Na galaretkę pod prysznic
marki Organique miałam chęć od dawna, ale ostatecznie jednak najczęściej
kupowałam pianki;) W końcu w październiku korzystając z promocji -20% skusiłam
się na galaretkę pod prysznic z linii Anti-Age i… nie pożałowałam:)
Opis producenta
Jedwabista, pachnąca
galaretka do mycia ciała, przeznaczona w szczególności dla skóry suchej,
dojrzałej i wymagającej wzmocnienia. Łagodnie oczyszcza skórę, nie zakłócając
jej naturalnego pH. Perła i odmładzające oleje: winogronowy oraz arganowy
zapewniają skórze elastyczność i regenerację, kompleks ryżowy spowalnia
degradację kolagenu w skórze, pantenol łagodzi uczucie suchości i
podrażnienia. Skóra staje się jędrna, nawilżona i gładka.
Moja
opinia
Opakowanie
Platikowa przyciemniana
buteleczka z zamknięciem typu press. Opakowanie zawiera 250ml produktu.
Konsystencja i zapach
Zapach jest bardzo
przyjemny. Galaretka pachnie jak inne produkty z linii Anti-Age. Według
producenta jest to zapach winogron. Trochę bym polemizowała, ale jest naprawdę
przyjemny (choć kiedyś go nie lubiłam). Konsystencja lekko przypomina
galaretkę, ale taką nie do końca zsiadłą, ponieważ jest dość rzadka. Dla mnie nie było to jednak istotne;) Produkt
jest niemal przezroczysty.
Działanie
Galaretka ma lepszy skład
niż większość typowo drogeryjnych żeli pod prysznic. Jednak jak już wspominałam
przy okazji recenzji żelu Caudalie
skład nie jest dla mnie żadną gwarancją, liczy się działanie. W przypadku
Caudalie działanie nie zachwyciło, a jak było z Organique? Produkt spełniał
swoje podstawowe zadanie czyli dobrze oczyszczał. Nie podrażniał przy tym
skóry, a nawet lekko ją nawilżał dodatkowo otulając przyjemnym zapachem:) Byłam
z niego bardzo zadowolona i na pewno kupię po raz kolejny. Jeśli chodzi o
właściwości odmładzające to oczywiście w bajki nie wierzę, żel pod prysznic ma
zbyt krótki kontakt z naszą skórą żeby mógł zdziałać takie cuda;) Jedynym
minusem jest cena regularna 31,90zł, ale tak jak już wspominałam produkty Organique
regularnie można kupować w promocji -20%.
Polecam również Organique masło do ciała Anti-Age.
Polecam również Organique masło do ciała Anti-Age.
Lubicie linię Anti Age z Organique?
nigdy nie miałam produktów z Organique, a szkoda, bo z tego co oglądam to są całkiem fajne :P
OdpowiedzUsuńmogłabym większość szczerze polecić, pomijając drobne wyjątki:)
UsuńCena dość wysoka, ale skoro ma piękny zapach.. :)
OdpowiedzUsuńno niestety, ale czasem można sprawić sobie trochę przyjemności;)
UsuńMoże jak uda mi się trochę przystopować z innymi zakupami to uzbieram sobie na coś z Organique ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o galaretce :D szkoda, że nie pokazałaś tej konsystencji :)
OdpowiedzUsuńnie było za bardzo czego pokazywać bo żel jest bezbarwny i trochę rzadki, w dotyku trochę przypomina galaretkę, ale w wyglądzie niekoniecznie;)
UsuńMiałam ją sobie kupić, w końcu zrezygnowałam chyba źle zrobiłam ;) w kwietniu nadrobię ;) bardzo lubię zapach tej serii.
OdpowiedzUsuńmi właśnie bez promo zawsze było szkoda, nie jest szczególnie wydajna, ale polubiłam ją. Jeszcze kiedyś kupię;)
UsuńUwielbiam linie zapachowe Grecką i Anti-age z Organique. Rewelacyjne kompozycje.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta galaretka, coś innego do kąpieli niż w rezultacie używam :) i świetnie jak dobrze oczyszcza:)
OdpowiedzUsuńnie uzywalam i w sumie pierwsze slysze o galaretkach do kapieli ;p
OdpowiedzUsuńJa dojrzałam do ich pianki myjącej. Ja teraz będzie -20 w kweitniu, to sobie zakupię:)
OdpowiedzUsuńPianki bardzo lubię, zwłaszcza te delikatnie peelingujące;)
UsuńW sumie chyba tylko cena powstrzymuje mnie przed kupowaniem tych kosmetyków ;p
OdpowiedzUsuńCiekawa ta galaretka, z produktem do oczyszczania ciała w takiej formie, dotychczas nie obcowałam;)
OdpowiedzUsuńciekawa nazwa produktu:)) oczekiwałabym smakowitego zapachu... pianki znam:) No właśnei ta firma to nie YR i nie tak często szasta upustami, i jeszcze takimi rzędu 40% czy 50%
OdpowiedzUsuńu mnie regularnie raz w miesiącu jest rabacik -20%, ale 40% to raczej niedoczekanie;)
UsuńNie miałam nic z linii anti age, ale czuję się podkuszona galaretką. Cuda już tu pokazujesz :)
OdpowiedzUsuńale śmieszne ;) Nie słyszałam jeszcze nic o galaretce pod prysznic ;DDD
OdpowiedzUsuńZ tej firmy w pierwszej kolejności mam w planach zakupić piling enzymatyczny :-)
OdpowiedzUsuńEnzymatyczny bardzo fajny, ja z teraz mam korundowy:)
UsuńSpora cena :) ale chętnie bym się skusiła !!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego produktu, cena dość wysoka..
OdpowiedzUsuńJakos wole kupic tani zel i tyle.... nie wiem, jakosc zelu dla mnie jest malo wazna.
OdpowiedzUsuńJa z kolei uwielbiam żele, nieraz kupuje te tańsze, a nieraz droższe;)
Usuńbrzmi fajnie...chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się na ten produkt :)
OdpowiedzUsuńRaczej do codziennego używania bym jej nie wybrała ale od czasu do czasu sięgnąć po coś droższego można, odrobina luksusu w łazience :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cena troszkę wysoka, ale i tak ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu mam okazję używać mój pierwszy kosmetyk z Organigue- białą glinkę ;) I jestem nią zachwycona :) Jestem bardzo ciekawa innych kosmetków z Organique :) Tej galaretki też :)
OdpowiedzUsuńMoże zmotywuje Cię to, żeby sięgnąć po więcej:)
Usuńtego nie znam :P mam z tej linii maskę do włosów i wielbię !
OdpowiedzUsuńNie pamietam czy miałam jakis ksometyk o winogronowym zapachu :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego ;]
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji używać nic z Organique jeszcze niestety. jedyny minus jaki widzę w tej galaretce to jednak cena
OdpowiedzUsuńA mnie właśnie ta konsystencja galaretki zaintrygowała. Szkoda, że to jednak nie galaretka, galaretka bo to by było coś nowego.
OdpowiedzUsuńNo tak nie do końca, ale i tak bardzo przyjemna:)
Usuńgalaretka do kąpieli, kurcze fajna sprawa, jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńNazwa chwytliwa- jeszcze nie miałam żadnej galaretki pod prysznic :))
OdpowiedzUsuńNie mieliśmy niczego z gtej marki, ale czujemy, że byśmy polubili niejeden produkt:):)
OdpowiedzUsuńJak na żel pod prysznic to dla mnie trochę za duża cena jednak, zwłaszcza, że nie oczekuję tutaj wiele poza świetnym zapachem i brakiem wysuszenia. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej marki, troszkę odstrasza mnie cena:/
OdpowiedzUsuńza drogo dla mnie :(
OdpowiedzUsuńMiałam, polubiłam i zdenkowałam :) z pewnością jeszcze wrócę do tych galaretek :) żałuję tylko, że online marka nie ma żadnych promocji :(
OdpowiedzUsuńno rzeczywiście online to się chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło;/ Ja zawsze stacjonarnie kupuję
UsuńCiekawa jestem tego produktu :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie pokazałaś konsystencji...
OdpowiedzUsuńJest normalna, przezroczysta. Naprawdę nie było co pokazywać:P
Usuńja uwielbiam peelingi z Organique!
OdpowiedzUsuńCiekawa ta galaretka. Ja używam tylko żeli, może kiedyś spróbuję czegoś innego.
OdpowiedzUsuńTo jest właśnie żel;)
UsuńZ nazwy jest intrygująca, ale wychodzi na to, że to po prostu żel pod prysznic :) Mimo wszystko chętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCena dość wysoka, ale w promocji można się skusić :)
OdpowiedzUsuńGalaretka ciekawie brzmi, póki co wykańczam zapasy żeli, a później może się skuszę :))
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie kupowałam nic z organique, ale przypomniałas mi, ze mam bon na -20%. Może na coś się skuszę:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam te galaretkę! Fajowa konsystencja i zapach, dla mnie własnie kurcze jakiś on taki winogronowy właśnie :D
OdpowiedzUsuńMam w zapasach masełko z tej serii. Muszę wyjąć, bo się stękniłam :D
A wyjmij, wyjmij bo fajne:D
UsuńA ja mam maskę do włosów z tej serii i uwielbiam ją :))
OdpowiedzUsuńNa galaretkę narobiłaś mi chęci ;)