piątek, 1 września 2017

Aleksandra Strippentow - bransoletki

Cześć Dziewczyny!
Miały być dzisiaj sierpniowe nowości, ale nie miałam jeszcze czasu wykonać ostatnich paru zdjęć. Będzie więc obiecywany mały lifestyle;) Wpisy z tego gatunku zapowiadam już od roku, ale jak dotąd niewiele się pojawiło mimo zachęt ze strony Czytelników;) Pierwszy dzień września uwiecznimy zatem biżuterią Aleksandra Strippentow. Niektórych ten wpis może mocno zaskoczyć, ale w rzeczywistości nie ma w tym nic niesłychanego. Jeden wpis odnośnie biżuterii pojawił się już w moich blogowych początkach. Przez kilka ładnych lat byłam maniaczką biżuterii, a zwłaszcza bransoletek personalizowanych, tzw. modułowych. Przez moje ręce przewinęło się wiele bransoletek znanych marek. Zarówno zagranicznych, takich jak Pandora, Tous, Trollbeads jak i polskich np. Lilou, Yes, Kruk, Apart etc. Przez długi czas panowało u mnie istne biżuteryjne szaleństwo, na które przeznaczałam naprawdę znaczne środki. W końcu jednak nadeszło opamiętanie i pozostawiłam sobie jedynie cząstkę swojej dawnej kolekcji. Można powiedzieć, że w tej materii poszłam nieco w stronę minimalizmu:)

zdjęcie bransoletek strippentow
Aleksandra Strippentow jest polską marką, która biżuterię wykonuje ręcznie m.in. z metali szlachetnych oraz skóry. Sklep stacjonarny znajduje się w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku, a oprócz tego biżuterię można również zamówić online na strippentow.pl. Dzisiaj pokażę Wam 3 modele bransoletek, które wybrałam dla siebie. Zdjęcia robiłam telefonem w parku przy silnym nasłonecznieniu w samo południe, ale mam nadzieję, że mimo wszystko coś widać;)
zdjęcie bransoletki Aleksandry Strippentow z kamieni naturalnych agat

Pierwszy model, który mieliście już okazję zobaczyć na moim Instagramie to bransoletka z kamieni naturalnych agat o średnicy 10mm. Przyznam szczerze, że kilka lat temu sama nawet takie bransoletki tworzyłam i szło mi to całkiem nieźle:) Jeśli jednak czytacie mnie nie od dzisiaj to zapewne wiecie, że mam słomiany zapał do wszelkiego rodzaju hand made i tak też było w przypadku tworzenia biżuterii:) Elementem ozdobnym tej bransoletki jest antyalergiczna zawieszka wykonana ze stali szlachetnej:) Model ten pochodzi z kategorii Dla Mamy. Ja jednak zażyczyłam sobie lekką modyfikację, czyli z grawerem Luck;) Z wymyślaniem grawerów zawsze miałam dylematy, więc postawiłam na coś prostego i krótkiego, bez górnolotnych przesłań:) Standardowy rozmiar bransoletek Aleksandra Strippentow posiada długość 18cm, ale na szczęście na życzenie klienta można wykonać dłuższą lub krótszą bransoletkę;) W moim przypadku dużo krótszą gdyż moje nadgarstki posiadają skandaliczny wręcz obwód 12,5cm. Można by więc rzec rozmiar dziecięcy;) Podałam więc długość 14,5cm (bo stwierdziłam, że jeśli będzie zbyt ciasna to krew mi nie dopłynie i umrę;)). Bransoletka bardzo przypadła mi do gustu. Zwykle unikam czerni, ale akurat miałam chęć na ten drobny czarny akcent:)
zdjęcie niebieskiej bransoletki Aleksandry Strippentow z zawieszką koniczynką

Druga bransoletka nie zaskoczy nikogo, ponieważ mamy tutaj mój ukochany odcień niebieskiego, czyli kobalt:) Uwielbiam ten kolor. Swego czasu miałam nawet kobaltową torebkę, ale niestety uległa zniszczeniu:( 
Jest to moja pierwsza bransoletka na pasku, ponieważ wbrew pozorom nie każda marka wykonuje rozmiar każdego swojego produktu na życzenie, a standardowe po prostu spadają mi z ręki:)
zdjęcie skórzanej bransoletki strippentow
Bransoletka posiada bardzo sprytne zapięcie magnetyczne, które nie ma prawa samoistnie się otworzyć. I tutaj przyznam szczerze, że początkowo nie wiedziałam jak ją otworzyć by móc założyć;) Nie popisałam się gdyż w akcie desperacji poprosiłam o pomoc tatę, a on… otworzył od razu!:) Bransoletka wykonana jest ze skóry z płaskich rzemyków. Elementem ozdobnym jest zawieszka w kształcie koniczynki, na której można dodatkowo wykonać grawer (choć ja wybrałam opcję bez grawera). W tej bransoletce najbardziej zachwyca mnie kolor, który pięknie zgrywa się ze złotymi elementami. Jeśli jednak nie jesteście fankami niebieskiego, dostępne są też inne kolory:) Mnie się podoba jeszcze szara i biała.
zdjęcie skórzanej bransoletki kulki w kolorze różowego złota Aleksandry Strippentow

Trzecią bransoletką, na którą się zdecydowałam jest czarna bransoletka skórzana kulki w kolorze różowego złota. Wahałam się między czarną, a beżową, ale jako że tak niewiele u mnie czerni to postawiłam na drugą czarną;) Wzór jest bardzo ciekawy i przyciągający wzrok. Taki mocny i zdecydowany:) Dzięki temu, że bransoletka jest dość szeroka to do mojego arcy szczupłego nadgarstka dopasowuje się najbardziej stabilnie:) W tym modelu również zastosowano zapięcie magnetyczne, które jest jeszcze bardziej wygodne niż w przypadku bransoletki niebieskiej. Na zapięciu można dodatkowo wykonać grawer, ale w tym przypadku także zrezygnowałam:) Każda z bransoletek Aleksandra Strippentow pakowana jest w ozdobne opakowanie oraz torebkę o nieco fikuśnym kształcie.

Biżuteria Aleksandra Strippentow pozytywnie mnie zaskoczyła. Bransoletki nie są przesadnie eleganckie, dlatego idealnie nadają się na co dzień. Jakość jest naprawdę na plus, więc co jakiś czas będę wypatrywać nowości:) 


Znacie biżuterię Aleksandra Strippentow? Nosicie bransoletki?

53 komentarze:

  1. Nie znam tej biżuterii i raczej nie poznam, gdyż do Galerii trochę mam daleko ;) ale bransoletki lubię :) podoba mi się kobaltowej - ale kolor, bo nie przepadam za tego typu bransoletkami. Natomiast bardzo podoba mi się ta z czarnych agatów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do galerii bałtyckiej też mam z Łodzi zdecydowanie daleko, ale tak jak napisałam, mają sklep online;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę. Przynajmniej te moje mi się podobają ;D

      Usuń
  3. ale piękna biżuteria, ta czarna bransoletka jest super :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie się prezentują na Twoich chidych raczkach ale czarna z agatem najpiękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hyhy te moje rączki mnie załamują, ale cóż poradzić. Zawsze takie były :D

      Usuń
  5. bardzo lubię bransoletki, to moja ulubiona biżuteria obok kolczyków. te są w moim klimacie szczególnie obie czarne

    OdpowiedzUsuń
  6. Bransoletka z kamieni szlachetnych agat jest przepiękna :) Ja ostatnio zastanawiam się nad bransoletką Pandory Moments i coś czuję, że jutro będzie moja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsza i druga są naprawdę bardzo ładne :) Chętnie bym nosiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podobają. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niebieska jest śliczna :) nawet zwróciłam uwagę na tą torebkę do której jest pakowane. Myślę że dobrze że nie wzięłaś 12.5cm pewnie byś nie umarła ale mogłoby być niewygodnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh no nigdy nie może być rozmiar identyczny z rozmiarem nadgarstka bo się nie zapnie:) Zależnie od rodzaju bransoletki powinno być chociaż 1-2cm luzu:) Przy tych skórkowych najlepiej w sumie gdybym miała ok. 14;)

      Usuń
  10. Super się prezentują, zwłaszcza podoba mi się ta skórzana :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Noszę :) ostatnio za często zaglądam do Lilou :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydaje mi się, że widziałam ich w jakiejś galerii (taką wysepkę małą). Mega mi się podobają bransoletki, ale... zwykle mnie denerwują :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, z tego co widziałam na stronie to taka wysepka;) To Ty masz tak jak moja mama:D

      Usuń
  13. Nigdy nie słyszałam o tej marce biżuterii ale już mi się bardzo podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  14. wszystkie trzy mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne zdjęcia :)! Czarna bransoletka z napisem ,,Luck" najbardziej mi się podoba ;)

    yollowe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Twoje bransoletki są śliczne :) Osobiście za często nie noszę bransoletek. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy nie czują się dobrze z czymś na rękach:)

      Usuń
  17. Całkiem fajnie sie prezentują <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Niebieska czad i ten kolor <3 ciekawe jakby to było u mnie z rozmiarem ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No kolor świetny, mój ulubiony:)
      Ja mogłam podać jeszcze z pół cm mniej, ale i tak jest ok;)

      Usuń
  19. Bardzo ładna biżuteria. Ja praktycznie jej nie noszę. Tylko na specjalne okazje. A bransoletek po prostu nie lubię , przeszkadzają mi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię i noszę bransoletki, te są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne są te bransoletki, uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ta z przywieszką Luck podoba mi się najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bransoletki bardzo lubię, choć wybieram trochę delikatniejsze. Ale te też mi się podobają. No i nie wiedziałam, że jesteś aż taką fanką biżuterii;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli pewnie takie w typie celebrytek?
      No kiedyś było szaleństwo u mnie, ale zdecydowanie się uspokoiłam :)

      Usuń
  24. Nie zgadniesz która wpadła mi w oko :P Oczywiście chabrowa, ma przepiękny kolor ♥ Bransoletek zazwyczaj nie noszę, bo mi przeszkadzają, ale od czasu do czasu lądują na moim nadgarstku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to w sumie nie dziwi bo kolor jest super ;D mojej mamie też przeszkadzają :D

      Usuń
  25. Przyjrzę się całej ofercie jak będę następnym razem w Galerii Bałtyckiej:).
    Przeglądając ich stronę, zauważyłam przepiękne naszyjniki <3.

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo lubię bransoletki ale tych przyznam, jeszcze nigdzie nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy nie noszę bransoletek. Jakoś to chyba nie moja bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ten kobaltowy odcień jest przepiękny! Tej firmy akurat nie znam ale również bardzo lubię bransoletki personalizowane:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...