niedziela, 12 stycznia 2020

Listopadowo - grudniowa drogeria!

Wydawało mi się, że w październiku czyniąc sobie kilka przed-urodzinowych prezentów zaspokoiłam się zakupowo na tyle, że w listopadzie na nic już nie spojrzę;) Złudne me nadzieje, bo już na początku miesiąca zaczęłam czuć zakupowego bluesa;) Moje palce jakoś tak bezwiednie zaczęły stukać na stronach sklepów internetowych, a nogi wyciągały mnie w kierunku stacjonarnej siedziby szatana, czyli galerii handlowych;) Z kosmetyków kupiłam jednak głównie to, co już wcześniej wpadło mi w oko lub było na mojej wishliście i zaprzątało mi głowę:) A grudzień z kolei pędził jak szalony:)

listopadowe nowości kosmetyczne

Pierwszą rzeczą, którą zamówiłam i na której zakup byłam zdecydowana już od jakiegoś czasu, była Tonizująca kuracja rozjaśniająca Natural Secrets. Od razu poszła w ruch, a jej recenzja jest już prawie gotowa:) W sklepie internetowym Hebe wpadła mi oko Naturalna pianka do mycia ciała i rąk marki LaQ. Kupiłam więc jedną dla siebie i drugą na prezent;) Mogłam od razu udać się do drogerii stacjonarnej, ale przeczuwałam, że na miejscu tych pianek nie będzie i tak też było;) Teoretycznie jest to produkt dla dzieci, ale kto by się tym przejmował;) Zresztą i tak już zużyłam;) Dla maski do włosów Botanicals Lavender Soothing Therapy kupiłam gazetkę kobietkę, czyli magazyn Elle;) 
Miniso płatki kosmetyczne

Te niechlujnie rzucone opakowania powyżej to płatki kosmetyczne;) Za zwyczaj nie pokazuję tak oczywistych i potrzebnych, choć pierdołowatych rzeczy jak waciki, ale z tymi wiąże się wielomiesięczna historia, która na pewno Was urzeknie, gdy już (być może) opowiem ją w osobnym wpisie:P Jak już znajdę te idealne, bo to jeszcze jednak nie do końca te. Owe płatki pochodzą ze sklepu Miniso, którego wydawało mi się, że nie znam. A jednak doszłam do wniosku, że byłam w nim już wcześniej ze 3 razy;) Tak to jest jak nie patrzysz gdzie wchodzisz:D 
krem w spray’u Dr. Jart+ Ceramidin
Neonail 2+2 zakupy

Nie przepadam za kosmetykami w formie spray’u, ale że nie należę do klasycznych, normalnych jednostek to nie przeszkadzało mi to żeby zapragnąć… kremu w spray’u;) I tak do wirtualnego koszyka wpadł mi krem w spray’u Dr. Jart+ Ceramidin. Markę zresztą bardzo lubię;) Ceny tego produktu w sklepach koreańskich wcale nie były korzystniejsze, więc zakup poczyniłam w Sephorze. Cóż... wygodnie i z nutką prestiżu:D W NeoNail była promocja 2+2, a że mają świetne odcienie niebieskiego to skusiłam się na zakupy;) Starannie wyselekcjonowałam odcienie stawiając na - Twinkling, Blue Cream Jelly, Fashion Mania oraz Moving River;) Moje paznokcie za zwyczaj można obczaić na Instagramie jakby ktoś miał potrzebę;) Lubię męczyć ludzi, więc czasami dodaję tą samą stylizację w różnych ujęciach:P 
Skusiłam się też na parę duperelków, czyli nowe małe kremiki do rąk z Eveline i Bielendy, balsam Eos, (który okazał się być dla mnie za mało nawilżający nawet do stosowania w ciągu dnia, ale plus za fajne uczucie orzeźwienia) i maski do ust Eveline, ponieważ zyskały moją sympatię po wcześniejszym wypróbowaniu (o czym niżej). Dotarło do mnie też parę pierdół z Aliexpress, czyli niebieski lakier hybrydowy Rosalind, jakiś czarny żel Venalisa z drobinkami i pyłek, a także piękne niebieskie kryształki do zdobień, które się nie załapały na fotkę;) 
Na początku grudnia w ramach świątecznego prezentu od siebie dla siebie jako niepoprawna Foreo-holiczka sprawiłam sobie Foreo Lunę Go. Tym razem padło na róż;) Kupiłam sobie również znaną mi już wcześniej Silnie natłuszczającą maść Hudsalva Vitamin E Swederm.
Eveline Cosmetics nowości listopad
Przechodząc już do innych rzeczy, na początku listopada trafiła do mnie paczka z nowościami od Eveline Cosmetics. Proponowano mi lakiery hybrydowe z nowej kolekcji, ale że nie były to do końca moje odcienie, a ja dość mocno selekcjonuję tego typu działania to ostatecznie padło na inny typ nowości;) Jako ten najbardziej interesujący kosmetyk wskazałam Egyptian Miracle:) W przesyłce znalazłam też kilka innych kosmetyków, tj. maseczki w płachcie Magic Mask, intensywnie nawilżającą żelową maseczkę do ust S.O.S Expert, błyszczyk OH! My Lips Lip Maximizer Chili, mgiełkę do twarzy Aqua Miracle, profesjonalny płyn micelarny Face med+, ultraodżywczy krem do twarzy Bio Vegan oraz skoncentrowaną odżywkę do paznokci 8w1 Total Action, którą dałam mamie, bo przy hybrydach nie mam jak wypróbować;)
Trafiła też do mnie Esencja aloesowa Natural Secrets, która również zaraz poszła w ruch i miała tu już swoje 5 minut;) 
Z nowości koreańskich miałam tym razem Dr. Jart+ Ceramidin Body Lotion, Cosrx AHA 7 Whitehead Power Liquid, Purito Galacto Niacin 97 Power Essence i All Day Glow Calming Balance Ampoule.  Na pewno niebawem pojawią się wpisy każdego z nich;)
Nowy produkt Resibo, który miał swoją premierę pod koniec listopada również do mnie zawitał. A jest nim Resibo Naturalny krem liftingujący. W przesyłce znalazłam także pięknie pachnący Mood Spray, list od właścicielki, kolorowankę i garść informacji.

Przyszedł też do mnie urodzinowo-świąteczny prezent od Ines Beauty zawierający jej firmowy niebieski notesik, czyli Beauty Flower Of Life, AA Hydro Sorbet żelowy krem na noc, Benefit High Brow, peeling do skóry głowy, pomadkę Barbie Power i maseczkę w płachcie marki Sephora, a także Tonizujący żel do mycia twarzy Bandi EcoFriendly Care

Od Rudej dostałam serum pod oczy O Figa Uwaga granat, zestaw kosmetyków Yumi i "stworka" z Etude House;) Gwoździem programu była jednak niebieska lama, która jest długopisem:) 
Od Anetki na Mikołaja dostałam przepiękny prezent z dozą niebieskiego:) W jego skład wchodził zestaw Laneige, zestaw Dr. Jart+ Ceramidin, zestaw Pai, Samarite Divine Elixir, Phlov by Anna Lewandowska mgiełka do twarzy, miniatura Gucci, maseczki Niuqi i idealna dla mnie bransoletka Lilou z księżycem:)

Od Nuxe dotarła do mnie paczka relaksacyjna na jesienne wieczory. Macie już gotowe recenzje peelingu i olejku, bo tak się składa, że już kiedyś je miałam;) 
Drugim prezentem od Nuxe był zestaw świąteczny składający się z 4 produktów:) Również każdy znałam już wcześniej:) Taki ze mnie znawca;)
Rossmann nowości
Świąteczna niespodzianka od Rossmanna zawierała całą masę ciekawostek głównie marek własnych, a także coś słodkiego;) Większość pokazałam TUTAJ.
Interendo w dużej mierze wydała się już wcześniej co będzie moim prezentem, a było nim od dawna chciane przeze mnie Foreo UFO, perfumy YSL Black Opium Intense i różowiutka lodówka na kosmetyki Coldy Mini. W paczce znalazłam też zestaw kandyjskich maseczek do ust Bite Agave Lip Mask, kulę do kąpieli, maskę do stóp, a także peelingi do twarzy i ciała w formie innowacyjnej gąbeczki. Patrycja trafiła z paczką w samą Wigilię, więc był to taki najprawdziwszy Mikołaj:D Całość pokazywałam już zresztą na Insta Story. Na pewno będzie wpis na temat Ufo i Coldy, bo już mam silną wizję:P Kula Organique Mango była z kolei od siostry:)
Sin Skin Honey Bee
Kiedy myślałam, że to już koniec, dotarła do mnie przed-sylwestrowa niespodzianka z kosmetykami Sin Skin z kolekcji Honey Bee:) Pokażę je jeszcze w tym miesiącu:)

Tyle na dziś! Kto dotrwał do końca i jeszcze nie "odzobaczył"?


57 komentarzy:

  1. Ja dotrwałam i widzę sporo ciekawych rzeczy ;) a na foreo się w końcu muszę skusic

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ile tego jest! Wspaniałe nowość, aż trochę zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przez 2 miesiące troszkę się uzbierało. Właściwie to prawie 90 produktów😂

      Usuń
  3. Niesamowita ilość :)) Najbardziej zaintrygowała mnie ta aloesowa esencja 🤔

    OdpowiedzUsuń
  4. Kilka rzeczy znam i lubię, z widzenia jeszcze więcej ;) W planach mam wypróbowanie tej esencji Purito :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo tego wszystkiego. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile fajnych nowości! Mało z nich znam, Nuxe uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku ile nowości kosmetycznych <3 Ten krem w sprayu mnie zaintrygował! Mega mi się podoba odcień tego pierwszego lakieru z Neonail <3 Foreo Ufo zazdroszczę :) Miłego testowania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dr. Jart+ Ceramidin bardzo fajny. Zdążył już się nawet załapać na ulubieńców😂 Ten lakier jest sztos, choć na żywo wygląda trochę inaczej 😅

      Usuń
  8. Pianka do mycia ciała i rąk- łał jak fajnie i kolorowo wygląda, na pewno się skusze:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, świetnie wyglada. Ale w działaniu i zapachu szału nie było 🙃

      Usuń
  9. Jejku jaki ogrom tego wszystkiego, aż nie wiem, na czym się skupić, a kilka produktów wpadło mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest właśnie wada takich łączonych nowości 😆

      Usuń
  10. Sporo tego :D Ja póki co wypróbowałam yumi, fajna sprawa :) Zapachy przypominają mi wakacje trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ile wspanialych rzeczy! Mnie kusi ten olejek z Nuxe. Piękne te kolory lakierów z Neonail. Ja już od jakiegoś czasu planuje kupić sobie jakiś niebieski bo takiego koloru mi właśnie w kolekcji brakuje :D Ogólnie to 95% moich lakierów to właśnie Neonail :D Zaciekawiła mnie ta pianka do mycia rąk i ciała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja też najwięcej mam Neonail:) Pianka fajnie wyglądała, ale nie zachwyciła mnie ani zapachem ani działaniem😅

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj sporo tego!
    Kolory lakierów jakoś mnie wcale nie dziwią.
    Najbardziej jestem ciekawa nowości z Resibo!
    Lama-Długopis? To mnie najbardziej zaskoczyło i zauroczyło :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano, chyba nikogo już nie dziwią😂 Chociaż ostatnio polubiłam się też z czarnymi paznokciami. Ten pierwszy najlepiej wygląda właśnie na czarnym😅 O Resibo myślę, że będzie. Lama urocza i niebieska, co bardzo istotne 😂

      Usuń
  14. Ta silnie nawilżajaca maść wcale nie wygląda jak maść, ale jak fajny kosmetyk:). Miłego używania wszystkich nowości:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest bardzo dobry produkt😁 No kochana, sporo już zdążyłam zużyć😅

      Usuń
  15. Wow, jak zwykle się nie zawiodłam :D Najciekawsza dla mnie okazała się lodówka, aż zaczęłam więcej o niej czytać w necie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha cieszę się, że Cię nie zawiodłam😂 Jest w czym wybierać😆 Napewno jeszcze napiszę o swoich wrażeniach odnośnie lodówki Coldy 😁

      Usuń
  16. Te aloesowe kosmetyki yumi świetne są! Zamówiłam bo przewinęło mi się przez instagrama i opakowania skradły moje serduszka. Nie zawiodłam się, seria arbuzowa to cudo po prostu

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta lodówka na kosmetyki wygrała wszystko! Cudowna jest!

    OdpowiedzUsuń
  18. Lodówka? Ale jaja. Nie wiedziałam o niej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Interendo zawsze jakieś gadżety odkryje, bo właśnie też u niej widziałam lodówkę po raz pierwszy😁

      Usuń
  19. Przeglądam i się zastanawiam gdzie Alkemie z maską którą ja miałam dać w prezencie i nie ma a potem mnie olśniło, że to chyba miesiąc temu było :D ta lodówka fajna, YSL i wersja niebieska i za mną chodzi no patrycja zrobiła Ci giga prezent :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieee, Alkemie to już miałam na początku października, więc jak na moje realia dawno😂 Ale planuję wpis😅 Lodówka jest urocza 😆

      Usuń
  20. Byłam, napatrzyłam się i uciekam stąd :D ...chronić swój portfel :D

    OdpowiedzUsuń
  21. oj tam, no nigdy nie mamy zbyt wiele :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Piekne nowosci, bardzo podoba mi sie ta pianka myjaca :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ta naturalna pianka do mycia jest genialna! :) Piękne opakowanie, z pewnością idealnie sprawdzi się również na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  24. o jejuśku...z otwartą buzia oglądałam Twoje nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię produktywność od Yumi, świetny skład i piękne zapachy!

    OdpowiedzUsuń
  26. Mnóstwo nowości! :) Ja ostatnio też zaszalałam i obkupiłam się, tyle że w Oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dużo tego jest. U mnie jest podobnie :D
    Co do pianek z Laq to jak bym je kupi la to przetrwały chyba tylko jeden dzień. Jak by syn je dorwał to nawet dnia by nie wytrzymały :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Dużo tego! Lakier z folią holograficzną najlepszy!
    Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  29. Ta pianka do mycia ciała i rąk wygląda kapitalnie! Dawno żaden produkt tak mi się nie rzucił w oczy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Dużo tego! :O Za dużo mi sie podobało, żeby wymieniać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ta pianka wygląda zacnie! Prawie, jak wata cukrowa:p

    OdpowiedzUsuń
  32. Same wspaniałości, ale lodówka na kosmetyki przebiła wszystko :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...