wtorek, 10 czerwca 2014

Lekki jak piórko puder rozświetlający L’Oreal Lumi Magique 02 Rose Radieux.

Witajcie!
Puder Lumi Magique wielokrotnie przyciągał mój wzrok swym pięknym tłoczeniem (jak już nieraz wspominałam uwielbiam gadżety). Jednak zdecydowałam się go kupić dopiero podczas promocji -40% w Naturze.



Opis producenta
Skóra pełna blasku, matowe wykończenie. Rewolucyjny puder nasycony światłem, zatrzymuje światło, otulając skórę perłowym blaskiem, ujednolica wygląd cery, eliminuje błyszczenie. Harmonia 3 odcieni zamknięta w formie pereł.



Moja opinia

Opakowanie

Jest bardzo zwykłe, w całości przezroczyste. Zawiera 10g pudru. Biorąc pod uwagę cenę regularną puderniczka powinna być bardziej elegancka.

Tak wygląda po zejściu warstwy rozświetlającej.

Konsystencja, kolor i zapach
Produkt jest bezzapachowy co uważam za wielki plus, konsystencja jest typowa dla pudru w kompakcie. Puder posiada piękne tłoczenie, które z biegiem czasu staje się mniej piękne;) Jeśli chodzi o kolor wybrałam nr 02 Rose Radieux. Bałam się, że 01 będzie zbyt jasny, a 03 zbyt różowy. Kolor dobrze stapia się ze skórą, choć teraz jestem już opalona (czego nie widać na zdjęciach, ponieważ były robione wcześniej) i mógłby być trochę ciemniejszy.

 
W fazie początkowej gdy puder był jeszcze rozświetlaczem nałożony na krem CC.
Działanie
Na początku puder zawierał warstwę rozświetlającą. Jeśli jednak poszukujecie typowego rozświetlacza będziecie zawiedzione, ponieważ po starciu wierzchniej warstwy mamy zwykły puder matujący. Ja czytałam wcześniej opinie i byłam na to przygotowana. W prawdzie początkowy efekt rozświetlający bardzo mi się spodobał, ale mam już parę rozświetlaczy, więc nie ubolewam nad tym, że był on tylko chwilowy (na kilka użyć). Jeśli chodzi o to co mamy pod spodem czyli puder matujący to jest on bardzo lekki, nawet jeśli nałożę go zbyt dużo to nie widać go na twarzy. Myślę, że można go również używać jako pudru wykończeniowego, jednak ja nakładam go zawsze solo. Nie obciąża, ani nie zapycha mojej skóry. Co za tym idzie krycie również jest lekkie i ukrycie większych niedoskonałości nie będzie możliwe. Ja zwykle nie mam jednak wiele do ukrycia, a akurat potrzebowałam lekkiego pudru na lato, który ujednolici koloryt mojej cery. Puder nakładam pędzlem do pudru RT i uważam to za najlepsze rozwiązanie w przypadku tego produktu. Jedyne co mi się nie podoba to róż umieszczony w centralnym punkcie, wolałabym żeby go nie było i staram się go omijać. Produkt ma również tendencję do ścierania się z nosa. Puder matuje na max. kilka godzin zależnie od temperatury na zewnątrz.

 
Gdy zmienił się w puder matujący (nałożony solo z dodatkiem bronzera).
Wydajność
Jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku pudru Mac, ponieważ już widzę na nim wgniecenie, ale nie przeszkadza mi to szczególnie. Zawsze mam problem żeby zużyć puder do końca.

Jeżeli szukacie lekkiego pudru o znikomych właściwościach kryjących może być to produkt dla Was, w przeciwnym razie nie będziecie zadowolone;) Jeśli chcecie mieć rozświetlacz to długo się nim nie nacieszycie;) Trzeba przyznać, że produkt ten jest specyficzny.

73 komentarze:

  1. Oj widzę że u mnie by się nie sprawdził;[ potrzebuję stosunkowo mocnego krycia ;[

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również od jakiegoś czasu chodzę obok niego, ale chyba wolę odłożyć sobie kasę i w końcu kupić Mary-Lou :)) Natomiast puder matująco-rozświetlający mam z Paese i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zastanawiałam się nad jego zakupem, kilka razy lądował w moim koszyku po czym go wyjmowałam, nadal nie wiem czy zdecydować się na zakup. może przy większej promocji. efekt rozświetlenia jest fajny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wyszłam z założenia, że podczas dużej promocji warto i akurat jestem zadowolona, ponieważ szukałam czegoś leciutkiego. Zależy jednak jakiego efektu oczekujemy.

      Usuń
  4. oh it looks really really nice! i like it!
    kisses to you!
    Maren Anita

    FASHION-MEETS-ART by Maren Anita

    OdpowiedzUsuń
  5. Na wykończenie makijażu może być fajny:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jako fanka tłoczeń na kosmetykach muszę dać mu punkt za wygląd :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jeszcze tylko puderniczka mogłaby być ładniejsza..

      Usuń
  7. Miałam na niego wielką ochotę i nie wiem czy znowu mi nie przeszło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie się okazał w sam raz na lato, zwłaszcza, że podkładów nie lubię;) chociaż teraz się spiekłam i mógłby być ciemniejszy dziad;)

      Usuń
    2. No niestety trzy kolory to trochę mało, ja znowu obawiam się czy najjaśniejszy nie będzie zbyt ciemny :) Szkoda, że on na zawsze nie zostaje rozświetlaczem :)

      Usuń
  8. Ja go mam ponad rok i jest dla mnie staraszny brzydko wyglada na cerze swiece sie od niego i podkresla zaskorniki tak ze szok dla mnie bubel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślę, że sporo zależy od wyjściowego stanu cery. Jestem zadowolona gdy nakladam solo czyli tak jak na ostatnim zdjęciu.

      Usuń
  9. Oj skoro schodzi z niego warstwa rozświetlająca to na pewno po niego nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a miałam go kupić... ale jednak się powstrzymałam i kupiłam rozświetlacz z MUA. dobry krok z mojej strony :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie rozumiem po co dali tę warstwę rozświetlającą na wierzchu.
    Sądziłam, że to typowy rozświetlacz, więc Twoja recenzja mnie oświeciła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam zaskoczona gdy po raz pierwszy o tym przeczytałam;) Trzeba przyznać, że firma trochę wprowadza klientów w błąd. To taki rozświetlacz na kilka użyć... Potem już tylko zwykły puder.

      Usuń
  12. Oooo a ja nawet nie wiedziałam, że on ma tylko taka warstewkę rozświetlacza...
    Czuję się tak troszkę oszukana, bo ten produkt jest reklamowany jako puder rozświetlający, a tu taka niespodzianka.. Przecież nie każdy czyta blogi kosmetyczne, i nie musi wiedzieć , że pod spodem jest zwykły puder

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak! Ja akurat się o tym dowiedziałam czytając bodajże recenzje na kwc, ale nie każdy szuka informacji w internecie, a nowy produkt wyglada ewidentne jak rozświetlacz. Firma wprowadza w błąd.

      Usuń
  13. mi się bardzo podoba :) lubię jak jest tak lekko

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja kilka miesięcy temu znalazłam swój ideał. Na razie nie chcę go zmieniać. Ten świetnie wygląda i zgadzam sie co do opakowania, że za tę cenę jest bardzo skromniutkie

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba się jednak nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie spodziewalam sie ze moze tak dobrze wyglądac:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie nie jest to produkt dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawy :) pierwszy raz widze taki puder :), ladnie na Twojej buzi wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szkoda, że tego rozświetlacza w tym tak mało ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie przepadam za Lorealem, według mnie ceny mają o wiele za wysokie i czasem nieadekwatne do jakości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet lubię, w promocji ceny nie są wcale wysokie;)

      Usuń
  21. Odkąd używam bambusowego z domieszką perłowego nie rozglądam się już za pudrami.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy go nie miałam ale nie wiem czy bym się zdecydowała na kupo. Na razie jestem zadowolona z pudru Max Factor i nie zmieniam :D

    OdpowiedzUsuń
  23. wygląda zachęcająco , jednak ja zostane przy swoich sprawdzonych :)
    tobie zdecydowanie pasuje i dobrze sie prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  24. Na prawdę dziwny produkt. Generalnie mi też by raczej nie odpowiadało to umieszczenie różu w centralnej części. I kolejna tajemnicza sprawa z tym, że z rozświetlenia długo się nie nacieszymy.

    Ps. Czy Ty masz na paznokciach najnowszy piasek od Wibo? :) Jeśli tak, to ja właśnie też go noszę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę przekombinowany jest ten produkt;) róż na środku strasznie mnie wnerwia:D
      Tak, Wibo candy shop, choć zdjęcie robione ponad miesiąc temu:)

      Usuń
    2. O patrz, da się rozpoznać, że to ten przyjemniaczek.

      W ogóle właśnie zgłaszałam się do Twojego rozdania i komentarzach pod postem wyczytałam, że masz urodziny 1 listopada. Ja mam 31 października. So close. :)

      Usuń
    3. Skorpiony są najlepsze;) Miałam się urodzić tydzień wcześniej, ale podobno mi się nie spieszyło;)

      Usuń
  25. Nowiuśki wygląda pięknie, ale u mnie by się nie sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oh wow..podoba mi sié i to baaaardzo<3 chcé go <3
    Muszé zaraz kuzynce powiedziec zeby mi go koniecznie zakupila :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O aż tak:D Mam nadzieję, że Tobie też będzie odpowiadał bo tak jak mówię nie każdy jest zadowolony.

      Usuń
  27. na zdjęciach efekt solo fajnie się prezentuje
    zwłaszcza, że przy takich upałach nie stosuję podkładu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to w ogóle podkłady stosuję od święta, chyba, że coś mnie zauroczy;)

      Usuń
  28. Akurat nie stosuję rozświetlaczy - choć ładnie się na buzi prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozświetlaczem to on jest tylko przez kilka pierwszych uźyć;)

      Usuń
  29. Faktycznie dziwny kosmetyk - najpierw rozświetlacz, potem puder matujący, a później róż...pierwszy raz widzę takie cudo ale mimo wszystko efekt jaki daje na policzku piękny jest zarówno na pierwszym jak i na drugim zdjęciu :) rozejrzę się za nim :)

    OdpowiedzUsuń
  30. rozświetlacza rzeczywiście niewiele :/ niemniej jednak efekt u Ciebie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  31. tłoczenie jest cudne, szkoda że działanie ciut gorsze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie działanie satysfakcjonujące, ale z powodu lekkiego krycia nie każdego zadowoli;)

      Usuń
  32. U Ciebie pięknie wygląda, u mnie prezentował się koszmarnie

    OdpowiedzUsuń
  33. Też czytałam o tym, że właściwości rozświetlające ma tylko na początku, ale ogólnie i tak mnie kusi, tym bardziej, że dobrze kryje ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Szkoda że taki niewypał, jakieś oszukaństwo z tym rozświetlaczem, no nie wiem co myśleć, ale kusi... na lato mógłby się u mnie sprawdzić, nie potrzebuję mocnego krycia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie tam nie jest niewypałem, akurat przydał mi się;)

      Usuń
  35. Dziwne, myslalam ze to rozswietlacz... na razie zostaje przy pudrach z mac

    OdpowiedzUsuń
  36. oj chyba nie byłabym z niego zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękny! Podoba mi się w obu 'opcjach' :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Miałam na niego wielka ochotę przy promo rossa -49% a teraz widzę, że dobrze, że nie wzięłam, bo jakbym się zorientowała, że to jednak nie jest rozświetlacz to bym się zapłakała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to byłabyś zawiedziona:D cóż może moja recenzja się komuś przyda;)

      Usuń
  39. jak dla mnie za bardzo rozświetlający, ale przyznam, że na Tobie wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozświetla tylko przez pierwszych kilka użyć, potem jest normalny puder;)

      Usuń
  40. aj kuszą mnie rozświetlające pudry :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Jakby do końca był efekt rozświetlający to bym się skusiła, bo z matujących produktów to już znalazłam ulubieńca:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo go lubię, choć faktycznie po starciu wierzchniej warstwy efekt jest słabszy i mniej efektowny! Pozdrawiam :-* No i również dodaję :-*

    OdpowiedzUsuń
  43. Mnie się bardziej podobał na zdjęciu z warstwą rozświetlającą, ma to coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się podobał, ale nie da rady tego efektu zatrzymać na dłużej;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...