wtorek, 24 maja 2022

Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask - recenzja!

Koreańska marka Hanyul przewinęła się już na moim blogu kilkukrotnie, ale to właśnie nocna maska z witaminą C - Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask była dla mnie produktem najmocniej pożądanym! Czy warto się wokół niej zakręcić? W końcu to sprawdziłam i wracam z werdyktem:)

Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask

Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask

Nocna maska Hanyul niweluje zmęczenie skóry dzięki antyoksydacyjnemu działaniu kompleksu cytronelli. Wodny ekstrakt Yuja ze skórki cytronowej dodaje skórze energii witalnej. Jest to maseczka typu żel, która zapewnia głębokie nawilżenie oraz komfort podczas snu ze względu na niską lepkość.

Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask

Pierwsze co przyciąga wzrok to plastikowy, ale bardzo starannie wykonany słoiczek z „podwójnym dnem”. Zarówno ten efekt, jak i kształt opakowania sprawiają, że całość prezentuje się elegancko i schludnie. Wewnątrz znajduje się także dodatkowa osłonka zabezpieczająca produkt. Żółty nie jest może moim ulubionym kolorem, ale ciężko sobie wyobrazić coś bardziej sugestywnego dla kosmetyku z witaminą C:) Słoiczek zawiera 60ml maski, którą należy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia.

Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask konsystencja

Maska ma intensywnie żółtą barwę oraz żelową konsystencję z kuleczkami Yuja. Produkt posiada cytrusowy zapach, który w moim odczuciu jest bardzo naturalny w odbiorze. Wiedziałam, że mi się spodoba, ponieważ znany mi już był z maseczki do ust z tej samej linii. Jest słodko-gorzki i pewnie nie każdemu się spodoba, ale w moim przypadku zdecydowanie uprzyjemnia aplikację. Jednocześnie nie jest duszący ani męczący. Subtelna woń utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas po nałożeniu, a potem znika. Dzięki wodno-żelowej konsystencji kosmetyk bardzo ładnie się rozprowadza, a zatopione w nim żółte kuleczki natychmiast się rozpuszczają przy kontakcie ze skórą. Przez chwilę po nałożeniu twarz jest nieco lepka. Zwłaszcza jeśli nie pożałuję sobie ilości. Jest to jednak efekt przemijający i najłatwiej zniwelować go poprzez przyciśniecie skóry dłońmi tuż po wklepaniu produktu. Po tym triku cera jest gładka, z satynowym wykończeniem i bez żadnego zbędnego błyszczenia i obciążenia. Zostaje jedynie delikatny, nieklejący się film ochronny. 

Yuja Vita-C Sleeping Mask jest produktem do stosowania jako ostatni krok w pielęgnacji. Może być więc nałożona nawet na krem na noc. Sama jednak najczęściej stosuję ją 1-2 razy w tygodniu bezpośrednio na serum i taka konfiguracja odpowiada mi najbardziej. Rano skóra jest gładka, rozświetlona, ma ładny koloryt, a jednocześnie nawilżenie jest na bardzo dobrym poziomie. Dzięki temu wygląda na bardziej wypoczętą;) Nie zauważyłam podrażnienia ani pogorszenia stanu cery. Warto dać jej szansę:)

Maskę Hanyul Yuja Vita-C Sleeping Mask znajdziesz w Jolse, czyli sprawdzonym sklepie z kosmetykami koreańskimi.

Stosujesz całonocne maski do twarzy? Używałaś już koreańskich kosmetyków Hanyul?

Wpis powstał we współpracy z Jolse

8 komentarzy:

  1. Nie miałam okazji używać tego produktu. Ale kto wie może kiedyś wpadnie do mojego koszyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię maski na noc, mam te od Tołpy. Kosmetyków tej marki nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tej marce, w ogóle koreańska pielęgnacja jest bardzo bliska mojemu podejściu do dbania o swoją skórę. Po Twojej recenzji chętnie wypróbuję maskę, bo jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z maską całonocną, więc tym bardziej jestem ciekawa efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej marki, nie miałam nic u siebie. Podoba mi się ta maseczka i chętnie bym ją wypróbowała. Żelowe konsystencje to moje ulubione, nawet w kremach nawilżających.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tej konkretnej maseczki nie znam ale jestem ogromną fanką masek nocnych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię maseczki na noc bo wtedy zawsze budzę się z tak cudownie nawilżoną skórą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam niecałe 25 lat i zaczęłam od jakiegoś czasu zauważać pierwsze oznaki starzenia się skóry. Na co dzień staram się bardzo dbać o odpowiednią pielęgnację i antyoksydanty w diecie, teraz zaczęłam też chodzić na Dermapen, ale chciałabym poprosić was o polecenie naprawdę skutecznego serum lub kremu na pierwsze zmarszczki. Coś, co choć trochę opóźni ten proces, bo nie jestem na to psychicznie gotowa

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam maski na noc, witaminę C też, więc jest to bardzo kusząca propozycja.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...