmaczne:D

      Usuń
  5. Nie mogę się doczekaż aż będzie u mnie Hebe i kupię sobie ten szampon:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak się czaję i czaję na te suche szampony, muszę nadrobić nareszcie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim zdaniem suche szampony są świetne w sytuacjach awaryjnych :))

    OdpowiedzUsuń
  8. nie robią mi krzywdy te szampony choć bardzo rzadko po nie sięgam.. ale są ok, obecnie mam proszek Bumble Bumble i widzę zdecydowaną różnice, w sumie nawet ciężko porównać bo jest o wiele, wiele lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? Dobrze wiedzieć, nie słyszałam o nim:)

      Usuń
    2. Słyszałam o nim, nawet widziałam go ostatnio (chyba w Sephorze o ile się nie mylę), ale cena była nieziemska :D

      Usuń
    3. Sprawdzałam wczoraj w sephorze online to chyba było 120zł, więc raczej sobie odpuszczę bo i tak tego typu produktów uźywam rzadko:)

      Usuń
  9. Nie przepadam generalnie za suchymi szamponami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a u mnie nie ma Hebe :( ja jak na razie używam Got2Be i jest fajny tylko ma dziwny brokat, który rozprzestrzenia się wszędzie :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Do mnie właśnie zmierza moje pierwsze opakowanie Batiste.
    Potrzebuję czegoś na awaryjne sytuacje i mam nadzieję, że z moimi włosami sobie poradzi..

    OdpowiedzUsuń
  12. wszystkiego dobrego :) kupuję najczęściej te z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę w końcu wypróbować jakąś wersję tych szamponów ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nigdy nie miałam suchego szamponu. jestem ciekawa czy byłabym zadowolona, muszę sprawdzić!

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie te suche szampony też nie dają jakiegoś powalającego efektu. Niby włosy wyglądają lepiej, ale jakoś nie mogę się przekonać, a po kilku godzinach i tak je muszę spiąć ponieważ efekt odświeżenia mija...

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię Batisty choć moja ulubiona wersja to Cherry :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Od dawna planuję wypróbować któryś z tych szamponów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię Batiste, ale jeszcze lepiej sprawdza się u mnie Taft i Dove. Ten ostatni najlepszy. Tylko są ciut droższe niż Batiste i mniej wydajne. No ale po takim Dove włosy wyglądają jakbym autentycznie dopiero co je umyła i wysuszyła, żadnego matu czy innej sztuczności. A do tego kiedyś w awaryjnej sytuacji efekt utrzymał mi się ponad dobę :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam zapach Cherry kupiłam tez kwiatowy i był średniak wole Cherry dużo lepszy

    OdpowiedzUsuń
  20. Musiałabym kupić ten, bo mam z innej firmy i jest kiepski ;/

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam Batiste do włosów brązowych. Szczerze mówiąc, to nie jest to najlepszy suchy szampon, jaki miałam. O wiele lepiej sprawdza się u mnie Lush :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mnie nie odpowiada zapach. Jest nazbyt intensywny niestety.

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo lubię szampony batiste :) tylko ten xxl nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam suche szampony, nieraz ratują moje włosy. ale co ciekawe, jeszcze nigdy nie używałam batiste.. czas to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dla mnie suchy szampon jest wybawieniem w przypadku fryzury "spod czapki". A obecnie mam zielony z Isany
    Marysia

    OdpowiedzUsuń
  26. mnie chyba do nich nie ciągnie.. mam i tak przetłuszczające się włosy, więc myć musze dość często tak czy siak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co drugi dzień myję, ale batiste mam tak awaryjnie. I tak bardziej wolę po prostu umyć;)

      Usuń
  27. Miałam i bardzo lubię :) Obecnie używam Batiste dodającego objętości i jest nawet bardziej wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Też mam tą wersję zapachową :) Mam też cherry, ale jeszcze nie używałam. Bardzo lubię te suche szampony, mam po nich ładne i puszyste włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wszystkie ohy i ahy na ich temat bardzo mnie kuszą żeby kupić i wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnie jakoś nie przekonują suche szampony.

    OdpowiedzUsuń
  31. ja uzywam i bardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie jestem przekonana do suchych szamponów, ale Batiste mam ochotę wypróbować, choćby tylko ze względu na furorę jaką wywołały w internecie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeszcze nigdy nie próbowałam go, chociaż mnie bardzo kusi... Ale.. Mam krótkie bardzo ciemne włosy i mam obawy ze pozostawi widoczne ślady..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On się chyba najlepiej sprawuje na długich włosach bo ja też mam dość krótkie i u mnie efekt jest gorszy niż u siostry, która na długie.

      Usuń
  34. Jeszcze nigdy nie miałam suchego szamponu ale jest na mej liście zakupowej, coś takiego jak najbardziej by mi się przydało , szczególnie na wyjazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Do tej pory używałam tylko szamponu suchego z Isany:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Tej wersji chyba nie miałam, ale trochę przeraziłaś mnie zapachem bo ja fanką DKNY BE Delicious nie jestem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Źle przeczytałaś bo red delicious przypomina mi wersja cherry;)

      Usuń
  37. Nie miałam jeszcze ale muszę jakiś zapach kupić i pewnie to będzie wersja cherry :)

    OdpowiedzUsuń
  38. lubię je, chociaz tego zapachu nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie lubię suchych szamponów, ale faktycznie czasami w sytuacjach awaryjnych sprawdza się doskonale.

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam podobny szampon, ale używam go tylko u córki i to naprawdę w awaryjnej sytuacji. Włosy na drugi dzień po zastosowaniu takiego kosmetyku wyglądają koszmarnie i trzeba je umyć.

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam i bardzo go sobie chwalę:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Suchy szampon Batiste leży u mnie na półce i nie mogę się do niego przekonać. Wolę chyba codziennie myć włosy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja generalnie też wolę umyć, choć myję co drugi dzień ;)

      Usuń
  43. Zauważyłam, że najpopularniejszym zapachem wśród blogerek jest ten z panterkową butelką (chyba wild) aczkolwiek nie wiem jak pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Suche szampony Batiste znam i uwielbiam gdy mam leniucha ratują moje włosy. Miałam tropical i mi zapach jak najbardziej odpowiada lubię to połączenie. Obecnie posiadam cherry i powiem szczerze, że zapachu nie czuję prawie żadnego, a tak się cieszyłam, że będzie wisienkowo.

    OdpowiedzUsuń
  45. nie dawno kupiła z tej firmy szampon i jestem ciekawa jak u mnie się sprawdzi:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Osobiście mam Batiste w różowym opakowaniu ale też nie podoba mi się jego zapach, następnym razem kupię inny ale pewnie nie ten który opisujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Mam go, chociaż rzadko po niego sięgam, bo myję włosy regularnie. I mnie akurat zapach bardzo się podoba, ale jak na złość bardzo krótko go czuję:).

    OdpowiedzUsuń
  48. wszyscy tak chwalili tropical, że kupując nowe opakowanie sięgnęłam właśnie po niego i choć kokosowe zapachy lubię, to miałam nadzieję jednak na coś bardziej świeżego, a tutaj bardzo słodko, za słodko ;/

    OdpowiedzUsuń
  49. jeszcze nie próbowałam tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...