W ciągu
ostatnich kilkunastu lat Łódź bardzo się rozwinęła. My mieszkańcy Łodzi wciąż
borykamy się z niekończącymi się remontami i korkami, ale niewątpliwie widać
zmiany, które zachodzą:) Dostrzega je również coraz więcej inwestorów i firm,
które chcą otwierać u nas swoje sklepy:) I tak właśnie ku mojej radości na
początku listopada Notino pojawiło się w łódzkiej Manufakturze! O planowanym otwarciu wiedziałam już kilka miesięcy wstecz. Miało ono
nastąpić we wrześniu, ale było małe przesunięcie:) Niedawno przy okazji
zakupów w Manufakturze wstąpiłam na zwiady do naszego pierwszego łódzkiego
Notino, więc zapraszam na małą relację;)
Notino Manufaktura mieści się na poziomie 1 obok sklepu Van Graaf. Wystarczy więc, że od
razu po przekroczeniu progu Manufaktury wjedziemy schodami do góry (schody prosto do zapachowego nieba:D) i już
jesteśmy na dobrej drodze do salonu Notino:)
Pierwsze
na co zwróciłam uwagę to estetyczne minimalistyczne wnętrze utrzymane w
czarno-białych barwach. Sama mam w domu dużo bieli, więc dobrze czuję się w
takich miejscach. Cały salon jest bardzo dobrze oświetlony. Osobiście nie lubię
zbyt ciemnych, nastrojowych pomieszczeń, więc dla mnie im więcej światła tym
lepiej;) Można rzec, że jest prestiżowo, a kosmetyki i perfumy są całkiem ładnie
wyeksponowane. Podczas mojej wizyty obsługa nie była nachalna. Nie czułam też
na sobie przeszywającego wzroku konsultantek, więc mogłam swobodnie się
rozejrzeć. Na bank znacie to słynne spojrzenie w stylu: „A ty tu co? Jakoś za
mało elegancko jesteś ubrana jak na zakupy tutaj”:D Także zawsze mimowolnie
obserwuję reakcję drugiej strony na moją skromną osobę;)
Głównym
celem mojej wizyty było poznanie nowego zapachu YSL Libre, który jako
nowość był akurat dobrze wyeksponowany nieopodal wejścia. Nie mogłam sobie do
końca wyobrazić tego zapachu patrząc tylko po nutach zapachowych, więc testy
były niezbędne;) YSL Libre pachnie intensywnie i wyraziście, a jednocześnie ma
w sobie sporo męskiego pierwiastka. Perfumy całkiem przyjemnie się rozwijają i
zdecydowanie należą do tych bardzo trwałych. Bardzo podoba mi się również elegancki
flakon. Będę dumała nad zakupem jakiejś niewielkiej pojemności:)
Całkiem
przyjemne wrażenie zrobił też na mnie Lalique Amethyst Exquise. Pachnie
owocowo i jednocześnie elegancko. Zapach ten jest już delikatniejszy. W sam raz
na co dzień. Mocno nastawiałam się na poznanie zapachów Victoria’s Secret,
ponieważ intrygują mnie szczególnie te z linii Bombshell. Nie było ich
jednak na stanie albo nie zauważyłam, co też jest możliwe. Może pojawią się
za jakiś czas. Z Victoria’s Secret było kilka spray’ów i balsamów do ciała. Skusiłam się
na sprawdzenie Victoria’s Secret Coconut Passion, który pachniał całkiem
apetycznym kokoskiem:)
Jak wiecie
nie jestem szczególną fanką świec i mam dosłownie jedną, którą darzę szczególnym
uczuciem, ale podczas oględzin w Notino moją uwagę zwróciła świeca Bath&Body
Works Hot Cacoa & Cream. Matko, jaki smakołyk! Coś dla czekoladoholików
takich jak ja;)
W
stacjonarnym sklepie Notino napotkałam też na dwa urządzenia, czyli jak ja to
mówię cuda współczesnej technologii;) Na jednym mamy dostęp do perfumerii
online, czyli notino.pl. A na drugim możemy sprawdzić status swojego zamówienia
i jak mniemam zapłacić za nie, gdyż w pakiecie jest też terminal płatniczy;) Wszak
swoje zamówienia z internetowej perfumerii Notino możemy odbierać również w
salonach stacjonarnych. Teraz do tych punktów dołącza jakże wspaniała Łódź:)
Powoli zbliża się już okres przedświąteczny, więc w Notino zaczynają się pojawiać także
ciekawe zestawy prezentowe. Dodatkowo mamy możliwość zapakowania ich na prezent
w takie same opakowania jak ma to miejsce w przypadku sklepu online.
Zapachy dla panów oczywiście też są dostępne:)
To rzecz jasna nie wszystko co znajdziemy w łódzkim Notino, ale przyznaję, że tego dnia zbyt długo przeglądałam ubrania, a byłam jeszcze umówiona, więc zostało mi mniej czasu niż bym chciała:) Zresztą nie sposób wnikliwie przejrzeć cały asortyment podczas jednej wizyty:)
To rzecz jasna nie wszystko co znajdziemy w łódzkim Notino, ale przyznaję, że tego dnia zbyt długo przeglądałam ubrania, a byłam jeszcze umówiona, więc zostało mi mniej czasu niż bym chciała:) Zresztą nie sposób wnikliwie przejrzeć cały asortyment podczas jednej wizyty:)
Myślę, że
pojawienie się Notino w Manufakturze ucieszy wielu mieszkańców Łodzi:)
Miałaś już okazję robić zakupy w
salonach stacjonarnych Notino?
Widać całkiem przyjemny salon :) Ja w Notino nie robiłam zakupów ani stacjonarne ani przez int :)
OdpowiedzUsuńTak, taki jasny:)
UsuńNie wiedziałam, że w Manu otworzyli ten sklep. Dobrze wiedzieć.
OdpowiedzUsuńNa pewno się przyda:)
UsuńByłam, bo mój mąż chciał oglądać zapachy niszowe, ale w sumie był zawiedziony, że jest ich tak mało ;) Pani mówiła, że w ten weekend przyjdzie jakaś duża dostawa i że jeszcze będą sklep rozwijać :)
OdpowiedzUsuńAno też nie udało mi się trafić na wszystko o co chodziło mi po głowie, ale w sumie nie dziwne, bo ciężko byłoby zmieścić tu cały towar dostępny online. Na razie jednak początki i pewnie coś jeszcze się pojawi.
UsuńOoo będąc w Łodzi się wybiorę tam ;)
OdpowiedzUsuńMoże w Twoim mieście też jest Notino:)
UsuńMimo że przez niemal rok pracowałam dzień w dzień w galerii, gdzie mieści się poznańskie Notino, udawało mi się omijać ten sklep. Przynajmniej mój budżet nie ucierpiał :)
OdpowiedzUsuńDzielna!😁
UsuńPrzepiękny, ekskluzywny wystrój! Na pewno zajrzałabym do środka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Tak, ładny wystrój :)
UsuńFajnie, ja u siebie mam ich sklep stacjonarny dosłownie pod nosem :P
OdpowiedzUsuńOoo, to wygodnie 😆 Mi do Manu z lekka daleko, ale czasem wpadam, bo tam jednak więcej sklepów.
UsuńSuper, że Notino zawitało i do Łodzi :)
OdpowiedzUsuńAno, aż szok😁
UsuńO jak będę w łodzi to się wybiorę tam :)
OdpowiedzUsuńUdanych łowów zatem:)
UsuńSzkoda że mam tak daleko:( U nas niedawno otworzyli nową niby galerię i sama chińszczyzna w niej, szkoda zdzierać butów na tę barachło :D
OdpowiedzUsuńNo co Ty😂
UsuńMuszę sprawdzić, czy gdzieś u mnie w okolicy jest sklep stacjonarny
UsuńMoże akurat :) W kilku miastach są.
UsuńByłęm raz i musiałem 3 razy odmowić pomocy za 4 razem się maksymalnie wkurzyłem odłożyłęm zakupy i wyszedłem ;p
OdpowiedzUsuńTo ja tak mam w Hebe🤷🏽♀️😅
UsuńJak będę w łodzi to zajrze na pewno :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNotino ma ogromny wypór perfum :) super, że mają już stacjonarne sklepy a nie tylko sprzedaż internetową :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, zapachów więcej niż w Sephorze;)
UsuńKiedyś wybiorę się tam z pewnością.
OdpowiedzUsuńSuper;)
UsuńNo proszę :) Moje miasto a w Manu bywam codziennie :))
OdpowiedzUsuńNo to wpadnij przy okazji do Notino:)
UsuńLibre bym przygarnęła ;D u mnie chyba Notino najbliżej w Poznaniu :D
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie był event w galerii Posnania, ale dla mnie bardzo daleko😅
UsuńW Gdańsku tez jest :) bardzo lubie ten sklep i fajnie ze rozrasta sie stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńNo ostatnio trochę się Notino rozrosło w Polsce:) Ale największy wybór oczywiście online :)
UsuńAle fajna wiadomosc, mysle ze jak wpadne do PL to chetnie odwiedze Notino ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńPięknie się urządzili ;)
OdpowiedzUsuńNo nie?:)
UsuńStacjonarnego Notino jeszcze nie odwiedziłam nigdzie, ale w tym online robię zakupy bardzo często :)
OdpowiedzUsuńOnline mają bardzo bogatą ofertę w Notino:)
UsuńStrasznie żałuję, że sama nie mam dostępu do stacjonarnego sklepu Notino. Całe szczęście zostają mi zakupy online :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze otworzą:) a online największy wybór :)
UsuńW weekend jadę akurat do Manufaktury, z pewnością tam zajrzę :)
OdpowiedzUsuńNo proszę :) To idealna okazja żeby wejść do Notino w takim razie:)
UsuńPięknie tam w tych sklepach! Ja żałuję, że do Poznania nie udało mi się wybrać.
OdpowiedzUsuńTeż właśnie nie mogłam dotrzeć do Posnanii.
UsuńDo tej pory korzystałam tylko z Notino przez internet (chociaż sklep stacjonarny w Warszawie jest, ale daleko, więc wolę zamówić). Korzystam, bo fajne ceny. ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie Manu też daleko, ale czasem zdarza mi się wpaść:)
UsuńSuper super a ile musi być zniżek na otwarcie!!
OdpowiedzUsuńNiestety do Łodzi mam za daleko 😞
OdpowiedzUsuńJak będę w Łodzi to chętnie zajrzę!
OdpowiedzUsuń