poniedziałek, 24 lutego 2020

Dr. Jart+ Ceramidin Lipair – balsam do ust od doktorka, przy którym nawet NFZ wymięka!

Balsam do ust Dr. Jart+ Ceramidin Lipair intrygował mnie chyba ze 2 lata, ale długo spotkanie nie było nam pisane;) A to był wykupiony, a to postawiłam na typową koreańską maskę do ust i tak zleciało;) Nie miałam zresztą tego swojego słynnego przeczucia, że się sprawdzi, więc się nie spieszyłam. Jednak przed końcem roku przy okazji zakupów na prezent stwierdziłam, że dorzucę mały drobiazg dla siebie. Padło na nieszczęśnika od Dr. Jart+;)

Dr. Jart+ Ceramidin Lipair

Dr. Jart+ Ceramidin Lipair balsam do ust


Lipair jest głęboko nawilżającym balsamem do ust mającym zapewnić suchym i spierzchniętym ustom ochronę i nawilżenie. Pięć rodzajów ceramidu tworzy barierę dla wilgoci i zatrzymuje ją na długi czas.


Skład: Phytosteryl/Isostearyl/Cetyl/Stearyl/Behenyl Dimer Dilinoleate, Pentaerythrityl Tetraethylhexanoate, Diisostearyl Malate, Hydrogenated Polyisobutene, Ethylhexyl Stearate, Ceresin, Methyl Hydrogenated Rosinate, Tribehenin, Silica Dimethyl Silylate, Ceramide NP, Ceramide AP, Ceramide AS, Ceramide EOP, Ceramide NS, Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot) Fruit Oil, Hippophae Rhamnoides (Sea Buckthorn) Oil, Pelargonium Graveolens (Geranium) Flower Oil, Salvia Officinalis (Sage) Oil, Pogostemon Cablin (Patchouli) Oil, Glycerin, Polymethylsilsesquioxane, VP/Hexadecene Copolymer, Ethylene/Propylene/Styrene Copolymer, Butylene/Ethylene/Styrene Copolymer, Water, Hydrogenated Lecithin, Stearic Acid, Propanediol, Sodium Hyaluronate Crosspolymer, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Sodium Hyaluronate, Benzyl Glycol, Cholesterol, Phytosphingosine, Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Ethylhexylglycerin, Hyaluronic Acid, Raspberry Ketone, Cetearyl Alcohol, Dehydroacetic Acid 
Dr. Jart+ Ceramidin Lipair blog

Balsam do ust Dr. Jart+ Ceramidin Lipair został zapakowany w plastikowe i jak ja to mówię „trumienkowe” opakowanie;) Wewnątrz znajdziemy niczym niewyróżniającą się białą tubkę z żółtą nakrętką. Ten minimalizm jest typowy dla serii Ceramidin. Nakrętka ma okrągłe zakończenie, ale przy dobrych wiatrach tubkę można postawić w pionie;) Pojemność balsamu to 7g i według mnie zawartość znika w zastraszającym tempie;) Zdjęcia robiłam po tygodniu stosowania i może tego nie widać, ale ubyła już wtedy prawie połowa. Nie jestem największą fanką balsamów formie tubek, ale według mnie Lipair ma ładnie wyprofilowaną końcówkę, dzięki której aplikuje się go bardzo szybko, sprawnie i precyzyjnie. Nie bawiłam się w smarowanie palcem tylko bezpośrednio na usta;) 
Dr. Jart+ Ceramidin Lipair opinie

Konsystencja również jest bardzo fajna. Taka śliska i jednocześnie sprawiająca wrażenie odżywczej. Nie lepi się. Balsam nie barwi ust, ale zapewnia im bardzo ładny zdrowy połysk. Z powodzeniem sprawdzi się jako bezbarwny błyszczyk. Zapach jest typowy dla serii Ceramidin, czyli taki swoisty, ale niedrażniący. Delikatny, ale co jakiś czas czuć powiew tego zapachu;) Nie jest to woń, w której można się zakochać nosząc ją na wargach. Ot, do zaakceptowania. 
Dr. Jart+ Ceramidin Lipair recenzja

Po nałożeniu balsamu Dr. Jart+ Lipair usta wydają się „zaopiekowane” i odżywione. Czuć bardzo przyjemną gładkość. Wydawać by się mogło hit… Jednak balsam daje jedynie złudzenie pielęgnacji. Chroni tylko, gdy mamy go na ustach. W dodatku dość szybko z nich znika, pozostawiając po sobie usta, które wołają o nawilżenie. Jest to więc balsam do częstego stosowania. Tak częstego, że nawet ja - maniaczka smarowania ust wymiękłam. Ciągle mało i mało! Wystarczyły 2 godziny bez posmarowania i już czułam dyskomfort. Moje usta zaczynały pokrywać suche skórki i stawały się zaczerwienione. A tego Lipair zregenerować nie potrafił. Jaki więc może być balsam do ust? Dr. Jart+ Lipair zdecydowanie chu…steczkowy!:D Można go poużywać w ciągu dnia, zwłaszcza, że ładnie wygląda na ustach, ale trzeba mieć dodatkowo coś intensywnie regenerującego przynajmniej na noc. Ja po suchych skórkach, które mi zafundował po krótkim czasie „rozłąki” musiałam się poratować treściwym balsamem Nuxe Reve de Miel. A doktorka nie polecam;) Taki balsam do ust, który nie uchroni ust;) Także tym razem naprawdę Doktor Żaaart! A z pielęgnacji delikatnych ust żartować nie wypada!
Lipair dr jart


Miałaś okazję poznać balsam do ust Dr. Jart+ Ceramidin Lipair? Również się nie sprawdził czy może wypadł lepiej?

41 komentarzy:

  1. Fajny tytuł :D spotykam się z tym balsamem chyba po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogólnie lubię tą serię, ale ten balsam jest skuteczny niczym wazelina z kiosku... Porażka na całej linii 😕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie. Serię lubię, ale ten balsam jest najsłabszym ogniwem😜

      Usuń
  3. ardzo lubie i ta marke i ta linie, szkoda ze okazal sie takim zwyklakiem :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chodzi o usta to ja smaruję ...jak sobie przypomnę albo mam w pobliżu pomadkę :D więc zdecydowanie u mnie odpada bo AŻ tak czesto to u mnie by nie gościł ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tym to się trza namachać, a działanie i tak nie jest fajne:/ Aż dziw, że to zużyłam. Głównie dlatego, że ogólnie ładnie wyglądał na ustach.

      Usuń
  5. Ja z tej firmy nie miałam jeszcze zupełnie nic, ale na balsam się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, nie spodziewałam się, że będzie tak słabo... A więc Lanolips muszę mieć;).

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam tej marki ... szkoda, że słabo wypadło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marka sama w sobie super, ale akurat ten produkt niestety nie.

      Usuń
  8. Nie znam, ale Reve de Miel to po prostu mój święty Graal :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pod względem wyglądu na ustach wolę maseczki Laneige i KLAVUU, ale akurat Nuxe miałam pod ręka i ładnie mi zregenerował wyrządzone krzywdy 😅

      Usuń
  9. Hm... produkt wygląda dość ciekawie jednakże jego wydajność trochę mnie przeraża. Po tygodniu ubyło połowę opakowania... przy mojej uwadze i niejako obsesji ciągłego nawilżenia ust nie wiem jak "długo" mogłabym się cieszyć z balsamu :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zawsze zapominam o balsamach ochronnych :) Na szczęście moje usta nie są jakieś wymagające.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak dla mnie super rozwiązanie, szczególnie jeśli się nie lepi - zazwyczaj mam z tym ogromny problem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie lepi się, ale ogólnie nie jest to dobry produkt, bo słaby w działaniu ;)

      Usuń
  12. No nie miałam i po takiej ocenie mieć nie będę :D Moje usta są suche o tej porze roku i potrzebują naprawdę czegoś porządnego, a nie tam po łebkach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No z tym to się porządnie nie da🙈 tylko jako błyszczyk i tak go właśnie zużyłam, ale powrotu nie będzie napewno,

      Usuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Twoje poczucie humoru :D Nie miałam go i po tej recenzji nie mam zamiaru tego zmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie ostatnio na kg idą tego typu specyfiki do pielęgnacji ust - i ja i córka mamy problem z ich przesuszaniem się. Ale ten balsam to zdecydowanie sobie jednak odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam okazji testować,ale chętnie bym wypróbowała. Balsamy do ust to pozycja obowiązkowa.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem maniakiem balsamów i pomadek do ust!

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie mnóstwo balsamów idzie, bo każdy używa, ale tylko sprawdzone

    OdpowiedzUsuń
  19. Tytuł wpisu mnie rozbawił do łez :D Oj Ja raczej się na niego nie skuszę bo potrzebuje solidnego nawilżenia ust odkąd mam aparat ortodontyczny :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczerze to nie miałam z nim do czynienia. I dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoda, że doktor Żart ;p nie dał rady ;) Ja zostaję na naszym pl podwórku w tej kwestii i podniecam się brzozowym cudem od Sylveco do ust ;) Ekonomiczny i dobry to był wybór.

    OdpowiedzUsuń
  22. Skład który zawiera tyle olejków pewnie wydawałby mi się fajny a tu proszę, taka niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  23. Hahaha tytuł mistrzunio:D Szkoda, że nie spełnił twoich oczekiwań:(

    OdpowiedzUsuń
  24. Czyli przeczucie Cię nie myliło. :D W sensie, że nie miałaś przeczucia, że się sprawdzi. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...