piątek, 6 lutego 2015

L’occitane pomadka ochronna z 10% masłem shea.

Cześć Dziewczyny!

Jak wiecie mam bzika na punkcie pielęgnacji ust i zużywam bardzo dużo tego typu produktów. Przy okazji realizacji urodzinowej oferty skusiłam się m.in. na krem do rąk oraz produkty do ust. Wśród nich znalazła się pomadka z masłem shea. Krem do rąk oceniam średnio, a co z pomadką?

Opis producenta

Nowa pomadka L`Occtaine- zawiera 10% masła shea. Dobrze natłuszcza, długo trzyma się na ustach - idealna na mrozy. Nie nabłyszcza, daje zupełnie transparentny efekt ale i bardzo dobrą ochronę ust.
Moja opinia

Opakowanie

Zwykłe białe bez udziwnień, wolałabym ładniejsze, ale trudno;) Zawiera 4,5g  sztyftu. Produkt jest ważny przez 6 miesięcy od momentu otwarcia.

Konsystencja i zapach

W salonie zapach wydawał mi się delikatny i przyjemny, lekko słodki, ale niestety na ustach mnie drażnił. Dawał taki jakby mydlany posmak dlatego zawsze przed jedzeniem ścierałam pomadkę z ust. Uprzedzam jednak, że ja to ja więc prawdopodobnie dla większości osób ten zapach i smak nie będzie stanowił żadnego problemu. Sztyft jest dość zbity i odrobinę suchy, nie ma tendencji do łamania się przy czym łatwo się rozprowadza.

Działanie

Pierwsza rzecz, która mi się nie podoba w tym produkcie to brak połysku na ustach, ale o tym mamy już w opisie producenta więc nie mogę mieć pretensji;) Plus z tego taki, że pomadka będzie odpowiednia również dla mężczyzn. Produkt chronił usta przed czynnikami atmosferycznymi, choć brakowało mi w nim mocniejszego uczucia wygładzenia. Nawilżenie było na poziomie średnim. Efekt w moim przypadku nie był długotrwały więc konieczna była wielokrotna aplikacja w ciągu dnia. Umówmy się jednak, że to dla mnie nie problem, ponieważ i tak mam skłonności do częstego smarowania ust. Jednak jest to kolejny produkt L’occitane, o którym mogę powiedzieć „phi..”. Na szczęście po nim używałam balsamu limonkowego i byłam zadowolona;) Ta pomadka według mnie jest średniakiem, nie wartym tych 32zł.


Znacie tą pomadkę?


89 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam nic z tej firmy. Pierwszy raz ją tak naprawdę widzę :) ale skoro piszesz że to średniak i jeszcze ta cena.... to ja dziękuje !

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię takie zwyklaczkowe pomadki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomadka ma przesadzoną cenę co do działania. Nie czuję się przekonana do jej kupna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię połysk na ustach szkoda,że nie daje takiego efektu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię tych mydlanych smaków po pomadkach, a dosyć często mnie one drażnią. No i jak mówisz, że to średniaczek+cena... raczej nie kupie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. znam i nawet miło wspomninam choc bylo to wieki temu :d
    od tego czasu poznałam wiele lepszych pomadek pielęgnacyjnych :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam nawet Twoją recenzję, ale mi niestety nieszczególnie przypadła do gustu ta pomadka. Znam lepsze;)

      Usuń
    2. ps. wiosna w Clarins zaczyna się w połowie lutego w Perfumerie Douglas Polska ;)

      Usuń
    3. Tak, niedawno gdzieś na fb wyczytałam, ale dziękuje, że o mnie pamiętałaś!:)

      Usuń
    4. sama oczekuję poawienia się :D

      Usuń
    5. Wcale się nie dziwię, a na co najbardziej czekasz?:)

      Usuń
  7. ojojoj, 32 zł za średniaka?!? nie, nie skuszę się:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam i raczej jej nie poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm.. no nie brzmi to dobrze. Cieszę się, że jej nie zamówiłam. Zamiast tego zdecydowałam się na sztyft z John Masters Organics, mam nadzieję, że okaże się lepszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JMO też miałam o tego lepszy, ale łamliwy i ogólnie też mnie nie zachwycił jakoś bardzo;)

      Usuń
  10. Za nia miałabym kilka innych :D

    OdpowiedzUsuń
  11. ja miałam 100% masło shea do ust z loccitane w słoiczku. było bardzo dobre. teraz używam o wiele tańszą wazelinkę floslek i jestem równie zadowolona. tej pomadki nie miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomniana przez Ciebie wazelinka to niestety dla mnie bubel ubiegłego roku, nigdy wiecej;) Widocznie mamy inne potrzeby;)

      Usuń
    2. Dla mnie również, pielęgnacyjna porażka :(

      Usuń
  12. Mnie z kolei wszystko jedno czy pomadka daje połysk, czy nie, ważne żeby dobrze działała :) tą miałam, ale wolę Caudalie... ;) w każdym razie ja generalnie też nie czuję pociągu do l'occitane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mat dla mnie wygląda jakoś tak brzydko, ale oczywiście najważniejsze jest działanie, które tutaj nie powala;) Ta firma to dla mnie jakieś rozczarowanie. Dotychczas byłam zadowolona jedynie z limonkowego balsamu do ust. Nawet nie wiem co mogłabym kupić żeby wreszcie skorzystać z tej ich oferty powitalnej i się nie rozczarować;P

      Usuń
    2. No właśnie ja mam ten sam problem! Mogę skorzystać z tej oferty, a nie wiem co kupić, bo jakoś nic mnie nie zachęca :( myślę, że upodobania względem matu i połysku to bardzo indywidualna kwestia, zależy, co komu pasuje :)

      Usuń
    3. Prawie wszystko jest kwestią indywidualną;) Myślałam o olejku pod prysznic w zacnej cenie 75zł/250ml lub 125zł/500ml;D ale nie sądzę żeby był wart swojej ceny. No naprawdę nie ma co wybrać, kremy bardzo przeciętne, wody toaletowe zapachowo dla mnie niezbyt, pomadka na pewno nie, mydła śmiech na sali;) hmm? Jakieś propozycje?;D

      Usuń
  13. Szkoda, ze taka droga, nie kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie znam jej i z pewnością nie kupię, za taką cenę to znam lepsze produkty do ust :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Efekt raczej słaby, cena zupełnie nie adekwatna.

    OdpowiedzUsuń
  16. Do ust uwielbiam balsamik Organiue, pisalam nawet o nim reenzje :) L'Occitane, kusi mnie tym z tubeczki, o różanym smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsamiki Organique też lubię, ale ze względu na opakowanie ciężko ich używać wszędzie. No ale ten sztyft mnie zawiodł;)

      Usuń
  17. Widząc 10% shea spodziewałam się choć zdecydowanie lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  18. nie używałam jeszcze tej pomadki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię takie zwykle balsamy do pielęgnacji ust, ale tylko z dobrym efektem :) Ja wciąż szukam czegoś co polubię tak samo mocno jak Carmex, który mi się po prostu czasem nudzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi z kolei Carmex wybitnie nie pasuje, nienawidzę tego pieczenia:D

      Usuń
  20. Jak za 32 zł, to faktycznie szału nie robi ;) Zresztą to duża cena jak za pomadkę/balsam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jak na to patrzeć, ja bardzo lubię nawilżajace pomadki do ust i jestem skłonna tyle zapłacić pod warunkiem, że produkt spełni moje oczekiwania. A tutaj niestety nie warto;)

      Usuń
  21. Już myślałam, że będzie ekstra a tu jednak średniaczek ;/ Tak czy siak za taką cenę raczej bym pomadki nie kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. L’occitane - od kąd PAni w tym sklepie potraktowała mnie nie ładnie, w ręcz była złośliwa ten i tej sieci sklepy omijam lukiem szerokim, ile kroć przechodzę widzę że paniusie siedzą sobie za kasą, a sklep zwyczajnie świeci pustkami. O czymś to świadczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze byłam miło traktowana, ale za każdym razem byłam w sklepie sama:D no i te produkty jakieś takie, do tej pory pasowała mi tylko jedna rzecz limonkowy balsam do ust. A reszta hmm

      Usuń
    2. kiedyś byłam w innym sklepie tej sieci jak mi za mydło do rąk zaśpiewała 70 pln - coś koło to zwątpiłam.... i jak zawsze pustka....

      Usuń
    3. Ceny mają zacne;D ja generalnie potrafię zaszaleć niestety, ale 70 za mydło to już dla mnie nie do przejścia.
      Mam od nich taką ofertę powitalną, przy zakupach za 100zl zestaw miniaturek gratis i naprawdę nie wiem co mogłabym tam wybrać żeby się nie rozczarować;P

      Usuń
  23. o kurcze taki średniak i tyle kosztuje... no to rozczarowanie

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie ten sztyft się sprawdza bardzo fajnie, wracam do niego raczej regularnie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja namiętnie kupuję Tisane w słoiczku jeden za drugim :P (super się u mnie sprawdza i jakoś nie rozglądam się za czymś innym)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Tisane ok, ale trzeba dość długo poczekać aż zacznie działać, zachwytów jakoś brak:D

      Usuń
  26. Drogi ten zwyklaczek :/ zachęcona sukcesem maselka Nuxe na moich ustach zastanawiam się nad wersją w sztyfcie, miałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam, dla mnie sztyft średni, ale balsam w słoiczku rownież mnie nie zachwycił ot dobry lecz bez zachwytów więc u Ciebie może i sztyft się sprawdzi skoro z balsamu byłaś bardzo zadowolona;)

      Usuń
  27. Rzeczywiście plusik taki, że i mężczyźni mogą jej używać, a ja mam w domu takiego samego frika na punkcie smarowania ust jak i Ty. A jest nim mój mężczyzna. I zawsze muszę mu wybierać oczywiście bezbarwne i najlepiej bezzapachowe pomadki. Szkoda, że ta jest średniawką bo za średniawkę na pewno bym tyle nie zapłaciła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed zakupem ciężko było stwierdzić czy będzie wart tej ceny, ale teraz już wiem, źe kolejny raz bym nie kupiła. Wolałabym właśnie bezzapachową niż ten mydlany posmak. Z facetem uzależnionym od smarowania ust jeszcze się nie spotkałam:D

      Usuń
    2. No poważnie on ma manię. Tzn wiesz, on w ogóle nie jest z tego typu, który jakoś przesadnie dba o siebie. Spędza w łazience góra 15 minut. Kiedyś napomknęłam mu że mógłby zacząć kremować czymś twarz bo ma skórki, to spojrzał na mnie ze wzrokiem typu "co zrobiłaś z Joko? oddaj mi Joko".
      Ale usta smaruje namiętnie. Co prawda rzeczywiście jemu się bardzo szybko przesuszają. :D

      Usuń
  28. Cena zbyt wysoka, zdecydowanie wolę pomadki Nivea ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. ja teraz namiętnie używam tego tajemniczego złotka z ShinyBoxa ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mi chyba w ogóle byłoby szkoda przeznaczyć 30 zł na pomadke. Jakoś kosmetyki tej firmy średnio mnie kusza.

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak na nic specjalnego cena jest wysoka.

    OdpowiedzUsuń
  32. Oj drogi ten średniak

    OdpowiedzUsuń
  33. za ponad 30 zł spodziewałabym się jakiego wow! a tu nie ma nic szczególnego, ot działanie zwykłej pomadki ochronnej

    OdpowiedzUsuń
  34. ja też mam bzika na punkcie pielęgnacji ust ;D tego produktu nie miałam,ale jak jest średniaczkiem to ja nie chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pomimo tego, że też jestem fanka pomadek ochronnych to i tak nie zapłaciłabym tyle za taka pomadkę. Szkoda, że okazała się średniakiem ;/

    OdpowiedzUsuń
  36. Szkoda, że nie do końca się sprawdza, a i cena nie zachęca ;/

    OdpowiedzUsuń
  37. pomadki uwielbiam, ale w tej cenie nie skusiłabym się ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam tej pomadki ale faktycznie cena odstrasza :) jest wiele tańszych dobrych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Droga, nie dałabym tyle za pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń
  40. 32 zł? dużo jak na 'pmadkę' to lepiej iśc i kupić Sylveco czy nasze Nivea ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w tym przypadku musze się zgodzić, lepiej się u mnie sprawdza zarówno Sylveco jak i Nivea;)

      Usuń
  41. czyli w sumie nic specjalnego a, szkoda bo przyznam ciekawi mnie marka loccitane ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie znam tej pomadki, ale nie wydałabym na nią tyle. ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mamy z YR i jest świetna, ta na pewno jest droga:D:D

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja to o kremie do rąk myślę to samo co Ty... Myślałam, że będzie super, ale uważam, że jest mocno przereklamowany. Pomadki raczej nie wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety żadna strata, kremy naprawdę przereklamowane:/

      Usuń
  45. Nie skuszę się na pewno. Krem do rąk mnie nie powalił i jakoś już nic u nich mnie nie kusi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie mnie ta marka rozwala, do gustu przypadł mi tylko jeden ich produkt:/

      Usuń
  46. 32 zł n produkt do ust to sporo; miałam od nich krem w trakcie tego hypu na YT, zele pod prysznic i balsamy głównie z glossyboxow - i powiem tak dla mnie marka opiera sie na opini, a nie na jakosci produktów ;/ szkoda

    OdpowiedzUsuń
  47. Faktycznie phi.. i jeszcze ten posmak mydła na ustach i do tego ta cena

    OdpowiedzUsuń
  48. Cena troszkę przerażająca, do tego szału nie ma :( Wolę Blistex ♥

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja jednak wole produkty do ust w sloiczkach, te w pomadkach dla mnie zawsze maja slabsze dzialanie. Baby lips, Nivea i kilka innych kicha,
    .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze musze mieć jakiś sztyft do używania w ciagu dnia, baby Lips słaby, ale nivea u mnie akurat działa.

      Usuń
  50. Zdecydowanie nie wydałabym na nią tylu pieniędzy. Chyba na żadną ochronną bym nie wydała :D

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie znam jej zupełnie, ale potencjalny posmak mydła zniechęca skutecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Szkoda, cena faktycznie dosc wysoka, ale brak polysku akurat mysle, ze w przypadku wlasnie mezczyzn rzeczywiscie dziala na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  53. dzięki za recenzję, na pewno się na nią nie skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  54. Nigdy nie miałam produktów tej firmy, ale za pomadkę podziękuję :/ Pozdrawiam ciepło w ten mroźny dzień :*

    OdpowiedzUsuń
  55. Ja nie znam, bo zawsze mam pomalowane usta kolorową pomadką i nie mam kiedy używać takich kosmetyków. Chyba, że na noc.

    OdpowiedzUsuń
  56. Czyli kolejny produkt tej firmy nie wart swojej ceny.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...