wtorek, 23 lipca 2019

3 proste kroki do gładkich stóp latem!

Stopy nie mają z nami łatwego życia. Muszą być w ciągłej gotowości żeby ponieść nas tam, gdzie potrzebujemy:) Niektóre z nas codziennie katują je niewygodnymi lub źle dopasowanymi butami, a o tym żeby o nie zadbać, przypominają sobie dopiero u schyłku wiosny lub gdy ta część ciała zaczyna już mocno dawać się we znaki:) Sama nie jestem pasjonatką pielęgnacji stóp, ale dbam o nie przez cały rok, a nie tylko latem. Nie stosuję jednak żadnych skomplikowanych zabiegów, a jedynie 3 proste kroki:) Nic skomplikowanego!

Letnia pielęgnacja stóp w 3 prostych krokach!

Krok 1 peeling stóp

MIYA mySKINhero peeling

Mycie to mam nadzieję, że oczywiste, więc przechodzę od razu do sedna;) Nie bawię się w żadne kąpiele stóp w specjalnych produktach typu kuleczki, sole i nie wiadomo co jeszcze. Nie mam do tego cierpliwości i nieszczególnie mnie to relaksuje, ani też nie czuję specjalnej potrzeby, więc gdy taki bajer do mnie trafia to zwykle oddaję mamie, która odczuwa ulgę po tego typu zabiegach;) Sama stawiam na peeling i rzadko jest to produkt dedykowany tylko stopom;) Najczęściej korzystam z tego samego peelingu, którego używam do ciała. Zwłaszcza, że tego typu scruby za zwyczaj pachną przyjemniej niż te wszystkie mentolowe i lawendowe dedykowane stopom;) A efekt i tak za każdym razem mnie satysfakcjonuje. Ten krok pozwala na szybkie i przyjemne złuszczenie skóry, a także sprawia, że staje się ona jaśniejsza, gładsza i delikatnie nawilżona. Większość peelingów do ciała sprawdza się na moich stopach bez zastrzeżeń. Ostatnio np. zużyłam MIYA mySKINhero, który jest peelingiem typu all-in-one. Można go stosować na dłonie, dekolt, ciało, a nawet twarz. Moje stopy również jak najbardziej były z niego zadowolone, a dodatkowo peeling posiada delikatny zapach skórki pomarańczy, który mnie kojarzy się nieco świątecznie albo z jakimś smacznym ciastem;)
MIYA mySKINhero opinie


Krok 2 krem do stóp


Oriflame Feet Up Mango Infusion blog

Najważniejszym elementem pielęgnacji skóry stóp jest dla mnie krem. Nie musi być to koniecznie specjalny krem do stóp. Jeśli akurat takowego nie posiadam to stawiam na dobry balsam lub masło, którym smaruję również resztę ciała. Opcjonalnie może być to też… krem do rąk;) Nie ukrywam jednak, że gdy już mam krem przeznaczony typowo do stóp to za zwyczaj jestem z niego bardzo zadowolona:) Ostatnio wypróbowałam np. nowość Oriflame Feet Up Mango Infusion, czyli krem do stóp z mango i żeń-szeniem, w słonecznym opakowaniu idealnym na lato:) Krem pochodzi z edycji limitowanej, w skład której wchodzi także scrub (pomocny jeśli jednak wolicie mieć osoby do stóp) oraz spray, dla tych którzy lubią efekt chłodzenia oraz potrzebują czegoś, co zapewni im dodatkowe uczucie świeżości na dłużej. Moje stopy akurat nie mają tendencji do „smrodkowania”, więc przyznaję, że raczej nie sięgam po takie produkty;) Niemniej krem bardzo chętnie i muszę przyznać, że to już kolejny krem do stóp z Oriflame, który mnie nie zawiódł. Posiada lekką, ale jednocześnie zwartą konsystencję, która przypomina mi maski do włosów. Dodatkowo ma delikatny zapach bez nutek lawendy czy mentolu, za którymi nie przepadam;) Wchłania się dobrze, więc jest idealny na lato. Ale ja najbardziej lubię go stosować po swojemu, czyli grubsza warstwa i na to bawełniane skarpetki dosłownie na kilka minut, bo latem kiszenie stóp w skarpetkach nie jest raczej najszczęśliwszym pomysłem;) Chyba, że przy tych listopadowych temperaturach, które panowały jeszcze kilka dni temu. Oczywiście już samo posmarowanie stóp cienką warstwą daje efekt, ale zapewniam, że grubsza warstwa + skarpetki, chociaż na kilka minut = stopy jak jedwab;) No przynajmniej w moim przypadku, bo nie ukrywam, że szczególnie problematycznych nie posiadam. Krem bardzo fajnie nawilża i wygładza, a kosztuje niewiele:)
Oriflame Feet Up Mango Infusion opinie

Krok 3 akumulatorowa tarka do stóp

Ewa Schmitt tarka do stóp akumulatorowa opinie

Ostatni krok jest w moim przypadku tak naprawdę opcjonalny, ponieważ takim absolutnym must have jest dla mnie krem. Przyznam jednak, że chętnie wypróbowałam akumulatorową tarkę do stóp Ewa Schmitt (dostępne wyłącznie w drogeriach Rossmann), bowiem miałam już kiedyś podobny produkt marki Scholl i jakoś nieszczególnie się polubiliśmy:) Muszę przyznać, że tarka Ewa Schmitt nie dość, że jest tańsza to lepiej pomyślana. Mniejsza, zgrabniejsza, wygodniejsza (inne ułożenie głowicy), ma dołączone etui i ładowarkę, dzięki czemu nie trzeba się martwić o baterie:) Po jednym ładowaniu urządzenie pracuje przez 60 minut, więc spokojnie można ładować co kilka użyć;) Tarki używamy na umytą i osuszoną skórę stóp. Przykładamy głowicę do stopy i przesuwamy ją po skórze. Najgorsze są dla mnie pierwsze chwile, ponieważ od razu aktywują się u mnie łaskotki i muszę to jakoś opanować:D Po zabiegu myjemy i osuszamy skórę, a następnie wcieramy krem. Prawda, że łatwe? Przyznaję, że nie zawsze chce mi się w to bawić. Dlatego w porównaniu z kremem i peelingiem, tarkę stosuję najrzadziej. Jest to zresztą takie urządzenie, którego nie powinno się nadużywać, gdyż może wtedy przynieść więcej szkody niż pożytku. Ponadto osoby mające poważniejsze problemy ze skórą stóp powinny najpierw skonsultować sens używania takiego urządzenia z dobrym podologiem. Dla osób nie mających szczególnych problemów ze stopami może być fajnym uzupełnieniem pielęgnacji. U mnie np. pomaga, gdy sandałki zrobią mi małe kuku (przy większym już tak łatwo sobie nie radzi, potrzeba wtedy więcej czasu). Niestety moje stopy generalnie nie przepadają za sandałami, więc noszę je tylko wtedy, gdy jest naprawdę gorąco;) 
akumulatorowa tarka do stóp Ewa Schmitt

To by było na tyle jeśli chodzi o moją pielęgnację stóp. Przyznaję, że np. nigdy nie wycinałam skórek przy paznokciach u stóp, ponieważ mam je praktycznie niewidoczne. Latem wystarcza więc sama hybryda i zwyczajne dbanie o skórę takie samo jak przez cały rok, czyli przede wszystkim krem i peeling. 


A jak jest u Was z pielęgnacją stóp? Minimalistycznie jak u mnie czy może macie większe problemy ze skórą stóp? Jeśli macie jakieś fajne patenty na pielęgnację stóp to chętnie się dowiem:)

63 komentarze:

  1. Chce to! Kupuje, przyda mi sie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się nad zakupem tej tarki, widziałam ją właśnie w Rossmannie. :) A jeśli chodzi o peeling to też zazwyczaj stosuję ten sam zarówno do ciała jak i stóp. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio właśnie bardzo zadbałam o stopy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zamiast tarki używam pumeksu - poza tym moja pielęgnacja wygląda tak samo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę skusić się na taką tarkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie jest niezbędna, ale przyjemnie się używa,

      Usuń
  6. To zdecydowanie coś dla mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w tym sezonie troche zaniedbalam swoje stopy, czas odkurzyc pilarke ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko ładnie pięknie, ale ja mam niesamowicie wielki problem z regularnym dbaniem o stopy. Pełno dobrych produktów w szafce, a ciągle zapominam po nie sięgnąć. Z tymi na pewno byłoby tak samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety dużo zależy od nas samych, bo nic samo się nie zrobi:) Trzeba wyrobić sobie nawyk:) Ja podchodzę do tego tak, że skoro już peelinguję i smaruję ciało to i stopy przy okazji, więc tak naprawdę idzie mi to sprawnie i nie tracę czasu:) Z kolei tarka wystarcza mi raz na jakiś czas, więc też się nie przemęczam:D Może ustaw sobie te produkty gdzieś na widoku to będzie łatwiej zapamiętać żeby ich używać:)

      Usuń
  9. Idealny zestaw na każdą porę roku. Tak często zapominam o odpowiedniej pielęgnacji stóp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, najlepiej robić to samo przez cały rok;)

      Usuń
  10. Ja latem szczególnie zaczynam dbać o stopy i staram się robić to regularnie, ale nie ukrywam, że raz na jakiś czas oddaję je specjalistce do ogarnięcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie nigdy nie byłam ze stopami u specjalisty, tzn. chodzę jedynie na malowanie hybrydowe, bo mam małe paznokietki u stóp i zawsze wyjadę:D

      Usuń
  11. Zadbane stopy latem to podstawa :) Piękny manicure jak zwykle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko latem, ale wtedy bardziej widać:) Dziękuję:)

      Usuń
  12. Mycie nie jest dla każdego oczywiste :D A tak na serio, to u mnie raczej w tej kwestii minimalistycznie, peeling najczęściej stosuję ten do ciała a zamiast kremu do stóp balsam :P Ale problemów ze stopami nie mam. Wpadła mi w oko ta tarka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadzieja umiera ostatnia:D Ale to prawda niestety:P
      No to podobnie jak u mnie, bo ja też problemu nie mam, ale jak już smaruję czy peelinguję ciałko to i stopom się trafi;) Tarka taki dodatkowy gadżet.

      Usuń
  13. Stopy to ta część ciała która najrzadziej pielęgnuje i niestety efekty są zauważalne

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja w sumie nie mam większych problemów. Korzystam z pumeksu hammam, później jakiś krem, często tak, jak u Ciebie nie jest to krem typowo do stóp :D. Tyle i w zasadzie wystarcza :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja problemów też nie:) Najważniejsze żeby kremu użyć i czasem peeling zrobić:)

      Usuń
  15. To 'smaczne' ciasto mam zamiar kupić ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Miyowa się ostatnio zrobiłaś:D Życzę smacznego zatem:D

      Usuń
  16. Moje stopy wołają o taką domowa terapię, zawsze ich pielęgnacja jest jakoś... Na szarym końcu 😣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja swoim też w sumie poświęcam najmniej czasu, ale proste kroki wystarczają żeby było ok;)

      Usuń
  17. Zdecydowanie najczęściej sięgam po elektryczny pilnik ;p kremik co dwa dni i raz w tygodniu kąpiel dla stóp z olejkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, to ja z kolei najrzadziej:) Kąpiele dla stóp nie bardzo, ale wiem, że niektórzy lubią im służą:)

      Usuń
  18. Można zawsze udać się do podologa, nie ma lepszego na świecie specjalisty od stóp :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ma się większe problemy ze stopami to jak najbardziej. Najlepiej udać się wtedy do podologa, o czym wspomniałam w tekście. Sama nie miałam nigdy potrzeby.

      Usuń
  19. Krem do stóp z mango mnie przez Ciebie teraz kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No powiem Ci, że fajny jest:) Dobry mają też miodowy i maskę do stóp z Oriflame:)

      Usuń
  20. Mam tę tarkę i jest rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci służy:) U mnie jest bardziej bonusem, ale lubię sobie jej czasami użyć;)

      Usuń
  21. Ja staram dbać się o stopy przez cały rok, jednak przyznaję, że czasem mi się o tym zapomina, przez co jest to dość nieregularne. Wieeeeem, że muszę się do tego bardziej przyłożyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Peeling mnie zachęca, zdecydowanie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Moje stopy mimo dbania, ostatnio przechodzą jakiś kryzys. Nie dość, że schodzi największy paznokieć u obu stóp, to jeszcze coś mi wlazło w stopę. W butach nie czuję, dopiero pod prysznicem . Ehhh

    OdpowiedzUsuń
  24. A próbowałaś maseczek nawilżających do stóp Scholl? U mnie całkiem dają radę, nawet Chłopu zrobiłam (ledwo wsadził swe stopy w te skarpety ;p)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to akurat nie. Takie w formie skarpetek? Zdarza mi się czegoś takiego użyć czasem.

      Usuń
  25. U mnie jest problem ze stopami, a dokładnie pięta. Ogólnie stosuje maseczki i pumeks i daje rade

    OdpowiedzUsuń
  26. Dla mnie przy dbaniu o stopy najgorsze jest używanie frezarki. Mam straszliwe łaskotki. Normalnie śmieje się wtedy jak szalona :) :) Ot, to taka moja "pięta achillesowa" :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przydatne porady. Na pewno wypróbuję. Lato jest koszmarem dla moich stóp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może coś pomoże, skomplikowane nie jest, więc spróbować można;)

      Usuń
  28. Uwielbiam takie wpisy - może więcej osób zainteresuje się pielęgnacją stóp latem, bo widzę, że w tym roku jakiś duży problem z tym jest niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Nigdy nie miałam problemów ze stopami, a w tym roku jakis koszmar!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja mam pilnik elektryczny z Scholla. Ale gdzieś mi się zapodział ;/

    OdpowiedzUsuń
  31. Muszę przetestować wszystkie te produkty, nawet z czystej ciekawości!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...