środa, 2 maja 2018

Kwietniowe nowości z miłości do piękna;)

Kwiecień dla wielu z nas był okazją do uzupełnienia zapasów kolorówki, w związku z promocją -55% na kosmetyki do makijażu w Rossmannie. Sama również urządzałam sobie spontaniczne wycieczki do tegoż przybytku, ale nie tylko bo jak zwykle zawitały do mnie nowości z różnych zakątków;) Poza tym kwiecień minął mi dość pozytywnie:) No może pomijając mój nagły spadek energii przed majówką i tradycyjnie jakieś tam niewyjaśnione okoliczności zdrowotne. Ale to akurat norma:D Ostatnio już kostucha po mnie przyszła, ale powiedziała, że może jednak następnym razem:P Tak więc póki co czas na nowości i mam nadzieję, że ciepły oraz bezśnieżny maj (bo w naszym klimacie to już nigdy nie wiadomo;)). Mam nadzieję, że majóweczka upływa Wam miło:) 

Zacznę może od moich zakupów. Przyznam, że miałam już sobie odpuścić promocję w Rossmannie, ponieważ niczego mi szczególnie nie brakowało. Niemniej uznałam, że warto się tam wybrać chociaż raz i tak oto z 1 razu zrobiły się 3;) Jeśli jesteście zainteresowane tym na co się skusiłam to cały przebieg promocji w moim wydaniu opisałam TUTAJ. O Lovely, Deborah i Maybelline może napiszę;) O pomadce Alterra piszę od lat i jakoś się nie napisało, więc może nadrobię tak w pakiecie z olejkiem do ust, który nieco niżej;)

Zobacz: Rossmann promocja 2+2 maj 2018

Zestaw do konturowania ust Huda Beauty Lip Tin Bombshell&Ritzy, o którym już Wam trochę wspominałam w poście o ładnych rzeczach;) Jestem zadowolona zwłaszcza z matowej pomadki (i opakowania;)).
Pozostając w temacie ust, mam tutaj jeszcze pomadkę L'Oreal Paris Color Riche Shine 905 Bae, na którą skusiłam się jeszcze przed promocją w Rossmannie. Następny wpis będzie właśnie o niej. Chyba, że zmienię zdanie i wpuszczę coś innego bo mam np. jeszcze wpis z serii "fakty" chociażby:P Jakie? Tego na razie nie zdradzę, ale kto czytał wnikliwie między wierszami ten wie;)
Paletkę cieni do powiek Becca Ocean Jewels Eye Palette chciałam kupić na prezent. Sprawdziłam w internetowej Sephorze, że jest dostępna w Manu, ale oczywiście na miejscu okazało się, że fizycznie jej nie ma, więc zdecydowałam się na coś innego. Parę dni później w przypływie złego humoru przeglądając sklep online od niechcenia sprawdziłam dostępność i tym razem pokazało się, że jest dostępna w Galerii Łódzkiej. Udało mi się tam dodzwonić i okazało się, że tym razem rzeczywiście jest jedna sztuka. Prezent był już jakby sprezentowany, ale stwierdziłam, że nie zostawię tej paletki na pastwę innych dziewczyn i poprosiłam o odłożenie. Co tu dużo mówić, jest piękna:) Wzięłam ją nawet nie oglądając:P Jestem z niej zadowolona:)

Zobacz: Bo było ładne!
Na Instagramie dziewczyny pokazywały Zwierciadło z kosmetykami Vianek za dyszkę, więc przy okazji również drapnęłam dwie sztuki bo moja mama też wyraziła chęć;) Dokupiłam też 2 pomadki ochronne do ust;) Balsamy do ust ubywają mi tak szybko, że nie było nad czym się zastanawiać;) 

I to by było na tyle jeśli chodzi o moje zakupy. Dalej "nowości od dobrych gości":D



Na początku kwietnia zaskoczyła mnie „gruba” brwiowa przesyłka od marki Delia, zawierająca 22 produkty mające pomóc dobrać idealne kosmetyki dla swoich brwi. Wśród tych wszystkich produktów znalazły się 4 rodzaje henny w różnych kolorach, korektory, żele, pomady, zestaw do stylizacji brwi, pęseta, a także serum na wzrost rzęs i brwi. Jeśli chodzi o henny to wszystkie rodzaje z wyjątkiem tej ekspresowej były mi już wcześniej znane i niestety moje brwi wykazują mega oporność na nie. Jedyną henną, którą w miarę przyjmują jest ta z Refectocil (choć i ona nie utrzymuje się u mnie tak długo jak powinna bo w najlepszym wypadku tydzień). Najbardziej ucieszyły mnie pomady do brwi, ponieważ wcześniej nie miałam okazji wypróbować tego typu produktu. Kusiły mnie pomady z Wibo lub L'Oreal, ale w obliczu tylu kosmetyków do brwi z Delii darowałam sobie;) Przyznam, że środkowy odcień pomady przypadł mi do gustu;)
Nowości koreańskie to tym razem zestaw do pielęgnacji twarzy, który ułożyłam sobie z linii Green Tea marki Innisfree. Miałam już wcześniej do czynienia z linią Green Tea i uważam, że ma ona sporo do zaoferowania. A w dodatku ostatnio seria przeszła re-formulację, więc oczywiście wybrałam to co nowe:) Przyznam jednak, że nie jestem zwolenniczką tak kompleksowej pielęgnacji złożonej z jednej linii, więc dość długo się nad tym zastanawiałam biorąc pod uwagę różne marki i konfiguracje. Aż stanęło na wyborze poczciwego Innisfree:) Moim faworytem jest Innisfree Green Tea Seed Essence in Lotion, ale generalnie jestem zadowolona z całości i pewnie niedługo napiszę o tym kilka słów:) Do tego pianka do twarzy Neogen, ponieważ kocham peeling w płatkach z tej marki:) Jest także duo do ust Hera Lip Polish and Mask, czyli pomysłowy produkt do ust 2w1:) I na koniec Cosrx BHA Blackhead Power Liquid;) Tym razem Poczta Polska pobiła rekord - 2 dni robocze:D Czasami nawet z Polski idą dłużej heh.
Wiosenny prezent od Rossmanna obfitował w wiele nowości, wśród których jak zwykle znalazłam wiele produktów marek własnych takich jak Isana, Alterra i For Your Beauty, a także kosmetyki dostępne w Rossmannie na wyłączność. Chcieliście zobaczyć całość z bliska, więc pokrótce zaprezentuję poniżej. 
Z marki Isana Professional znalazły się 3 produkty z linii Anti Haarbruch (szampon, odżywka i kuracja) przeznaczone do włosów zniszczonych i łamliwych, maska do włosów Effektiv-Kur Oil Care oraz nowy olejek do włosów kokos już z tej "podstawowej" Isany. Natomiast z innych marek dostępnych w Rossmannie nowość WS Academy Wiosenna Aura, czyli odżywka do włosów bez spłukiwania. 

Zobacz: Kosmetyki WS Academy
Do twarzy znalazłam zestaw marki Perfecta z linii Endorfinum Aroma zawierający krem na dzień i na noc, booster na noc oraz primer nr 1. Przyznam, że całe wieki nie miałam nic z tej marki;) Według producenta kosmetyki z tej linii oparte zostały na wyjątkowym kompleksie Gaba-β-Endorfin, który ma za zadanie hamować wydzielanie kortyzolu (hormonu stresu) w skórze;) Oj gdyby kosmetyki mogły regulować poziom stresu to już chyba nic nie byłoby w stanie wytrącić mnie z równowagi;)


Na koniec mix, czyli produkty do paznokci w skład których wchodziły 4 lakiery AA Wings Of Color, przyspieszacz wysychania lakieru Rival de Loop i pilniczek do paznokci, a także dezodorant w sprayu Isana i coś co ucieszyło mnie najbardziej, czyli olejek do ust Alterra. Z tego zdjęcia zostawiłam sobie właśnie tylko olejek do ust, ponieważ zwykłych lakierów nie używam, a jeśli chodzi o pilniczek to mam już innego ulubieńca z tej marki (For Your Beauty).

Zobacz: For Your Beauty szklany pilnik dwustronny

Marka Nivea tym razem zaskoczyła mnie balsamem, który ma jednocześnie przyspieszać proces opalania jak i chronić przed negatywnym działaniem słońca dzięki SPF30. Nie miałam jeszcze sposobności żeby poużywać. 
Nowości Oriflame to tym razem zestaw Słodki Miód zawierający krem do rąk, krem do stóp oraz balsam uniwersalny Tender Care. Do tego perfumy w postaci Sublime Nature Tonka Bean (żebym miała do kompletu z Sublime Nature Turebrose) i Lovely Garden. Oba znów wytypowane w ciemno bo rozwijam swoje talenty wróżbiarskie:D Wszak talenty swe trzeba pielęgnować;) Nieskromnie dodam, że idzie mi lepiej niż przypuszczałam;)
Jest też coś poza-kosmetycznego, czyli torebka Icecandy i kosmetyczka May;) Kosmetyczka May jest bardzo fajna, ponieważ została tak zaprojektowana, że sporo można w niej zmieścić, a jednocześnie jest poręczna. Akurat nie miałam nic takiego, więc jest to bardzo fajne rozwiązanie dla mnie. Wizualnie również na plus. Nawet moja mama powiedziała, że jakbym nie potrzebowała to ona chętnie przygarnie;) Jedyne do czego mogłabym się doczepić to materiał, gdyż jest podatny na "zbieranie paproszków";) Z kolei torebka Icecandy jak widać występuje w radosnym miętowym kolorze, a ja jeszcze niekiedy miewam jakieś "miętowe przebłyski". Choć ogólnie preferuję raczej szarość;) Jej jakość określiłabym jako sieciówkową. Minusem jest brak regulacji paska. Ja akurat lubię nosić torebki na skos i ten pasek mógłby być nieco dłuższy bo nawet do moich 160 cm jest ciut za krótki na takie noszenie;) Na plus, że logo jest mało widoczne, a torebka lekka. Coś nieciekawie wyszło to zdjęcie, więc chyba nie będzie kącika modowego na blogasku;)

I to chyba już wszystkie moje kwietniowe nowości. Dajcie znać co szczególnie wpadło Wam w oko i czy coś nam się pokryło?;)

75 komentarzy:

  1. Świetne nowości, ciekawa jestem tych zapachów od oriflame :) Odżywka do włosów bez spłukiwania też mnie ciekawi ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapaszki fajne:) Chociaż najbardziej przypadła mi do gustu Giordani Gold Essenza. Ale akurat trochę nietrwała jest u mnie ona.

      Usuń
  2. Szaleństwo :))))))
    Ja z kolei na promocji rossa nie kupiłam nic. Zastanawiam się co w ogóle kupiłam w kwietniu.... i chyba byłam wyjątkowo grzeczna :DDDD bo kupiłam tylko piankę do mycia twarzy orientana i glukonolakton :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tam, jak na mnie to nie jest źle biorąc pod uwagę same zakupy;D Ale widzę, że Ty rzeczywiście byłaś grzeczna:D

      Usuń
  3. Lubię tą pomadkę L'oreal i zieloną serię Innisfree. A co do majówki, to moja jakby do niczego xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh e tam. Zawsze mogło być gorzej np gdybyś musiała na majówkę zostać w szpitalu;D Ja kiedyś byłam w szpitalu w okresie przedświątecznym to na święta wielkanocne dali mi przepustkę i w lany poniedziałek wieczorem musiałam się stawić bo w śr miałam mieć operację to byłam na sali sama, a na oddziale prawie nikogo nie było i potem majówkę też spędziłam w szpitalu bo była tydzień po świętach Heheh

      Usuń
    2. Generalnie zawsze w życiu może być gorzej xD

      Usuń
    3. Źle, gorzej, najgorzej:D byle do przodu;D

      Usuń
  4. Sporo cudownych rzeczy tu znalazłam. Piękna torebka i kosmetyczka szczególnie wpadła mi w oko. Lakiery AA urzekają kolorami a koreańskie kosmetyki wzbudzają chęć ich przetestowania

    OdpowiedzUsuń
  5. Akurat kupiłam dokładnie te same smaki pomadek Vianka :) Jak one pachną!

    OdpowiedzUsuń
  6. I to są prawdziwe zakupy. Ostatnio kupuję tak mało kosmetyków, że już nawet nie robię u siebie wpisów z nowościami, bo 4 - kosmetyków nie opłaca się pokazywać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w sumie wyszło 16 produktów, ale niektóre to takie pierdółki typu bibułki lub balsam do ust:D
      E tam, pokazać zawsze można jeśli coś fajnego w tej czwórce:)

      Usuń
  7. jejku ile wspaniałości <3 mietowa torebka skradła mi serce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym wolała szarą, ale miętowa też ładna :D

      Usuń
  8. Jak zwykle zdjęcia powalają! Kosmetyczki piękne a zestaw do ust Huda B szał ciał!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo.. piankę Neogen miałam i byłam zadowolona 😁 ja byłam w kwietniu wyjątkowo grzeczna: mydełko, odtłuszczacz do hybrydy i płatki kosmetyczne 😅 a jak mi lekko jak wiosennie 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja wyczułam zadowolenie, więc postanowiłam wypróbować:D To jestem z Ciebie dumna:D

      Usuń
  10. Odcienie lakierów piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Tylko niestety nie używam już zwykłych :D

      Usuń
  11. Ewelinko moja droga, piękne rzeczy przywędrowały do Ciebie w kwietniu :) Ostatnio miałam już klikać coś zielonego z Innisfree, ale stwierdziłam, że zapasy wszystkiego mam spore... poczeka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo fajnych rzeczy. Zazdroszczę pielęgnacji azjatyckiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. Oddaj Innisfree :P. Ja jestem ciekawa ile do mnie teraz będzie paczka szła bo z 2 tygodni ostatnio robią się 3 tygodnie. Na Vianka w gazecie skusiłam się i ja bo byłam ciekawa tej serii :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heheh chcesz takie śmigane z ubytkiem?:D
      No ja w szoku byłam bo wcześniejszy rekord to tak 7 dni przy rejestrowanej z nr śledzenia. EMS wcześniej jakoś 6, a teraz 2:O Pewnie wypadek przy pracy ;D

      Usuń
  14. Całkiem zapomniałam kupic tą gazetę z kosmetykami Vianek ;D Przegapiłam sprawę;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Torebka miętowa wpadła mi w oko :) Świetne nowości :) Miłego testowania :) Zestaw z Huda Beauty mega mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Duuuużo tego :-) z chęcią przygarnęłabym wszystko i zaopiekowalabym się jak należy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Co za nowości...sporo tego;)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  18. fajna ta świnka z koroną na głowie. Gdzie kupiłaś? To skarbonka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Rossmannie - to jest kolekcja Home&You dla Rossmanna.
      Tak, to skarbonka:)

      Usuń
  19. Ciekawią mnie te nowości z Rossmanna:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale świetne produkty! Wiele z nich jest mega ciekawych! Kilka produktów używałam :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Duzo super nowości kochana! Nie jestem przekonana do firmy AA, ale te produkty co prezentujesz są ciekawe

    OdpowiedzUsuń
  22. mieścisz jeszcze gdzieś te wszystkie kosmetyki:P?
    "Zwierciadło" z Viankiem też sobie kupiłam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie ukrywam, ja używam :D
      Żal było nie kupić :D

      Usuń
  23. Zestaw usteczkowy Hudy the best;). Piękne kolory i opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow, świetne nowości :) Jest na czym oko zawiesić :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Szaleństwo :D Uwielbiam Twoje wpisy o nowościach ;) Ale szczerze powiem, że najbardziej zainteresowały mnie te z ostatniego zdjęcia :) Szukam i kosmetyczki, i torebki :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Myślę nad tą pomadką Loreal bo już mnie prześladuje ta biel! :D ja zużyłam tą pomadkę Sylveco od Ciebie (choć przy koncu już brzydko pachniała i zostawiała dziwny posmak) reszty nie znam, zresztą u mnie nawet takiej gazety nie ma ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona ważna 3 miesiące od otwarcia. Może za długo używałaś?
      Choć ona ogólnie ma taki sobie zapach:D Te Viankowe pachną zdecydowanie przyjemniej:)
      Biała pomadka w sumie taki przypadkowy zakup, a fajny:D

      Usuń
    2. Mówisz? No to już wiem co było temu przyczyną ;D :D

      Usuń
    3. U Ciebie to nigdy nie wiadomo bo Ty pechowa :D Ale może się spsuć jak za długo otwarta bo to niby takie eko;)

      Usuń
  27. Najbardziej zainteresował mnie zielony zestaw Innisfree! Wygląda mega :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Duzo nowosci, paletka Becca bardzo mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To spiesz się bo limitka i niełatwo ją kupić ;D

      Usuń
  29. Dużo tych nowości u ciebie jak zawsze :) wiele mnie zaciekawiło :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Szaleństwo, zresztą jak prawie zawsze :P. Kilka rzeczy mnie bardzo ciekawi, ale chyba najbardziej Innisfree :)

    OdpowiedzUsuń
  31. No to masz ogrom kosmetyków do testowania. Nie wiem jak sobie poradzisz. ;P
    A wodę Lovely Garden miałam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Kurczę, a ja nie wiedziałam, że wraz z kupnem Zwierciadło można dostać perełki Vianka... :( Dużo ciekawych nowości, nic ino testować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie insta to też bym nie wiedziała bo już praktycznie przestałam kupować gazetki kobietki :D

      Usuń
  33. Zazdroszczę nowości z Rosska - szczególnie tych od mojej ukochanej Isany!

    OdpowiedzUsuń
  34. pielęgnowanie talentów jest baardzo ważne, szczególnie tak ciekawych :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Lubię kosmetyki z Vianka. Na promocji w Rossmanie nie kupiłam nic.

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak ja uwielbiam takie kosmetyczne nowinki :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Wow ile produktów! Chciałabym je wszystkie Haha :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ale super nowości, noo zestaw do brwi jest pokaźny ;D Ja akurat mam majóweczkę, pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam serum do rzęs i efekty są świetne! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.

Jeśli jednak nie czytasz nie komentuj i nie pisz głupot;) Proszę nie zostawiaj linków, to nie jest miejsce na Twoją reklamę. Komentarze zawierające linki będą usuwane.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...